Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **FlameCraft** » piątek 16 lipca 2004, 11:45

mam pytanko, jest sobie rondo...i zawsze sie mówiło że ten co jest na nim ma pierwszeństwo chodzi mi o to z lewej strony , rondo jest oznaczone....juz mi nie chodzi o tramwaje tylko o samochody...dlaczego jak np jest samochod i chce wjechac na rondo to ma pierwszenstwo wiele razy w testach przed tym samochodem co jest na rondzie i jedzie z lewej strony...ja juz tego nie rozumiem....;( mi zawsze instruktor mowil zeby przepuszczać tych z lewej i tramwaje, a ja patrze w testach jest często tak ze ma sie pierwszeństwo przed tymi z lewej...:(

przez **to ja** » piątek 16 lipca 2004, 11:48

Jak dojeżdżasz do ronda jest znak drogowy: SKRZYŻOWANIE O RUCHU OKRĘŻNYM, a nad nim znak: USTĄP PIERWSZEŃSTWA PRZEJAZDU. Wtedy musisz ustąpić tym, którzy są po Twojej lewej stronie, czyli są już na rondzie.

przez **FlameCraft** » piątek 16 lipca 2004, 11:56

aha czyli jak jest znak to ustępuje a jak nie ma to jade????
instruktor mowil mi inaczej, z reszta duzo zeczy mi mowil roznych ...np ze jak na 3 pasach ten kto jedzie prawym i chce zmienic pas na srodkowy ma pierwszenstwo przed pojazdami na srodkowym pasie( mowil ze jakies zmiany w przepisach od 2001 roku :? ) a z koleji drugi Pan mowil mi ze jest to tylko grzecznosc... :roll:

przez **ella** » piątek 16 lipca 2004, 12:15

aha czyli jak jest znak to ustępuje a jak nie ma to jade????

Dokładnie, TO JA dobrze ci napisała. Bo sa skrzyzowania o ruchy okrężnym bez znaku ustą pierwszeństwa- wtedy ten na rondzie wpuszcza tych co wjeżdzaja z prawej. I sa skrzyzowanie o ruchu okręznym ze znakiem ustąp pierwszeństwa i wtedy ten co na rondzie ma pierwszeństwo.

np ze jak na 3 pasach ten kto jedzie prawym i chce zmienic pas na srodkowy ma pierwszenstwo przed pojazdami na srodkowym pasie( mowil ze jakies zmiany w przepisach

fajnego masz instruktora. Ten co jedzie po prawym pasie, żeby wjechac na środkowy to musi przepuścic tego co juz jedzie po tym pasie a nie wpychac sie przed niego. I odwrotnie, zjeżdżając ze środkowego na prawy musisz ustąpić temu co jedzie na prawym pasie.

przez **Sławek_18** » piątek 16 lipca 2004, 12:16

mialas moze jakis zakreconych instruktorow, sa dwa rodzaje rond:
1 rondo klasyczne (ze znakiem informujacym o ruchu okreznym) na ktorym maja pierwszenstwo tramwaje (niezaleznie od tego czy wjezdza czy wyjezdza) oraz samochody z prawej (czyli ci co wjezdzaja na nie)
2 rondo ze znakiem informujacym o ruchu okreznym i znakiem ustap pierwszestwa. Tuaj tramwaj ma pierwszentwo tylko wyjezdzajac z ronda a samochodu ktore wjezdzaja maja ustapic pojazdom bedacym na nim.
A co do zmiany pasow to jakies brednie :) oczywiscie kwestia kultury jednak nakazuje (przynajmniej wedlug mnie)pomoc w zmianie pasa ruchu a szczegolnie na rondzie.

przez **FlameCraft** » piątek 16 lipca 2004, 12:53

dzięki za pomoc! :D
wszyscy wiemy jak to z instruktorami bywa...czasem tak namotaja ze głowa mała...podejrzewam ze wiecej sie z tego forum dowiem niz od instruktora...achh...szkoda gadać....

przez **miros** » środa 21 lipca 2004, 00:50

z tym zmienianiem pasa to jest troche prawdy tylko ze:
zjezdzajac z prawego pasa na srodkowy mamy pierwszenstwo przed tym ktory tez wjezdza na srodkowy pas ale z lewego pasa.
mam nadzieje ze zrozumiale napisalem.

przez **nietoperz** » piątek 23 lipca 2004, 22:14

drodzy pańsywo troche nas instruktorów obrażacie prowadzę wyklady z przepisów prawo o ruchu drogowy i doskonale wiem, że niektóre żeczy wam umykają co tyczy się zmiany pasa ruchu to należy zawsze ustąpić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się na pasie na który zamierzamy wiechać , natomiast jeżeli są trzy pasy ruchu i na pas środkowy wjeżdża jednocześnie pojazd z prawego i lewego pas to ma pierwszeństwo ten z prawego(zasade ustapienia pierwszeństwa pojazdowi z prawej strony) a co do ronda no to trzeba patrzeć na znaki pionowe , co prawda zjechałem prawie całą Polską i nie spotkąłe skrzyżowania o ruchu okężny bez znaku pionoweg ,, ustąp pierwszeństwa przejazdu" występuje w testach powodzenia na egzaminie i poczytajcie kodeks drogowy

przez **miros** » sobota 24 lipca 2004, 02:27

no to panie instruktorze, ktory zjechal prawie cala polske. widac w warszawie pan nie byl i nie wie pan ze na placu zbawiciela istnieje takie rondo ktore nie posiada znaku "ustap pierwszenstwa przejazdu".

przez **FlameCraft** » sobota 24 lipca 2004, 12:07

a ja chcialam powiedziec ze u nas tzn w moim miescie to rzadko kiedy spotyka sie znak ustap...tyle..aha jeszcze jedno..chodzilo mi jeszcze nie o taka sytuacje testowa z tymi pasami ale o taka ze na pach jestem tylko ja i ten z srodkowego pasa...to kto tu ma pierwszenstwo?? od jednego pana uslyszalam ze jest taka zasada ze mam ja pierwszenstwo przed tym z srodkowego pasa a inny pan instr mowil ze to tylko kultura tak nakazuje...pozdrawiam..

przez **miros** » niedziela 25 lipca 2004, 22:02

wjezdzajac na sasiedni pas zawsze musimy ustapic pierwszenstwa samochodom ktore juz sie poruszaja tym pasem.

przez **deko** » wtorek 13 września 2005, 01:23

Trapi mnie pytanie Czy na kazdym rondzie (czy jest ono z sygnalizacja czy bez) moge zawracać?

przez **cappricio** » wtorek 13 września 2005, 05:54

hmmm sądze ze tak :?:

bo wjezdzając z dolu ronda, zawrocisz z powrotem na droge, z ktorej wjechales, ale dla kogos z przeciwka ta "Twoja" droga bedzie na wprost, a na wprost jechac mozesz (chyba ze sa roboty drogowe na rondzie i znaki nakazują inaczej). no chyba ze jest tak, ze jakas ulica jest po prostu zamknieta dla ruchu, jak np w lodzi pl. wolnosci, ale to od niedawna...
wiec reasumując: mozesz jechac gdzie chcesz, pod warunkiem ze MOŻESZ :lol:

a ja mam pytanie...
w jakm celu sie w ogole ronda buduje? :> :D zeby kazdy zmniejszyl predkosc bardziej niz przed 'normalnym' skrzyzowaniem? czy moze dla uplynnienia ruchu? :?: bo jadac przez tą naszą Polske w niedziele... napotkalam mase rond. ale takich malutkich, takich doslownie na jeden samochod... :?:

przez **Wirus** » wtorek 13 września 2005, 07:28

nie wiem po co są ronda, ale ja osobiście wole wjeżdzać na same ronda niż stać na światłach. Na rondach po prostu się wszystko szybciej dzieje.

przez **jimorrison** » wtorek 13 września 2005, 17:10

cappricio napisał(a):a ja mam pytanie...
w jakm celu sie w ogole ronda buduje? :> :D zeby kazdy zmniejszyl predkosc bardziej niz przed 'normalnym' skrzyzowaniem? czy moze dla uplynnienia ruchu? :?: bo jadac przez tą naszą Polske w niedziele... napotkalam mase rond. ale takich malutkich, takich doslownie na jeden samochod... :?:

dla "uplynnienia ruchu" oraz po to aby nie instalowac sygnalizacji swietlnej. zreszta to chyba ma tez jakis zwiazek z UE. jakas kasa idzie chyba z unii na to zeby byly ronda bo sa bezpieczniejsze niz skrzyzowania, czy jakos tak.

ach te ronda.....

ach te ronda.....

Kto przegląda forum