Jak sie zachować na normalnym rondzie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Jak sie zachować na normalnym rondzie?

Postprzez jarzabek53 » niedziela 08 lutego 2009, 12:06

Obrazek

Który pojazd jedzie prawidłowo jadąc na rondzie w lewo? 1 czy 2?
Pewnie głupio podstawowe pytanie ale chciałbym wiedziec jak powinno byc prawidłowo wg przepisów.

I drugie pytanie wyprzedzając odpowiedzi...jesli prawidłowo jedzie pojazd nr1 to co bedzie w przypadku jesli pojazd nr3 wjedzie na rondo w momencie gdy pojazd nr1 bedzie w miejscu oznaczonym X? Czy wtedy pojazd nr1 mając pojazd 3 z prawej strony, musi go przepuścic?
jarzabek53
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek 22 grudnia 2008, 14:42

Postprzez dariex » niedziela 08 lutego 2009, 12:25

Niepotrzebnie zakłądasz kolejny topic o rondach,mogłeś się z tym zapytaniem dopisac do starego.

Rondo powinniśmy opuszczać pasem skrajnie prawym.
Co do drugiego Twojego pytania,to musisz jakieś znaki tam ustawić,bo w zależności czy będzie tam stał znak C-12 czy C-12 wraz z A-7,to zachować się powinieneś za każdym razem inaczej.
Ostatnio zmieniony niedziela 08 lutego 2009, 12:29 przez dariex, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jarzabek53 » niedziela 08 lutego 2009, 12:47

Przed rondem są znaki C-12 i A-7.

Moze to rozjasni sytuację.

A pytam dlatego ze ostatnio z jednym instruktorem dyskutowałem o tym i on twierdził ze jadąc tak jak tu na rysunku jedzie pojazd nr 1 jedziemy prawidłowo.
jarzabek53
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek 22 grudnia 2008, 14:42

Postprzez rad-an » niedziela 08 lutego 2009, 13:10

Przepraszam bardzo, ale w miejscu "X" pojazd 1 już dawno powinien mieć włączony kierunkowskaz. Więc wjechanie pojazdu 3 było by nieprawidłowe szczególnie, że miał znak ustąp pierwszeństwa ale siłą rzeczy 1 by musiał go przepuścić bo co innego zrobi?

Dariex, owszem opuszczamy pasem skrajnie prawym, ale na tym rondzie nie ma pasów. Albo jarząbek zapomniał o nich na rysunku (tak jak o znakach bo po co komu na rysunku poglądowym?). Więc można zająć dowolny pas opuszczając rondo (bo np. prawy jest zakorkowany, albo zaraz jest skrzyżowanie i skręcamy w lewą).

Więc i 1 i 2 jadą poprawnie.
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów

Postprzez cman » niedziela 08 lutego 2009, 13:22

Są pasy ruchu, tyle że niewyznaczone.
Prawidłowo jedzie tylko pojazd nr 2. I oczywiście wyjechać z ronda na pas lewy może, ale z pasa prawego.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez jarzabek53 » niedziela 08 lutego 2009, 16:01

cman napisał(a):Są pasy ruchu, tyle że niewyznaczone.
Prawidłowo jedzie tylko pojazd nr 2. I oczywiście wyjechać z ronda na pas lewy może, ale z pasa prawego.


Tez tak uwazam. Cman powiedz mi jakich argumentów mam uzyc zeby przekonac tego pseudoinstruktora ze takie rondo opuszczac mozna tylko z prawego pasa? Bo nie wiem jak mam mu to wytłumaczyc. On uzywa jakichs sloganów z kodeksu i potrafi tak zamotac ze zawsze wychodzi na jego. Druga sprawa, i chyba najważniejsza, ze on tak uczy kursantów jezdzic.


rad-an napisał(a):Przepraszam bardzo, ale w miejscu "X" pojazd 1 już dawno powinien mieć włączony kierunkowskaz

Ma.

rad-an napisał(a):Dariex, owszem opuszczamy pasem skrajnie prawym, ale na tym rondzie nie ma pasów. Albo jarząbek zapomniał o nich na rysunku .

Na tym rondzie nie ma pasów. Jarząbek o nich nie zapomniał.
jarzabek53
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek 22 grudnia 2008, 14:42

Postprzez cman » niedziela 08 lutego 2009, 16:13

jarzabek53 napisał(a):Tez tak uwazam. Cman powiedz mi jakich argumentów mam uzyc zeby przekonac tego pseudoinstruktora ze takie rondo opuszczac mozna tylko z prawego pasa? Bo nie wiem jak mam mu to wytłumaczyc. On uzywa jakichs sloganów z kodeksu i potrafi tak zamotac ze zawsze wychodzi na jego. Druga sprawa, i chyba najważniejsza, ze on tak uczy kursantów jezdzic.

PRD napisał(a):Art. 22. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Chociaż zauważyłem, że w niektórych miastach (WORD'ach) jest niczym niepoparte przyzwolenie na wyjeżdżanie z lewego pasa ruchu.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » niedziela 08 lutego 2009, 21:07

Jazda torem jak pojazd 1 jest gestem dobrej woli w stosunku do pojazdu 3. I ukłonem w stronę bezpieczeństwa ruchu drogowego bo - jest prowadzona o wiele bezpieczniejszym torem jazdy niż tor jazdy pojazdu 2.
Bo wiele gorszym przypadkiem jest trzymanie się jednego przepisu
że jak w prawo to tylko od prawej co oznacza w przypadku z rysunku brak możliwości poinformowania wyraźnie i zawczasu pojazdu nr 3 o zamiarach - brak miejsca - złamanie ważnego przepisu.
Ponieważ na rondzie nie mamy wyznaczonych pasów ruchu to wyprzedzanie po prawej pojazdu 1 jest zabronione więc pojazd 1 może spokojnie skręcić w prawo z lewego pasa bo pojazd 3 nie może go wyprzedzać z prawej.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez jarzabek53 » poniedziałek 09 lutego 2009, 12:13

Dzięki chłopaki. ja jestem jednak zdania ze cman ma racje. Po prostu zjazd blizej prawej krawędzi jest moim zdaniem mniej kolizyjny. Zastawiamy sie tyłem auta i zadne cwaniaczki które czekają na wjazd na rondo juz nam nie zajadą drogi.
jarzabek53
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek 22 grudnia 2008, 14:42

Sytuacja na rondzie!!

Postprzez sebek-nr1 » niedziela 08 marca 2009, 18:08

Witam. Nie chciałem zakładać kolejnego tematu a problem jest podobny.

Mam pytanie. Czy jest możliwość żeby wykaraskać się z tej sytuacji jadąc pojazdem "B"??

Po pierwsze pojazd A skręcał w lewo z pasa prawego(strefa ll na szkicu) i zmusił B tym samym do skrętu w lewo ( dogonił go i zajechał mu drogę połową swego auta)!

Po drugie pojazd A po zatrzymaniu się w strefie lll na równi z pojazdem B ruszył za nim i go dogonił (zaczął wyprzedzać na prawym pasie - strefa lV) pojazd B .

Po trzecie pojazd B już zjechał ze swojego wewnętrznego pasa i dostał w tylni błotnik i koło w połowie zewnętrznego pasa ronda.Obrazek
http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=75492822
Ostatnio zmieniony niedziela 08 marca 2009, 18:21 przez sebek-nr1, łącznie zmieniany 1 raz
sebek-nr1
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 08 marca 2009, 17:09

Postprzez Cycu » niedziela 08 marca 2009, 18:21

Czy jest możliwość żeby wykaraskać się z tej sytuacji jadąc pojazdem "B"??


Jest. Objeżdżając pojazdem B rondo. Nie rozumiem, dlaczego chcąc jechać Toruńską, w końcu pojechał w Bernardyńską :) czyżby chciał się "odegrać" i zajechać drogę pojazdowi A :?: [/quote]
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez sebek-nr1 » niedziela 08 marca 2009, 18:30

Niestety A w ll strefie skręcił tak agresywnie że zmusił B do skrętu w lewo ! A po prostu "jechał na stłuczkę" i strefie ll nie udało mu się !!
Wiem że była możliwość objechać rondo ale jak wcześniej napisałem pojazdy zatrzymały się w strefie lll i A w końcu dał (okazało się to podpuchą) pustą drogę pojazdowi B!!

Chodzi mi tylko o strefę V . Jak to ugryźć - pojazd B dostał w tylne koło a A go po prostu dogonił prawym pasem!!
sebek-nr1
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 08 marca 2009, 17:09

Postprzez 1oe » niedziela 08 marca 2009, 20:51

Zawsze na rondzie z dwoma pasami bez wyznaczonych kierunków przed rondem z ronda wyjeżdża się zewnętrznym pasem? Bo w mieście to wygląda zupełnie inaczej. Wyjeżdżają pasem wewnętrznym i co wtedy gdybym jechał zewnętrznym i chciałbym zająć od razu lewy pas po wyjeździe z ronda?
1oe
 
Posty: 24
Dołączył(a): wtorek 17 lutego 2009, 15:30

Postprzez sebek-nr1 » poniedziałek 09 marca 2009, 01:11

Nie rozumiem, dlaczego chcąc jechać Toruńską, w końcu pojechał w Bernardyńską :) czyżby chciał się "odegrać" i zajechać drogę pojazdowi A :?:
[/quote]

B chciał pojechać w końcu ul.Bernardyńską bo dojechałby i tak do celu ale inną częścią miasta!! Po za tym A się w końcu zatrzymał w strefie lll i pozwolił (popuścił) pojazdowi B zjechać z ronda z lewego pasa!!
sebek-nr1
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 08 marca 2009, 17:09

Postprzez Rybek » piątek 13 marca 2009, 10:54

Na rysunku na gorze Pojazd 2 jedzie prawidlowo i "wymusza" na pojezdzie 3 ustąpienie pierwszeństwa. Znając zycie jezeli pojazd 2 nie zmieni pasa ruchu to pojazd 3 wjedzie na prawy pas. Dlatego jest to bardziej bezpieczne. Pojazd 1 jezeli nie ma mozliwosci zmiany pasa ruchu na rondzie, śmiało moze zjechać lewym pasem. Lepiej zjechac lewym pasem jak jest taka mozliwosc niz blokowac rondo czekajac na zmiane pasa ruchu na prawy. Jezeli zjedzie juz lewym pasem to powinien pozniej w miare mozliowsci szybko zmienic pas na prawy.
Rybek
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek 06 marca 2009, 15:46

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości