Ograniczenie prędkości - wątpliwość

[ButterflyEffect]

Mam taką małą wątpliwość..
Mamy taką sytuację:


Ograniczenie prędkości na Nowohuckiej to 70km/h, jedziemy sobie dalej, w górę, po prawej mijamy ulicę Cichociemnych.
Za ulicą, którą minęliśmy nie ma powtórzonego znaku 70km/h, jedziemy kawałek, są światła (brak na rysunku), a za światłami jest powtórzony znak 70km/h.

I w związku z tym mam pytanie: czy kiedy minę ulicę cichociemnych obowiązuje mnie 50km/h, czy nadal te 70km/h?
Bo kurczę, aż mam wątpliwości, a jutro egzamin i im dłużej o tym myślę, tym bardziej nic nie wiem..

[BOReK]

jeśli jest to faktycznie skrzyżowanie, czyli Cichociemnych to nie jest droga gruntowa, to od tej ulicy działa 50km/h. Podaj lepiej miejscowość, to sobie obejrzę zdjęcie sat.

[LucaS]

Jak miniesz te skrzyżowanie z ulicą Cichociemnych to obowiązuje Cię 50 (jeśli to teren zabudowany) lub 90 (jeśli jest to poza terenem zabudowany)

[ag_100]

Tak, obowiązuje Cię 50km/h, ponieważ, przejeżdżając za skrzyżowanie, masz niedaleko światła, więc nie ma sensu dalej jechać 70km/h, Według mnie po to drogowcy nie ustawili tam znaku.

[ButterflyEffect]

Miejscowość to Kraków.

Mi się też wydawało, ze 50km/h, instr mi też kiedyś zwrócił na to uwagę, ale tylko raz i jakoś tak musiałam się upewnić. Ogólnie, to wszyscy nadal tam zawsze jada 70, bo nikt nie zwraca uwagi na to, ze cichociemnych to normalna ulica.

[krzysiek20]

Tak jak wszyscy powiedzieli znak ten jest odwołany, dodam tylko że odwołany nie byłby, gdyby była to droga dwujezdniowa a wlot drogi poprzecznej byłby po lewej stronie naszej:)
Mam na myśli taką sytuację:

Oczywiście my jesteśmy blu aroł i poprzeczna droga z lewej strony nie odwołuje nam podwyższenia prędkości. Gdybyśmy natomiast jechali z góry i przed drogą poprzeczną byłoby podniesienie dopuszczalnej prędkości do 70km/h to za drogą poprzeczną podniesienie prędkości zostałoby odwołane i obowiązywałoby nas 50km/h (lub poza obszarem zabudowanym - 90)

[cman]

Ogólnie, to wszyscy nadal tam zawsze jada 70, bo nikt nie zwraca uwagi na to, ze cichociemnych to normalna ulica.

Krakowscy egzaminatorzy też.

[ButterflyEffect]

Krakowscy egzaminatorzy też.

Hmm, jak to? Czyli mam jechać 70, czy 50?
Bo żeby potem nie było też, że jadę za wolno..

[===Dawid===]

hmm mi się zawsze wydawało że nowohucka ma 70 i w sumie jak miałem egzamin to chyba tyle cały czas jechałem i zdałem.

ps dla pewności możesz na egzaminie zwolnić do 60 i za to cię przecież nie obleje.

[cman]

Możesz jechać 70 km/h, żaden egzaminator (nie gwarantuję, że na pewno żaden) nie bierze pod uwagę tamtej drogi.

[scorpio44]

Cman, skoro nie gwarantujesz, że na pewno żaden, to jak to się ma do całokształtu Twojej wypowiedzi?

[cman]

Od lat wszyscy tam tak jeżdżą, nie słyszałem jeszcze nigdy, żeby ktoś jadąc tam z taką prędkością miał za to N'kę. Z iloma egzaminatorami i instruktorami rozmawiałem na ten temat, każdy potwierdzał wersję, że przyjęło się tam jeździć 70 km/h. I w związku z tym napisałem j.w.
Co nie zmienia faktu, że ja nie jestem każdym egzaminatorem i jeżeli pewnego dnia, któremuś z nich coś się odwidzi i potraktuje to jako błąd, to trudno żebym był w stanie to przewidzieć, dlatego napisałem, że niczego nie gwarantuję.
Teraz już w miarę jasne?

[LucaS]

Tylko, że napisałeś to troche nie po polsku. Piszesz, że "zaden egzaminator" a po chwili "nie gwarantuje, że na pewno żaden". Przeczysz sam sobie ;)
O to bardziej chodziło scorpio.

[tristan]

Nic niczemu nie przeczy... Po prostu nie daje pisemnych gwarancji na nieomylność twierdzenia ,,żaden'', aczkolwiek z tym zastrzeżeniem że żaden twierdzi.

[ButterflyEffect]

Miałam dzisiaj egzamin i w sumie nie musiałam się martwić, czy jest tam 70, czy 50, bo jechalam jakieś.. 20.. :P
Okroooopny korek :]