Jadący zgóry,a jadący pod górę

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Jadący zgóry,a jadący pod górę

Postprzez JareczKu » sobota 19 lipca 2008, 12:12

Witam.Nurtuje mnie takie pytanie kto ma pierwszeństwo?Jadący z góry czy jadący pod górę? (na drodze asfaltowej gdzie nie ma dostatecznie miejsca do wyminięcia sie-jedynie na górze lub na dole).Ja wychodzę z założenia ,ze pierwszeństwo ma jadący z góry ponieważ trudniej jest wychamować pojazd niż ruszyć pod górę.Jak Wy myslicie?
JareczKu
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 24 lutego 2008, 18:01
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez albin » sobota 19 lipca 2008, 12:22

no to sie zastanów co łatwiej, przyhamować 25 tonowy zestaw czy go rozpędzić, i ile trzeba na to zuzyć energii (paliwa).
albin
 
Posty: 387
Dołączył(a): niedziela 29 października 2006, 21:42

Postprzez JareczKu » sobota 19 lipca 2008, 12:27

ale miałem an myśli samochody osobowe.Co do ciezarowych to wiem jak sie rozpęzaja a jak hamują bo od lat jestem zagłębiony w nie.Ale do rzeczy. Czy jest pierwszeństwo jadącego z góry czy pod górę określone jakimś przepisem czy paragrafem?Bardzo proszę o udzielenie poważnych odpowiedzi :)
JareczKu
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 24 lutego 2008, 18:01
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez tristan » sobota 19 lipca 2008, 13:01

Odpowiedź do głównego listu:
================
Kultura nakazuje, aby pojazd mniejszy, zwrotniejszy, mający lepsze pole do manewrowania ustąpił.

Pojazd wjeżdżający pod górę może ,,ledwie ciągnąć'', może zacząć się staczać, może mieć problem z ruszeniem. Więc on ma pierwszeństwo.

jeżeli mówisz, że pojazd pędzący z górki ma problem z wyhamowaniem, to znaczy że ma problem ze sobą i z niedotrzymaniem bezpiecznej prędkości.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez JareczKu » sobota 19 lipca 2008, 13:24

Czyli to pierwszeństwo nie jest zawarte w zadnym kodeksie tylko zależy to wyłącznie od kultury?
JareczKu
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 24 lutego 2008, 18:01
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez tristan » sobota 19 lipca 2008, 17:29

Jak to w każdej sytuacji. PoRD mówi jedynie:

przy wymijaniu zachować bezpieczny odstęp od wymijanego pojazdu lub uczestnika ruchu, a w razie potrzeby zjechać na prawo i zmniejszyć prędkość lub zatrzymać się;


Więc jak się zderzycie, to winny będzie MSZ każdy. Chyba że jeden stał już i czekał albo zwolnił (choć to pewnie ciężko określić). Ale przepisy przepisami, jak pisałem -- są powody, żeby ustępował zjeżdżający z góry, bo jemu łatwiej.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez scorpio44 » sobota 19 lipca 2008, 19:23

tristan napisał(a):bo jemu łatwiej.

Moim zdaniem to najlepsze kryterium, jakie od strony kultury i zdrowego rozsądku należy przyjąć.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Jadący zgóry,a jadący pod górę

Postprzez DEXiu » sobota 19 lipca 2008, 21:20

JareczKu napisał(a):Ja wychodzę z założenia ,ze pierwszeństwo ma jadący z góry ponieważ trudniej jest wychamować pojazd niż ruszyć pod górę.Jak Wy myslicie?

Co prawda odpowiedź już padła, ale jeszcze zapytam retorycznie: jechałeś Ty kiedyś w górzystym terenie w zimie? :wink:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Jadący zgóry,a jadący pod górę

Postprzez tristan » sobota 19 lipca 2008, 22:00

DEXiu napisał(a):
JareczKu napisał(a):Ja wychodzę z założenia ,ze pierwszeństwo ma jadący z góry ponieważ trudniej jest wychamować pojazd niż ruszyć pod górę.Jak Wy myslicie?

Co prawda odpowiedź już padła, ale jeszcze zapytam retorycznie: jechałeś Ty kiedyś w górzystym terenie w zimie? :wink:


Ty, my się tu produkujemy, o kulturze mówimy, a nie zauważyliśmy, że gość pisał o chamowaniu. Więc faktycznie w przypadku chamowania będzie tak, jak on pisze. Tak to jest, jak się czyta to, co chce się przeczytać, a nie to co chciał napisać JareczKu. Tak to dopiero teraz zauważyłem, jak zacytowałeś.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez kopan » sobota 19 lipca 2008, 23:04

W Konwencji Wiedeńskiej sytuacja dokładnie uregulowana.

Sprawa zupełnie nie uregulowana w naszych przepisach.
No cóż naszym się nie chciało przepisać - taka fantazja.
Podpiszemy konwencję ale nie wprowadzimy no bo po co – wersja optymistyczna.
Wersja pesymistyczna – no bo miały trudności z czytaniem i rozumieniem tekstu i problema nie dostrzegły.
Stawiam na to drugie.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez scorpio44 » niedziela 20 lipca 2008, 00:55

kopan napisał(a):W Konwencji Wiedeńskiej sytuacja dokładnie uregulowana.

A mógłbyś przytoczyć?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez kopan » niedziela 20 lipca 2008, 08:35

Artykuł 12
Wymijanie
........
2. (14) Na drogach górskich i na drogach z dużym spadkiem o podobnej charakterystyce, na których wymijanie jest niemożliwe lub utrudnione, kierujący pojazdem jadącym z góry powinien zjechać na bok drogi w celu przepuszczenia pojazdu jadącego pod górę, z wyjątkiem przypadku, gdy sposób rozmieszczenia wzdłuż drogi zatok umożliwiających pojazdom zjechanie do nich jest taki, że, uwzględniając szybkość i pozycję pojazdów, pojazd jadący pod górę ma przed sobą zatokę i że byłaby konieczna jazda do tyłu jednego z pojazdów, jeżeli pojazd jadący pod górę nie zjechałby do tej zatoki.
Jeżeli jeden z dwu pojazdów wymijających się jest zobowiązany do cofnięcia się dla umożliwienia wymijania, to pierwszeństwo jazdy bez cofania mają zespoły pojazdów przed wszystkimi innymi pojazdami, ciężkie pojazdy przed lekkimi pojazdami i autobusy przed samochodami ciężarowymi; jeżeli chodzi o pojazdy tej samej kategorii, to obowiązany do cofnięcia się jest kierujący pojazdem jadącym z góry, chyba że wykonanie tego manewru jest w sposób oczywisty łatwiejsze dla kierującego pojazdem jadącym pod górę, w szczególności, gdy znajduje się w pobliżu zatoki.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez JareczKu » niedziela 27 lipca 2008, 00:21

no i o to mi dokładnie koledzy chodziło.Nurtowało mnie to pytanie od dłuższego czasu.Już miałem zamiar udać się do jakiegoś instruktora nauki jazdy ale widzę ,ze na Was można polegać.Widać ,zę polacy są leniwym narodem i nie chciało sie przełożyć tego do naszego kodeks :/
JareczKu
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 24 lutego 2008, 18:01
Lokalizacja: Częstochowa


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości