wszyscy je miewamy moze opiszcie wasze co sie wam przydarzyło jaka była wasza rekacja
gdzie popełniliscie błąd ? (jesli popełniliscie)
np moje ostatnie
wieczór koło 20:00
deszcz predkosc 50-60 km
zbliżanie sie do swiateł delikatne wcisniecie hamulca auto naprzeciwko mnie coraz bliżej
szybka ocena nie wyrobie! mocniej hamulec koła momentalnie poślizg i jade prosto nie zmniejszajac predkosci auto przedemna juz nie całe 5 metrów szybka decyzja puszczenie hamulca lekkie odbicie w prawo UFF! zatrzymałem sie obok na równo z owym autem
pare dni temu ten sam odcinek felernej jezdni 400 metrow dalej znow deszcz
z górki na doł mocny skręt w prawo predkosc 40-50 km zaczynam skręcac
szok koła lekko wykreocne auto za słabo skreca delikatnie hamulec i mocniej kierownice w prawo nic koła bokiem auto jedzie prosto naprzeciwległy pas szybka
odruchowo ręczny 2 bieg gaz przód pociągnał dupe za sobą skrecając całym autem wyrównałem z jezdnią auto i pojechałem dalej
błąd? ,że dodałem gazu ? sam nie wiem nie powinno sie w sytuacjach poslizgu auta dodawać gazu a jednak to mi pomogło
ludzie ze sląska droga do starego geanta jadąc od praktikera pewnie wiedzą co sie tam dzieje podczas desczu kupa błota na drodze chropowaty asfalt nie ma prawa by auto przy 40 nie zaczeło nam sie dziwnie zachowywać
a wy ? mieliscie podobne sytuacje jakie były wasze reakcje ?