Rondo warszawska-IX wiekow w Kielcach

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Rondo warszawska-IX wiekow w Kielcach

Postprzez d_woj » wtorek 11 marca 2008, 21:23

Obrazek
Obrazek


Mysle ze wszystko ladnie zaznaczylem i widac :)

Pytanie brzmi-kiedy mam zatrzymywac sie na STOPie i czy w ogole musz ?(czy raczej obowiazuje mnie sygnalizacja swietlna ?)

Prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam
d_woj
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 11 marca 2008, 21:21

Postprzez TOMASZEK » wtorek 11 marca 2008, 22:00

jak działa sygnalizacja to znaki ustalajace pierwszenstwo cie nie interesuja
jak sygnalizacja miga na zółto to wtedy musisz sie bezwzglednie zatrzymac
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Postprzez d_woj » wtorek 11 marca 2008, 23:41

No tak ale czy sygnalizacja dotyczy tez mnie ? :) Przeciez jest nad tymi ktorzy jada prosto...

I jest ona tylko tam :P
d_woj
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 11 marca 2008, 21:21

Postprzez TOMASZEK » środa 12 marca 2008, 11:52

to nic ale całe skrzyzowanie jest sterowane swiatłami i najpierw masz linie namalowaną z prostokątów ktora dotyczy sygnaliuzacji.jedyni to mozesztylko jechac w lewo przy sygnale czewrwonym jak nic z prawej nie bedzie jechało bo nie wjezdzasz za sygnalizator czerwony.. Znaki w tej sytuacji cie nie obchodza
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Re: Rondo warszawska-IX wiekow w Kielcach

Postprzez scorpio44 » środa 12 marca 2008, 15:12

d_woj napisał(a):Mysle ze wszystko ladnie zaznaczylem i widac :)

No obawiam się, że osoby, które nigdy nie widziały tego skrzyżowania, raczej z tego obrazka niezbyt wiele wyniosą (w tym ja). :P
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez TOMASZEK » środa 12 marca 2008, 15:50

ja widzialem to skrzyzowanie :D :D :D
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Postprzez d_woj » piątek 14 marca 2008, 08:32

TOMASZEK napisał(a):to nic ale całe skrzyzowanie jest sterowane swiatłami i najpierw masz linie namalowaną z prostokątów ktora dotyczy sygnaliuzacji.jedyni to mozesztylko jechac w lewo przy sygnale czewrwonym jak nic z prawej nie bedzie jechało bo nie wjezdzasz za sygnalizator czerwony.. Znaki w tej sytuacji cie nie obchodza


No slyszalem rozne opinie na temat wjazdu :P Lepiej poczekac...

Ale dzieki wielkie za odpowiedz-teraz juz jestem pewny co do tego skrzyzowania :)
d_woj
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 11 marca 2008, 21:21

Postprzez Sławek_18 » piątek 14 marca 2008, 12:10

a kogo się tam będziesz obawiać?
Przecież jak jest zielone światło to Ci wjeżdżający na rondo nie mogą na nie wjechać, także komu miałbyś ustępować pierwszeństwa?
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Tofer » piątek 14 marca 2008, 22:41

Również znam to skrzyżowanie. światła Cię obowiązują a jeśli nie działają to znaki. Na egzaminie tam na 100% będziesz jechał
Tofer
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 02 października 2007, 18:33

Postprzez d_woj » sobota 15 marca 2008, 11:04

Tofer napisał(a):Również znam to skrzyżowanie. światła Cię obowiązują a jeśli nie działają to znaki. Na egzaminie tam na 100% będziesz jechał


Wiem-dlatego wolalem sie upewnic :)

A egzamin juz niedlugo...
Slawek -chodzilo mi raczej o wjezdzie na czerwonym -teoretycznie nie przejezdzam sygnalizatora wiec moge...dlatego wole poczekac :)
d_woj
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 11 marca 2008, 21:21

Postprzez Tofer » sobota 15 marca 2008, 15:15

Na jednym z egzaminów zatrzymałem się, egzaminator nic mi nie powiedział. Na następnym przejechałem bez zatrzymania pojazdu i też egzaminator nic mi nie powiedział :lol:
Tofer
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 02 października 2007, 18:33

Postprzez kkorekk » poniedziałek 17 marca 2008, 23:57

Cześć! Dorzucę tutaj swoje "3 grosze";) Otóż mój kolega parę dni temu został OBLANY na egzaminie w takiej oto sytuacji. Wjechał na widoczne wyżej rondo od strony ul. Warszawskiej jeszcze na zielonym świetle i miał skręcić w lewo. MIał włączony kierunowskaz lewy. Gdy dojeżdżał do znaku STOP sygnalizując dalej kierunkowskazem zamiar skrętu w lewo, zapaliło się czerwone światło zarówno na sygnalizatorze po prawej stronie (nie narysowanym na tym zdjęciu - na rogu chodnika przy archiwum, ten taki z małym sygnalizatorkiem) oraz oczywiście sygnalizator nad jezdniami umieszczony już za skrzyżowaniem (właśnie ten narysowany nad dalszym odcinkiem ul. Warszawskiej w górę w kierunku Rynku). On stoi jako pierwszy, z prawej jedzie parę samochodów od IX Wieków mających dla siebie zielone światło, przejeżdżają, po prawej jest pusto, nadal świecą się na czerwono opisane wcześniej sygnalizatory i... mój kolega rusza. No i egzaminator "po hamulcach" a kolega oblał. Dodaję że nic z prawej strony nie jechało aż po horyzont al. IX Wieków ;).
Mnie na kursie uczono, że mam bez względu na wszystko czekać na zielone, kiedy teraz jeżdżę niemial codziennie na tym rondzie w podobnych sytuacjach ludzie też stoją i czekają na zielone na opisanych wcześniej sygnalizatorach. Na niniejszym forum czytam jednak że są dwie wersje: 1. czekać na zielone i dopiero ruszyć w lewo, 2. można jechać w lewo mimo czerwonego światła, byle tylko nie zajechać komuś z prawej strony. Proszę więc o autorytatywną odpowiedź, jak to w końcu ma być. Dziękuję :D
kkorekk
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 17 marca 2008, 23:35

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 18 marca 2008, 00:07

w skrócie:

§ 95. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator S-1 oznaczają:
(...)
3) sygnał czerwony - zakaz wjazdu za sygnalizator,
(..)
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez d_woj » środa 19 marca 2008, 08:52

cwaniakzpekaesu napisał(a):w skrócie:

§ 95. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator S-1 oznaczają:
(...)
3) sygnał czerwony - zakaz wjazdu za sygnalizator,
(..)


No wlasnie-ZA SYGNALIZATOR...

A teoretycznie sygnalizator jest dopiero po drugiej stronie jezdni :P

Wole sie upewnic niz potem placic kolejne 112 zl :P
d_woj
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 11 marca 2008, 21:21

Postprzez couto18 » czwartek 27 marca 2008, 10:53

Nie wolno jechać, ponieważ światło za archiwum jak i to na jego wysokości w przypadku czerwonego bezwzględnie zabrania wjazdu na drogę poprzeczną
couto18
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 26 marca 2008, 20:42
Lokalizacja: Kielce

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości