szymon1977 napisał(a):
W każdym przypadku ma być właczony "lewy kierunek"
Jeżeli się mylę - to proszę o podanie podstawy prawnej, ze jest inaczej kropka
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez oskbelfer » poniedziałek 13 października 2014, 00:34
szymon1977 napisał(a):
przez szymon1977 » poniedziałek 13 października 2014, 02:05
Oczekujesz w PoRD tłumaczenia, która krecha przez biały kwadrat przebiega łukiem, a która bez zmiany kierunku przez biały kwadrat łukiem przebiega? Wróć się do podstawówki. Ustawodawca zakłada, że to wiesz.oskbelfer napisał(a):...proszę o podanie podstawy prawnej, ze jest inaczej...
przez szerszon » poniedziałek 13 października 2014, 07:28
A ty nie wiesz, ponieważ usiłujesz sie posiłkować pojęciami "ogólnymi"..i jest problem.Ustawodawca zakłada, że to wiesz.
przez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 07:38
przez szerszon » poniedziałek 13 października 2014, 07:48
przez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 20:44
przez LeszkoII » poniedziałek 13 października 2014, 21:22
przez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 21:34
przez jasiek23 » poniedziałek 13 października 2014, 21:35
przez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 21:48
jasiek23 napisał(a):O co aż tyle stron w tym temacie?? Sprawa jak dla mnie jest prosta.
przez LeszkoII » poniedziałek 13 października 2014, 22:05
Tak jak przewidywałem - zmiana kierunku ruchu, ale brak zmiany kierunku jazdy. Osobiście włączyłbym lewy (z tytułu Art. 3. PoRD)... chyba tylko dlatego, bo z praktyki poruszania się na drogach wiem, że WIĘKSZOŚĆ nie włącza kierunkowskazu, gdy skręca w prawo.szoferemeryt napisał(a):Może 100% to przesada, ale dziewięćdziesiąt kilka % jadących włącz lewy kierunkowskaz i nikogo to nie dziwi.
przez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 22:24
przez szerszon » poniedziałek 13 października 2014, 23:11
Tego co czeka na podporządkowanej i mysli ,że jedziesz prosto w drogę, w którą on zamierza skręcić, a ty w lewoInformacja skręcam z drogi z pierwszeństwem w drogę z pierwszeństwem, kogo to może obchodzić?
Tylko ci sie tak wydaje. Gdybys poinformował o swoim zamiarze z podporządkowanej mógłby pojechać tak, że wasze tory jazdy sie nie przetną.Kierujący na drogach podporządkowanych chcą czy nie chcą muszą czekać na to co ja zrobię jadąc drogą z pierwszeństwem do czasy aż nie zjadę ze skrzyżowania oni nie maja prawa ruszyć się.
przez oskbelfer » wtorek 14 października 2014, 22:46
szoferemeryt napisał(a):jasiek23 napisał(a):O co aż tyle stron w tym temacie?? Sprawa jak dla mnie jest prosta.
Nic nie jest tak proste jakby się wydawało.
Poczytaj co ekspert w innym temacie, ale również o pierwszeństwie łamanym, cytat zamieściłem na poprzedniej stronie.
Tak skrzętnie ominięty przez forumowiczów, a przecież wypowiedź wyjątkowo kontrowersyjna. Czyżby niewolno komentować opinii expertów?
przez mp0011 » poniedziałek 23 marca 2015, 01:36