Kolizja / zmiana pasa ruchu / kierunkowskazy rondo :D

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez cman » czwartek 05 sierpnia 2010, 09:38

Niech i byłaby najsensowniejsza, ale w takim razie niech Pan Marek postara się o odpowiednią zmianę przepisów w tym zakresie i wtedy to rzeczywiście będzie miało sens.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez piotrekbdg » czwartek 05 sierpnia 2010, 10:08

No i co? Mam zgadywać dalej? Mówiłem, że bez sensu, problem nie na to miejsce?! Mam jeszcze zaprojektować prawidłowe oznakowanie?Więcej nie powracaj do tych skrzyżowań w tym wątku. Chyba, żeby zamydlić oczy od paru innych kwesti, których nie podjąłeś.


Nie potrafsz stwierdzić jak się sygnalizuje manewry na tradycyjnym skrzyżowaniu, a próbujesz opowiedzieć mi jak się to robi na rondzie. Twierdzisz że na 6-wlotowym skrzyżowaniu nie da się skręcić w lewo i nie można walić leqego kierunku, a po dłuższej wymianie postów okazuje się że na skrzżowaniu bez ruchu okrężnego...też nie da się skręcić w lewo i włącxzyć lewego kierunku...Przemyśl jakiej Tyw końcu teorii bronisz.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez maryann » czwartek 05 sierpnia 2010, 11:32

piotrekbdg napisał(a):Nie potrafsz stwierdzić jak się sygnalizuje manewry na tradycyjnym skrzyżowaniu
Jak to nie, przecież stwierdziłem. Za to Ty
maryann napisał(a):zamydlić oczy od paru innych kwesti, których nie podjąłeś.
Teraz to już wyraźnie widzę, że podchodzisz nie racjonalnie tylko ambicjonalnie i zbijasz argumenty dyskredytując ich autora. Może jednak wrócisz do ronda i paru niewyjaśnionych kwestii?
cman napisał(a):niech Pan Marek postara się o odpowiednią zmianę przepisów w tym zakresie
Też jestem za tym, ale potrzeba może więcej czynników poruszyć? Może i własne as trzeba ruszyć? (Wyobrażacie sobie, że sejm zajmie się bzdurnymi rondami, jak emerytur nie ma??) I nie tyle o zmianę, co o uzupełnienie chodzi, bo na tych też można mądrze jeździć- jak tylko sie chce i nie czepia słówek. A póki co, skoro z tych przepisów można wyciągnąc i takie wnioski jak Pan Marek, to czemu się opierać, skoro są dobre, najlepsze? Może tylko o pokorną jedność chodzi?
"Lekarze mogą się ze sobą kłócić, podgryzać, wygryzać, podstawiać wzajemnie nogi, walczyć o stołki, ale na zewnątrz, w sytuacjach publicznych, zazwyczaj okazują środowiskową solidarność, wzajemnie się wspierając i usprawiedliwiając. Podobnie adwokaci, nauczyciele, urzędnicy... Wszyscy trzymają sztamę. Zupełnie inaczej zachowują się kierowcy. Tu nie ma mowy o żadnym wspólnym froncie. Wystarczy poczytać fora internetowe, pełne szyderstw i złośliwości."
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez piotrekbdg » czwartek 05 sierpnia 2010, 12:58

Jak to nie, przecież stwierdziłem.


To wytłumacz mi na jakiej podstawie skręcając w lewo na skrzyżowaniu karzesz mi migać prawym kierunkiem?

Nie dojdziemy jak zachowywać się na rondzie, skoro masz problem z jazdą po zwykłym skrzyżowaniu, a lewo myli Ci się z "w prawo".
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez maryann » czwartek 05 sierpnia 2010, 13:26

piotrekbdg napisał(a): lewo myli Ci się z "w prawo".
Rzeczywiście, nie do pojęcia.
A, pomogę Ci!
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez piotrekbdg » czwartek 05 sierpnia 2010, 14:17

Co ma zmienić ten program? Dworak tłumaczy jak używać kierunków na skrzyżowaniu gdzie tablica z rozrysowanymi dolotami odbiega od tego jak to skrzyżowanie wygląda w rzeczywiśtości. Jednak w moim zapytaniu pokazałem Ci skrzyżowanie w którym tablica zgadza się w 100% z rzeczywistością, a Ty robisz wszystko aby tylko nie uargumentować swojej decyzji i ciągle zmieniasz reguły gry by wymigać się od jednoznacznej odpoiwedzi. Najpierw próbowałeś mi wmówić że tam są dwa skrzyżowania, potem że strefa wyłączona z ruchu, potem pominąłeś dwie ulice w które można wjechać (Filarecka, Orla) by wszystko pasowało do twojej teorii. By skręcić w Ugory trzeba skręcić w lewo gdzieś o 45 stopni od pozycji wjazdowej, Ty twierdzisz że bez kierunku. Ja się pytam dlaczego? Skro tak samo jak ul Nowodworska jest po lewej?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez maryann » czwartek 05 sierpnia 2010, 15:45

Kilka przemilczanych kwestii z wątku:
maryann napisał(a): Co zyskujemy takim traktowaniem?[jak uczy Pan Marek Dworak]
maryann napisał(a): co konkretnego mówi lewy kierunkowskaz przed rondem sześciowlotowym z parkingiem na wyspie centralnej gdy pierwszy raz w życiu do niego podjeżdżam?[czy nie prościej migać stosownie do sytuacji? zawczasu i wyraźnie ale nie za zazawczasu]
maryann napisał(a):A co jeśli jest korek na prawym pasie akurat tu gdzie zamierzałem zjechać- ja na lewym nie mogę objechać wyspy jeszcze raz zamiast stać i blokować pas a wkonsekwencji całe skrzyżowanie? Jak mam na tak dużym 'jednym skrzyżowaniu' zastosować art 25.4.1)
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez piotrekbdg » czwartek 05 sierpnia 2010, 15:55

co konkretnego mówi lewy kierunkowskaz przed rondem sześciowlotowym z parkingiem na wyspie centralnej gdy pierwszy raz w życiu do niego podjeżdżam?[czy nie prościej migać stosownie do sytuacji? zawczasu i wyraźnie ale nie za zazawczasu]


Przepisy mówią, że jak skręcamy w lewo to migamy przed skrzyżowaniem. A co taki kierunek może mówić? Może to że nie opuścimy ronda ani pierwszym ani drugim zjazdem.


A co jeśli jest korek na prawym pasie akurat tu gdzie zamierzałem zjechać-


Możesz zrobić kółko pasem wewnętrznym. Z resztą Dworak też tak sugerował w programie który przytoczyłeś.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez maryann » czwartek 05 sierpnia 2010, 16:00

piotrekbdg napisał(a): Może to że nie opuścimy ronda ani pierwszym ani drugim zjazdem.(...)Możesz zrobić kółko pasem wewnętrznym.
A i to pewne nie jest. Słabo więc, słabo... (...) Co do drugiego- ja wątpliwości nie mam, że tak.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez piotrekbdg » czwartek 05 sierpnia 2010, 16:04

A wg Ciebie lewy kierunek świadczy o tym, że rondo można opuścić pierwszym zjazdem?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez maryann » czwartek 05 sierpnia 2010, 16:06

A co, jesli pierwszy zjazd jest po 200 stopniach, po przejechaniu 2/3 obwodu? Niejeden tak pokaże.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez piotrekbdg » czwartek 05 sierpnia 2010, 16:08

A co, jesli pierwszy zjazd jest po 200 stopniach, po przejechaniu 2/3 obwodu? Niejeden tak pokaże.


Ale teraz rozmawiamy jak wygląda przepisowy przejazd przed rondo czy jak ludzie jeżdżą po rondach? Bo u mnie w centrum kiedyś jeden na obcych blachach rondo z lewej chciał objechać i też go mamy wrzucić do dyskusji jako "sposób na pokonanie ronda"? Nie bardzo. Koncentrujmy się na tym co mówią przepisy, a nie jak ludzie jeżdżą, bo tak donikąd nie zajdziemy.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez maryann » piątek 06 sierpnia 2010, 09:31

maryann napisał(a):A co, jesli pierwszy zjazd jest po 200 stopniach, po przejechaniu 2/3 obwodu?
To jest jazda na wprost, w prawo, czy w lewo? I jak byś pokazał przed rondem?
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez piotrekbdg » piątek 06 sierpnia 2010, 11:33

Nim wjade na rondo to potrafię ustalić gdzie jest prawo, lewo i prosto. Lewo to np ten kierunek gdzie duży palec u nogi jest po prawej stronie:)
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez szofer. » wtorek 10 sierpnia 2010, 21:46

piotrekbdg napisał(a):Nim wjade na rondo to potrafię ustalić gdzie jest prawo, lewo i prosto. Lewo to np ten kierunek gdzie duży palec u nogi jest po prawej stronie:)

To mało rond widziałeś...
maryann, temat trudny do dyskusji, gdy druga strona widzi tylko jeden art. "wyraźnie i zawczasu" i próbuje udowodnić, że prosto to w lewo :wink: .
szofer.
 
Posty: 35
Dołączył(a): sobota 10 lipca 2010, 18:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości