Naturalne, nienaturalne... i w końcu klasyczne ronda z pasami na obwiedni w ogóle nie powinny istnieć?
Może.
I co z tego?
Są. I trzeba po nich jeździć. Tak, jak są wymalowane pasy.
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez maryann » wtorek 06 maja 2014, 14:26
przez LeszkoII » wtorek 06 maja 2014, 19:16
Tzn. jak? Co ma wspólnego wyznaczony pas ruchu z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie?maryann napisał(a):(...)I trzeba po nich jeździć. Tak, jak są wymalowane pasy.
przez LeszkoII » wtorek 06 maja 2014, 20:15
przez sankila » wtorek 06 maja 2014, 22:53
przez szerszon » wtorek 06 maja 2014, 22:54
Ano, takie życie - jak się chce z obwiedni zjechać, to na styczną trzeba wjechać ...
przez szymon1977 » środa 07 maja 2014, 00:39
Skończysz z tworzeniem i stosowaniem się do niespisanych a istniejących w Twojej głowie zasad a zaczniesz stosować się do PoRD to wszelkie problemy nie tylko z rondami znikną. Skąd niby zasada, że przejeżdżając np. w lewo przez skrzyżowanie cały przejazd przez to skrzyżowania to jedna wielka zmiana kierunku jazdy w lewo? Owszem, przypadek na skrzyżowaniu zwykłym występuje. I co dalej? Co np. z klasycznym rondem pierścieniowym, skoro nawet gdy przejeżdżam przez nie w lewo to gołym okiem widać, że zjeżdżając z niego w prawo skręcam?dylek napisał(a):Gwarantuję ci, że gdyby przyjąć to jako zasadę, to skończyłby się temat "jak jeździć po rondzie?"
Właściwe to nic. Przez skrzyżowanie możesz przejechać sobie w takim kierunku w jakim chcesz (no chyba, że coś Ci tego zabrania). Ale także będąc na skrzyżowaniu jedziesz w takim kierunku, w jakim pasy ruchu wymalowano. Utożsamiłeś przejazd przez skrzyżowanie inaczej niż na wprost ze zmianą kierunku jazdy i faktycznie jakaś bzdura Ci wyszła.LeszkoII napisał(a):Co ma wspólnego wyznaczony pas ruchu z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie?
przez sankila » środa 07 maja 2014, 02:11
Zawsze będzie poprzeczna! Ale "styczna" się lepiej rymuje.szerszon napisał(a):Już nie poprzeczna ?
przez szerszon » środa 07 maja 2014, 07:27
skoro nawet gdy przejeżdżam przez nie w lewo to gołym okiem widać, że zjeżdżając z niego w prawo skręcam?
Tym bardziej zastanawiające, dlaczego np. przejazd przez skrzyżowanie w lewo utożsamiacie ze zmiana kierunku jazdy w lewo.
sankila napisał(a):Zawsze będzie poprzeczna! Ale "styczna" się lepiej rymuje.szerszon napisał(a):Już nie poprzeczna ?
przez szymon1977 » środa 07 maja 2014, 09:51
Co to znaczy w rozumieniu PoRD? Przecież w PoRD nic nie ma jak to rozumieć? Więc trzeba to rozumieć w znaczeniu ogólnym. Skąd więc pomysł, że to co wygląda na skręcanie w prawo nie jest skręcaniem w prawo bo jest częścią przejazdu w lewo przez skrzyżowanie, a właśnie cały przejazd w lewo przez skrzyżowanie to jedno wielkie skręcanie w lewo i nie ważne jak ten przejazd przez skrzyżowanie? Pomysł z palca wyssany? Bo z PoRD na pewno nie.szerszon napisał(a):Nie każdy ruch kierownicą w lewo jest skrętem w lewo w rozumieniu PoRD.sankila pisze:
przez maryann » środa 07 maja 2014, 10:33
Słabo tłumaczyłeś, bo nie wytłumaczyłeś jak można "przecinać" pas równoległy, czyli jeden z [dwóch] "podłużnych pasów". Nikt(Ty również) nie podważył roboczej definicji zmiany pasa ruchu, że jest to każde wjechanie na sąsiedni pas ruchu.LeszkoII napisał(a):Już Ci tłumaczyłem, że opuszczając rondo z wewnętrznego pasa kontynuując jazdę na wprost, przecinasz pas zewnętrzny.
przez szerszon » środa 07 maja 2014, 15:33
Co to znaczy w rozumieniu PoRD?
Zacytuj cokolwiek co zaprzecza skręcaniu w prawo podczas zjazdu z klasycznego ronda pierścieniowego.
przez szymon1977 » środa 07 maja 2014, 16:46
Dobrze by było, żebyś Ty w końcu wypowiadając się nt PoRD zaczął zwracać uwagę na jego treść, a nie powtarzał w kółko to, co Ci ktoś naopowiadał.szerszon napisał(a):szymonie, jak w końcu zrozumiesz PoRD, a nie będziesz opierał sie tylko i wyłącznie na słownik
przez szerszon » środa 07 maja 2014, 17:32
Podaj cokolwiek co zaprzecza możliwości skręcania w prawo podczas zjazdu ze skrzyżowania, i to nie ważne, w jakim kierunku przez to skrzyżowanie przejeżdżam.
Rys. 220.8.4.1. jakbym się nie przyglądam to zjeżdżając skręcam w prawo.
, ŻE Twoim zdaniem nie skręcam
Napisz w końcu DLACZEGO w znaczeniu PoRD nie skręcam. Bo Twoje zdanie na ten temat znam.
Dobrze by było, żebyś Ty w końcu wypowiadając się nt PoRD zaczął zwracać uwagę na jego treść, a nie powtarzał w kółko to, co Ci ktoś naopowiadał.
przez szymon1977 » środa 07 maja 2014, 19:06
W zasadzie tak. Oczekuję wyjaśnienia dlaczego to coś co jak skręcanie wygląda nie jest skręcaniem tylko dlatego, że jest częścią przejazdu przez skrzyżowanie.szerszon napisał(a):I czy musi zaprzeczać ? oczekujesz bezpośredniego zakazu ?
Żaden z przepisów, które do tej pory podrzuciłeś nie zaprzeczyły MOŻLIWOŚCI zaistnienia skręcenia/zmiany kierunku jazdy podczas zjazdu ze skrzyżowania. Na prawdę nie chcę, abyś podrzucał mi cokolwiek, gdzie przejazd przez skrzyżowanie w jakimś kierunku zbiega się ze skręceniem/zmianą kierunku jazdy w tym samym kierunku. Napisz DLACZEGO zjazd ze skrzyżowania pokazanego na Rys. 220.8.4.1. skręcaniem/zmiana kierunku jazdy w prawo nie jest.szerszon napisał(a):Ależ pisze ci sie bez przerwy..podrzucając odpowiednie przepisy
przez szerszon » środa 07 maja 2014, 20:24
W zasadzie tak.
to coś co jak skręcanie wygląda
Żaden z przepisów, które do tej pory podrzuciłeś nie zaprzeczyły MOŻLIWOŚCI zaistnienia skręcenia/zmiany kierunku jazdy podczas zjazdu ze skrzyżowania.
Napisz DLACZEGO zjazd ze skrzyżowania pokazanego na Rys. 220.8.4.1. skręcaniem/zmiana kierunku jazdy w prawo nie jest.