Już prostszego ronda nie można wymyślić. Jak ktoś ma problemy poważne problemy z zasadami ruchu na powyższym, to to powinno się zabierać prawko gdyż istnieje silne podejrzenie, że taki kierowca nie zna większości najważniejszych przepisów! A z filmiku widać było, że doszło do kolizji przy niemal "zerowym" natężeniu ruchu.Henq napisał(a):Znam to "rondo" bardzo dobrze i dodam że właśnie przez takie "głupie" sytuacje włączyli na tym "skrzyżowaniu" sygnalizację świetlną
Co do sygnalizacji świetlnej.... to niestety, ale profil skrzyżowania(nie wymaga zmniejszenia prędkości zakrzywieniem toru jazdy) PLUS niecierpliwi kierowcy daje mieszankę piorunującą. Faktycznie w godzinach szczytu, powinna być tutaj sygnalizacja, gdyż z moich obserwacji wynika, że wlotowy strumień ruchu z ul. Kr. Jadwigi w Prażmowskiego ma przewagę nad wlotowym strumieniem poprzecznym. Jaki tego efekt? Bez sygnalizacji ruch na skrzyżowaniu przypomina skrzyżowanie z drogą z pierwszeństwem w ciągu Kr. Jadwigi - Prażmowskiego.
========= O TYM BĘDĘ CHCIAŁ POGADAĆ W OSOBNYM WĄTKU ===========================
Sięgając do wytycznych z "220", taki profil skrzyżowania powinien być jednak oprawiony w sygnalizatory świetlne.
A wówczas skręcając w lewo - czeka się podwójnie, zawracając - potrójnie z uwagi na obecność sygnalizatorów "wewnętrznych", których nie da się uniknąć(???). Teoretycznie dałoby się je odpowiednio zaprojektować, wydłużając znacząco czasy międzyzielone w ciągach na wprost oraz wprowadzając wewnętrzny sygnalizator S-2 do skretu w lewo, sygnalizatory pomocnicze na słupkach sygnalizatorów dla pieszych (żółty). Ale nie wiem czy kierowcy by sobie z tym poradzili.
Temat do omówienia.
========================================================================
Napisałem tylko Maxwellowi(kolejnemu wcieleniu "aaklona"), że opel jedzie po skrzyżowaniu i myślę, że tak samo odpowiedziałby 6 latek. To że "se jedzie", jeszcze nieczego nie przesądza - tłumaczyłem wielokrotnie a nawet za dużo razy. Wystarczy tego.kg1956 napisał(a):Co Ty tu wypatrzyłeś Leszko?
O dzięki za planszę z rondem, którego szukałem. Miałem Maryanowi naszkicować, dlaczego w miejscu pomiędzy sąsiadującymi wlot-wylotami typowego małego, średniego ronda nie można z góry zakładać, że pasy ruchu w tym miejscu się nie przecinają tylko jakiś ma przewagę nad innym. Nie znam skrzyżowania, żeby pierwszeństwo dla przecinających się kierunków ruchu regulował przepis Art. 22.4. Pomijam kwestię, że nie można wyznaczać pasów ruchu na tak małym skrzyżowaniu o geometrii klasycznej (jak na rysunkach z "220").dylek napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=dJ95TDDGjtU
Red car is always wrong one...
Niech Maryann sobie zrobi zabieg umysłowy. Niech założy, że pasy ruchu to zapałki. Niech przełoży jedną zapałkę tak, żeby opuszczając rondo przejechać przez linię przerywaną. On to nazwie zmianą pasa ruchu a ten pas ruchu będzie miał długość jednej zapałki.