szerszon napisał(a):Jak sie powiedziało A to wypada powiedzieć B. Czyli sobie tak bez żadnych dowodów obrzucimy kogoś błotkiem. Zawsze coś zostanie.Wiem ale nie powiem.Takie to niskie.
Niepotrzebny offtopic. O tym instruktorze wspomniałem jako przeciwienstwo kogoś kto może zostać dla mnie autorytetem w sprawie ruchu drogowego. Chyba nie sądzisz że podam tu namiary na niego?
szerszon napisał(a):Udowodnij to, najlepiej posługując się przepisami.To że sam twierdzisz, że odpowiadasz bardzo konkretnie nie znaczy że tak jest w rzeczywistości. Często jest tak że ktoś ma o sobie zupełnie odmienne mniemanie niż wszyscy dookoła.
Sorry, w żadnych przepisach nie będzie napisane, że szerszon pisze zrozumiale i konkretnie. Przecież, to subiektywna ocena.
Jak widać, nie jestem osamotniony jeśli chodzi o stosowanie przepisów podczas zmiany kierunku jazdy przejeżdżając przez SoRO.
Ba, każde rondo turbinowe to potwierdza.
Rondo turbinowe jak dla mnie to po prostu skrzyżowanie o innej organizacji ruchu niż klasyczne. Więc i zasady inne. Akurat tam są jasne, bo oznakowanie pionowe i poziome wszystko wyjasnia. Nie będę się kłócił, czy na takim rondzie C12 jest słusznie postawiony, czy nie. Grunt, że jest jasne jak jechać.
Inni którym ufam, że się znają mnie przekonali używając logicznych argumentów. Wiem, że dla Ciebie są one nielogiczne.Skoro się nie znasz to w jaki sposób jesteś w stanie stwierdzić, czy mam rację czy nie ?
To nie jest takie oczywiste. Gdyby tak było nie mielibyśmy tych ciągłych kłótni. Poza tym ciągle powtarzanie że coś jest niezgodne z prawem nie sprawi, że nagle tak będzie.Skoro twój sens okazuje się niezgodny z przepisami ?
I niech czeka w niepewności, aż zasygnalizuje zjazd.W wersji z prawym kierunkowskazem też by go nie zaswedziala noga gdyby nie zobaczył prawego kierunku.
Sygnalizowany zawczasu nie daje niepewności.
Nie raz , nie dwa był tu wrzucany. Wystarczyło tylko poczytać.
Dz.U. 1999 nr 43 poz 430
Paragraf 75
Dziękuję uprzejmie! Widzę że są tam podzielone ronda na 3 kategorie. Największe mają średnicę większą niż 50m. To pewnie Rondo w Głogowie ma taką właśnie. Ale dlaczego miałoby to być niezgodne?
Dezinformacja lub brak informacji to prostsze zasady ? Najprościej w ogóle nic nie sygnalizować.Wcale nie sugeruje żeby nie myśleć na drodze. Prostsze zasady lepiej przyswoić i wykorzystać w praktyce. Dlaczego inni mają czekać?
"Wszystko powinno być tak proste, jak to tylko możliwe, ale nie prostsze."
Dowie się w ostatniej chwili, gdzie zjeżdżasz, a co z całym przejazdem przed i na skrzyżowaniu ?Jak używam prawego to też wie gdzie pojadę.
Większość osób jednak używa tego prawego kierunkowskazu i nie ma żadnego problemu z dezinformacja albo czekaniem przed rondem.
Co napisałem?Bo wynik byłby wiadomy. Sam napisałeś...Nie chcę robić kolejnej rundki w przepychance na przepisy