Wymuszenie na skrzyzowaniu - pomoc

[szerszon]

Taki jaki będzie pasował do nadjeżdżającego białego pojazdu w zależności od pozycji 1,2,3,..obserwować trzeba...

Dobry przykład do szkolenia kursantów w OSK.

Bardzo dobry..uczy myślenia i obserwacji...nie wszyscy to mieli, prawda ?

[mp0011]

Jako kompletny ignorant bez prawa jazdy - jak można wymusić pierwszeństwo na STOJĄCYM pojeździe?

Z definicji:

23) ustąpienie pierwszeństwa :
to powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do:
- zmiany kierunku
- lub pasa ruchu
- albo istotnej zmiany prędkości,
a pieszego:
- do zatrzymania się,
- zwolnienia
- lub przyspieszenia kroku;

Skoro pan stał, to nie można mówić o tym, że osoba kierująca wymusiła na nim cokolwiek. Ani nie musiał zmienić kierunku, ani pasa ani prędkości...

[szymon1977]

...nie wszyscy to mieli, prawda ?

Prawda. Niektorych uczono zachowan zgodnych z PoRD.
.....

Jako kompletny ignorant bez prawa jazdy - jak można wymusić pierwszeństwo na STOJĄCYM pojeździe?

Nie mozna.

[LeszkoII]

Jako kompletny ignorant bez prawa jazdy - jak można wymusić pierwszeństwo na STOJĄCYM pojeździe?

Można. Wystarczy, że ktoś zatrzymał się w związku z warunkami lub przepisami ruchu drogowego, po czym ruszył i "blacha".

Nawet literalnie biorąc przepisy, bez fizycznego ruchu pojazdu np. posiadającego pierwszeństwo, nakreślony przez Ciebie przykład oznacza wjechanie w inny pojazd, co również stanowi naganne zachowanie na drodze.

Proponuję żebyś bardziej życiowo interpretował przepisy, bo wiele wątków z tego /i nie tylko/ forum pokazało, że nazbyt literalne trzymanie się słowa pisanego, zwłaszcza bez jego zrozumienia, prowadzi na MANOWCE.

[sankila]

Dobry przykład do szkolenia kursantów w OSK.

O tak, zwłaszcza, żeby pokazać, dlaczego należy szukać dobrego instruktora. Wygląda na to, że "1" i "2" nie miały tego szczęścia.
Jeden przecina pas dla kierunku przeciwnego, drugi robi lewoskręt z prawego pasa - oj, coś mi się widzi, że to skrzyżowanie nie leży w strefie egzaminacyjnej ...

[mp0011]

Nawet literalnie biorąc przepisy, bez fizycznego ruchu pojazdu np. posiadającego pierwszeństwo, nakreślony przez Ciebie przykład oznacza wjechanie w inny pojazd, co również stanowi naganne zachowanie na drodze.

Proponuję żebyś bardziej życiowo interpretował przepisy, bo wiele wątków z tego /i nie tylko/ forum pokazało, że nazbyt literalne trzymanie się słowa pisanego, zwłaszcza bez jego zrozumienia, prowadzi na MANOWCE.

Rozumiem więc, że jak jadę rowerem przez duże skrzyżowanie, samochody na podporządkowanych mają grzecznie stać aż spokojnie przejadę, choć spokojnie i bezpiecznie mogłyby przejechać bez zmuszania mnie do zmiany prędkości? Chciałbym to zobaczyć na warszawskich drogach choć raz w praktyce

---
Na tym filmie:
https://drive.google.com/file/d/0B3oLHp ... sp=sharing
dwóch panów wjeżdża na skrzyżowaniu (rondo wiatraczna w Warszawie, które nie jest rondem...) z podporządkowanej przed jadący pojazd.
Czy Twoim zdaniem obaj wymusili pierwszeństwo?

[krzyw]

Dziekuje Panie i Panowie,

dla mnie konkluzja taka, ze powinienem ustapic, nawet jak sie zatrzymal...

Zdalem za 2gim razem, przed chwila, dzieki

[Makabra]

Dziekuje Panie i Panowie,

dla mnie konkluzja taka, ze powinienem ustapic, nawet jak sie zatrzymal...

Zdalem za 2gim razem, przed chwila, dzieki

Jak nie zmusiłeś go do tego zatrzymania to nie ma wymuszenia, ale jest ryzyko że jadąc przed nim on ruszy i wtedy wymusisz. Stanie na siłę i czekanie aż ktoś się ruszy z przeciwnego kierunku to jest tamowanie ruchu tych pojazdów za nami. Jeśli iść takim prostym tokiem rozumowania to na filmiku poniżej wymuszamy pierwszeństwo na czerwonym pojeździe...

https://www.youtube.com/watch?v=cjw2eoO ... e=youtu.be

[krzyw]

Dziekuje Panie i Panowie,

dla mnie konkluzja taka, ze powinienem ustapic, nawet jak sie zatrzymal...

Zdalem za 2gim razem, przed chwila, dzieki

Jak nie zmusiłeś go do tego zatrzymania to nie ma wymuszenia, ale jest ryzyko że jadąc przed nim on ruszy i wtedy wymusisz. Stanie na siłę i czekanie aż ktoś się ruszy z przeciwnego kierunku to jest tamowanie ruchu tych pojazdów za nami. Jeśli iść takim prostym tokiem rozumowania to na filmiku poniżej wymuszamy pierwszeństwo na czerwonym pojeździe...

To jest dokladnie moj tok myslenia, chyba trzeba sie z tym pogodzic

[szymon1977]

Jeśli iść takim prostym tokiem rozumowania to na filmiku poniżej wymuszamy pierwszeństwo na czerwonym pojeździe...

Nie, nie wymuszamy. Powiem wiecej, poniwaz takim przejazdem nie moglismy czerwonego zmusic do niczego nawet gdybysmy go przepuscili nie byloby to ustapienie pierwszenstwa.

[kg1956]

Co do filmu moim zdaniem nie ma tu wymuszenia. Ale czy można tak zrobić na egzaminie?

[szymon1977]

A na egzaminie inne przepisy obowiazuja?

[bllech]

Taki jaki będzie pasował do nadjeżdżającego białego pojazdu w zależności od pozycji 1,2,3,..obserwować trzeba...

Dobry przykład do szkolenia kursantów w OSK.

Bardzo dobry..uczy myślenia i obserwacji...nie wszyscy to mieli, prawda ?

W złym znaczeniu.

Żebys wiedział. Ludzie skręcając w prawo spod A-7 spojrzą się łaskawie w lewo i nawet im do głowy nie przyjdzie, że z innego kierunku może coś nadjechać.

A tu znak A-7 obowiązuje kierującego.

[szerszon]

Taki jaki będzie pasował do nadjeżdżającego białego pojazdu w zależności od pozycji 1,2,3,..obserwować trzeba...

.

Tak. Trzeba obserwować z której strony zbliża sie pojazd do skrzyżowania, aby wiedzieć czy on ma pierwszeństwo czy my mamy.
Czyli cały czas podtrzymuje co napisałem. Natomiast tobie radzę nauczyć sie oprócz przepisów także odwzorowywania sytuacji rzeczywistej na grafikach.
Na razie to jedna wielka porażka.

Żebys wiedział. Ludzie skręcając w prawo spod A-7 spojrzą się łaskawie w lewo i nawet im do głowy nie przyjdzie, że z innego kierunku może coś nadjechać.

A tu znak A-7 obowiązuje kierującego.

A czy pisałem o czymś innym ? Zwróciłem uwagę na fakt,że wyjeżdżający spod A-7 patrzą tylko w jedną stronę nie zdając sobie sprawy,że z innego kierunku nadjeżdżający pojazd może mieć pierwszeństwo. Ten wątek dowodzi,że ty też nie masz tej świadomości.

[bllech]

Taki jaki będzie pasował do nadjeżdżającego białego pojazdu w zależności od pozycji 1,2,3,..obserwować trzeba...Tak. Trzeba obserwować z której strony zbliża sie pojazd do skrzyżowania, aby wiedzieć czy on ma pierwszeństwo czy my mamy.
Czyli cały czas podtrzymuje co napisałem. Natomiast tobie radzę nauczyć sie oprócz przepisów także odwzorowywania sytuacji rzeczywistej na grafikach.
Na razie to jedna wielka porażka.

Według jakich zasad ustala się pierwszeństwo przejazdu na tym skrzyżowaniu