Ależ znak D-17 nikogo do niczego nie zmusza. Do konkretnego działania różnych uczestników ruchu zmuszają różne odrębne przepisy odwołujące się do def. przystanku (z PoRD!) - np. Art. 18., Art. 26.6., Art. 49 i im podobne.
Tak, oczywiście. Znak drogowy nie jest istotny tak jak i przeznaczenie tramwaju.
Jeszcze raz zapytam..co ma Art 18 do tramwaju ?

Co ma wspólnego Art 49 ? Motorniczy sobie parkuje i idzie do maca ?
Nie chcesz zauważyć,że autobus nie jest pojazdem szynowym i ma swój oddzielny artykuł.A co zmusza kierowcę autobusu
Znak przystanku jest jak najbardziej znakiem drogowym .. tylko delikatnie przypomnę, że to forum z zakresu PoRD.
Kompletnie bez sensu, ponieważ są inne przepisy , konkretne do konkretnych pojazdów.Nie jest zły.
Natomiast zwolennicy włączania sie do ruchu chcą ubrać pojazd szynowy w buty pojazdu kołowego tzn w jego artykuły.
Powstrzymam sie od złośliwego komentarza. Ale np szymon wzbudza u mnie tylko uśmiech politowania z jego znajomością PoRD. A jego głos będzie miał tę samą wagę co głos kogoś mającego pojęcie o przepisach.Remis jest 3 do 3. Podobnie wyjdzie i na tym forum.
Czaisz , dlaczego lekceważę głosowania ?
Nie było co czytać.Argumenty o autobusie i taxi mi wystarczyły.Nie ręczę za to, że przeczytałeś całą dyskusję. Temat do łatwych nie należy.
Wszyscy piszący o włączaniu się do ruchu. To jest ten warunek ruchu dla tramwaju.Kto mówi o pomijaniu dyspozycji D-17? Nie zauważyłem.
Dlatego też rozpatrując przepisy PoRD trzeba mieć na uwadze akty powiązane.Ustęp 2. był konieczny, ponieważ bez niego takie zatrzymanie pojazdu nie wynikałoby z warunków ani przepisów ruchu drogowego.
Taki pojazd zatrzymuje sie także w wyniku warunków i przepisów ruchu drogowego, które zawężacie tylko do Art 17, który ma nie za wiele wspólnego z omawianymi pojazdami.
Poza tym propozycja. Skrzyżowanie, dzwon z tramwajem i oczekuje wyroku sądowego, ponieważ mandatu oczywiście nie przyjmiesz.