Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szymon1977 » środa 05 marca 2014, 00:43
przez szerszon » środa 05 marca 2014, 00:53
przez szymon1977 » środa 05 marca 2014, 01:03
Ale co mam niby przyjąć do wiadomości? Po raz kolejny, że zapis z PoRD oznacza co innego niż w nim napisano? Sorry, ale czegoś takiego bez wytłumaczenia DLACZEGO przyjąć do wiadomości nie sposób. Gdyby nie to, że jesteście zaledwie "połową" Polski, a druga "połowa" stosuje przepisy w ich dosłownej treści pewnie bym to przyjął. Z bólem serca, ale jednak.szerszon napisał(a):Zobacz ile juz postów zostało napisanych w temacie F-10, a ty dalej nie jesteś łaskaw przyjąć tego do wiadomości.
przez szerszon » środa 05 marca 2014, 01:27
Ale co mam niby przyjąć do wiadomości? Po raz kolejny, że zapis z PoRD oznacza co innego niż w nim napisano?
a druga "połowa"
przez LeszkoII » środa 05 marca 2014, 08:33
przez aaltonen » środa 05 marca 2014, 08:42
Otóż to -umieszczanie F-10 przed skrzyżowaniem o ruchu okrężnym jest wbrew obowiązującym przepisom. Zresztą w 220 są podane warunki, kiedy można umieszczać.LeszkoII napisał(a):Szymon, negujesz sens umieszczania F-10 oraz P-8 na wlocie skrzyżowania, w tym również o ruchu okrężnym - wbrew obowiązującym przepisom.
szerszon napisał(a):Nasz przesympatyczny aaltonen jakoś się zapowietrzył na pytanie o sygnalizację na łamanym pierwszeństwie i przy zjeździe na pobocze.
przez aaltonen » środa 05 marca 2014, 08:49
szerszon napisał(a):Nasz przesympatyczny aaltonen jakoś się zapowietrzył na pytanie o sygnalizację na łamanym pierwszeństwie i przy zjeździe na pobocze.
przez szerszon » środa 05 marca 2014, 09:02
Już , odpowiedziałem dawno, u ciebie jak zwykle kłopoty ze wzrokiem. Nie zgadzasz sie z czymś?
. Zmieniam kierunek jazdy, sygnalizuję prawym kierunkowskazem.
Aha ..jedziesz na wprost z prawym kierunkowskazem. A jak sygnalizujesz, trzymając sie tego przykładu skręt w prawo ?
1. Zmieniłem kierunek jazdy. Prawy kierunkowskaz.
Z jakiego na jaki ?
przez aaltonen » środa 05 marca 2014, 09:29
. Zmieniam kierunek jazdy, sygnalizuję prawym kierunkowskazem.
Aha ..jedziesz na wprost z prawym kierunkowskazem. A jak sygnalizujesz, trzymając sie tego przykładu skręt w prawo ?
1. Zmieniłem kierunek jazdy. Prawy kierunkowskaz.
Z jakiego na jaki ?
przez szerszon » środa 05 marca 2014, 09:40
Zmieniam kierunek jazdy w prawo, więc sygnalizuję prawym. Co w tym dziwnego?
Opuszczasz dotychczasowy pas ruchu, twój kierunek przy zjeździe z pasa jest inny niż kierunek pasa ruchu którym się dotychczas się poruszałeś.
A może Szerszon nie włącza prawego kierunkowskazu przy opuszczaniu pasa ruchu i przy zjeździe na pobocze. Nie zdziwiłbym się...
przez aaltonen » środa 05 marca 2014, 09:50
zaraz zaraz. jedziesz na takim łamanym pierwszenstwie na wprost sygnalizując prawym kierunkowskazem i skręcając w prawo też prawym kierunkowskazem ???
Jedziesz w dwóch róznych kierunkach i sygnalizujesz to samo ?
jaki inny ?
Jechałem sobie grzecznie drogą..byłą jezdnia..było pobocze..przerywana linia...zjechałem na pobocze...zatrzymałem sie zgodnie z przepisami...
szerszon napisał(a):aaltonen napisał(a):Jest tu jakiś odważny, żeby stwierdzić że kierowca złamał jakiś przepis?
Nawet wobec braku F-10 to i tak zostaje Art 22.2.2.
przez dylek » środa 05 marca 2014, 10:03
aaltonen napisał(a):Jest tu jakiś odważny, żeby stwierdzić że kierowca złamał jakiś przepis?
przez szerszon » środa 05 marca 2014, 10:07
Jakbyś wiedział co to jest kierunek jazdy to byś nie zadawał głupich pytań.
A jak masz dwie drogi w prawo na skrzyżowaniu, to jak zróżnicujesz sygnalizowanie? Prawą rękę wystawiasz, czy głowę przez szyberdach?
Kierunek - strona w którą coś się zwraca lub porusza. W czasie zjeżdżania na pobocze kierunek się nie zmienia? A może wykonujesz żabi skok na pobocze
Ale wróćmy do tematu:
przez aaltonen » środa 05 marca 2014, 10:33
dylek napisał(a):aaltonen napisał(a):Jest tu jakiś odważny, żeby stwierdzić że kierowca złamał jakiś przepis?
Gdyby na pasie, którym wjeżdża na rondo była taka strzałka:
to pewnie mógłby pojechac i w lewo...
Dla twojego manewru ona nie przejdzie, gdyż tylko umieszczona na skrajnie wewnętrznym pasie mogła by ci pomóc...
Tobie potrzebny by był do takich wygibasów jakiś taki znak :
A póki go nie ma, .............
przez szymon1977 » środa 05 marca 2014, 10:47
A może ustalimy wspólne stanowisko co do kierunku jazdy i jego zmiany jakie ja wielokrotnie podnosiłem? A może po prostu podyskutujemy z nadzieję, że w końcu ustalimy, które z tych dwóch stanowisk co do kierunku jazdy jest właściwe? Bo jak na razie to funkcjonujące w środowisku co do kierunku jazdy stanowiska są dwa. I nadal nie mamy żadnych przesłanek, że właśnie Twoje jest prawidłowe.szerszon napisał(a):...póki nie ustalimy wspólnego stanowiska co do kierunku jazdy, jakie podniosłem wyżej.