Pierwszeństwo na rondzie.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez cierpnik » środa 24 lipca 2013, 09:11

szerszon napisał(a):1.czy mógłbyś wymienić , jakie znaki drogowe według Ciebie regulują pierwszeństwo przejazdu ?
2.Zanim zaczniesz składać gratulacje to w pierwszej kolejności proponuje zapoznać sie z oznakowaniem na takim skrzyżowaniu.
3.Czy mógłbyś wskazać paragraf,artykuł, gdzie odwołuje się "zestawy "..
4.skoro nie istnieje "nic" to z pewnością zawracasz w pierwszym możliwym fizycznie miejscu...czy nie zawracasz ?
5.Tylko "słoiki" :D co z żalem wspominają jazdę traktorem po polu... :D
1. C-12 z A-7
2. Nie mój problem, że ktoś zapomniał o kilku znakach. Zresztą czy komuś są one potrzebne?
3.
36.2.Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym (wchodzącym) na to skrzyżowanie.
Który znak reguluje pierwszeństwo? Oba czy jeden? Jak oba to który przestaje obowiązywać? Oba czy jeden?
4.Zawracam. Jadąc z prądem.
5. Ja przynajmniej się nie wstydzę mieszkania na polu, jazdy po polu, zardzewiałym rowerem w dziurawych butach. Nie to co warszafka w limuzynie lepszej od sąsiada i z kredytem przewyższającym miesięczne zarobki.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez scooby14444 » środa 24 lipca 2013, 09:44

szerszon napisał(a):
Mówimy o zjeżdżaniu z ronda z wewnętrznego pasa. Jeżeli nie ma znaków P-8 jest to ewidentne złamanie PORD.

Czyli łamię który artykuł ?

Art. 22.2 oczywiście.

szerszon napisał(a):
To szczególny przypadek skrzyżowania.

Bardzo chętnie zapoznam się z przepisem, gdzie ta wspomniana szczególność jest zaznaczona.
Dla Ciebie rondo może być wyjątkowe, dla innego skrzyżowanie w kształcie T, dla jeszcze innego skrzyżowanie z wyspą centralną.

szerszon napisał(a):
Skoro dla ciebie nie ma różnicy to czemu nie wjeżdżasz na środek wyspy i nie włączasz kierunku, ustępując tym z przeciwka?

Ponieważ jadę po części drogi przeznaczonej dla mnie, a środek wyspy nie spełnia tego warunku :D Poza tym mam C-12 pokazujący z której strony mam objechać wyspę po części dla mnie przeznaczonej.

Ponawiam pytanie skoro rondo jest takim samym skrzyżowaniem jak inne czemu skręcając w lewo nie przepuszczasz jadących z naprzeciwka na wprost? Przepisy cię do tego obligują.

Śnieżek przyprószy i...klops...paraliż....
Owszem, dlatego rozwiązania regulujące ruch na obwiedni ronda za pomocą znaków P 1-9 uważam za relikt przeszłości. Albo robimy rondo standardowe, albo turbinowe, albo skrzyżowanie z wyspą centralną. Często spotykany miszmasz pierwszego i trzeciego to złe rozwiązanie.
Tu masz rondo, gdzie nie ma P-8 na powierzchni skrzyżowania
http://goo.gl/maps/fqIBt
to co wjeżdżasz jak pokazują znaki przed skrzyżowaniem , a na środku skrzyżowania po pasie zewnętrznym ? :hmm:

PORD nie broni Ci zmienić pasa na zewnętrzny na rondzie.
A strzałki kierunkowe przed rondem to największa głupota jaką wymyślono. Albo kanalizujemy ruch za pomocą geometrii skrzyżowania, albo wcale. W wielu krajach stosuje się przed rondem napisy które informują o kierunku jady na skanalizowanych rondach, i tylko takie rozwiązanie ma sens.

Obrazek
A co do tego rysunku, to jeżeli założymy że przed przejściem dla pieszych jest strzałka kierunkowa P-8 (w prawo) zasłonięta przez czerwony samochód to wtedy z tym oznakowaniem jest wszystko w porządku.
Jeżeli nie ma to mamy błąd w oznakowaniu a czerwony łamie art. 22.2.
Avatar użytkownika
scooby14444
 
Posty: 207
Dołączył(a): czwartek 10 czerwca 2010, 15:53
Lokalizacja: Zamość

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez szerszon » środa 24 lipca 2013, 09:52

C-12 z A-7

Tak dość skromnie...chyba jest ich trochę więcej...

Nie mój problem, że ktoś zapomniał o kilku znakach. Zresztą czy komuś są one potrzebne?

Niech zgadnę...Tobie ? :)

3.Czy mógłbyś wskazać paragraf,artykuł, gdzie odwołuje się "zestawy ".

Nie , nie ... :D pytanie brzmiało inaczej...dla przypomnienia zacytowałem...

Który znak reguluje pierwszeństwo? Oba czy jeden? Jak oba to który przestaje obowiązywać? Oba czy jeden?

Jakbyś znał znaki regulujące pierwszeństwo to takie pytanie nie padłoby z twojej strony.

.
Zawracam. Jadąc z prądem.

Dlaczego ? Przecież sam pisałeś ,ze sygnalizacja odwołuje Ci C-12 :hmm:
Dlaczego z lewym kierunkowskazem jedziesz na wprost, bo z tego co pamiętam na tego typu skrzyżowaniach uznajesz sygnalizację...
Ja przynajmniej się nie wstydzę mieszkania na polu

Ja też sie nie wstydzę z mieszkania w Warszawie.
Dlatego jestem lekko , ale tylko lekko, znając twoje wcześniejsze "kulturalne" wstawki, zdziwiony, że podnosisz ten "argument" :hmm:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez szerszon » środa 24 lipca 2013, 10:08

Art. 22.2 oczywiście.

A to wyznaczone pasy ruchu nie mają znaczenia ?
czy mając buspas po prawej stronie będziesz tak gorącym zwolennikiem trzymania sie przepisów,ze pojedziesz tym buspasem, ponieważ masz jechać możliwie blisko prawej krawędzi ?
Czy zawsze " łamię" Art 22.2 ? A co powiesz choćby na Art 22.3 ?
Jakoś nie widzisz nic złego w łamaniu Art 22.2 poprzez jazdę pasem zewnętrznym wokół wyspy, a tu nagle taki orędownik przestrzegania przepisów...no no no....

Ponawiam pytanie skoro rondo jest takim samym skrzyżowaniem jak inne czemu skręcając w lewo nie przepuszczasz jadących z naprzeciwka na wprost? Przepisy cię do tego obligują.

A ja polecam zapoznać sie z tymi przepisami, gdzie Art 25.1 stoi niżej w hierarchii od Par 36.2 na mocy Art 5 z PoRD.
Wtedy nie będziesz ponawiał zaskakujących w swojej naiwności pytań.

Owszem,

W zupełności wystarczy stosowanie sie do Art 22.2 zajmując odpowiednią pozycje przed skrzyżowaniem i zachowując się na skrzyżowaniu z konsekwencja wynikającą z pozycji zajmowanej przed wjazdem.

A strzałki kierunkowe przed rondem to największa głupota jaką wymyślono

Właśnie w Ministerstwie Transportu jest zmiana warty..proponuje wysłać CV wraz z listem motywacyjnym :D
Skoro to głupota, masz niepowtarzalna szansę to zmienić. :D

Jeżeli nie ma to mamy błąd w oznakowaniu a czerwony łamie art. 22.2.

A to na wprost nie można pojechać z punktu widzenia czerwonego ? Ups...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez LeszkoII » środa 24 lipca 2013, 20:03

scooby14444 napisał(a):A co do tego rysunku, to jeżeli założymy że przed przejściem dla pieszych jest strzałka kierunkowa P-8 (w prawo) zasłonięta przez czerwony samochód to wtedy z tym oznakowaniem jest wszystko w porządku.
Jeżeli nie ma to mamy błąd w oznakowaniu a czerwony łamie art. 22.2.
Pytałem Szymona1970 i nie nie zadowolił mnie odpowiedzią, więc może Ty wiesz(bo ja nie wiem), na czym polega ów błąd oznakowania poziomego?(jak zwykle domagam się "literek i cyferek")
=====
=====
@Cierpnik... czy przejeżdżając przez skrzyżowanie o ruchu okrężnym bez sygnalizacji świetlnej patrzysz li tylko na zestaw [C-12 plus A-7] pomijając treść wynikającą z samego znaku C-12? Jeśli TAK, to możesz jechać po angielsku, ustąpiwszy pierwszeństwa kierującym na skrzyżowaniu - nadziejesz się na B-2. Jeśli NIE(co polecam) to znaczy, że osobno stosujesz się do znaku C-12 (par. 36.1) a osobno do "zestawu" znaków o których mowa(...w par. 36.2.).

Daj podstawę prawną, która uchyla par. 36.1., gdy nie można zastosować par. 36.2.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez annon123 » piątek 26 lipca 2013, 15:05

Panowie wybaczą.
Podnoszą Panowie tematy, które na teraz nie są zgodnie z tematem.

Dalej mówimy o rondach? Chyba nie...
Chciałbym jasnej deklaracji, bo Panowie się chyba zagubili w swojej sprzeczce i zapomnieli o meritum.
annon123
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 09 lipca 2013, 21:43

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez szerszon » piątek 26 lipca 2013, 15:26

Aaaa...jeszcze tu jesteś ?...no dobra
Top tego wątku...resztę możesz sobie darować ,jest
Nauczcie się, że wbić na pas zewnętrzny zmuszając jadącego po rondzie do pozostania na wewnętrznym - to takiego zachowania nie możecie określać : "no przecież mu ustąpiłem, a potem to już byliśmy równorzędnie no i on zmieniając pas...

I wystarczy...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez annon123 » piątek 26 lipca 2013, 15:34

Czyli formalnie powinienem puścić wszystkich, absolutnie wszystkich, którzy jadą dowolnym pasem ruchu na rondzie, a dopiero potem wjeżdżać?
annon123
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 09 lipca 2013, 21:43

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez szerszon » piątek 26 lipca 2013, 16:06

Nie tak radykalnie, jeśli masz dużą dozę pewności,ze ktoś nie zmieni pasa to można sie ładować...z biegiem czasu to sie wyczuwa.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez annon123 » piątek 26 lipca 2013, 16:20

Problem leży w tej mierze, że ten motocyklista naprawdę nie wyglądał jakby miał zamiar zmienić pas, czy też zjechać z ronda...
annon123
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 09 lipca 2013, 21:43

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez szerszon » piątek 26 lipca 2013, 17:44

Przecież na tym rondzie nie był z wycieczką...trzeba sie wbijać "w tempo" za nim.
Naprawdę kwestia wprawy...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez oskbelfer » piątek 26 lipca 2013, 21:20

annon123 napisał(a):Szanowni Państwo.
Sytuacja jest następująca:
http://www.autocentrum.pl/pic.php?file= ... 762.44.jpg

Czerwony pojazd, zgodnie z oznakowaniem poziomym, miał prawo jechać na rondzie na w prost lub w prawo. Chciał jechać na w prost; tj. zjechać drugim zjazdem.
Czerwony motocykl jadący wewnętrznym pasem, podobnie, chciał jechać w lewo, tj. zjechać drugim zjazdem od strony kierującego autem.

Czy, jeżeli czerwony pojazd widząc jadący motocykl wewnętrznym pasem i wolny pas zewnętrzny miał prawo wjechać na pas zewnętrzny na rondzie i próbować zjechać z ronda?
Jakie warunki powinne zostać spełnione aby z całą pewnością stwierdzić, że kierujący autem USTĄPIŁ pierwszeństwa motocyklowi lub też nie?

Do sytuacji kolizyjnej doszło w chwili, gdy motocykl chcąc zjechać z ronda próbował zając zewnętrzny pas, a na nim znajdował się już pojazd czerwony.

Pozdrawiam.


auto ma przepuścić motocykl

motocykl ma pierwszeństwo

widzisz znak A7 czyli masz ustąpić motocykliście (na tym rysunku jest to oczywiste)

w życiu codziennym w grę wchodzi jeszcze:

wielkość skrzyżowania (a w konsekwencji odległość motocyklisty od samochodu)
predkości motocyklisty


motocyklisat jedzie pasem wewnętrzym więc musi zmienić pas na zewnętrzy (należy zastosowac przepisy o zmianie pasa ruchu)

a to auto ma A7 więc też jakieś obowiązki ciążą

ponadto na skrzyzowaniu obowiązuje szczególna ostrożność --- i dotyczy to obu pojazdów

jeśli ktoś nie trybi o co chodzi, a ponadto upiera się "ze to czy tamto" i dojdzie do kolizji to DROGÓWKA sprawę wyjasni, mandat wlepi i po zawodach.


dodam jeszcze, że może na tym rondzie wymalowane sa jakieś znaki poziome i wypadałoby zerknać czy w danym miejscu --- nie ma przypadkiem namalowanej lini ciagłej...


jest tu jakiś moderator, coby zamknąć kolejny "jałowy temat o rondach" ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez disaster » sobota 27 lipca 2013, 01:09

annon123 napisał(a):Czyli formalnie powinienem puścić wszystkich, absolutnie wszystkich, którzy jadą dowolnym pasem ruchu na rondzie, a dopiero potem wjeżdżać?

TAK!
Dodatkowo masz jeździć tak, żebyś nie był uczestnikiem kolizji czy wypadku.
Na cmentarzach są całe alejki tych co mieli pierwszeństwo i tych co mieli rację.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez Amos » sobota 27 lipca 2013, 10:27

disaster napisał(a):
annon123 napisał(a):Czyli formalnie powinienem puścić wszystkich, absolutnie wszystkich, którzy jadą dowolnym pasem ruchu na rondzie, a dopiero potem wjeżdżać?

TAK!

Bzdura!
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwszeństwo na rondzie.

Postprzez oskbelfer » sobota 27 lipca 2013, 10:37

i tak i nie .....

masz tak jechać - by nie spowodować kolizji -------- i zachować szczególną ostrożność

pisalem --- zależy to od wielkości ronda, predkości pojazdów, znaków namalowanych na jezdni

jak masz problem ze zrozumieniem, to policjanci szybko Cię nauczą w razie kolizji na rondzie :)

jeszcze raz się pytam - czy jest tu jakiś moderator do zamknięcia wątku, który jest kolejnym "jałowym..."
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości
cron