szymon1977 napisał(a):...ośmieszyłeś się nieco traktując nazwę własną znaku drogowego jako jego dyspozycję.
Ja Ci udowodniłem, że skręcanie = zmiana kierunku jazdy (pomijam skręcanie szosowe, bo to zupełnie inna działka). Inna kwestia, czy posiadasz zdolności intelektualne, do zrozumienia tej oczywistości.
§ 87 traktuje o jeździe w kierunku na strzałce, czyli o kierunku jazdy z pasa ruchu, na którym umieszczono P-8b. Jeżeli jest to strzałka w lewo, to włączasz lewy kierunkowskaz a jeżeli w prawo, to prawy. Jeżeli na wprost, to nie włączasz kierunkowskazu. Taki elementarz dla kandydatów na PJ.
Jeżeli wlot skrzyżowania zawiera dwa pasy ruchu do jazdy na wprost, to znaczy że można przejechać skrzyżowanie prawym lub lewym pasem oraz że na wylocie też znajdują się dwa pasy ruchu, chyba że oznakowanie na skrzyżowaniu (strzałki kierunkowe) stanowi inaczej.
Obecność C-12 jest dla tego zagadnienia obojętna.
szymon1977 napisał(a):na podstawie kierunku jazdy PRZEZ skrzyżowanie zajmuje się przed skrzyżowaniem pas ruchu oznaczony odpowiednią strzałką
Znajdź w tym zdaniu podmiot

Zajmę wewnętrzny pas ruchu ze strzałką na wprost nie po to, żeby już później na skrzyżowaniu zmienić ten pas na zewnętrzny (robi się "lejek"). Nie taka jest intencja obecności tego znaku. Skrzyżowanie należy przejechać jak najszybciej się z niego ewakuując, bez żadnych zbędnych zmian pasów ruchu i zamków błyskawicznych.
szymon1977 napisał(a):Natomiast z c-12 wynika, to że kierunek jazdy NA skrzyżowaniu określa się na podstawie strzałek na c-12
Zapominasz o "dookoła wyspy lub placu", bo to tej części zdania dotyczy fraza "w kierunku wskazanym na znaku" i tak należy rozumieć znak nakazu C-12, który umieszcza się też na SoRO innych niż tzw. pierścieniowe.
szymon1977 napisał(a):Zgadza się... ale nie oznacza to, że strzałką na znaku trzeba narysować ruch odbywany przez kierującego a nie można ruchu odbywającego się na skrzyżowaniu.
Wiadomo że te strzałki dotyczą kierującego, bo to on odbywa ruch dookoła wyspy - a w zasadzie jest obowiązany do wykonania sposobu tej czynności, gdy znajdzie się już na skrzyżowaniu. Jeżeli postąpi inaczej, to nie wywiąże się z nakazu i popełni wykroczenie drogowe. Jeżeli wszyscy nagle zaczną tak nieprzepisowo jeździć, to każdy indywidualnie powinien dostać po kieszeni.
szymon1977 napisał(a):kierujący nie otrzyma mandatu za odbycie ruchu w przeciwnym kierunku niż nakazany mu przez strzałkami na c-12
Bzdura. Nie dość, że mandat otrzyma, to może być skierowany na egzamin kontrolny(może trafi na JAKUBA).
szymon1977 napisał(a):Zgodnie z treścią c-12 to jedziesz na skrzyżowaniu dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku c-12.
Jadę, odbywam ruch: szach-mat.
szymon1977 napisał(a):A w efekcie zastosowania się do znaku c-12 podczas przejazdu w lewo przez rondo pierścieniowe skręcasz w prawo wjeżdżając na skrzyżowanie, później jedziesz łukiem w lewo o ponownie skręcasz w prawo zjeżdżając ze skrzyżowania.
I jeszcze napisz, że to wszystko wynika z § 36.1. (zasad wykładni prawa, zasad j. polskiego i PWN)
Człowieku, masz strzałkę NA WPROST, to twój kierunek jazdy będzie na wprost i C-12 nie ma z tym nic wspólnego, bo te strzałki nie pokazują ani na wprost, ani w prawo ani w lewo!
Weź sobie przeanalizuj turbinowe SoRO i na tej podstawie naucz się, co oznacza C-12.
szymon1977 napisał(a):Ty za to organizację ruchu olewasz zachowując się na każdego rodzaju skrzyżowaniu jak na skrzyżowaniu zwykłym
Mnie interesują znaki drogowe, bo w nich jest zaadresowana DO MNIE norma prawna. Skoro stosuje się do oznakowania, to znaczy że nie olewam tzw. organizacji ruchu (pojęcie wtórne, typowe dla zarządców dróg). Kiedy zrozumiesz, że każdy znak a nawet treść na tablicy jest częścią szeroko rozumianej organizacji ruchu. Nigdy.