JAKUB napisał(a):Takie @Henq Twoje "przepisowe" ... pitolenie:
człowieczku czytanie nie jest twoją mocną stroną prawda?:
Henq napisał(a):...możesz wskazać jaki przepis z jeleniem? żadnego przepisu ja tu nie widzę, może twoj wzrok bystrzejszy wyłapał jakiś przepis, wskażesz?
jak widać bystry jak woda w klozecie
JAKUB napisał(a):Wracając do tematu.
Ty @Henq traktujesz zawracanie z cofaniem jako nierozłączny "ruch pojazdu", choć w tym czasie przełączasz biegi (1 i R).
nadal nie rozumiesz - aż mi cie szkoda, nie ma zatrzymania nie wynikającego z warunków czy przepisów ruchu drogowego wykonując manewr cofania
JAKUB napisał(a):(być może i stosujesz wtedy przepisy dotyczące zawracania na raz ...)
jak na razie to nie wiadomo jakie ty stosujesz przepisy
od str1 nie potrafisz powołać się na przepisy które poprą twoje głupoty
JAKUB napisał(a):Ja podzieliłem takie zawracanie na cofanie i ponowną jazdę do przodu.
po raz kolejny: w tym przypadku to nie jest zawracanie!
zacznij rozróżniać manewry i nie oddzielaj je postojem czy zatrzymaniem z art 46-49
cofając z miejsca parkingowego na jednokierunkową ile razy włączasz się do ruchu? czytając twoje głupoty wychodzi na to że dwa razy
parodia
JAKUB napisał(a):W temacie jest o zawracaniu ... (czyt. str. 1).
ty podstawowych manewrów na drodze nie rozróżniasz a chcesz dyskutować
czy w końcu doczekam się konkretnego przepisu? wskażesz art na które są wzorowane twoje głupoty?
----
mp0011 napisał(a):Panowie, sprawa jest prosta.
oczywiście, że jest prosta, jak widać nie dla ciebie i jeszcze jednego fachofca który nie potrafi poprzeć swoich wizji przepisami
mp0011 napisał(a):Jeżeli Waszym zdaniem jest a), to według was całkowicie dopuszczalne jest zatrzymanie się *w celu rozpoczęcia cofania* w miejscu oznaczonym zakazem zatrzymywania/przed przejściem/przed skrzyżowaniem/na przystanku komunikacji miejskiej. Dopuszczalne jest także cofnięcie o kilka metrów, ponowne zatrzymanie się, podjechanie do przodu i tak przez kilka minut - wszystko w obrębie miejsc objętych zakazem zatrzymywania. W końcu - według Was - żaden przepis tego nie zabrania. Polecam w szczególności poćwiczyć taki manewr na przejeździe kolejowym. Oczywiście wszyscy podporządkowani uczestnicy ruchu powinni cierpliwie czekać aż łaskawie sobie pojedziecie, bo w każdej chwili możecie ruszyć do przodu mając pierwszeństwo.
no i takie cyrki wychodzą jak za interpretację przepisów drogowych biorą się osoby które tych przepisów nie znają
nie kolego nie możesz sobie po przejeździe kolejowym jeździć tam i z powrotem licząc na to, że inni kierowcy będą łaskawie czekać aż sobie odpuścisz, czy też oczekiwać, że lokomotywa się dla ciebie zatrzyma
poznaj art
23.3 przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
tak można cofać w miejscu oznaczonym zakazem zatrzymywania się
i ruszyć do przodu
nie wierzysz? będziesz robił kurs zapytasz instruktora jak wyjechać w takim miejscu:
mp0011 napisał(a):Jeżeli jednak jest b), czyli zatrzymanie nie wynika - zachodzi włączanie do ruchu.
nie, nie jest b, ustępujesz pierwszeństwa z art 23.3 a nie art 16 nie myl manewrów na drodze
mp0011 napisał(a):Innej opcji do wyboru nie ma.
akurat jest opcja "a" tylko bez tych wszystkich bredni które wypisałeś
szkoda że nie potrafisz zrozumieć najprostszych rzeczy
Mała podpowiedź ile razy włącza się do ruchu pojazd wyjeżdżający z miejsca postojowego na drogę główną? raz czy dwa razy?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.