wyprzedzanie na 2 jezdniówkach

[michal70]

co to znaczy ruch kierowany?
to jak jade lewym pasem z 70-90km/h i mam zielone i lewy pusty a na prawym są ciezarówki i dopiero ruszają to mi nie wolno przemknąc na lewym przez przejście dla pieszych bez świateł, a potem skrzyżowanie ze światłami

[lith]

Jak masz światła, albo policjanta, który kieruje ruchem to masz ruch kierowany, więc jak masz zielone to możesz wyprzedzać. Jak nie ma świateł to nie możesz.

[jasper1]

(..) lewy pusty a na prawym są ciezarówki i dopiero ruszają(...)to mi nie wolno przemknąc na lewym przez przejście dla pieszych bez świateł...

Nie wolno

[taik]

O tym pisałem, że wyprzedzanie nie musi się zaczynać z pasa, po którym jedzie wyprzedzany.(...)

Coś dla Ciebie:
http://www.tv.bielsko.biala.pl/mandaty_ ... _4427.html
przecież cały czas wyprzedzał

Henq, uczciwie trzeba napomknąć, że nie o takiej sytuacji była mowa.
Na filmie kierowca wyprzedza, cały czas jadąc lewym pasem ruchu, pojazdy sporadycznie jadące prawym pasem ruchu - pasem, który jest w zasadzie pusty.

Michal70 pytał o zgoła odmienny przypadek, do którego odnoszą się wszystkie późniejsze wypowiedzi - przynajmniej takie odniosłem wrażenie.

na gierkówce są niby ogr. 80 ale jadą po 140 wzwyż
moge jechac 80lewym i blokowac ten pas tz tiry jadą prawym 70 a ja wyprzedzam caly czas ciag tirów i caly czas mam 80-100 wg przepisów

Abstrahując od wszystkiego, oczywistym jest, że przedstawione na filmiku zachowanie kierowcy jest wykroczeniem.

[Henq]

Abstrahując od wszystkiego, oczywistym jest, że przedstawione na filmiku zachowanie kierowcy jest wykroczeniem.

No widzisz a są osoby innego zdania bo przecież "zaraz" wyprzedzał następny pojazd.
A filmik jest do mojej wypowiedzi

[LeszkoII]

Też na filmiku nie zauważyłem żadnego wykroczenia, co nie znaczy że kierujący nie jechał tak lewym pasem od 3 kilometrów wcześniej.

[taik]

A filmik jest do mojej wypowiedzi

Masz rację, zawarłeś w swojej wypowiedzi rozgraniczenie na dwa przypadki:

O ile sytuacja jest jasna i klarowna w momencie gdy auta poruszają się prawym pasem jeden za drugim wężykiem(np. korek), tak w sytuacji gdy masz miejsce i możliwość zmieszczenia się między jednym a drugim pojazdem, masz miejsce by opuścić lewy pas bez zajechania drogi tym na prawym, najechania na tych na prawych , to właśnie masz się tak zachować a mianowicie zjechać na prawy pas, następnie wyprzedzać lewym i znów powrót na prawy.

Otwartym pozostaje pytanie, kiedy taka zmiana pasów będzie wciskaniem się między jadące samochody, a kiedy płynną jazdą kierowcy, wynikającą z warunków na drodze.
Tego chyba nie ustalimy, ponieważ granica jest bardzo płynna i zależna od prędkości.
================

Też na filmiku nie zauważyłem żadnego wykroczenia, co nie znaczy że kierujący nie jechał tak lewym pasem od 3 kilometrów wcześniej.

Jednak radiowóz był w stanie wykonać jazdę z płynną zmianą pasów ruchu.

[papadrive]

Cały tydzień miałem blokadę (niestosowny link) i piszę dopiero teraz.
Ty, Henq cały czas próbujesz mi wciskać propagowanie/tolerancję jazdy lewym pasem. Wiem, że doskonale rozumiesz o co mi chodzi. Nawet zgadzamy się w tym względzie.

O ile sytuacja jest jasna i klarowna w momencie gdy auta poruszają się prawym pasem jeden za drugim wężykiem(np. korek), tak w sytuacji gdy masz miejsce i możliwość zmieszczenia się między jednym a drugim pojazdem, masz miejsce by opuścić lewy pas bez zajechania drogi tym na prawym, najechania na tych na prawych , to właśnie masz się tak zachować a mianowicie zjechać na prawy pas, następnie wyprzedzać lewym i znów powrót na prawy.

O ten warunek (m.in.) chodzi. Bez zajechania drogi wyprzedzonemu i zmuszenia go do znacznego zwolnienia. Dodam jeszcze dwa.
1. Gdy następny manewr będzie wykonywany bezzwłocznie po poprzednim, a nie po kilkunastu lub, co gorsza po kilkudziesięciu sekundach.
2. Gdy nikt, kogo bym zablokował, nie pogania mnie z tyłu.
Jeśli wszystkie trzy warunki są zachowane, to nie widzę problemu w takim wyprzedzaniu.
Podałem Ci przykłady z moich nagrań i jeśli widzisz tam coś niestosownego, to wskaż.
Do Twoich przykładów odniosę się tak.

http://www.tv.bielsko.biala.pl/mandaty_ ... _4427.html

Na to odpowiedział Ci już taik, a ja się do tego przyłączam, chociaż nadgorliwość policjantów była widoczna. Nikogo nie blokował, więc o utrudnieniu jazdy nie było mowy, ale...

viewtopic.php?f=4&t=28596&start=15#p303022

Tutaj sprawa jasna. Policjanci obrali za ofiarę golfa, ale bus przyblokował go (przez co uratował mu d...ę ), ale sam naraził się, za ten postępek, na zemstę policjantów. Jak nie udało się udupić golfa, to przyczepimy się do busa. Aczkolwiek, jeśli przyblokował, to dopuścił się wykroczenia.

[lith]

1. Gdy następny manewr będzie wykonywany bezzwłocznie po poprzednim, a nie po kilkunastu lub, co gorsza po kilkudziesięciu sekundach.
2. Gdy nikt, kogo bym zablokował, nie pogania mnie z tyłu.

Jeśli nie ma nikogo z tyłu kogo bym zablokował to ja nie widzę niczego złego w wyprzedzeniu po kilkunastu/kilkudziesięciu sekundach nawet. Zawsze 2 nic nie wnoszące manewry mniej. Oczywiście jak komuś umożliwimy wyprzedzenie nas to się opłaca zjechać na prawy nawet na 5 sekund.