Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » niedziela 10 listopada 2013, 23:52

Jak wynika z warunków, muszę się zatrzymać, upewnić się że mam bezpiecznie i włączyć sie do ruchu na tej drodze.

ręce opadają nad takim brakiem zrozumienia art 17 :D
Przecież w tym artykule napisali Ci, ze zatrzymanie wynikające z warunków ruchu nie powoduje włączania się do ruchu..co tu jest niezrozumiałego ?

Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » niedziela 10 listopada 2013, 23:58

szerszon napisał(a):
Jak wynika z warunków, muszę się zatrzymać, upewnić się że mam bezpiecznie i włączyć sie do ruchu na tej drodze.

ręce opadają nad takim brakiem zrozumienia art 17 :D
Przecież w tym artykule napisali Ci, ze zatrzymanie wynikające z warunków ruchu nie powoduje włączania się do ruchu..co tu jest niezrozumiałego ?

Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego


Zatrzymanie nie wynikające z warunków lub przepisu jest włączeniem. I wyszczególnione, które stanowią najwięcej przykładów zdarzających się. Napisali wszystkim kierowcom. Nie ma co obracać "po swojemu".
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:06

Zatrzymanie nie wynikające z warunków lub przepisu jest włączeniem.

Zgadza się..tylko po co pisać takie cuś..
Jak wynika z warunków, muszę się zatrzymać, upewnić się że mam bezpiecznie i włączyć sie do ruchu na tej drodze.

Co jest oczywistym nonsensem..

Nie ma co obracać "po swojemu".

Zgadzam się... :spoko:
mam nadzieję,ze już zrozumiałeś ,że zatrzymanie się w związku z ustąpieniem pierwszeństwa na skrzyżowaniu drogi z pierwszeństwem z droga podporządkowana nie wynika z własnej woli..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez lith » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:07

To nie są przykłady. W paragrafie 1 są wypisane wszystkie sytuacje kiedy ma miejsce włączanie się do ruchu. W 2 paragrafie co zrobić jak w takiej sytuacji się znajdziemy.

Mam dziwne wrażenie, że ktoś tutaj się w trolla bawi, dlatego odpuszczam. Albo sobie z nas jaja robisz, albo i tak już tego nie zrozumiesz.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:11

szerszon napisał(a):
Zatrzymanie nie wynikające z warunków lub przepisu jest włączeniem.

Zgadza się..tylko po co pisać takie cuś..
Jak wynika z warunków, muszę się zatrzymać, upewnić się że mam bezpiecznie i włączyć sie do ruchu na tej drodze.

Co jest oczywistym nonsensem..

Nie ma co obracać "po swojemu".

Zgadzam się... :spoko:
mam nadzieję,ze już zrozumiałeś ,że zatrzymanie się w związku z ustąpieniem pierwszeństwa na skrzyżowaniu drogi z pierwszeństwem z droga podporządkowana nie wynika z własnej woli..


Jak jest znak, musisz się zatrzymać z własnej woli. Inaczej masz charakter pirata. Zatrzymanie to też wynikające z przepisów i warunków, a warunki moga być nieprzewidywalne. I pkt 2 to stwierdza, że obowiązuje na wszystkich drogach, na których się poruszamy. Nie ma jak odnośnika i w tym cały problem.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:13

lith napisał(a):To nie są przykłady. W paragrafie 1 są wypisane wszystkie sytuacje kiedy ma miejsce włączanie się do ruchu. W 2 paragrafie co zrobić jak w takiej sytuacji się znajdziemy.

Mam dziwne wrażenie, że ktoś tutaj się w trolla bawi, dlatego odpuszczam. Albo sobie z nas jaja robisz, albo i tak już tego nie zrozumiesz.


Trolle nie myślą. Za duży dystans. Wcześniej napisałem, ze nie do końca jest pewne w sensie prawnym, że wyjazd z drogi podporządkowanej to włączenie. Ale jak "wynika" z unierochomienia "niewynikającego", to jak może nie odnosić do całego ruchu?
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:20

Jak jest znak, musisz się zatrzymać z własnej woli.

O..jestem pod wrażeniem..myślałem ,że muszę sie zatrzymać w wyniku przepisu "dołączonego' do znaku.
Z własnej woli to ja sie moge zatrzymać na drodze przy kiosku , aby fajki kupić...

a warunki moga być nieprzewidywalne.


Trzęsienie ziemi ? :D

I pkt 2 to stwierdza, że obowiązuje na wszystkich drogach, na których się poruszamy.

a gdzie to napisane,ze dotyczy wszystkich dróg ? Dotyczy całego PoRD ?
Gdzie masz napisane w pkt 1 obowiązki wynikające z włączenia sie do ruchu ?

Nie ma jak odnośnika i w tym cały problem.

Jaki odnośnik ? Jaki problem ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:29

Trzęsienie, może nie, nie ma obszaru sejsmicznego :D .

Dlaczego policja jak nakłada mandat za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu podczas włączania się do ruchu podaje w podstawie naruszeń PRD tylko art.17 i właśnie ten pkt 2, o którym pisałem. Nie wypisze z pkt 1. Po prostu policja sama sobie łamie przpeisy nałoże w ustawie i konwnecji. Skoro tak uważa egzekutywa, to jest to równoznaczne z obowiązywaniem włączenia sie do ruchu na wszystkich drogach. Zachodzi też przesłanka art. 90, który też nie wyróżnia żadnych wymienionych w pkt 1 art.17. Zostało to tak przedstawione i cały czas o tym piszę. Podstawa art.17 i tylko pkt 2. I sztywny obowiązujacy zapis. Prościej byłoby napisać, włączać sie do ruchu oznacza ruszac z miejsca po odpaleniu silnika. Wtedy nie ma zastrzeżeń.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:39

Dlaczego policja jak nakłada mandat za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu podczas włączania się do ruchu podaje w podstawie naruszeń PRD tylko art.17 i właśnie ten pkt 2, o którym pisałem

No bo po co pkt 1 ? tam jest napisane czym jest właczenie sie do ruchu..tego złamać sie nie da :D , natomiast pkt 2 jak najbardziej.
. Po prostu policja sama sobie łamie przpeisy nałoże w ustawie i konwnecji

Nie, nic nie łamią..po prostu Ty nie rozumiesz kompletnie art 17 jako całości.

Skoro tak uważa egzekutywa, to jest to równoznaczne z obowiązywaniem włączenia sie do ruchu na wszystkich drogach

Uważać to sobie może... :D

. Prościej byłoby napisać, włączać sie do ruchu oznacza ruszac z miejsca po odpaleniu silnika.

Kompletny brak wyobraźni..odpalic to sobie mozesz..papieroska od kolegi.. :D
A co np z zadaniem egzaminacyjnym z zatrzymaniem sie w wyznaczonym miejscu i ponowne ruszenie..silnik pracuje..
Co w przypadku, gdy podjeżdżam do krawędzi jezdni i wypuszczam pasażera..silnik nie może pracować...musze go unieruchomić ? daj spokój ze swoimi teoriami..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » poniedziałek 11 listopada 2013, 00:47

szerszon napisał(a):
Dlaczego policja jak nakłada mandat za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu podczas włączania się do ruchu podaje w podstawie naruszeń PRD tylko art.17 i właśnie ten pkt 2, o którym pisałem

No bo po co pkt 1 ? tam jest napisane czym jest właczenie sie do ruchu..tego złamać sie nie da :D , natomiast pkt 2 jak najbardziej.
. Po prostu policja sama sobie łamie przpeisy nałoże w ustawie i konwnecji

Nie, nic nie łamią..po prostu Ty nie rozumiesz kompletnie art 17 jako całości.

Skoro tak uważa egzekutywa, to jest to równoznaczne z obowiązywaniem włączenia sie do ruchu na wszystkich drogach

Uważać to sobie może... :D

. Prościej byłoby napisać, włączać sie do ruchu oznacza ruszac z miejsca po odpaleniu silnika.

Kompletny brak wyobraźni..odpalic to sobie mozesz..papieroska od kolegi.. :D
A co np z zadaniem egzaminacyjnym z zatrzymaniem sie w wyznaczonym miejscu i ponowne ruszenie..silnik pracuje..
Co w przypadku, gdy podjeżdżam do krawędzi jezdni i wypuszczam pasażera..silnik nie może pracować...musze go unieruchomić ? daj spokój ze swoimi teoriami..


Nie do końca rozumiesz. Podam najprościej na przykładzie:
Znjamomy miał nieustąpienie pierwszeństwa na wyjeździe drogi podporządkowanej. Stał znak a-7. Lekko uderzył prawidłowo jadący pojazd na drodze z pierszeństwem, czyli głównej. Policja wystawiła mandat 300 zł oczywiście znajomemu. Pokazał go i było napisane podstawą art.17 ust 2 z adnotacją o nieustąpieniu pierwszeństwa podczas WŁĄCZANIA SIĘ DO RUCHU z drogi podporządkowanej. i to nie sa moje teorie. Tak jest skonstruowane prawo. Jest wykroczenie z ust 2 tylko, opinie też mówią o włączaniu się do ruchu z wyjątkiem skrzyżowania z wlotem drogi z pierwszeństwem.
Nie wiadomo, gdzie się chcesz zatrzymać, czy na przystanku, czy na pasach, aby pasażer wyszedł. Zastanów 2 razy, aby nie popełnic głupiego błedu na drodze. A co ma zatrzymanie w miejscu i ponownie ruszenie? Zbt daleka posunięta ostrożnośc co do wnioskowania.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » poniedziałek 11 listopada 2013, 01:13

Nie do końca rozumiesz.

Ja ? Żartujesz sobie...

Pokazał go i było napisane podstawą art.17 ust 2 z adnotacją o nieustąpieniu pierwszeństwa podczas WŁĄCZANIA SIĘ DO RUCHU z drogi podporządkowanej. i to nie sa moje teorie.

Mogę tylko ubolewać nad "wiedzą" stróżów prawa, albo nieścisłym opisem sytuacji przez znajomego..mógł wyjeżdżać z obiektu przydrożnego, a dla niego była to podporządkowana...tutaj na forum już dużo takich przypadków było.

Tak jest skonstruowane prawo.
I na podstawie niesprawdzonych opowieści znajomego robisz tutaj z siebie pośmiewisko ?
Byłeś ? Widziałeś ?
Masz dostęp do notatki służbowej ?

Nie wiadomo, gdzie się chcesz zatrzymać, czy na przystanku, czy na pasach, aby pasażer wyszedł. Zastanów 2 razy, aby nie popełnic głupiego błedu na drodze.

na pasach ? Na przystanku ? może jeszcze w zatoce ?
A co to ma wspólnego z tematem ? Pisałem o zatrzymaniu sie z własnej woli, a nie o lamaniu przepisów.

A co ma zatrzymanie w miejscu i ponownie ruszenie? Zbt daleka posunięta ostrożnośc co do wnioskowania.

To był tylko przykład w kontrze do absurdów, jakie tu piszesz..niestety.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez taik » poniedziałek 11 listopada 2013, 16:32

Synekura, dlaczego walczysz z wiatrakami, a raczej z przepisami?
Chcesz nam powiedzieć, że zatrzymanie pod [A-7] jest zatrzymaniem niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego.

Czy jak na drodze obowiązuje [B-36] i zatrzymuję się pod [A-7] to popełniam wykroczenie? Mam jechać wprost na skrzyżowanie, bo jest zakaz zatrzymywania?

Taka interpretacja to istne kuriozum!
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » poniedziałek 11 listopada 2013, 19:30

szerszon napisał(a):
Nie do końca rozumiesz.

Ja ? Żartujesz sobie...

Pokazał go i było napisane podstawą art.17 ust 2 z adnotacją o nieustąpieniu pierwszeństwa podczas WŁĄCZANIA SIĘ DO RUCHU z drogi podporządkowanej. i to nie sa moje teorie.

Mogę tylko ubolewać nad "wiedzą" stróżów prawa, albo nieścisłym opisem sytuacji przez znajomego..mógł wyjeżdżać z obiektu przydrożnego, a dla niego była to podporządkowana...tutaj na forum już dużo takich przypadków było.

Tak jest skonstruowane prawo.
I na podstawie niesprawdzonych opowieści znajomego robisz tutaj z siebie pośmiewisko ?
Byłeś ? Widziałeś ?
Masz dostęp do notatki służbowej ?

Nie wiadomo, gdzie się chcesz zatrzymać, czy na przystanku, czy na pasach, aby pasażer wyszedł. Zastanów 2 razy, aby nie popełnic głupiego błedu na drodze.

na pasach ? Na przystanku ? może jeszcze w zatoce ?
A co to ma wspólnego z tematem ? Pisałem o zatrzymaniu sie z własnej woli, a nie o lamaniu przepisów.

A co ma zatrzymanie w miejscu i ponownie ruszenie? Zbt daleka posunięta ostrożnośc co do wnioskowania.

To był tylko przykład w kontrze do absurdów, jakie tu piszesz..niestety.


Włączanie się do ruchu to właśnie jest absurd. Też pisałem, nie ma takiego pojećia w przpeisach ogólnych. I cały czas na forum to udowadniam, że niektórzy interpretują tylko przepis jak jest ścisle napisany. Oczywiście, ze byłem świadkiem i zobaczyłem kwitek mandatu. Było tak jak wcześniej napisałem, zgodnie z art. 17 ust.2. Policjanci wykonują zadania zlecone "przez górę". Wykroczenie odnosi się do tego zapisu ust.2, który należy rozumieć, że każdy wyjazd z drogi podporządkowanej, poprzecznej, itd. jest włączeniem się do ruchu. Zła jest wykładnia prawa w tym obszarze. Najłatwiej jest kogoś krytykować, jak tylko się umie to co jest napisane i "wpojone do głowy".
Ostatnio zmieniony poniedziałek 11 listopada 2013, 19:37 przez Synekura, łącznie zmieniany 1 raz
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » poniedziałek 11 listopada 2013, 19:34

taik napisał(a):Synekura, dlaczego walczysz z wiatrakami, a raczej z przepisami?
Chcesz nam powiedzieć, że zatrzymanie pod [A-7] jest zatrzymaniem niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego.

Czy jak na drodze obowiązuje [B-36] i zatrzymuję się pod [A-7] to popełniam wykroczenie? Mam jechać wprost na skrzyżowanie, bo jest zakaz zatrzymywania?

Taka interpretacja to istne kuriozum!


Robisz niepotrzebne zamiesznie. Jak poczytasz wcześniejsze posty może zrozumiesz o co chodzi. Cały czas piszę i będę do skutu że włączenie się do ruchu oznacza każdy wyjazd z drogi podporządkowanej, poprzecznej, strefy zamieszkania, itd. Policja z art. 17 ust.2 egzekwuje przepisy wobec sprawcy wykroczenia, w sytuacji nieustąpienia pierwszeństwa czy to na skrzyżowaniu z drogą poprzeczną, czy wyjazdu z nieruchomości. Ust. 1 donosi się do przykładów, naotmiast ust.2 zgodnie z wytyczną egzekutywy do ogółu kategorii dróg.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » poniedziałek 11 listopada 2013, 19:38

Włączanie się do ruchu to właśnie jest absurd. I cały na forum to udowandniam, że niektórzy interpretują tylko przepis jak jest ścisle napisany.

Nic nie udowadniasz, tylko siejesz ferment.

Oczywiście, ze byłem świadkiem i zoabczyłęm kwitek mandatu.

Chetnie bym zobaczył to miejsce, chociaz nie spodziewam sie rzeczywistego..

Wykroczenie odnosi się do tego zapisu ust.2, który należy rozumieć, że każdy wyjazd z drogi podporządkowanej, poprzecznej, itd. jest włączeniem się do ruchu.

Pozostałe artykuły, gdzie wystepuje ustąpienie pierwszeństwa to tak dla sportu ..rozumiem.. :wink:

. Zła jest wykładnia prawa w tym obszarze.

Podejrzewam inny powód... :D

Najłatwiej jest kogoś krytykować, jak tylko się umie to co jest napisane i "wpojone do głowy".

Oczywiście, że będę krytykował..jak piszesz takie nonsensy to jeszcze chwalic mam..phi...

A tu jest hit tego wątku...
:mrgreen:

Cały czas piszę i będę do skutu że włączenie się do ruchu oznacza każdy wyjazd z drogi podporządkowanej, poprzecznej, strefy zamieszkania, itd.


czyli na skrzyżowaniu równorzędnym pojazd jadący z lewej strony względem nas ( czyli z poprzecznej) :hmm: włącza sie do ruchu....taa..
Pozostawię bez komentarza, jakim powinienem to obdzielic..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 68 gości