Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez iwa » sobota 09 grudnia 2006, 20:56
przez scorpio44 » sobota 09 grudnia 2006, 21:00
przez iwa » sobota 09 grudnia 2006, 21:28
przez disco » niedziela 10 grudnia 2006, 00:47
przez maciass » niedziela 10 grudnia 2006, 02:35
Nazgulek napisał(a): Po jakichś 3-4 krokach babcia popatrzyła w bok i kiedy zobaczyła mnie (nie wiem co konkretnie - stojący samochód, eLkę na dachu, napis "egzamin", czy dziewczynę za kółkiem) w jej oczach pojawiło się przerażenie, stanęła jak wryta i zaczęła się cofać
przez konradex » niedziela 10 grudnia 2006, 10:40
przez scorpio44 » niedziela 10 grudnia 2006, 15:18
konradex napisał(a):- Co Pan robi, proszę Pana?! Ma Pan uprawnienia do kierowania ruchem?! (...)Dla pieszego wystarczy sama informacja, że samochód stoi, nie musi Pan dodatkowo machać rękoma.
przez maciass » niedziela 10 grudnia 2006, 16:04
przez Kasia222 » niedziela 10 grudnia 2006, 21:44
przez scorpio44 » poniedziałek 11 grudnia 2006, 01:29
przez Kasia222 » poniedziałek 11 grudnia 2006, 23:01
przez _Marta_ » piątek 22 grudnia 2006, 17:00
przez scorpio44 » piątek 22 grudnia 2006, 18:01
_Marta_ napisał(a):jechałam eLką, kiedy zauważyłam, że pewna pani, stojąca jeszcze na krawężniku przygotowuje się do wejścnia na pasy. Zwolniłam więc tak, żeby mogła przejść. Nagle zauważyłam, że po zrobieniu dwóch kroków pani owa się zawróciła. Nacisnęłam zatem gaz szczęśliwa, że nie będę jednak musiała się zatrzymywać
_Marta_ napisał(a):Nie wiem, czy wiecie, ale takie "machanie" na pieszego jest zabronione i traktowane jest jako kierowanie ruchem drogowym, a wątpię, żeby każdy zwykły kierowca posiadał ów uprawnienia.
przez _Marta_ » piątek 22 grudnia 2006, 18:29
scorpio44 napisał(a):No nie. :D:D:D:D:D Ktoś pisał, że jego egzaminator tak to zinterpretował, i poprawiło to humor chyba wszystkim. I myślałem, że nikt więcej nie ma tak bujnej wyobraźni, żeby wpaść na taką interpretację, a jednak się myliłem.
przez karolina1 » piątek 22 grudnia 2006, 19:08