Cyberix napisał(a):...to z łatwością udowodni, że wymusiłeś pierwszeństwo wjeżdżając mu prosto przed maskę...
Na to dowodów mieć nie będzie. To raczej ja nie będę mieć dowodów na to, że tamten świadomie i celowo wcisnął gaz do dechy i wjechał w pojazd, który był już przed nim, więc zostanę uznany za winnego. Ale nie ze względu na faktyczny przebieg wydarzeń, tylko ze względu na brak możliwości udowodnienia braku winy. Dlatego lepiej z uprzejmości lub przypadku nie korzystać, lub korzystać z dużą rozwagą.
Rozmawiamy o tym, co wynika z przepisów, czy o "prawach dżungli"?
Ostatnio zmieniony środa 09 maja 2012, 22:02 przez
szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy