Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez kopan » sobota 02 stycznia 2010, 00:29
sjakubowski napisał(a):kopan napisał(a):A ty co robisz ??
Z czego to twoje zachowanie wynika ??
Gdzie masz jakiś przepis regulujący ??
Proszę przedstawić taki przepis - życzę powodzenia.
Sjakubowski ci pomoże w szukaniu.
Sądziłem, że to jakaś ironia, ale widzę, że jednak nie.
§ 95. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator S-1 oznaczają:
1) sygnał zielony - zezwolenie na wjazd za sygnalizator,
2) sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony,
3) sygnał czerwony - zakaz wjazdu za sygnalizator,
4) sygnały czerwony i żółty, nadawane jednocześnie - zakaz wjazdu za sygnalizator; sygnały te oznaczają także, że za chwilę zapali się sygnał zielony.
Czy masz jeszcze jakieś wątpliwości co robić, gdy widzisz sygnał zielony/żółty/czerwony???
Pozdrawiam!
przez sjakubowski » sobota 02 stycznia 2010, 00:31
kopan napisał(a):Sprawa jest oczywista po bzdurze zatrzymanie na strzale...
przez kopan » sobota 02 stycznia 2010, 00:49
przez szerszon » sobota 02 stycznia 2010, 01:13
przez sjakubowski » sobota 02 stycznia 2010, 01:43
kopan napisał(a):Czemu?
Bo niczemu to zatrzymanie nie służy.
kopan napisał(a):Kropka.
Ja tak jeżdżę.
kopan napisał(a):... bo jak pojazd jedzie za mną to jak się mam zatrzymać nie utrudniając mu ruchu.
kopan napisał(a):No ale pisząc przed samym zaśnięciem pod stołem taki zapis jest możliwy.
przez kopan » sobota 02 stycznia 2010, 01:45
przez sjakubowski » sobota 02 stycznia 2010, 01:47
kopan napisał(a):Jeden od dwa różni się o sto procent.
Nie mówimy o sygnalizatorze S-1
Ale o sygnalizatorze S-2.
Więc proszę nie wklejać tego co tego dwa nie dotyczy.
przez szerszon » sobota 02 stycznia 2010, 01:55
Dlaczego martwisz sie o kogoś ? Jego powinny obowiązywać takie same przepisy ,niezaleznie od tego,czy mają przed sobą auto,czy też nie.Właśnie na tym oblewają na egzaminie punktowcy i gazownicy.I nie mów hop z tym widzeniem,bo czasami można się zdziwić. :)kopan napisał(a):Człowiek to się całe życie uczy.
Z przepisu wynika że jak ktoś jedzie za mną to nie ma obowiązku zatrzymania się przed strzałą bo bym mu ruch utrudnił.
Jak nikt nie jedzie za mną to muszę się zatrzymać przed strzałą.
Jak jadą 53 pojazdy to ten 53-ci ma się 53 razy zatrzymywać przed strzałą – czy może raz ma go strzała zatrzymać bez utrudniania ruchu tym z tyłu - też uczestnicy ruchu.
Ps. Jakim cudem mogę rowerzystę rozjechać jak widze nawet to czego wy po zatrzymaniu nie widzicie. :wink:
przez sjakubowski » sobota 02 stycznia 2010, 01:56
kopan napisał(a):Z przepisu wynika że jak ktoś jedzie za mną to nie ma obowiązku zatrzymania się przed strzałą bo bym mu ruch utrudnił.
przez kopan » sobota 02 stycznia 2010, 02:02
przez sjakubowski » sobota 02 stycznia 2010, 02:18
kopan napisał(a):Co to jest:
1) Gdzie przy S-2 masz że pierwsze jest czerwone a potem strzała.
A może jest odwrotnie ?
Ani tak ani siak S-2 to czerwony ze strzałą.
kopan napisał(a):2) Gdzie przy S-1 jest mowa o nie utrudnianiu ruchu - zacytuj ?
kopan napisał(a):3) Skąd wiesz co oznacza czerwony na S-2 – zacytuj ?
przez Nikolaus » sobota 02 stycznia 2010, 02:25
przez szerszon » sobota 02 stycznia 2010, 02:31
Niestety właśnie takie jest ,,myslenie,, kierowców.Tu wszystko świetnie widzę,więc się nie zatrzymuję/olewka przepisów/,a w momencie kiedy naprawdę trzeba sie zatrzymać nie robia tego.Przyzwyczajenie drugą naturą. :)Nikolaus napisał(a):Wg mnie zatrzymanie na strzałce jest sensowne np. gdy jest przejście dla pieszych (nie jest trudno sobie wyobrazić niebezpieczne sytuacje i nawiązanie do innych stworzonych przepisów). Analogicznie bez sensu jest zatrzymywanie na STOP, gdy jest pusto (a jeśli już to B-20 postawiłbym praktycznie przed każdym, względnie "niebezpiecznym" miejscem). Niepotrzebnie wyróżniono sygnalizator S-1 i S-2, zamiast dopisać w S-1 sytuację ze strzałką.. i tak wiadomo o co chodzi :P
przez kopan » sobota 02 stycznia 2010, 21:06
sjakubowski napisał(a):kopan napisał(a):Co to jest:
1) Gdzie przy S-2 masz że pierwsze jest czerwone a potem strzała.
A może jest odwrotnie ?
Ani tak ani siak S-2 to czerwony ze strzałą.
Sam sobie odpowiedziałeś - czerwony ze strzałą - a nie strzała z czerwonym...kopan napisał(a):2) Gdzie przy S-1 jest mowa o nie utrudnianiu ruchu - zacytuj ?
No właśnie... Masz czerwone światło - zatrzymujesz się. Czy utrudniasz ruch jadącym za Tobą? Nie ma takiego zapisu o "nie utrudnianiu ruchu" ponieważ zatrzymanie się na czerwonym świetle nie jest utrudnianiem ruchu.kopan napisał(a):3) Skąd wiesz co oznacza czerwony na S-2 – zacytuj ?
Par 96 ust. 1.
Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki (a nie strzały!) oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na krzyżowaniu z zastrzeżeniem ust.3
Ust. 3
Skręcenie lub zawrócenie, o których mowa w ust. 1 i 2i, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.
Czyli może skręcić, ale musisz spełnić dwa osobne warunki:
- zatrzymać się przed sygnalizatorem,
- nie utrudnić ruchu innym uczestnikom.
Skoro zatrzymanie się przed sygnalizatorem nadającym czerwony sygnał, nie jest utrudnieniem ruchu jadącym za Tobą, jak już wykazałem na początku, chodzi tutaj o innych uczestników ruchu niż Ci, co jadą za Tobą, czyli o tych którzy uczestniczą w ruchu poprzecznym (piesi, rowerzyści, pojazdy samochodowe itp)
Mało tego. Zajrzyj sobie do DU220, jest tam napisane:
Oprócz sygnałów (...) na skrzyżowaniu stosuje się sygnał dopuszczający skręcania w kierunku wskazanym strzałką (...). Sygnał ten (S2) zezwala na ruch w najbliższą drogę na skrzyżowaniu w kierunku wskazanym strzałką, po zatrzymaniu się przed sygnalizatorem. Sygnał dopuszczający skręcenie...