Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez LeszkoII » czwartek 09 lipca 2015, 09:32
przez sankila » czwartek 09 lipca 2015, 17:11
Bo one mają odmienne znaczenia:kg1956 napisał(a):Jeżeli użył ich z rozmysłem (w co wierzę) to znaczy, że chciał zaznaczyć odmienność ich znaczenia.
przez kg1956 » czwartek 09 lipca 2015, 17:19
przez szymon1977 » piątek 10 lipca 2015, 08:06
Z pewnoscia! Tym bardziej dziwia proby uzasadnienia teorii warszawskiej zalozeniem, ze kierunek jazdy PRZEZ skrzyzowanie pokazany na strzalkach p-8 jednoznaczny jest ze zmiana kierunku jazdy. Sa to dwa rozne pojecia uzyte w znaczeniu ogolnym i jedyne co mozna zrobic to na podstawie znaczenia ogolnego ocenic czy na kazdym skrzyzowaniu sie one ze spba zbiegaja. Jak widac nie na kazdym.kg1956 napisał(a):Nie dziwię się różnym interpretacjom, skoro Ustawodawca użył w różnych miejscach różnych sformułowań.
- dozwolone kierunki jazdy (F-10)
- zmiana kierunku jazdy (art.22.5)
- skręt, skręcanie (różne znaki, paragrafy i artykuły)
Jeżeli użył ich z rozmysłem (w co wierzę) to znaczy, że chciał zaznaczyć odmienność ich znaczenia.
Osoby o takim poziomie wiedzy do wielu rzeczy moglbys przekonac.LeszkoII napisał(a):Co ciekawe, wszystkie osoby zaręczały, iż wiedzą że Art. 22.2. obowiązuje przed skrzyżowaniem i dlatego odpowiednio ustawiają się do wjazdu na SoRO.
przez szerszon » piątek 10 lipca 2015, 08:12
przez sankila » piątek 10 lipca 2015, 15:18
Gdzie widzisz ich tożsamość (albo raczej, co rozumiesz pod tym pojęciem)? Te określenia nie są tożsame; żadne z nich nie jest nawet jednoznaczne.kg1956 napisał(a):Z tego co piszesz wychodzi, że te trzy sformułowania są tożsame.
przez szerszon » piątek 10 lipca 2015, 16:03
Zadziwiające.Gdy jadę drogą główną na "łamanym pierwszeństwie", zmieniam kierunek jazdy (migacz), ale manewru lewoskrętu nie wykonuję (nie zjeżdżam do osi jezdni).
przez misiekwawa » piątek 10 lipca 2015, 19:10
przez szymon1977 » piątek 10 lipca 2015, 22:43
Nie mam bo odpowiedzi na pytania podstawowe, czyli "co oznaczaja pojecia uzyte i niezdefiniowane w PoRD" nie szukam w PoRD, a zgodnie z regulami jezyka prawnego i regulami wykladni prawa w SJP (zapytaj Lesia - przeczytal juz pol ksiazki nt. wykladni prawa, moze juz o tym przeczytal).szerszon napisał(a):Dalej masz problem ze znalezieniem odpowiedzi w PoRD na postawione pytania ?
Ma sie dobrze. Nie odnosi sie do skrecania a tym bardziej do zmiany kierunku jazdy a wiec w zaden sposob moim slowom nie zaprzecza. Wprost przeciwnie, potwierdza - tak ja jak i autor SJP bezposredniej zaleznosci nie widzimy.szerszon napisał(a):Jak tam słownikowa definicja zawracania ?
przez szerszon » piątek 10 lipca 2015, 23:46
Jednak masz.Nie mam
1.Nie zrozumiałeś Art 25.1 którym ci odpowiedziałem dlaczego skręcającego nie traktuję jako jadącego na wprost ???
2.-kierunku chodu
3.- kierunku jazdy na C-12
4.-własnego kierunku jazdy na skrzyżowaniu bo widać
5-piaskownicy
resoraka
-skarpetek... .
6. na jakiej podstawie kierujący nie musi być poinformowany,że jedzie drogą z pierwszeństwem
7.aktualnie poruszają się w tym samym kierunku( czego ?)
Przecież jeden jedzie na wprost, a drugi skręca, a nadjechali do skrzyżowania z przeciwległych stron ?
8. kiedy kończy sie pierwszy lewoskręt a zaczyna drugi.
9.GDZIE JEST NAPISANE O ZAKAZIE ZAWRACANIA W ( Art .22.6) PRZEPISIE ?
10. Gdzie jest napisane w definicji skrzyżowania, że skrzyżowanie tworzy jedna pojedyncza droga z jezdnią ?
Taki sam "mendrzec" jak ty ?Ma sie dobrze.
przez szymon1977 » sobota 11 lipca 2015, 13:31
szerszon napisał(a):Zawracanie nie jest związane ze zmiana kierunku jazdy ? A jak zawrócisz nie skręcając ?
szymon1977 napisał(a):A wpadl ktos na L instruktorze na to, ze zawracajacy skreca w lewo a jadacy z przeciwka w prawo?
szerszon napisał(a):Zawracający zawraca, a nie skręca w lewo
W SJP skrecajacy nie jest opisany jako jadacy inaczej niz na wprost, a tym bardziej nie jako jadacy inaczej niz na wprost PRZEZ skrzyzowanie, trollu.szerszon napisał(a):W SJP jest inaczej opisany skręcający i jadący na wprost niz w Art 25.1 ?
przez LeszkoII » sobota 11 lipca 2015, 19:52
Możesz sobie wsadzić ten SJP w swoje 4 litery (jak Ci się zmieści), bo nie potrafisz go używać do zaprezentowania choć minimalnie-zdroworozsądkowych dyrektyw wykładni prawa. Nie mam zamiaru uczyć kogoś, kto najpierw powinien zgłębić zasady "poprawnej polszczyzny". Dostałeś namiary na lekturę, ale cieniutki i krótki jesteś żeby ją przeczytać, nawet bez zrozumieniaszymon1977 napisał(a):W SJP skrecajacy nie jest opisany jako(.....................)
przez szerszon » niedziela 12 lipca 2015, 02:23
Skręt w lewo to nie zawracanie. Dwa skręty w lewo to dwa oddzielne manewry. Równie dobrze możesz zawrócić( potocznie na dwóch skrzyżowaniach) skręcając dwa razy w prawo.Mozna np. zawrocic skrecajac raz w lewo, mozna skrecajac dwokrotnie w lewo, trollu.
Mozna skrecajac w prawo, cofajac i ponownie skrecajac w prawo, trollu.
W SJP skrecajacy nie jest opisany jako jadacy inaczej niz na wprost, a tym bardziej nie jako jadacy inaczej niz na wprost PRZEZ skrzyzowanie, trollu.
Kierunek chodu ?Tu nie chodzi o SJP czy wykładnię... w kazdym temacie piszesz bzdury, których nie potrafisz udowodnić,
Oczywiście,że trzeba skręcać..tylko ty mieszasz specjalnie skręcanie od manewru skrętu w lewo( zmiany kierunku jazdy)Jak juz dotarlo do Ciebie w tym watku, ze nie da sie zawrocic inaczej niz skrecajac to moze poprosisz o odblokowaniu watku o zawracaniu na skrzyzowaniu z lamanym pierwszenstwem, trollu?
Moja wiedza to nieosiągalny przez najbliższe lata dla ciebie poziom.Bogatszy o nowa wiedze moze choc w jednym watku bedziesz potrafil prawidlowo ocenic sytuacje, trollu.
Na razie to pozbawione jakiejkolwiek wartości sa Twoje wypociny, trollu
Udowodniłeś to w jakikolwiek sposób ? Nie. Ponieważ jest to debilizm.6. na jakiej podstawie kierujący nie musi być poinformowany,że jedzie drogą z pierwszeństwem
8. kiedy kończy sie pierwszy lewoskręt a zaczyna drugi.
9.GDZIE JEST NAPISANE O ZAKAZIE ZAWRACANIA W ( Art .22.6) PRZEPISIE ?
No i jak tam z definicją skrzyżowania..jesteś w stanie podkreślić tę pojedyńczą drogę/jezdnię ?10. Gdzie jest napisane w definicji skrzyżowania, że skrzyżowanie tworzy jedna pojedyncza droga z jezdnią ?
Jesteś w stanie podać konkretne przykłady ?Najlepsze, za sam sobie zaprzeczasz w rownolegle toczacych sie dyskusjach, trollu.
W SJP skrecajacy nie jest opisany jako jadacy inaczej niz na wprost, a tym bardziej nie jako jadacy inaczej niz na wprost PRZEZ skrzyzowanie, trollu.
przez LeszkoII » środa 15 lipca 2015, 09:48
przez Mistrzo » środa 15 lipca 2015, 20:22