lith napisał(a):Co byś proponował zamieszczać na takich stronach?
Proponowałbym zamieszczać niewyolbrzymione informacje. Oczywiście spora część z tego na Twojej stronie jest w porządku, ale jak ktoś przeczyta, że 'np. przy 80km/h nie ma praktycznie szans, a jak bez pasów to w ogóle",
Ja to rozumiem tak, że bez pasów prawie zawsze kończy się tragicznie. To są generalnie informacje co do zdarzeń bez pasów.
Poza tym to wszystko ma za zadanie edukować poprzez straszenie, bo inaczej nikt nawet nie spojrzy. Więc nie można iść na kompromisy typu "Nie bij dziecka! - i pod spodem dopisek - ale jak raz na tydzień mu przyłożysz to nic się nie stanie.", bo cała idea traci sens.
lith napisał(a):a przy tym zna osoby, które jednak obalają tą teorię to podchodzi do wszystkich informacji z przymrużeniem oka.
Trudno znać osoby, którym tej teorii się nie udało obalić. ;)
lith napisał(a):Więc nie ma co za mocno straszyć ludzi, bo może i część to przestraszy (ale to tych co i tak pasy zawze mają), ale jednak sporej grupy ludzi to nie rusza,
A moim zdaniem jest sens bo może jednak kogoś ruszy. A jak kogoś nie ruszy to trudno. Będzie całe życie 'jechał na farcie' aż się nauczy, albo i nie. Tak czy inaczej takie trucie ludziom na pewno szkody nie robi.
Dzisiaj 1/10 osób się zastanowi, 2 się śmieją, reszta ma w d.. Ale jak z czasem ludzie bombardowani takimi kampaniami, zaczną mieć kodowane w głowie, że nie zapinanie pasów wcale nie jest kul, a wręcz odwrotnie to powoli, bo powoli ale zmieni się mentalność. Nie strach przed mandatem, ani przed zdrapywaniem mózgu ze ściany będzie działał, tylko zwyczajna naturalna oczywistość - samochód=pasy. Ale na to trzeba czasu, a póki co trzeba przynajmniej straszyć.
Myślisz, że rozwinął 80km/h? :)