"Wypadek" w Krakowie.

[gumik]

Jechałem parę dni temu S7 i pierwszy raz w życiu widziałem tor wyścigowy dla motorów. To też świadczy o częstotliwości ich występowania w Polsce.

[Cyryl8]

gdzie to widziałeś?

[gumik]

https://maps.app.goo.gl/nQZYiPDRrMUtbszD9

Widzę, że dla samochodów też jest, ale akurat w tamtym dniu były motorki.

[Cyryl8]

to trochę daleko.
koło mnie najbliżej jest Nowa Wieś Polska k. Opola, Zielona Góra i Bednary k. Poznania.
trochę wstyd, aby takie miasto jak Wrocław nie miało toru.

[Radhezz]

Nowa Wieś Polska k. Opola.

Polska Nowa Wieś

I no sorki, ale to tak średnio można nazwać torem - jest owszem kilkuset metrowy plac, i krótka wąska pętla, ale koło prawdziwego toru to nawet nie stało. I tak, wiem że odbywają się tam okazjonalnie "wyścigi", na jednym byłem jako widz (organizowany przez miasto bodajże), drugi zabezpieczałem (organizowany przez PZMot). Także poszaleć tam się nie bardzo da, bo tor jest raczej wolny. Pamiętam że kiedyś zloty i wyścigi były najbliżej organizowane na starym lotnisku w Kamieniu Śląskim - jak to wygląda obecnie nie mam pojęcia...

[Blacksmith]

Też tak pomyślałem, że na tym torze to raczej się nie poszaleje. Co najwyżej kolega swoim kamperem.

[Cyryl8]

Nowa Wieś Polska k. Opola.

Polska Nowa Wieś

I no sorki, ale to tak średnio można nazwać torem...

ale jest.
jest zatwierdzony do prowadzenia zajęć KW i moim zdaniem można tam prowadzić część zajęć dla tych, którzy chcą poprawić technikę jazdy, ale masz rację to takie minimum.
prowadziłem tam zajęcia, jak jeszcze Delta tylko wynajmowała tor, nie mając swoich pojazdów i instruktorów.
no i byłem tam parę razy na Master Trucku.

[Cyryl8]

Też tak pomyślałem, że na tym torze to raczej się nie poszaleje. Co najwyżej kolega swoim kamperem.

nie bardzo się rozumiemy, Ty nie masz tam "poszaleć", ale czegoś się nauczyć.

masz tam dość dużą prostokątną płytę poślizgową wystarczającą, aby pokazywać jak zachowuje się pojazd przy utracie przyczepności, jak omijać przeszkody, jak wracać na poprzedni tor jazdy, jakie są różnice w zachowaniu pojazdu z i bez aktywnych układów bezpieczeństwa, co to jest pod- i nadsterowność oraz prezentować hamowanie pół na pół, czyli koła jednej strony po przyczepnym, druga strona po śliskim.
na betonie można pokazywać jaka jest różnica przy hamowaniu z 50 i 60 km/h.

jeżeli ktoś ma pomysły, wiedzę, umiejętności i doświadczenie w prowadzeniu takich zajęć oraz uczył się do dobrych, to i w ubogich warunkach potrafi zorganizować ciekawe zajęcia i co najważniejsze dużo dające uczestnikom.

w ramach KW masz tylko 2 h na jednego uczestnika, więc nawet gdybym miał lepszy tor, gdybym miał pojazdy specjalnie przystosowane do tego typu zajęć, to i tak brakowałoby czasu.

natomiast do rozbudowanego kursu poprawiającego technikę jazdy, a takie kursy trwają wiele dni (w zależności od zaawansowania kursu), masz rację ten tor jest zbyt ubogi.

jednak przez 4 lata w szkoleniach w tym zakresie nie spotkałem firmy, która by taki kurs z prawdziwego zdarzenia wykupiła.
jeden dzień, góra weekend z sobotnią imprezą i hotelem, bardziej zabawowo.

[Cyryl8]

...Wczoraj miałem nocną zmianę, sądziłem że choć trochę policja poudaje, że zajmuje się tym, co się dzieje na drogach... ale się niestety zawiodłem...

jednak jakaś reakcja policji jest:
https://wiadomosci.wp.pl/nagla-akcja-po ... 633744864a

ciekawe czy tylko w Krakowie, czy też w innych miastach też.

[LeszkoII]

W nocy, przy niemal zerowym ruchu, kierującemu samochodem sportowym z odpowiednią "wyścigom drogowym" mocą, łatwo uciec Policji. Technika wideorejestrowania wciąż kuleje w warunkach nocnych, stąd skuteczność identyfikacji numerów rejestracyjnych o tej porze jest znikome. Ponadto próba zatrzymania pojazdu metodami "twardymi" (mam tu ma myśli kolczatki drogowe czy ostatecznie zastawienie drogi radiowozem stojącym w poprzek ruchu) to stworzenie niebezpieczeństwa wobec osoby biorącej udział w "nielegalnym wyścigu".

[Blacksmith]

Szaleją bo obecne kary nie działają na wyobraźnie kierowców. Jakiś tam mandat. Opłaci się bo jest na sportowe auto i tuning to będzie na mandat. Jakieś tam zabranie PJ, to będzie jechanie bez PJ.

Dobrze by było wrócić do starych dobrych rozwiązań. Na wyobraźnie by zadziałało Biblijne 40 baciorów. Nie dość, że boli to długi czas taki nie pokaże się na plaży, na siłowni, w saunie i baba mu nie da.
To by podziałało na wyobraźnie.

[maryann]

Jazda ponad 100% powinna być podciągnięta pod przestępstwo z konsekwencją konfiskaty narzędzia i w końcu by się wypśtykali z wyścigówek.

[maryann]

Polecam https://motoryzacja.interia.pl/wiadomos ... Id,6932108

[Cyryl8]

ale co tu analizować: alkohol, prędkość 3 razy dopuszczalnej i jak to mogło się skończyć.

to jakbym dał Ci pół litra do wypicia duszkiem, parasol i kazał skoczyć z 30 pietra, a potem analizował dlaczego nie przeżyłeś.

[maryann]

A choćby rolę pieszego.