kierunkowskaz

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: kierunkowskaz

Postprzez kujawiaczkaa » niedziela 30 września 2012, 19:11

według mnie sytuacja patowa pod względem kierunkowskazu, i prawy i lewy mają rację,
z tym że zależnie od punktu widzenia dla dyskutujących może to być "bardziej" prawy,
lub "bardziej" lewy

Jakby nie było A-7 i na drugiej jezdni A-6D to bym obstawał za zmianą pasa,


a co z tym?

linia jednostronnie przekraczalna-krótka
stosuje się,jeżeli zabroniony jest przejazd na sąsiedni pas ruchu

i dlatego jak w petitum tego wpisu

ja osobiście w takich sytuacjach włączam lewy, z tego względu że daje on według mnie czytelniejszą
informację dla pojazdów z pierwszeństwem, że zamierzam wjechać na ich pas ruchu i że powinni oni również
zwiększyć swoją uwagę na moje zachowanie (bo wjeżdżam na ich pas ruchu i jeśli nie zauważę pojazdu z pierwszeństwem
to on zauważy mnie, że zamierzam "zajechać mu drogę")
Avatar użytkownika
kujawiaczkaa
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 28 sierpnia 2012, 19:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: kierunkowskaz

Postprzez BOReK » niedziela 30 września 2012, 19:54

Pewnie namalowali po to, żeby jadącym droga z pierwszeństwem nie przyszło do głowy, by tam pojechać w prawo - w końcu A-6d uprzedza ich o wlocie drogi jednokierunkowej z prawej strony. Jakby tam nie było żadnej linii albo była przerywana, to byśmy się zastanawiali czy jednak można tam skręcić w prawo pod prąd, skoro nie ma zakazu... Fakt, mogli narysować trójkąty i nikt by nie miał wątpliwości. Takie to mamy "bezkolizyjne" węzły. :D
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: kierunkowskaz

Postprzez kujawiaczkaa » niedziela 30 września 2012, 20:43

Pewnie namalowali po to, żeby jadącym droga z pierwszeństwem nie przyszło do głowy, by tam pojechać w prawo


haha, Twoje dywagacje mnie rozbawiły :lol:

czyli ta linia jest namalowana w trosce o kierowców nieznających znaków, w tym przypadku A-6d ?? :wow:
nie rozśmieszaj mnie, znaki są po coś ustawione, a nie, że dorabia się jedne na wypadek gdyby
kierowcy nie znali drugich
Avatar użytkownika
kujawiaczkaa
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 28 sierpnia 2012, 19:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: kierunkowskaz

Postprzez BOReK » niedziela 30 września 2012, 21:07

No ja nie zgadnę czemu tam jest ta linia. Podejrzewam, że łatwiej przez pomyłkę namalować niewłaściwą jedną linię niż powiesić dwa znaki.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: kierunkowskaz

Postprzez kujawiaczkaa » niedziela 30 września 2012, 21:39

ale co widzisz nieprawidłowego w tej linii?

poza tym, że nie pasuje ona do Twojej teorii o zmianie kierunku jazdy, a nie pasa ruchu?

przecież zmiana kierunku ruchu jest możliwa wraz ze zmianą pasa ruchu,
zmiana pasa ruchu jest możliwa bez zmiany kierunku ruchu, jakby nie patrzeć
w tej linii nie widzę nic nieprawidłowego
Avatar użytkownika
kujawiaczkaa
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 28 sierpnia 2012, 19:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: kierunkowskaz

Postprzez kujawiaczkaa » niedziela 30 września 2012, 21:45

ale co widzisz nieprawidłowego w tej linii?

poza tym, że nie pasuje ona do Twojej teorii o zmianie kierunku jazdy, a nie pasa ruchu?

przecież zmiana kierunku ruchu jest możliwa wraz ze zmianą pasa ruchu,
zmiana pasa ruchu jest możliwa bez zmiany kierunku ruchu, jakby nie patrzeć
w tej linii nie widzę nic nieprawidłowego

a jakby droga z pierwszeństwem biegła lekki łukiem w lewo, tak że podporządkowana
byłaby względem tej części prosto, to który kierunek być włączył?
Avatar użytkownika
kujawiaczkaa
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 28 sierpnia 2012, 19:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: kierunkowskaz

Postprzez BOReK » niedziela 30 września 2012, 22:21

Łojezusicku... :roll:
ale co widzisz nieprawidłowego w tej linii?

Poza tym, że wszyscy głoszą jej rezerwację dla sąsiednich pasów - nic. Mi pasuje również taka.

poza tym, że nie pasuje ona do Twojej teorii o zmianie kierunku jazdy, a nie pasa ruchu?

J.w. - mnie nie przeszkadza, innym nie pasuje.

przecież zmiana kierunku ruchu jest możliwa wraz ze zmianą pasa ruchu,
zmiana pasa ruchu jest możliwa bez zmiany kierunku ruchu, jakby nie patrzeć

Please elaborate.

a jakby droga z pierwszeństwem biegła lekki łukiem w lewo, tak że podporządkowana
byłaby względem tej części prosto, to który kierunek być włączył?

"A gdybym był młotkowym, w fabryce z młotkiem szalał" ~~
Zależy od ukształtowania jezdni, dla twojej propozycji można sobie zbudować kilka różnych wariantów. Przedstaw jakiś konkretny to Ci powiem.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: kierunkowskaz

Postprzez kujawiaczkaa » poniedziałek 01 października 2012, 00:04

Please elaborate.


przeczytaj ze zrozumieniem, bo chyba jasno jest napisane, odnoszę się do Twojej
teorii o skręcie w prawo i prawym kierunkowskazie związanym z tym skrętem

Przedstaw jakiś konkretny to Ci powiem.


Obrazek

prawy? lewy? żaden?
Avatar użytkownika
kujawiaczkaa
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 28 sierpnia 2012, 19:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: kierunkowskaz

Postprzez BOReK » poniedziałek 01 października 2012, 08:52

Tu w prawo bym nie skręcał, więc żaden. Skąd wątpliwość? Poza tym w tej sytuacji już w ogóle nie powinno być P-3 tylko P-13.

przeczytaj ze zrozumieniem, bo chyba jasno jest napisane, odnoszę się do Twojej
teorii o skręcie w prawo i prawym kierunkowskazie związanym z tym skrętem

Tak, i kompletnie nie wiem czy jej zaprzeczasz, czy się z nią zgadzasz czy odnosisz się dla samego odniesienia. Jakieś konkretne pytanie związane z tym faktem? Konkretna sytuacja?
Może chodzi Ci o klasyczne skrzyżowanie, na którym każda jezdnia ma wiele pasów i zmieniając kierunek mogę tak naprawdę zająć dowolny pas? Jest osobny temat dotyczący skrętu w lewo, poczytaj go i z opisu manewrów prawoskrętu w tamtej sytuacji łatwo wywnioskujesz, kiedy jaki kierunkowskaz wypada włączyć.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: kierunkowskaz

Postprzez szerszon » poniedziałek 01 października 2012, 13:06

Borek
Czym sie różni sytuacja z rysunku od tej ze zdjęcia ? :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: kierunkowskaz

Postprzez BOReK » poniedziałek 01 października 2012, 13:24

Masz na myśli sytuację na moście Grota z początku? Jeśli tak, to wygięciem tego finalnego łuku w drugą, prawą stronę (acz pod mniejszym kątem). A może ja kierunków nie rozróżniam?
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: kierunkowskaz

Postprzez maryann » poniedziałek 01 października 2012, 14:47

szerszon napisał(a):Czy ta sytuacja nie przypomina Ci sytuacji z pasami włączania na autostradzie ?
Właśnie bardzo mało- nie mamy tu równoległych pasów ruchu z możliwością zmiany jednego na drugi i drugiego na pierwszy. Inaczej mówiąc nie mamy tu
szerszon napisał(a):sąsiedni pas ruchu
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: kierunkowskaz

Postprzez szerszon » poniedziałek 01 października 2012, 22:47

Mamy możliwość z jednego na drugi, a że z drugiego na pierwszy nie ma...przecież pisałem o pasach włączania, a nie o możliwości naprzemiennej zmiany.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: kierunkowskaz

Postprzez kujawiaczkaa » poniedziałek 01 października 2012, 23:36

Poza tym w tej sytuacji już w ogóle nie powinno być P-3 tylko P-13.


a może jakikolwiek uzasadnienie tego twierdzenia? oprócz własnego "widzimisie"
Avatar użytkownika
kujawiaczkaa
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek 28 sierpnia 2012, 19:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: kierunkowskaz

Postprzez BOReK » poniedziałek 01 października 2012, 23:41

Może takie, że to nie są dwa sąsiednie pasy na jednej jezdni tylko dwie osobne jezdnie? Tylko proszę, zamiast kazać mi zacytować jakieś przepisy i definicje sięgnij w temacie kilka postów przed albo poszukaj sama...

Jakby komuś przyszło do głowy znowu linkować ślimaka przy Wisłostradzie to wyjaśniam, że napisałem wyżej o przykładzie Kujawiaczki a nie o tym ślimaku. Żeby nie było.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości
cron