Kto ma pierwszeństwo ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez mesta » środa 19 września 2012, 20:46

BOReK napisał(a):
Mesta, już kompletnie nie wiadomo o co ci chodzi... Prawy pas się kończy, lewy kontynuuje ale to prawy ma mieć pierwszeństwo? Na jednej i tej samej jezdni? Wyznaczone pasy? Skąd Ci ten pomysł zaświtał?


nie wiem byc moze niejasno precyzuje o co mi chodzi ale juz inaczej nie potrafie :roll: heh niedlugo sie spotkam ze swoim instruktorem i ciekawe co on na to powie
Kat. B,
1 egzamin, 11.09.2012:
Teoria + Plac + Miasto - 52 min walki zakonczone niepowodzeniem :(

2 egzamin 01.10.2012
Plac + Miasto+ 53 min walki zakonczone sukcesem :D
mesta
 
Posty: 180
Dołączył(a): czwartek 13 września 2012, 15:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez lechB » środa 19 września 2012, 22:22

Pojazd czerwony chcąc jechać prosto podjął właściwą decyzje i ustawił się przy osi jezdni, zrobił miejsce na pasie ruchu dla pojazdów które zamierzają skręcić w prawo np. gdy jest sygnalizacja S-2 lub gdy nie ma sygnalizacji.
Na tym rysunku są dwa pasy ruchu oznaczone. Pasy ruchu nieoznaczone występują gdy nie ma znaków P-1 do P-6 namalowanych na jezdni.
Skąd są idiotyczne teorie o pasie ruchu nieoznaczonym, że na pasie ruchu oznaczonym mogą być pasy ruchu nieoznaczone.
Kodeks drogowy autor Stanisław Soboń komentarz do pasa ruchu wyjaśnia definicje pasa ruchu nieoznaczonego.
lechB
 
Posty: 125
Dołączył(a): poniedziałek 08 sierpnia 2011, 10:36

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez Drezyna » czwartek 20 września 2012, 08:34

lechB napisał(a):Kodeks drogowy autor Stanisław Soboń komentarz do pasa ruchu wyjaśnia definicje pasa ruchu nieoznaczonego.

No a Dworak Marek wyjaśnia inaczej. I kto ma rację?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez maryann » czwartek 20 września 2012, 09:15

BOReK napisał(a):Ale jeden z nich ruszy pierwszy, ergo - drugi będzie w tej chwili stał, ergo - to nie będzie wyprzedzanie tylko omijanie. Jak się już mamy trzymać przepisów i definicji, to przecież ten który "spali" start musi stać, dopóki go ten drugi nie wyprzedzi, bo wyprzedzanemu nie wolno przyspieszać..
Tak, jak jeden tylko ruszy to będzie to omijanie. Ale takiej sytuacji nie można rozpatrywać jako statycznej, bo jeśli wystąpi spóźnienie startu o ułamek sekundy, to już chcesz zmienić wszystko? A skąd ten, który ruszy pierwszy zanim ruszy wie, że ruszy pierwszy? Nie wie, więc powinien być przygotowany na dwa scenariusze- albo tamten wyraźnie zostanie, albo będąc na prawym pasie musi liczyć się z zakazem wyprzedzania. To dugie to aksjomat; to pierwsze dużą zazwyczaj jest niewiadomą. Który scenariusz powinien przyjąć bezpieczny kierowca? Ja przyjmuje drugi.
BOReK napisał(a):Dalej więc twierdzę, że o żadnym wyprzedzaniu nie może być tu mowy jeżeli oba pojazdy zatrzymały się przed skrzyżowaniem.
To może sobie przypomnij definicję. By zastosować ją jak ruszą.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez BOReK » czwartek 20 września 2012, 14:27

Przejeżdżanie/przechodzenie obok uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku. Prosto z ustawy, nie pasuje nijak do przedstawionej sytuacji, bo "poruszać się" jest już rozumiane całkiem dosłownie i nie jest nigdzie inaczej zdefiniowane. Nie należy tego mylić z uczestnictwem w ruchu, bo ten fakt jest już uregulowany dwa słowa wcześniej. Jeśli uczestnik ruchu się nie porusza, to go omijamy a nie wyprzedzamy, również zgodnie z definicją omijania wspominającą o nieporuszającym się pojeździe, uczestniku ruchu lub przeszkodzie dokładnie tymi słowami.

Odpowiadając na Twoje pytanie - nie chcę zmieniać wszystkiego. To jest po prostu tak zdefiniowane. Jak ktoś tutaj nie wie czy ruszył pierwszy, czy drugi, to nie obserwuje dostatecznie swojego najbliższego otoczenia. W temacie o potrąceniu pieszego na pasach rusel mi wytknął "patrzenie przed siebie" i właśnie zaczynam mieć wątpliwości jak duży jest to problem, bo ja na przykład doskonale wiem co się dzieje wokół mnie na drodze i (o zgrozo) nie muszę się w tym celu specjalnie rozglądać, szyja mnie nie boli.

Skąd ten, który ruszy pierwszy wie, że ruszy pierwszy zanim ruszy? No teoretycznie nie wie... Ale ja przykładowo wiem co zamierzam zrobić, co może zrobić mój pojazd i czego się spodziewać po pojazdach obok (marka i stan) oraz ich kierowcach (zwykle widzę wcześniej ich zachowanie) i jakoś umiem określić czy to on ruszy pierwszy czy ja, zwłaszcza że decydujemy o tym obaj. A gdy jeden już ruszy, to drugi przecież widzi że tamten pierwszy się toczy i jest omijającym - jeśli teraz drugi ruszy, to staje się wyprzedzanym i nie wolno mu przyspieszać, więc zostanie z tyłu. Dla mnie banał.

Skąd zakaz wyprzedzania? Czyżby art. 24 ust. 10 b, który dopuszcza wyprzedzanie na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. Ależ tu nie ma słowa o pasach wyznaczonych, a skoro się zmieściły dwa pojazdy obok siebie to mamy dwa pasy...

Pojazd czerwony chcąc jechać prosto podjął właściwą decyzje i ustawił się przy osi jezdni, zrobił miejsce na pasie ruchu dla pojazdów które zamierzają skręcić w prawo np. gdy jest sygnalizacja S-2 lub gdy nie ma sygnalizacji.

Ja wiem, że to jest uprzejme i często stosowane, ale ustawa jasno precyzuje kiedy i jak się należy ustawiać przed skrzyżowaniem i dobijanie do osi jezdni podczas jazdy prosto nie mieści się w tych przepisach. Może to nastąpić tylko przypadkiem i przez "siłę wyższą", gdy nasz pas jest akurat na tyle wąski, że dobijając do prawej krawędzi lub do osi jezdni pozostajemy w tym samym miejscu. Przypomnę jeszcze, że dyskutujemy o przepisach, a nie o całkiem rozsądnych praktykach. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez maryann » czwartek 20 września 2012, 14:45

BOReK napisał(a): nie chcę zmieniać wszystkiego. (...) A gdy jeden już ruszy, to drugi przecież widzi że tamten pierwszy się toczy i jest omijającym - jeśli teraz drugi ruszy, to staje się wyprzedzanym i nie wolno mu przyspieszać
Niby nie chcesz; a teraz widzisz, że gdy drugi ruszy, to wszystko się zmienia. Tak nie może być, bo nigdy nie dojdziemy racji. To tak, jakby przepisy budowlane zmieniły sie po złożeniu wniosku i na tej podstawie nie wydano Ci zezwolenia. Tak więc i tu ewentualną możliwość wyprzedzania lub nie mależy rozstrzygnąć zanim ruszą. Co też nie oznacza, że ten po prawej ma stać, dokąd ten po lewej nie ruszy. Ma być przygotowany, by gdy ruszą razem czy w miarę razem(w każdym razie nie ewidentnie osobno) wiedzieli kto kogo ma puścić.
A tak w ogóle- kwestionujesz zakaz wyprzedzania z prawej strony w takiej sytuacji?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez kg1956 » czwartek 20 września 2012, 15:15

Zbliżenie do osi jezdni jadącego prosto jest uzasadnione konkretnym przepisem PoRD.
Znany wszystkim art 3 mówi:

Art. 3.

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.


Niezostawienie miejsca dla skręcających w prawo na strzałce warunkowej jest niczym innym jak utrudnieniem ruchu.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez BOReK » czwartek 20 września 2012, 15:43

... To piesi pewnie też utrudniają ruch, bo przecież ładują się na pasy gdy jaśnie pan kierowca ma strzałkę warunkową. <facepalm>

Maryann - ja nie chcę, samo się zmienia. Takie są definicje i nic na to nie poradzę. Przepisy się tu nie zmieniają, zmienia się tylko sytuacja w jakiej lądują kierowcy. To tak, jakbyś dostał pozwolenie na wybicie jednego okna a wybił dwa i dostał karę za zmiany nieuwzględnione w projekcie. Prawo się nie zmieniło, to Ty sam swoim działaniem przeszedłeś z jednej sytuacji w drugą.

Zakazu wyprzedzania nie kwestionuję, chyba wyraźnie skomentowałem stosowny przepis?
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez kg1956 » czwartek 20 września 2012, 15:59

BOReK napisał(a):... To piesi pewnie też utrudniają ruch, bo przecież ładują się na pasy gdy jaśnie pan kierowca ma strzałkę warunkową.(...)


Nie łapiesz różnicy?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez BOReK » czwartek 20 września 2012, 16:09

Nie, wolę łapać znaczenie strzałki warunkowej.

Poza tym tamowanie ruchu to wykroczenie. Czy stanie na czerwonym świetle na pasie, z którego można jechać prosto z zamiarem jazdy prosto jest wykroczeniem? No bo tak by musiało być a nie jest...
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez kg1956 » czwartek 20 września 2012, 16:21

No to nie łapiesz...
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez BOReK » czwartek 20 września 2012, 16:29

Bądź łaskaw zejść z nimbu nieomylności i wytłumaczyć mi różnicę, bo jako żywo śmiertelnik ze mnie nędzny i nie pojmuję tak zawikłanych prawideł. Gdzie mi tam marzyć o kwantach...
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez kg1956 » czwartek 20 września 2012, 17:21

Ja też niestety jestem zwykłym śmiertelnikiem. Daleko mi do doskonałości, ale staram się.
Chcesz powiedzieć, że podczas gdy inni kierowcy robią miejsce skręcającym na warunku - Ty zatrzymujesz się przy prawym krawężniku jak pies ogrodnika? Gdyby wszyscy stosowali się do tej reguły robiąc miejsce skręcającym w prawo nie byłoby problemu pierwszeństwa jak w tym wątku. Ot i całe wyjaśnienie. Ja tak jeżdżę zawsze.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez GreenEvil » czwartek 20 września 2012, 17:49

Puszczanie osob skręcających w prawo to raczej zwyczaj(skąd inąd miły) niż efekty PoRD. Podobnie z jazda na suwak i kilkoma innymi cudami ;)
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Kto ma pierwszeństwo ?

Postprzez Drezyna » czwartek 20 września 2012, 19:00

kg1956 napisał(a):Niezostawienie miejsca dla skręcających w prawo na strzałce warunkowej jest niczym innym jak utrudnieniem ruchu.

Przy takim rozumieniu przepisów pozostaje tylko pozostawić samochód w garażu, aby nie utrudniać. Czyli co, jeśli pasy w twoim kierunku są zajęte, to jedziesz tymi wolnymi pod prąd, żeby nie utrudniać? Nie utrudniać przestrzegając przepisów, m. inn. Art. 16.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości