Kolizja drogowa, czy aby na pewno moja wina?

[Cyberix]

skrzyżowaniu uznać należy, iż kierujący pojazdami włączającymi się do ruchu z ulic Sudeckiej i Nadrzecznej, po ustąpieniu pierwszeństwa pojazdom

Wjazd z drogi podporządkowanej na skrzyżowanie, tudzież na drogę z pierwszeństwem przejazdu nie jest włączaniem się do ruchu.

[Kukizek]

chodziło mi o to że włączającymi sie z tych ulic na główną drogę

[Cyberix]

Ale użyłeś zwrotu włączanie się do ruchu, którym strzelasz sobie tym w kolano, włączający się do ruchu ustępuje pierwszeństwa wszystkim pojazdom, nawet tym z lewej strony....

Kod: Zaznacz cały

Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

   1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania;

   2. na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej;

   3. na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych;

   3. a) na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów;

   4. pojazdem szynowym - na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.

2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.


[Kukizek]

nie jestem prawnikiem, nie znam sie dobrze na prawie, opisałem to na chłopski rozum dlatego taki błąd, a koncepcja słuszna?

[Cyberix]

a koncepcja słuszna?

Spróbować można, ale jak dla mnie trochę zbyt zawile to opisałeś.

[sankila]

Niestety, ale te zdjęcia potwierdzają bezspornie twoją winę. Miałeś znak "ustąp pierwszeństwa" i lustro, w którym mogłeś zobaczyć, czy coś nie jedzie z lewej strony. Powinienieś widzieć nadjeżdżający samochód.
Babka w mercedesie nie miała żadnej wskazówki, że ma jakąś drogę po prawej, a tym bardziej jej nie widziała. Musiała sie nieźle zdziwić, jak jej wyskoczyłeś z żywopłotu, prosto pod maskę.

Popełniłeś bardzo pospolity błąd - pojechałeś na pamięć, a powinieneś jechać według znaków. Gdybyś był tam pierwszy raz, to czekałbyś grzecznie, aż będziesz mógł wjechać z drogi podporządkowanej na główną. I wypadku by nie było.

[bac]

Niestety, ale te zdjęcia potwierdzają bezspornie twoją winę.

Tak byłoby, gdyby nie było tych tabliczek T-6 na drodze z pierwszeństwem.

Kukizek, jedź na to skrzyżowanie, przypatrz się dokładnie tym tabliczkom pod D-1 i jeśli wyglądają tak

to pisz ten wniosek i utrzymuj w nim wyraźnie, że przyczyną kolizji było źle oznakowane skrzyżowanie.
Powołaj się na Załącznik nr 1 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach mówiący, że

Jeżeli droga z pierwszeństwem zmienia kierunek na skrzyżowaniu, to pod wszystkimi znakami określającymi pierwszeństwo przejazdu (D-1, A-7, ewentualnie B-20) umieszcza się odpowiednie odmiany tabliczek T-6a i T-6c.

Podkreśl, że na skrzyżowaniu tabliczki T-6a znajdują się tylko na drodze z pierwszeństwem, więc zgodnie z ROZPORZĄDZENIEM MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych:

Umieszczona pod znakiem D-1 tabliczka T-6a albo T-6b wskazuje odpowiednio rzeczywisty przebieg drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie lub układ dróg podporządkowanych.

układ dróg w miejscu kolizji tworzy jedno skrzyżowanie, a jeśli tak, to pani powinna była ustąpić Ci pierwszeństwa.
Ty nadjeżdżając od swojej strony spełniłeś swoje obowiązki wynikające ze znaku A-7 tj. ustąpiłeś pierwszeństwa pojazdom jadącym drogą z pierwszeństwem i - jako nadjeżdżający z prawej strony - oczekiwałeś ustąpienia Ci pierwszeństwa przez pojazdy jadące drogą podporządkowaną.

[kg1956]

Życzymy powodzenia Kukizek. Jesteśmy z Tobą!

[Kukizek]

Niestety, ale te zdjęcia potwierdzają bezspornie twoją winę. Miałeś znak "ustąp pierwszeństwa" i lustro, w którym mogłeś zobaczyć, czy coś nie jedzie z lewej strony. Powinienieś widzieć nadjeżdżający samochód.
Babka w mercedesie nie miała żadnej wskazówki, że ma jakąś drogę po prawej, a tym bardziej jej nie widziała. Musiała sie nieźle zdziwić, jak jej wyskoczyłeś z żywopłotu, prosto pod maskę.

Popełniłeś bardzo pospolity błąd - pojechałeś na pamięć, a powinieneś jechać według znaków. Gdybyś był tam pierwszy raz, to czekałbyś grzecznie, aż będziesz mógł wjechać z drogi podporządkowanej na główną. I wypadku by nie było.

Co do lustra, to żeby je zobaczyć to trzeba wjechać na tą górkę i wyjechać na drogę:), bez tego nie da się, bo jest tam dość stroma górka.
Według mnie to lustro jest bardziej ustawione dla tej osoby która jedzie z góry(tej kobiety co jechała mercedesem), nawet zdjęcie zrobione z perspektywy tej kobiety wskazuję na to

posty scalone przez moderatora (edytuj posty!)

(...)

Wniosek już napisany i zaniesiony, mogłem dać wcześniej go na forum a teraz to już po ptokach..., może będzie można się odwołać do sądu wyższej instancji, lub może wezwą mnie, to wtedy przytoczę to, zobaczymy...

posty scalone przez moderatora (edytuj posty!)

Jeszcze mam jedno pytanie, trochę z innej beczki, to był samochód firmowy Ford Connect 2005, na moje oko będzie szkoda całkowita, bo mercedes zrobił swoje:), Mercedes też uszkodzony ale nie aż tak bardzo jak mój. W firmie sa 3 samochody, wszystkie mają OC i AC z PZU, są zarejestorwane na jednego właściciela, czy teraz jeżeli pójdą zniżki z OC i AC to na wszystkie 3 samochody? No i może ktoś się orientuję ile procent mogą zabrać, lub zrobić zwyżkę?

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)

[sankila]

Ty nadjeżdżając od swojej strony spełniłeś swoje obowiązki wynikające ze znaku A-7 tj. ustąpiłeś pierwszeństwa pojazdom jadącym drogą z pierwszeństwem i - jako nadjeżdżający z prawej strony - oczekiwałeś ustąpienia Ci pierwszeństwa przez pojazdy jadące drogą podporządkowaną.

Jest jeden mały problem - Kukizek nie miał przed sobą znaku o przebiegu dróg na skrzyżowaniu, więc teoretycznie nie miał prawa wiedzieć, że tam jest jeszcze jakaś podporządkowana droga, a tym bardziej powoływać się na złe oznakowanie, którego nie nawet nie widział.

Według znaków, to jest tam jedno skrzyżowanie, a ten mały "cypelek" to pogłębiona zatoczka na przystanek autobusowy, usytuowana na zakręcie (i to by tłumaczyło, że nie ma znaku przed wjazdem na drogę).

[BlueDevil]

samochody firmowe, przynajmniej w firmach transportowych nie maja znizek, placa i tak 100% skaldki

kierowcow nie obowiazuje to rozporzadzenie na ktore sie powolujesz w odwolaniu, ono jest dla drogowcow, ale warto sprobowac

[bac]

Jest jeden mały problem - Kukizek nie miał przed sobą znaku o przebiegu dróg na skrzyżowaniu, więc teoretycznie nie miał prawa wiedzieć, że tam jest jeszcze jakaś podporządkowana droga, a tym bardziej powoływać się na złe oznakowanie, którego nie nawet nie widział.

Kukizek nie postąpił wbrew "swojemu" znakowi, wypełnił wszystkie obowiązki z niego wynikające, a nic mu nie zabrania posiadania dodatkowej wiedzy o znakach na innych wlotach skrzyżowania.

Zauważ, że korzystanie z takiej dodatkowej "dodatkowej wiedzy" jest codziennością na źle oznakowanych skrzyżowaniach, o których mowa np. tutaj (pierwszy post scorpia najlepiej opisuje, w czym rzecz).

[sjakubowski]

Kukizek nie postąpił wbrew "swojemu" znakowi, wypełnił wszystkie obowiązki z niego wynikające, a nic mu nie zabrania posiadania dodatkowej wiedzy o znakach na innych wlotach skrzyżowania.

Dokładnie tak ja piszesz!
Niedaleko mnie jest typowe skrzyżowanie o pierwszeństwie łamanym prawidłowo oznakowane.
Co w przypadku, jak z jednego A-7 zniknęła by tabliczka T, bo ją wandale ukradną? Co robić? Stosować się do samego A7 czy jednak tak jak byłaby tabliczka, mając świadomość, iż na pozostałych wlotach na skrzyżowanie owe tabliczki są?


Pozdrawiam.

[BlueDevil]

Kukizek nie postąpił wbrew "swojemu" znakowi, wypełnił wszystkie obowiązki z niego wynikające, a nic mu nie zabrania posiadania dodatkowej wiedzy o znakach na innych wlotach skrzyżowania.

ale gdzie w definicji znaku A7 pisze ze ustepuje tylko pojazdom z prawej a co do tych z lewej ma pierwszenstwo?? on jedzie swoja droga, dojezdza do skrzyzowania, widzi A7, ustepuje wszystkim

co z tego ze wiemy ze jest zle oznakowane, zycze mu powodzenia w sadzie ale moim zdaniem marne szanse, zwlaszcza ze skoro posiada taka wiedze to dla czego uznal swoja wine

[bac]

on jedzie swoja droga, dojezdza do skrzyzowania, widzi A7, ustepuje wszystkim

Nie ustępuje wszystkim, tylko tym, którzy poruszają się drogą z pierwszeństwem.