Wszystko o rondach (na przykładzie ronda w Ostrowie Wlkp.)

[HakirimJP]

Bez sygnalizowania...? Chyba jednak źle zrozumiałeś. Pewnie prowadzący powiedział, by nie sygnalizować PRZED rondem? Czyli trzyma linię "niemieckolubną", taką jak p. Dworak. ;)

Nie jestem za zdaniem mojego Pana wykładowcy w tej sprawie, nie mniej jednak tego, że dobrze to zrozumiałem, że on tak właśnie powiedział jestem niesamowicie pewien. Ale to są dopiero wykłady.
Jeszcze nie miałem jazd, a ten Pan napewno nie będzie moim instruktorem bo jest On właścicielem OSK. Więc po wyborze instruktora, zobaczymy, jakie ma On zdanie na ten temat.
Ale jestem jednak też tego zdania co Ty, że na to nie ma jednoznacznego przepisu. Każdy interpretuje to inaczej.
Nawet jak dziś z kolegą w szkole sobie o tym rozmawiałem, to też powiedział mi inną wersję. Więc w sytuacji rozbieżności zdań muszę zaufać sam sobie i ZAWSZE włącząc ten prawy kierunek na rondzie a lewego się nieczepiać i tyl.
Pozdrawiam, Hakirim

[cman]

Ale co do tego kierunku w lewo na rondzie to jestem przekonany, że nie jest on potrzebny, ponieważ na rondze nie wykonujemy manewru skręcania w lewo.

Jedziesz samochodem, widzisz taki znak:

I chcesz pojechać w kierunku Thionville, jak nazwiesz manewr, który za chwilę wykonasz? Że pojedziesz... gdzie?

[jarmal]

cman: A jak jade jak na rysunku zgodnie ze strzałką to jak nazywa się taki manewr i jakie kierunkowskazy należy używać?



Ja również jestem uczony, że nie jest wskazane migać lewym przed i na rondzie z zaznaczeniem, że nie jest to błędem.
Ale powiedzcie mi co daje innym to że ktoś miga lewym kierunkowskazem? Przecież na rondzie jest to tożsame z tym że wogole nie miga.

[scorpio44]

chciałbym poznać też Wasze stanowisko w tej sprawie prawego jak i lewego kierunku na rondzie, oczywiście z odwołaniem się do jakichś przepisów, albo przynajmniej "nauk" innych ludzi.

Nasze stanowisko i owe nauki znajdują się tutaj:
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1984
I raczej trudno coś jeszcze do tego dodać.

[Goska_1]

chciałbym poznać też Wasze stanowisko w tej sprawie prawego jak i lewego kierunku na rondzie, oczywiście z odwołaniem się do jakichś przepisów, albo przynajmniej "nauk" innych ludzi.

[HakirimJP]

Ale co do tego kierunku w lewo na rondzie to jestem przekonany, że nie jest on potrzebny, ponieważ na rondze nie wykonujemy manewru skręcania w lewo.

Jedziesz samochodem, widzisz taki znak:

I chcesz pojechać w kierunku Thionville, jak nazwiesz manewr, który za chwilę wykonasz? Że pojedziesz... gdzie?

Ten manewr nazwę zmianą kierunku jazdy w prawą stronę. Tak jakbym jechał prostą drogą i skręcał w prawo.
Ale to już nie ma co dyskutować, bo i tak wiadomo, że nie ma jednoznacznego przepisu na to, póki co praktycznie każdy jeździ jak chce na rondzie i niewiadomo jak z tym jest.

cman: A jak jade jak na rysunku zgodnie ze strzałką to jak nazywa się taki manewr i jakie kierunkowskazy należy używać?



Ja również jestem uczony, że nie jest wskazane migać lewym przed i na rondzie z zaznaczeniem, że nie jest to błędem.
Ale powiedzcie mi co daje innym to że ktoś miga lewym kierunkowskazem? Przecież na rondzie jest to tożsame z tym że wogole nie miga.

A to nazwał bym zmianą kierunku w prawo, i tu wyraźnie nawet to widać, bo też zjeżdżasz z prostej w prawo a że później droga jest skrętna to co Cię to obchodzi, że ona jest jakaś powyginana.
Pozdrawiam, Hakirim

[jarmal]

I raczej trudno coś jeszcze do tego dodać.

Nie zgodzę się. Ze wszystkich wątków wiadomo, że można sobie jeździć tak albo siak ale abstrahując od tego jak kto się uczył jeździć i którą szkołę wyznaje bardzo chętnie poznałbym jakie merytorycznie plusy daje jazda na rondzie z włączonym lewym kierunkowskazem?
Jaką informację otrzymuję widząc jadący przede mną samochód z włączonym lewym kierunkowskazem? Czy wpływa to jakkolwiek na bezpieczeństwo ruchu?

[Goska_1]

bardzo chętnie poznałbym jakie merytorycznie plusy daje jazda na rondzie z włączonym lewym kierunkowskazem?

szczerze?? to oprócz dezorientacji innych kierowców to zadne :lol:

nigdy nie właczam na rondzie lewego i nie właczałam, tylko zawsze prawy do zjazdu i moi znajomi równiez, ale ze miałam niedawno powtórny egzamin, to teraz wiem, ze według przepisów - do skrętu w lewo i zawracania powinno sie właczyc lewy przy wjezdzie na rondzie.... no tylko ze w praktyce nikt tego nie robi, lecz na egzaminie jest zalecane aby zrobić tak jak na tym obrazku co wkleiłam....

a abstrahując juz od tematu - jazda na egzaminie i jazda w praktyce to są dwie odrebne rzeczy, więc na egzaminie lepiej włączyć

[cman]

cman: A jak jade jak na rysunku zgodnie ze strzałką to jak nazywa się taki manewr i jakie kierunkowskazy należy używać?

Skręt w prawo - prawy kierunkowskaz. Osobiście nie widzę żadnego związku z rondem.

Ale powiedzcie mi co daje innym to że ktoś miga lewym kierunkowskazem?

Jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego.

Ten manewr nazwę zmianą kierunku jazdy w prawą stronę. Tak jakbym jechał prostą drogą i skręcał w prawo.

No to gratuluję, bo nawet dziecko powiedziałoby, że pojedzie w lewo.

Ale to już nie ma co dyskutować, bo i tak wiadomo, że nie ma jednoznacznego przepisu na to, póki co praktycznie każdy jeździ jak chce na rondzie i niewiadomo jak z tym jest.

Jest bardzo jednoznaczny przepis, należy sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy.

...jakie merytorycznie plusy daje jazda na rondzie z włączonym lewym kierunkowskazem?

Jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego.

Jaką informację otrzymuję widząc jadący przede mną samochód z włączonym lewym kierunkowskazem?

Że będzie skręcał w lewo lub zawracał na skrzyżowaniu.

Czy wpływa to jakkolwiek na bezpieczeństwo ruchu?

Tak samo jak miganie w sytuacji, kiedy mamy np. dwa pasy do skrętu w lewo i tylko w lewo


Jeżeli zapytam, czy na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym z sygnalizacją świetlną należy włączać lewy kierunkowskaz, zapewne większość, chórem odpowie, że tak. Prawda?

Więc zapytam, co zmienia sygnalizacja świetlna w kwestii sygnalizowania manewrów?

[HakirimJP]

Ten manewr nazwę zmianą kierunku jazdy w prawą stronę. Tak jakbym jechał prostą drogą i skręcał w prawo.

No to gratuluję, bo nawet dziecko powiedziałoby, że pojedzie w lewo.

To zależy z jakiego punktu widzenia patrząc, wg logicznego myślenia to oczywiście, że w lewo ale z punktu PoRD pojedziemy w prawo, oczywiście w odniesieniu do ronda, tak jak przedstawił Pan Dworak.
I to jak wspominasz właśnie nie ma żadnego znaczenia czy jest sygnalizacja świetlna czy nie.

[dariex]

wg logicznego myślenia to oczywiście, że w lewo ale z punktu PoRD pojedziemy w prawo, oczywiście w odniesieniu do ronda, tak jak przedstawił Pan Dworak.

Nie wiem czemu aż tak bardzo wszyscy sugerują się panem Dworakiem....

Czy mógłbyś przytoczyć ów "punkt widzenia" PORD?

[cman]

I to jak wspominasz właśnie nie ma żadnego znaczenia czy jest sygnalizacja świetlna czy nie.

Aha, czyli jeżeli mamy takie skrzyżowanie:

To również nie używamy lewego kierunkowskazu?

[Goska_1]

To również nie używamy lewego kierunkowskazu?

tutaj bym uzywała na 100%, ale przy wjezdzie, a przy zjezdzie tez prawy (jak na zwykłym rondlu)- bo to nie jest takie "tradycyjne" rondo, a tylko na takich małych rondach co kilka postów wczesniej dałam fotki to nie uzywałabym tego lewego kierunku

[dariex]

a gdybyś zawracała na tym rondzie,powiedzmy jak zielony samochód,to kiedy tam chcesz użyć prawego kierunkowskazu?
A gdybyś jechała w lewo na rondzie,tak jak ten czerwony,to w którym momencie przy wyjeździe użyjesz kierunkowskazu prawego?

[cman]

tutaj bym uzywała na 100%, ale przy wjezdzie, a przy zjezdzie tez prawy (jak na zwykłym rondlu)- bo to nie jest takie "tradycyjne" rondo, a tylko na takich małych rondach co kilka postów wczesniej dałam fotki to nie uzywałabym tego lewego kierunku

No więc ponawiam pytanie, co sygnalizacja świetlna (lub coś innego) zmienia w kwestii sygnalizowania? Jaki przepis rozróżnia rondo tradycyjne od nietradycyjnego? Co to jest rondo tradycyjne? Co to jest rondo nietradycyjne?