Pierwszeństwo na łamanym

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szymon1977 » wtorek 30 czerwca 2015, 17:16

szerszon napisał(a):...temat jest niewyczerpany, ale tylko z powodu,że ktoś musi coś doczytać.
No to doczytaj:
szymon1977 napisał(a):Takze na tym skrzyzowaniu zawracajacy jezeli moze utrudnic ruch nie zawraca.
szerszon napisał(a):Czy ktos dał radę na podstawie podanych przeze mnie argumentów w postaci wskazanego oznakowania poziomego temu zaprzeczyć?
Tak, ja.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » wtorek 30 czerwca 2015, 19:43

szymon1977 napisał(a):Tak, ja.

Czy byłbyś tak dobry i wskazał post w którym to uczyniłeś ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szymon1977 » środa 01 lipca 2015, 01:25

Poprzedni.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » środa 01 lipca 2015, 08:33

szymon1977 napisał(a):[Nie odrozniasz krechy przebiegajacej lukiem przez tablice od krechy zalamujacej sie na tablicy? To jak chcesz odroznic droge przebiegajaca lukiem przez skrzyzowanie od zmieniajacej na skrzyzowaniu kierunek? Chocbys chcial - nie odroznisz. A jest to jak najbardziej skrzyzowanie z droga z pierwszenstwem zmieniajaca na skrzyzowaniu kierunek.


Ten ???? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Bo widać ?
No to ci pisałem o oznakowaniu POZIOMYM, ale oczywiście pominąłeś to milczeniem, bo nie pasuje do twojej wizji. :lol:
a ci odpisałem w ten sposób,gdzie oczywiście się nie ustosunkowałeś, ponieważ wyszło ,że znowu nie masz pojęcia o oznakowaniu i przepisach.
Jedyne załamanie jakie można przeżyć może być przy czytaniu twoich postów.
Popatrz się na oznakowanie poziome,poszukaj w przepisach i nie trolluj.Będziesz sie teraz tu popisywał, czy droga z pierwszeństwem prowadzi łukiem , czy jest "załamana" :lol:
Widzisz gdzies trollu linie P-1d lub P-1e ?
:wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez bllech » sobota 11 lipca 2015, 12:29

kg1956 napisał(a):Przyznasz szerszon, że temat nie jest wyczerpany. Czy ktoś z forumowych ekspertów potwierdził Twój punkt widzenia?

Tu masz zaprzeczenie.
bllech
 
Posty: 100
Dołączył(a): czwartek 05 marca 2015, 20:09

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » niedziela 12 lipca 2015, 02:33

Poprzez "wyprostowanie" łamanego pierwszeństwa... :lol: :lol: :lol:
Dlatego podałem przykład skrzyżowania równorzędnego , aby nie było co prostować.
I jakoś cisza ... :lol: :lol: :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez bllech » poniedziałek 13 lipca 2015, 11:02

szerszon napisał(a):Poprzez "wyprostowanie" łamanego pierwszeństwa... :lol: :lol: :lol:
Dlatego podałem przykład skrzyżowania równorzędnego , aby nie było co prostować.
I jakoś cisza ... :lol: :lol: :lol:

Pisałeś na L-instruktor.pl na temat "Pierwszeństwo łamane" jako Szerszon następnie jako instruktor Robert Prokopiuk i kto Ciebie poparł.
bllech
 
Posty: 100
Dołączył(a): czwartek 05 marca 2015, 20:09

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » poniedziałek 13 lipca 2015, 11:16

Tu nie chodzi o poparcie, bo poparcie robisz sobie sam poprzez zakładanie kolejnych kont :lol:
Tu chodzi o rzecz skomplikowaną dla ciebie- o myślenie..logiczne.
Jeśli posunęli się do "prostowania" łamanego pierwszeństwa to zadaję pytanie... a co będzie na skrzyżowaniu równorzędnym. Tam już nie ma co prostować :lol:
Kto odpowiedział ? :lol:
Ty ? Przecież nie odróżniasz lewej od prawej.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez bllech » wtorek 14 lipca 2015, 14:18

szerszon napisał(a):Tu nie chodzi o poparcie, bo poparcie robisz sobie sam poprzez zakładanie kolejnych kont :lol:
Tu chodzi o rzecz skomplikowaną dla ciebie- o myślenie..logiczne.
Jeśli posunęli się do "prostowania" łamanego pierwszeństwa to zadaję pytanie... a co będzie na skrzyżowaniu równorzędnym. Tam już nie ma co prostować :lol:
Kto odpowiedział ? :lol:
Ty ? Przecież nie odróżniasz lewej od prawej.

1. Według pierwszego stanowiska kierowca zawracający (białe auto) może ten manewr wykonać, ale po ustąpieniu pierwszeństwa czerwonemu samochodowi kontynuującemu jazdę z kierunku przeciwnego, po tej samej drodze oznaczonej na tabliczce jako droga z pierwszeństwem.

2.Drugie stanowisko zakłada, że kierowcy obu samochodów zbliżają się do skrzyżowania drogą oznaczoną jako droga z pierwszeństwem łamanym, jednak kierowca samochodu czerwonego, będąc na wlocie na skrzyżowanie, ma kierowcę zbliżającego się wlotem z kierunku przeciwnego (samochód biały) po swojej prawej stronie, a więc - w razie przecinania się ich kierunków ruchu – ustępuje mu pierwszeństwa
Zbigniew Drexler napisał(a):Pierwszeństwo nie wynika tu z kierunku, z jakiego pojazdy się zbliżają do siebie, lecz z przecinania się ich kierunków na tej samej drodze. Tak więc stanowiskiem prawidłowym jest oczywiście to wyrażone w pkt 1.
Mam nadzieję, że wyjaśnienie to przekona osoby optujące za stanowiskiem wyrażonym w pkt 2, iż niestety nie mają racji.

Henryk Dojka napisał(a):Pojazd czerwony i biały są na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Dojeżdżając do skrzyżowania podejmują decyzję o zmianie kierunku jazdy. Czerwony pojazd sygnalizuje jazdę w prawo, pojazd biały włączył kierunkowskaz lewy (w domyśle kierowcy samochodu czerwonego będzie pojazd biały jechał w lewo), więc przejazd przez skrzyżowanie bezkolizyjne. Kierowca samochodu białego wie, że będzie zawracał, więc musi ustąpić pierwszeństwo samochodowi czerwonemu, bo ma go z prawej strony. Według mnie pierwszy przejedzie samochód czerwony, a następnie samochód biały.

Kto poparł instruktora Roberta Prokopiuka.
bllech
 
Posty: 100
Dołączył(a): czwartek 05 marca 2015, 20:09

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » wtorek 14 lipca 2015, 21:36

1. Według pierwszego stanowiska kierowca zawracający
Według stanowiska, które przeczy założeniu "łamanego pierwszeństwa , gdzie skrzyżowanie jest oznakowane tabliczkami T-6a i T-6c.
Przecież jest mowa o łamanym pierwszeństwie..odróżniasz tabliczkę T-6a od T-6b ? Jak widać ... nie. Normalka.
2.Drugie stanowisko zakłada, że kierowcy obu samochodów zbliżają się do skrzyżowania drogą oznaczoną jako droga z pierwszeństwem łamanym,
To nie droga się łamie tylko pokazany jest przebieg pierwszeństwa.
Henryk Dojka pisze:
Pojazd czerwony i biały są na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Dojeżdżając do skrzyżowania podejmują decyzję o zmianie kierunku jazdy.
Przecież to bzdura..jak można zmienić kierunek jazdy jadąc cały czas tą samą drogą w przypadku pojazdu jadącego w prawo ???
Czyli skoro nie zmienia pojazd skręcający w prawo kierunku jazdy to nie powinien sygnalizować tego faktu. No to się pytam- jak będzie sygnalizował jazdę "na wprost" i jak będzie sygnalizował jazdę w lewo w przypadku, gdy po lewej będzie droga podporządkowana ?
Też nikt nie potrafił tego uzasadnić poza tekstem..
Mam nadzieję, że wyjaśnienie to przekona osoby optujące za stanowiskiem wyrażonym w pkt 2, iż niestety nie mają racji.

A mnie nie przekonało bo nie miał mnie czym przekonać ani jeden ani drugi..odpowiedź w twoim stylu..wiem, ale nie powiem.
ROBERT PROKOPIUK INSTRUKTOR( nie tylko)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości