Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » czwartek 26 września 2013, 15:19

Skręcenie to manewr którego efektem jest zmiana kierunku jazdy.

przecież w moim linku niewątpliwie skręcasz..jest zakręt- co to za różne interpretacje co post ?
W jaki sposób samochód może mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? Bo dla mnie to jakiś nonsens totalny.

jak odpowiesz na moje z poprzedniego posta to będziesz wiedział
Jedzie w innym kierunku a porusza się w innym????? Przepraszam, ale u każdego kto ma trochę "oleju w głowie" takie coś jest po prostu niedorzecznością, absurdem i brednią.

Jeśli nie będzie z pierwszego tłoczenia to faktycznie może dojść do wniosku ,że kierunek jazdy jest tożsamy z kierunkiem ruchu
T-18 czeka...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez scooby14444 » czwartek 26 września 2013, 15:45

szerszon napisał(a):
Skręcenie to manewr którego efektem jest zmiana kierunku jazdy.

przecież w moim linku niewątpliwie skręcasz..jest zakręt- co to za różne interpretacje co post ?
Czy jazda po łuku, to skręcenie? Czy jazda po łuku to zmiana kierunku jazdy? Nie. Jadąc po łuku poruszam się cały czas zgodnie z kierunkiem ruchu wyznaczonym przez pas po którym jadę.
szerszon napisał(a):
W jaki sposób samochód może mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? Bo dla mnie to jakiś nonsens totalny.

jak odpowiesz na moje z poprzedniego posta to będziesz wiedział
Najpierw naucz się poprawnie formułować pytania.
szerszon napisał(a):
Jedzie w innym kierunku a porusza się w innym????? Przepraszam, ale u każdego kto ma trochę "oleju w głowie" takie coś jest po prostu niedorzecznością, absurdem i brednią.

Jeśli nie będzie z pierwszego tłoczenia to faktycznie może dojść do wniosku ,że kierunek jazdy jest tożsamy z kierunkiem ruchu
Wiem że dla ciebie to wszystko jedno, kierunek jazdy, kierunek ruchu co za różnica jak się nie rozumie ani jednego ani drugiego.
Avatar użytkownika
scooby14444
 
Posty: 207
Dołączył(a): czwartek 10 czerwca 2010, 15:53
Lokalizacja: Zamość

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez LeszkoII » czwartek 26 września 2013, 18:48

scooby14444 napisał(a):W jaki sposób samochód może mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? Bo dla mnie to jakiś nonsens totalny.
Jedzie w innym kierunku a porusza się w innym????? Przepraszam, ale u każdego kto ma trochę "oleju w głowie" takie coś jest po prostu niedorzecznością, absurdem i brednią.
Jakby Ci to przekazać, abyś nie popadł w zbyteczną eskalację wyrazu emocji :hmm: Spróbuję może tak.
Pojazd posiada "atrybut ruchu" w sensie czysto fizycznym (ten ruch opisują różne wielkości w tym przede wszystkim wektor prędkości). Przy zmianie pasa ruchu zmienia się kierunek ruchu(kierunek wektora prędkości). Jadąc autostradą zmieniasz kierunek ruchu wielokrotnie. Kierowca posiada dowolność lawirowania byleby podążał jezdnią w zadanym przez cel podróży kierunku. Może zmieniać pasy, omijać przeszkody cały czas jadąc zgodnie z planem podróży. Na autostradzie nie można zmienić kierunku jazdy pomiędzy wjazdami/zjazdami na/z węzły łącznic a jednak kierunek ruchu (toru jazdy) można zmieniać.

Inny przykład. Napotykasz skrzyżowanie(rozwidlenie) z wyspą trójkątną na środku a na niej znak C-9. Wyspa pełni też funkcję azylu dla pieszych. Gdybyś nie zmienił kierunku ruchu wjechałbyś zapewne w wysepkę lub zastanawiał się z której strony ją ominąć. Żeby nie wjechać w wysepkę musisz zmienić kierunek ruchu. Kierunku jazdy nie zmieniasz gdyż docelowy kierunek jazdy pozostaje ten sam. Na skrzyżowaniu oczywiście istnieje prawo do zmiany kierunku jazdy - znak C-9 tego nie zmienia.
§ 35. 1. Znaki od C-1 do C-11 zobowiązują kierującego do ruchu w kierunku zgodnym ze strzałkami; znaki te mogą być umieszczone na przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni.

Jaki z tego morał? Każdej zmianie kierunku jazdy towarzyszy zmiana kierunku ruchu lecz nie każda zmiana kierunku ruchu odbywa się przy zmianie kierunku jazdy.
Ctrl+P i podkreśl sobie wężykiem.

Pominąłem w tych rozważaniach kontekst organizacji ruchu, którą - jak słusznie zauważył Dylek - zmienić się mogą kompetentne w tej materii osoby.

Mam nadzieję, że pomogłem Ci w rozszerzaniu horyzontów myślowych.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez ks-rider » czwartek 26 września 2013, 19:22

Panowie, w dalszym ciagu twierdze, ze z polskimi przepisami jest cos nie teges.

Doszlo do mnie, ze dyskutuja szkolacy z " przecietnymi " kierowcami. Wiec moze teraz tak na trzezwo zastanowicie sie nad tym aby moze poczynic pewne kroki i napisac do ministerstwa Transportu pismo aby zrobic ustawe prosta i zrozumiala dla kazdego KIEPA - bo i tacy sa w ruchu publicznym.

P.S. i pogratulowac 30 stron o kemacie ktory generalnie jest w kazdym innym kraju prosty jak kij od szczotki, tylko w PL jak jasno widac ludzie Maja z tym problemy.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez scooby14444 » czwartek 26 września 2013, 20:32

LeszkoII napisał(a):
scooby14444 napisał(a):W jaki sposób samochód może mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? Bo dla mnie to jakiś nonsens totalny.
Jedzie w innym kierunku a porusza się w innym????? Przepraszam, ale u każdego kto ma trochę "oleju w głowie" takie coś jest po prostu niedorzecznością, absurdem i brednią.
Jakby Ci to przekazać, abyś nie popadł w zbyteczną eskalację wyrazu emocji :hmm: Spróbuję może tak.
Pojazd posiada "atrybut ruchu" w sensie czysto fizycznym (ten ruch opisują różne wielkości w tym przede wszystkim wektor prędkości). Przy zmianie pasa ruchu zmienia się kierunek ruchu(kierunek wektora prędkości). Jadąc autostradą zmieniasz kierunek ruchu wielokrotnie. Kierowca posiada dowolność lawirowania byleby podążał jezdnią w zadanym przez cel podróży kierunku. Może zmieniać pasy, omijać przeszkody cały czas jadąc zgodnie z planem podróży. Na autostradzie nie można zmienić kierunku jazdy pomiędzy wjazdami/zjazdami na/z węzły łącznic a jednak kierunek ruchu (toru jazdy) można zmieniać.

Leszko wszystko pięknie, oprócz tego że to jest twoja "radosna twórczość" i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a tym bardziej z PoRD.

W realnym świecie kierunek jazdy pojazdu, to kierunek jego ruchu. Kropka. To mówi logika, intuicja i rozum.
Ustawodawca uważał tak samo gdyż nie wprowadzał dodatkowych definicji kierunku jazdy i kierunku ruchu i nie rozdzielał tych pojęć.
Ustawa PoRD reguluje m.in zasady ruchu na drogach publicznych. Określa w jaki sposób odbywa się ruch na określonych fragmentach i częściach drogi i ich przecięciach.
Twój kierunek jazdy/ruchu ma być zgodny z kierunkiem ruchu obowiązującym na danym fragmencie jezdni czy pasa ruchu na którym się znajdujesz.
Jest zgodny - jedziesz zgodnie z przepisami, nie jest zgodny - łamiesz te przepisy.
Kierunek geograficzny, ani kierunek w przestrzeni tak gloryfikowany przez was nie ma żadnego znaczenia dla przepisów PoRD.
Jedziesz autostradą? Z punktu widzenia ustawy nie ma żadnego znaczenia że wielokrotnie zmieniasz kierunek geograficzny.
Znaczenie ma tylko czy twój kierunek jazdy/ruchu jest zgodny z kierunkiem ruchu obowiązującym na autostradzie.
To co ty nazywasz "zmianą kierunku ruchu" nie ma ŻADNEGO znaczenia dla PoRD. Mówisz że jedziesz autostradą i zmieniasz "kierunki ruchu" - z punktu widzenia PoRD znaczenie mają tylko efekty tych "zmian kierunku ruchu" w postaci np. zmiany pasa ruchu.
To że oś podłużna twojego pojazdu odchyla się od osi jezdni nie ma kompletnie żadnego znaczenia dla PoRD.
LeszkoII napisał(a): Inny przykład. Napotykasz skrzyżowanie(rozwidlenie) z wyspą trójkątną na środku a na niej znak C-9. Wyspa pełni też funkcję azylu dla pieszych. Gdybyś nie zmienił kierunku ruchu wjechałbyś zapewne w wysepkę lub zastanawiał się z której strony ją ominąć. Żeby nie wjechać w wysepkę musisz zmienić kierunek ruchu. Kierunku jazdy nie zmieniasz gdyż docelowy kierunek jazdy pozostaje ten sam. Na skrzyżowaniu oczywiście istnieje prawo do zmiany kierunku jazdy - znak C-9 tego nie zmienia.
Nie prawda. To nie C-9 sprawia że nie wjedziesz na wyspę. Nie wjedziesz na wyspę bo masz się trzymać kierunku ruchu jaki wyznacza twój pas ruchu.
C-9 informuje jedynie że nie możesz wjechać na pas znajdujący się po lewej stronie znaku.(masz obowiązek jechać pasem po prawej stronie znaku)
LeszkoII napisał(a):
§ 35. 1. Znaki od C-1 do C-11 zobowiązują kierującego do ruchu w kierunku zgodnym ze strzałkami; znaki te mogą być umieszczone na przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni.

Jaki z tego morał? Każdej zmianie kierunku jazdy towarzyszy zmiana kierunku ruchu lecz nie każda zmiana kierunku ruchu odbywa się przy zmianie kierunku jazdy.
Ctrl+P i podkreśl sobie wężykiem.

Gdzie ty tu widzisz rozdzielność kierunku jazdy i kierunku ruchu?
Znaki C-1 do C-11 zobowiązują cię do jazdy w kierunku zgodnym ze strzałkami.
Twój kierunek jazdy/ruchu ma być taki jak pokazują te znaki (zobowiązują cię do obrania takiego jak pokazują znaki kierunku jazdy/ruchu).

To CO TY nazywasz kierunkiem jazdy to jest właśnie kierunek jazdy(w przypadku pojazdu) i kierunek ruchu( dla pojazdu lub np. kolumny pieszych) w myśl wszystkich przepisów PoRD.
To CO TY nazywasz kierunkiem ruchu nie żadnego znaczenia dla PoRD.

Oczywiście takie sztuczne rozdzielenie kierunku ruchu i kierunku jazdy jest wygodne dla Ciebie, gdyż pozwala wypaczyć sens znaku C-12, i pomaga Ci uzasadniać Twoją błędną interpretację jazdy po skrzyżowaniach o ruchu okrężnym.

ks-rider napisał(a):Panowie, w dalszym ciagu twierdze, ze z polskimi przepisami jest cos nie teges.
P.S. i pogratulowac 30 stron o kemacie ktory generalnie jest w kazdym innym kraju prosty jak kij od szczotki, tylko w PL jak jasno widac ludzie Maja z tym problemy. :wink:

I to jest dobre podsumowanie. Ja nie mam wątpliwości interpretacyjnych polskiego PoRD, widać niektórzy mają.
W Niemczech, Czechach, czy Austrii było podobnie dlatego uściślono przepisy.
I to nie na korzyść Leszka, Dylka, Szerszona i ich błędnych interpretacji. W Polsce należało by zrobić to samo.
Avatar użytkownika
scooby14444
 
Posty: 207
Dołączył(a): czwartek 10 czerwca 2010, 15:53
Lokalizacja: Zamość

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » czwartek 26 września 2013, 21:05

Czy jazda po łuku, to skręcenie?
Dokiedy jest jazda po łuku, a kiedy zaczyna sie skret ?
http://goo.gl/maps/I1zDO
skręt czy jazda po łuku ? :D
Dla ułatwienia z Dz.U 220 Warunki techniczne
Załacznik 1
pkt 2.2.2 ( mniej czytania :mrgreen: )
Znak A-2 niebezpieczny zakręt w lewo stosuje sie w celu oznakowania pojedynczo występującego łuku poziomego, na którym droga skręca w lewo.
Jest skręt na łuku ? :D
Najpierw naucz się poprawnie formułować pytania.

Mimo że jesteś niegrzeczny napiszę Ci w ten sposób
Pytanie jest postawione prawidłowo.
Osoba znająca PoRD bez problemu da radę odpowiedzieć. Dlatego czekam na twoją odpowiedź. No chyba że nie znasz PoRD ?
Wiem że dla ciebie to wszystko jedno, kierunek jazdy, kierunek ruchu co za różnica jak się nie rozumie ani jednego ani drugiego.

Znowu jesteś niegrzeczny. To nie ja piszę ,że kierunek ruchu jest równoznaczny w każdym przypadku z kierunkiem jazdy i poprzez pytania usiłuje to z Ciebie wyciągnąć
twój cytat
A jak może być taka możliwość jak kierunek ruchu i jazdy to to samo.

Dlatego pytam sie ..czy to dla mnie wszystko jedno czy dla Ciebie ?
Dlatego powtórzę
T-18 zmiana kierunku ruchu...czy życzysz sobie przykłady, gdzie kierunek jazdy sie nie zmienia a występuje zmiana kierunku ruchu ?

kolejne pytanie na które nie moge sie doczekać odpowiedzi...zamiast próbować mnie obrażać skoncentrowałbyś sie na odpowiedzi
Co jest niezrozumiałego w pytaniu czy na drodze dwukierunkowej mogę zmienić kierunek jazdy ?


Nastepne pytanie
czy w końcu znalazłeś właściwy przepis Par 36 dotyczący znaku C-12 ?

No scooby ...uzbierało sie trochę...nie daj sie prosić...tylko grzecznie plizzzz

ks-rider napisał(a):Panowie, w dalszym ciagu twierdze, ze z polskimi przepisami jest cos nie teges.

Doszlo do mnie, ze dyskutuja szkolacy z " przecietnymi " kierowcami. Wiec moze teraz tak na trzezwo zastanowicie sie nad tym aby moze poczynic pewne kroki i napisac do ministerstwa Transportu pismo aby zrobic ustawe prosta i zrozumiala dla kazdego KIEPA - bo i tacy sa w ruchu publicznym.

P.S. i pogratulowac 30 stron o kemacie ktory generalnie jest w kazdym innym kraju prosty jak kij od szczotki, tylko w PL jak jasno widac ludzie Maja z tym problemy.

:wink:
Tu też jest prosta sprawa, a nie teges jest raczej nie z przepisami.
Chyba że też uważasz, że kierunek ruchu i kierunek jazdy jest zawsze tym samym.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez LeszkoII » czwartek 26 września 2013, 21:35

scooby14444 napisał(a):W realnym świecie kierunek jazdy pojazdu, to kierunek jego ruchu. Kropka. To mówi logika, intuicja i rozum.
scooby14444 napisał(a):Twój kierunek jazdy/ruchu ma być zgodny z kierunkiem ruchu obowiązującym na danym fragmencie jezdni czy pasa ruchu na którym się znajdujesz.
Jest zgodny - jedziesz zgodnie z przepisami, nie jest zgodny - łamiesz te przepisy.
Czyli kierunek jazdy zgodny z kierunkiem jazdy. Brawo.
scooby14444 napisał(a):Kierunek geograficzny, ani kierunek w przestrzeni tak gloryfikowany przez was nie ma żadnego znaczenia dla przepisów PoRD.
Nie jest gloryfikowany, bo jak już wspomniałem punktem odniesienia dla kierunku jazdy jest w większości przypadków chęcią podążania kierunkiem w ciągu danego pasa drogowego lub zmianą tak rozumianego kierunku...
scooby14444 napisał(a):Jedziesz autostradą? Z punktu widzenia ustawy nie ma żadnego znaczenia że wielokrotnie zmieniasz kierunek geograficzny.
W geografii kierunek ruchu nie ma znaczenia, w fizyce owszem.
scooby14444 napisał(a):To co ty nazywasz "zmianą kierunku ruchu" nie ma ŻADNEGO znaczenia dla PoRD.
Mylisz się zasadniczo! Wskazówka - czym jest ustąpienie pierwszeństwa?
scooby14444 napisał(a):Mówisz że jedziesz autostradą i zmieniasz "kierunki ruchu" - z punktu widzenia PoRD znaczenie mają tylko efekty tych "zmian kierunku ruchu" w postaci np. zmiany pasa ruchu.
Ale zgodzisz się, że pas ruchu nie może mieć 50 cm?
scooby14444 napisał(a):To że oś podłużna twojego pojazdu odchyla się od osi jezdni nie ma kompletnie żadnego znaczenia dla PoRD.
Więc dlaczego ma znaczenie przy odchyleniu toru jazdy dzięki wyspie centralnej na skrzyżowaniu z C-12? Nie ma :) To chciałem usłyszeć od Ciebie.
scooby14444 napisał(a):To nie C-9 sprawia że nie wjedziesz na wyspę. Nie wjedziesz na wyspę bo masz się trzymać kierunku ruchu jaki wyznacza twój pas ruchu.
C-9 informuje jedynie że nie możesz wjechać na pas znajdujący się po lewej stronie znaku.(masz obowiązek jechać pasem po prawej stronie znaku)
W punkcie opisującym C-9 ani słowa o pasie ruchu... i kto tutaj serwuje treści o charakterze tzw. "radosnej twórczości"? JAAAAAA? Raczysz żartować.
scooby14444 napisał(a):Gdzie ty tu widzisz rozdzielność kierunku jazdy i kierunku ruchu?
Znaki C-1 do C-11 zobowiązują cię do jazdy w kierunku zgodnym ze strzałkami.
Twój kierunek jazdy/ruchu ma być taki jak pokazują te znaki (zobowiązują cię do obrania takiego jak pokazują znaki kierunku jazdy/ruchu).
Nie rozdzielność tylko brak tożsamości pomiędzy nimi - czyli brak wzajemnej jednoznaczności. Wiecie co to implikacja?
scooby14444 napisał(a):Oczywiście takie sztuczne rozdzielenie kierunku ruchu i kierunku jazdy jest wygodne dla Ciebie, gdyż pozwala wypaczyć sens znaku C-12, i pomaga Ci uzasadniać Twoją błędną interpretację jazdy po skrzyżowaniach o ruchu okrężnym.
Czy ja mam umrzeć powtarzając, że kierunek ruchu okrężnego ma IDENTYCZNY SENS jak kierunek dotyczący ruchu na drodze jednokierunkowej? Ile razy jeszcze? Nie rozumiesz tego? Anglosasi rozumieją, choć posiadają uboższy język.
scooby14444 napisał(a):I to nie na korzyść Leszka, Dylka, Szerszona i ich błędnych interpretacji. W Polsce należało by zrobić to samo.
Dopóki nie będzie w Polsce szczegółowych przepisów, odnośnie rond, takich jak w krajach zachodnich, to wybacz ale możesz pisać jedynie o niezgodności PoRD z poszczególnymi ustawami tych państw - co na terenie Polski jest bez znaczenia, bo nas obowiązuje polskie prawodawstwo. Korzystanie z cudzych zwyczajów prawnych i przenoszenie ich na grunt polski - to dopiero bezprawie i błędność interpretacji PoRD.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez ks-rider » czwartek 26 września 2013, 22:15

szerszon napisał(a):Tu też jest prosta sprawa, a nie teges jest raczej nie z przepisami.
Chyba że też uważasz, że kierunek ruchu i kierunek jazdy jest zawsze tym samym.


Gdyby bylo proste, to podejrzewam nie bylo by 30 stron tematu.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » czwartek 26 września 2013, 22:18

Wiele z tych stron to moje dopominanie sie o odpowiedź :D dlaczego kierunek jazdy jest zawsze tożsamy z kierunkiem ruchu ?
Wniesiesz coś do dyskusji i sie wypowiesz ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez dylek » czwartek 26 września 2013, 22:27

szerszon napisał(a):dlaczego kierunek jazdy jest zawsze tożsamy z kierunkiem ruchu ?

A bo np. TUTAJ pas ci wyznacza kierunek i się nie da w prawo, nie idzie prosto pojechać...masz na asfalcie jak wół pokazane gdzie masz jechac, a ty nic nie rozumiesz... Oczywiście jadąc jak pasy pomalowane nic nie zmieniasz, łuków się nie sygnalizuje i upierając się przy kierunkowskazach wykazujesz się nieznajomoscią PORD... Ile razy ci to trzeba szerszon powtarzać ? :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol: :mrgreen:
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » czwartek 26 września 2013, 22:49

Ani chybi do setki trzeba dojechać :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez ks-rider » piątek 27 września 2013, 00:34

szerszon napisał(a):Wiele z tych stron to moje dopominanie sie o odpowiedź :D dlaczego kierunek jazdy jest zawsze tożsamy z kierunkiem ruchu ?
Wniesiesz coś do dyskusji i sie wypowiesz ?


Bo jest nakazany przez prawodawce.

Szerszon, komplikujesz pojecia. Zmienia postec rzeczy, czy jest kwadratowe, czy prostokatne czy ma inna figure geometryczna. Rozroznij, ze nawet jezeli jest jadac prosto to pozostaje zjazdem / wyjazdem z ruchu okreznego. Moze nie komplikujmy wiec sprawy, wezmy pod uwage okrag. I naprawde uwazasz , ze nalezy wlaczyc lewy kierunkowskaz bedac / jadac wokol wysepki ? To ma byc standard ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » piątek 27 września 2013, 01:18

dylek napisał(a):A bo np. TUTAJ pas ci wyznacza kierunek i się nie da w prawo, nie idzie prosto pojechać...masz na asfalcie jak wół pokazane gdzie masz jechac, a ty nic nie rozumiesz... Oczywiście jadąc jak pasy pomalowane nic nie zmieniasz, łuków się nie sygnalizuje i upierając się przy kierunkowskazach wykazujesz się nieznajomoscią PORD... Ile razy ci to trzeba szerszon powtarzać ? :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol: :mrgreen:

Są kierowcy, którzy naprawdę tak uważają i skrętu w lewo nie zasygnalizują. :(
Ale to jest raczej związane z brakiem znajomości znaczenia T-6a. :cry:
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » piątek 27 września 2013, 07:34

ks-rider napisał(a):
Bo jest nakazany przez prawodawce.

O...uprzejmie sie zdziwię. możesz podać podstawę prawną ?
Gdzie napisali,że kierunek jazdy jest tozsamy z kierunkiem ruchu w każdym przypadku ?
Szerszon, komplikujesz pojecia. Zmienia postec rzeczy, czy jest kwadratowe, czy prostokatne czy ma inna figure geometryczna.

Akurat chwilowo zszedłem z tematu ronda.
Pytanie aktualne na temat kierunku jazdy vs kierunku ruchu
Rozroznij, ze nawet jezeli jest jadac prosto to pozostaje zjazdem / wyjazdem z ruchu okreznego.

No padłem..a gdzie jest napisane ,że opuszczenie skrzyżowania to zjazd ?
Trochę gleby nasypali na środku skrzyżowania, postawili znak z której strony toto ominąć i juz są teorie..kosmiczne.
A to ruch okrężny to jakieś cudo ?
naprawde uwazasz , ze nalezy wlaczyc lewy kierunkowskaz bedac / jadac wokol wysepki ?

Naprawdę uważam,że skręcając w lewo na skrzyżowaniu sygnalizuje sie ten fakt lewym kierunkowskazem.
Naprawdę uważam,że powierzchnia skrzyżowania nie jest drogą jednokierunkową tylko dlatego,że na środku jest kupa piachu...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez scooby14444 » piątek 27 września 2013, 08:34

szerszon napisał(a): O...uprzejmie sie zdziwię. możesz podać podstawę prawną ?
Gdzie napisali,że kierunek jazdy jest tozsamy z kierunkiem ruchu w każdym przypadku ?

Żądasz podstawy prawnej czegoś co jest oczywiste?
To twoim przykrym obowiązkiem jest podanie podstawy prawnej i ciężar dowodu spoczywa na tobie w pzypadku tej kpiny jaką sobie urządziliście twierdząc że kierunek jazdy pojazdu i kierunek ruchu jadącego pojazdu to dwie różne rzeczy.
W realnym świecie kierunek jazdy pojazdu, to kierunek jego ruchu. Kropka. To mówi logika, intuicja i rozum.
Ustawodawca uważał tak samo gdyż nie wprowadzał dodatkowych definicji kierunku jazdy i kierunku ruchu i nie rozdzielał tych pojęć.

Prawo o ruchu drogowym jest proste i logiczne skierowane do każdego kto chce jeździć pojazdami.
Na siłę komplikujecie pewne sprawy żeby dopasować je do swoich błędnych poglądów.
Każdy intuicyjnie wyobraża czym jest kierunek ruchu, czyli kierunek jazdy w przypadku pojazdu.
Mówisz idę w kierunku sklepu, to wiesz że chodnik wyznacza kierunek twojego ruchu, w tym przypadku kierunek chodu.
Jedziesz samochodem do sklepu, to wiesz że jezdnia wyznacza kierunek twojego ruchu, w tym przypadku kierunek jazdy.
Kierunek ruchu w przypadku jazdy autem to kierunek jazdy. Twierdzenie że to zdanie nie jest prawdziwe to zwykły nonsens.
Tam gdzie PoRD odnosi się do kierującego pojazdem mówi kierunek jazdy, tam gdzie odnosi się również do np. kolumny pieszych mówi kierunek ruchu. To pojęcia jak najbardziej tożsame.
W nauce takie coś nazywa się aksjomatem, twierdzenia których nie trzeba dowodzić, bo wynikają z logiki. Ustawodawca również nie definiował tak oczywistego pojęcia bo nie zakładał że ktoś będzie dorabiał do tego jakieś swoje "wyimaginowane teorie"
Ale skoro ktoś sobie dorabia "własne wyimaginowane teorie" to na nim spoczywa ciężar dowodu i podania podstawy prawnej.
Czekam na podstawę prawną która pozwala różnicować te dwa tożsame pojęcia. - kierunek jazdy i kierunek ruchu pojazdu.
Avatar użytkownika
scooby14444
 
Posty: 207
Dołączył(a): czwartek 10 czerwca 2010, 15:53
Lokalizacja: Zamość

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości