Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drogufka

[aaltonen]

Przecież to łatwo zrozumieć. Stoisz na drodze jednokierunkowej. W ilu kierunkach można nią jechać?

Jednym - wzdłuż jezdni

. Ok, możesz jechać w jednym kierunku, słusznie. (jak sama nazwa wskazuje- droga jednokierunkowa) Zatem mogę powiedzieć, że na drodze jednokierunkowej obowiązuje jeden kierunek jazdy.

- ale zjechać z niej można w dowolnym kierunku(jazdy).

A czy mówimy o kierunku jazdy na drodze czy o kierunku zjeżdżania z drogi?. To chyba logiczne, że z każdej drogi można zjechać, i wtedy następuje zmiana kierunku jazdy, ale zauważ, że po wykonaniu tej zmiany jesteś już poza tą drogą.

Podobnie na SoRO -
masz poruszać się wokół wyspy w jednym względem niej kierunku - ale skrzyżowanie opuszczasz w dowolnym kierunku(jazdy)

.

"masz poruszać się wokół wyspy w jednym względem niej kierunku" - DOKŁADNIE. Obowiązuje jeden kierunek jazdy na SoRO.

"ale skrzyżowanie opuszczasz w dowolnym kierunku(jazdy)" - DOKŁADNIE, opuszczam SoRO i tym samym zmieniam kierunek jazdy na inny.

Cieszę się że w końcu ZAŁAPAŁEŚ!!!!

[szymon1977]

Ale się motacie! O ile oczywiście nie zawrócę to jadąc tą drogą ani raz nie zmieniam kierunku jazdy więc cały czas mam taki sam kierunek jazdy. Zaprzeczy ktoś?

Nie pływacie statkiem po morzu gdzie wasz kierunek nie jest w żaden (powiedzmy) sposób ograniczony. Będąc uczestnikiem ruchu Wasz kierunek jazdy jest pochodną kształtu drogi, jezdni, pasów ruchu, itd., itp. Zaczynacie łapać, czy będziecie się motać przez kolejne 50 stron w trzech tematach równocześnie?

[LeszkoII]

Jadą dwa autobusy, autostradą A4. Jeden jedzie w kierunku Krakowa, drugi w kierunku Wrocławia.

W jakich kierunkach pojechały autobusy?

Cóż za elokwentne pytanie, w którym pada na nie odpowiedź Spróbuję Cię wyśmiać tak:
Kamil Stoch zbliża się do progu skoczni... Co będzie dalej?

Wszystkie pojazdy na autostradzie dwujezdniowej jadą na wprost, nawet jeśli nieprzepisowo będą poruszać się poboczem.

Help? NFZ "tego" nie refunduje?

[aaltonen]

Ale się motacie! O ile oczywiście nie zawrócę to jadąc tą drogą ani raz nie zmieniam kierunku jazdy więc cały czas mam taki sam kierunek jazdy. Zaprzeczy ktoś?

Ani kierunku jazdy, ani kierunku swojego ruchu nie zmieniasz.

Jadą dwa autobusy, autostradą A4. Jeden jedzie w kierunku Krakowa, drugi w kierunku Wrocławia.
W jakich kierunkach pojechały autobusy?

Cóż za elokwentne pytanie, w którym pada na nie odpowiedź Spróbuję Cię wyśmiać tak:
Kamil Stoch zbliża się do progu skoczni... Co będzie dalej?
Wszystkie pojazdy na autostradzie dwujezdniowej jadą na wprost, nawet jeśli nieprzepisowo będą poruszać się poboczem.

I skoro jadą na wprost to znaczy, że wg Leszka mają jeden kierunek jazdy - mimo, że jeden jedzie z Katowic do Wrocławia a drugi z Katowic do Krakowa? Powinieneś zostać nowym Einsteinem....tylko zapomniałeś napisać jeszcze o zakrzywieniu czasoprzestrzeni...

[szymon1977]

Wszystkie pojazdy na autostradzie dwujezdniowej jadą na wprost, nawet jeśli nieprzepisowo będą poruszać się poboczem.

A wszystkie pojazdy jadąc autostradą z Krakowa do Katowic jadą w jednym kierunku, a z Katowic do Krakowa w kierunku przeciwnym. Tak samo jak wszystkie pojazdy jadące na "moim" ostatnim zdjęciu pod górkę jadą w jednym kierunku, a wszystkie z górki w kierunki przeciwnym. Wyznacznikiem kierunku jazdy jest tutaj droga, jezdnia, pas ruchu.

[LeszkoII]

skoro jadą na wprost to znaczy, że wg Leszka mają jeden kierunek jazdy - mimo, że jeden jedzie z Katowic do Wrocławia a drugi z Katowic do Krakowa?

Tak, mają taki sam kierunek jazdy, ale posiadają inne(konkretnie:przeciwne) kierunki ruchu - ujmując z perspektywy przekroju całej drogi.

A wszystkie pojazdy jadąc autostradą z Krakowa do Katowic jadą w jednym kierunku, a z Katowic do Krakowa w kierunku przeciwnym. Tak samo jak wszystkie pojazdy jadące na "moim" ostatnim zdjęciu pod górkę jadą w jednym kierunku, a wszystkie z górki w kierunki przeciwnym. Wyznacznikiem kierunku jazdy jest tutaj droga, jezdnia, pas ruchu.

Mogę się z tym zdaniem zgodzić pod warunkiem, że na rysunku nie ma gdzieś skrzyżowania -wtedy sprawa się nieco komplikuje(bo już nie mamy jednej drogi), ale zakładam że aż tak daleko nie należy sięgać rozpatrując Twój ładny obrazek.

[aaltonen]

Tak, mają taki sam kierunek jazdy, ale posiadają inne(konkretnie:przeciwne) kierunki ruchu - ujmując z perspektywy przekroju całej drogi.

A, rozumiem! Jadą w tym samym kierunku, ale poruszają się w przeciwnych! Sam Einstein by na to nie wpadł!

Tylko powiedz, bo ja nie potrafię zrozumieć jak samochód może poruszać się w jedną stronę, a jechać w inną..... Pół samochodu zmierza do Krakowa, a pół samochodu jedzie do Wrocławia?

Leszko, przeczytaj pierwszy post z tej strony.

[LeszkoII]

A, rozumiem! Jadą w tym samym kierunku, ale poruszają się w przeciwnych! Sam Einstein by na to nie wpadł!

Zaczynasz mnie pomału irytować Rozbijasz g... na atomy, a sprawa jest banalna.

....w takim samym, a nie w tym samym!
Weź się przewietrz, zobacz jak wygląda ruch pojazdów na drodze dwujezdniowej. Każdy pojazd jedzie na wprost i możesz przyjąć pewien punkt odniesienia zasiadając za kierownica któregoś z nich. Poruszają się w kierunkach przeciwnych, gdyż na każdej jezdni obowiązuje jeden kierunek ruchu (jaki? - pokazuje strzałka na D-3), ale w perspektywie drogi obowiązują dwa kierunki ruchu - dla każdej z jezdni jest on przeciwny względem drugiej.

Jeśli tego nie zrozumiesz, to nie zrozumiesz również czym jest wyprzedzanie a czym wymijanie.

...ale tutaj pokazałem Ci dlaczego błądzisz w kwestii C-12... więc dygresja sie przydała.

[szerszon]

. Obowiązuje jeden kierunek jazdy na SoRO.

Pisanie o kierunku jazdy to już profanacja. Znak nakazu i kierunek jazdy.
Czyli jeździsz w kółko do zwycięstwa.

Zatem mogę powiedzieć, że na drodze jednokierunkowej obowiązuje jeden kierunek jazdy.

Nie.

To chyba logiczne, że z każdej drogi można zjechać, i wtedy następuje zmiana kierunku jazdy,

dalej oczekuje odpowiedzi z jakiego to kierunku jazdy na jaki kierunek jazdy zmieniam w momencie zjazdu na pobocze.
Poza kategorycznymi stwierdzeniami nie ma żadnych podstaw.

- DOKŁADNIE, opuszczam SoRO i tym samym zmieniam kierunek jazdy na inny.

radość nie uzasadniana. Nie zrozumiałeś , o co chodzi leszkowi

Leszko: W tym samym kierunku! Na WPROST!

Względem siebie w przeciwnych. Co nie wyklucza,ze każdy pojechał na wprost.

I skoro jadą na wprost to znaczy, że wg Leszka mają jeden kierunek jazdy

Zadziwiająco zmieniasz i interpretujesz czyjeś wypowiedzi. Troche bez sensu w dodatku.

Ani kierunku jazdy, ani kierunku swojego ruchu nie zmieniasz.

Mocny gościu jesteś.

[maryann]

Wszystkie pojazdy na autostradzie dwujezdniowej jadą na wprost,

Jak więc widzisz, przykład autostrady jest kolejnym nieprzystającym do ronda. Nawet na autostradzie kierunki mogą być dwa(tak ruchu jak i jazdy), zaś na rondzie kierunek wszyscy mają ten sam, o ile tak samo namalowano strzałki na C12 przy każdym wlocie.

zatem mogę powiedzieć, że na drodze jednokierunkowej obowiązuje jeden kierunek jazdy.

Nie.

A to już kopanizm w czystej postaci- kiedy odwróci się znaczenie odpowiedzi całe stwierdzenie nabiera sensu.

[aaltonen]

A, rozumiem! Jadą w tym samym kierunku, ale poruszają się w przeciwnych! Sam Einstein by na to nie wpadł!

Zaczynasz mnie pomału irytować Rozbijasz g... na atomy, a sprawa jest banalna.
....w takim samym, a nie w tym samym!

Co kompletnie nic nie zmienia. - Jadą w takim samym ale poruszają się w przeciwnym kierunku....
W sumie to chyba jeszcze większa bzdura.

[szerszon]

A to już kopanizm w czystej postaci- kiedy odwróci się znaczenie odpowiedzi całe stwierdzenie nabiera sensu.

Wypraszam sobie porównanie do tego miszcza
Czy na drodze jednokierunkowej nie mogę cofać ?
Czy na drodze jednokierunkowej nie może być kontrpasa dla rowerzystów

============================

Co kompletnie nic nie zmienia.

Zaczynam snuć poważne podejrzenia.Chyba pole do popisu dla szymona, aby wyjaśniał niuanse językowe. W tym samym vs takim samym user nie widzi róznicy.

[szymon1977]

Wypraszam sobie porównanie do tego miszcza Czy na drodze jednokierunkowej nie mogę cofać ?Czy na drodze jednokierunkowej nie może być kontrpasa dla rowerzystów.

Tak, możesz i tak, może być. Możesz także spotkać wjeżdżającego na tę drogę, który jeszcze jedzie w innym kierunku, jak i zjeżdżającego, który już w innym kierunku jedzie. Możesz także spotkać przejeżdżającego przez tę drogę w poprzek (np. z podwórka na podwórko po drugiej stronie drogi). Możesz spotkać jadącą pod prąd karetkę na sygnale. Możesz pewnie bardzo wiele innych przypadków spotkać. I żaden z nich nie łamie przepisów choć ich kierunek jazdy nie jest zgodny z kierunkiem w jakim ruch na drodze się odbywa.
-----

Chyba pole do popisu dla szymona, aby wyjaśniał niuanse językowe.

Zbyt późno aby się wtrącać w tę komedię pomyłek.

[szerszon]

Pisze o sytuacjach typowych. Co mnie , że ktoś sobie przecina drogę jednokierunkową..jego problem

Zbyt późno aby się wtrącać w tę komedię pomyłek.

No nie !!! Pozwolisz , aby szanowny user żył w niewiedzy ?

[aaltonen]

Dla mnie to żadna różnica:
- kompletna bzdura czy totalna bzdura