Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 02 marca 2015, 21:37

Interpelacja i odpowiedź pogrążająca prostowaczy rond.

I am so sorry 8)
papadrive napisał(a):Możesz podać źródło tych rewelacji? Bo w rozporządzeniach ("170" i "220"), które mam przed sobą, nie ma takiego zapisu.
Zorientowano się, że bzdurkę napisano i obecnie rozdzielono znaki dotyczące kierunku jazdy od znaku ruch okrężny. Natomiast w "220-stce" użyto formy "sposób jazdy" - zamiast kierunek jazdy.

P.S. Kilkanaście wpisów temu, szanowny Prostowacz Rond Tomekkoz odpisał mi, że "co go obchodzi jakieś stare rozporządzenie". Litości! Cóż za hipokryzja.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » poniedziałek 02 marca 2015, 21:44

LeszkoII napisał(a):Interpelacja i odpowiedź pogrążająca prostowaczy rond. I am so sorry 8)

W którym miejscu pogrąża? Przywołane są przepisy z ustawy zgodne z interpretacją od zawsze obowiązującą w Polsce.
Szkółka warszawska to natomiast chwilowy "wybryk natury".
I powinno ci być przykro, bo przez te bzdury które tu wypisujesz na rondach jest niebezpiecznie.

No i jak ustosunkujesz się do tego?
tomekkoz napisał(a):1962 - Znak "ruch okrężny" - wskazuje kierującym pojazdami, że wjeżdżają na skrzyżowanie dróg (plac) na którym powinni poruszać się dookoła wysepki, zieleńca lub innego obiektu w kierunku podanym na znaku.
http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... 401&type=2
1968 - Znak "ruch okrężny" - wskazuje kierującym skrzyżowanie dróg (plac) na którym powinni poruszać się dookoła wysepki, zieleńca lub innego obiektu w kierunku podanym na znaku.
http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... 183&type=2
1983 - Obowiązujący kierunek jazdy jest oznaczony znakami: "ruch okrężny" - dookoła wysepki (placu) na skrzyżowaniu.
§7 : http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... 427&type=2
1999 - Znak "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku.
http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... ype=2&nr=1

Taka jest historia "ruchu okrężnego" w Polsce.
Jak widać Dylek, pisząc:
dylek napisał(a):Ustawa z 1983r. wycofała się z podejścia do ronda, któremu hołdujesz...
Skończył się "ruch okrężny" rozumiany niczym strefa zamieszkania, obszar zabudowany itp...Skończył się oddzielny byt na drodze podobny do zapętlonej drogi jednokierunkowej.
A zaczęło skrzyżowanie o ruchu okrężnym...skrzyżowanie ze wszelkimi przypadłościami dla takiego miejsca - sygnalizacja w lewo, nie skręcanie w lewo z prawego pasa itp...

mijasz się z prawdą. W 1983 roku wyszło rozporządzenie, które wprost mówi o obowiązującym kierunku jazdy na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym.
W 1999 postanowiono wrócić do formy z lat 1963-1983, a obowiązywał wtedy przepis o zwolnieniu z używaniu prawego kierunkowskazu przy wjeździe na rondo (tak jak obecnie np. w Niemczech).
Nikt wtedy nie miał najmniejszych wątpliwości jak jeździć po rondach (a robiłem w tym okresie PJ). Nikt nie słyszał o "warszawskiej szkółce niedzielnej" :D .

Wymysł jazdy po rondach po "warszawsku" to jakieś 5-7 ostatnich lat. Skąd to się wzięło? Licho wie. Oby zniknęło tak szybko jak się pojawiło. Należy tępić taki sposób jazdy po rondach, gdyż przez to zrobiło się na nich niebezpiecznie.


Makabra napisał(a):Tomek to jak z tym prawym kierunkowskazem przy wjeździe na rondo? Czemu nie masz pretensji o niegygnalizowanie tego przez kierowców?

Nie mam pretensji, sam nie sygnalizuję. Usunięcie przpisu zwalniającego z tego obowiązku to błąd. W ustawie takich błędów zresztą trochę jest.
Pytasz się jak to jest z prawym kierunkowskazem przy wjeździe na rondo. A ja się zapytam czy prawo o ruchu drogowym mówi cokolwiek o kierunkowskazach przy zmianie kierunku jazdy? 8)

=======
P.S. Poseł Bury powinien zdecydować się ostatecznie czy pisze do Pani czy Pana Ministra. :D
(nie mającej nawet prawa jazdy - nawiasem pisząc :D )
No i te dwa pasy zewnętrzne na rondzie mnie zafrapowały... Ech, Panie (p)ośle..
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » poniedziałek 02 marca 2015, 23:39

tomekkoz napisał(a):
LeszkoII napisał(a):Interpelacja i odpowiedź pogrążająca prostowaczy rond. I am so sorry 8)

W którym miejscu pogrąża? Przywołane są przepisy z ustawy zgodne z interpretacją od zawsze obowiązującą w Polsce.
Szkółka warszawska to natomiast chwilowy "wybryk natury".
I powinno ci być przykro, bo przez te bzdury które tu wypisujesz na rondach jest niebezpiecznie.

Brawo "tomekkoz" Jesteś wielki.
Sekta warszawska padła i długo jeszcze nie podniesie się z kolan.
Jeszcze tylko żeby zrozumieli co oznacza ruch okrężny
Znak "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Jak tego nie pojmą i nadal będą pisać głupoty.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 02 marca 2015, 23:58

tomekkoz napisał(a):W którym miejscu pogrąża? Przywołane są przepisy z ustawy zgodne z interpretacją od zawsze obowiązującą w Polsce.
Zgodnie z interpretacją? No chyba nie prostowaczy rond. Nie przeczytałem w odpowiedzi o jezdni jednokierunkowej jako obwiedni oraz o skręcie z niej w prawo(bo podobno w lewo się nie da) jako opuszczenie skrzyżowania. Nie przeczytałem o zmianie pasa ruchu towarzyszącej opuszczeniu skrzyżowania. Przeczytałem natomiast, że do skrzyżowania o ruchu okrężnym podejść należy respektując zasady ogólne, i tutaj wyszczególniono możliwość skrętu: w lewo albo w prawo, z czym wiąże się odpowiednie ustawienie pojazdu przed skrzyżowaniem.
szoferemeryt napisał(a):Jeszcze tylko żeby zrozumieli co oznacza ruch okrężny
Znak "ruch okrężny" oznacza(...)
Czy masz napisane "skrzyżowanie o znaku ruch okrężny" czy "skrzyżowanie o ruchu okrężnym"? Co to jest znak C-12 (i jaka jest jego nazwa) każdy wie, ale czym jest ruch okrężny - sam w sobie - tego już przepisy ściśle nie sugerują. Przeciwnie, są przesłanki stwierdzające iż skrzyżowanie o ruchu okrężnym może, choć wcale nie musi być oznaczone znakiem C-12.

Dyspozycja znaku C-12 nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy W SENSIE Art. 22.2., czego dowodem jest możliwość umieszczania na wlotach strzałek kierunkowych (które akurat mają wiele wspólnego z kierunkiem jazdy Art. 22.) przy jednoczesnym braku sprzeczności pomiędzy dyspozycjami tychże znaków. To też zasugerowano w odpowiedzi na interpelację, cytując stosowne akty prawne.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » wtorek 03 marca 2015, 00:07

Tomekkoz
1983...czytam i za chińskiego boga nie widzę , aby napisali o nakazie jazdy
Twój wymysł panie egzaminatorze nauki jazdy
No i te dwa pasy zewnętrzne na rondzie mnie zafrapowały... Ech, Panie (p)ośle..

Gdzie jest napisane o dwóch pasach zewnetrznych ? Poprosze o cytat, albo odszczekuj. :lol:
A ja się zapytam czy prawo o ruchu drogowym mówi cokolwiek o kierunkowskazach przy zmianie kierunku jazdy?
A nie ? A mówi cos o kierunkowskazach przy zmianie kierunku ruchu ? :lol:
sam nie sygnalizuję.
Nawet własne pokopane przepisy ignorujesz. Jak śmiesz, przecież zmieniasz kierunek jazdy..według szoferaemeryta masz nakaz skrętu w prawo :lol:
============================================

szoferemeryt

Sekta warszawska padła i długo jeszcze nie podniesie się z kolan.
Nie wiem na jakiej podstawie wysnułeś taki wniosek. Na podstawie własnej interpretacji przpisów naszego egzaminatora nauki jazdy, który ma problemy z czytaniem ?
No wybacz...
Jeszcze tylko żeby zrozumieli co oznacza ruch okrężny
Na pewno nie jest to nakaz jazdy w prawo z prawym kierunkowskazem na pas wewnętrzny :lol: :lol: :lol:
Jeszcze hołdujesz tej "zasadzie" ?
Znak "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku.
Zgadza się. Tylko nie wiem skąd się wam wziął kierunek jazdy, a tobie w szczególności nakazany w prawo :D
No to zadam ci jedno podstawowe pytanie-kiedy nauczysz się czytać ze zrozumieniem ? Jak się nauczysz wskaż mi , gdzie jest napisane o kierunku jazdy przy C-12.
Doczekam się, czy tez jak twój guru , który unika odpowiedzi na PODSTAWOWE pytania ?
Czy jadąc obok C-9 zmieniam kierunek jazdy ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » wtorek 03 marca 2015, 00:17

tomekkoz - zdanie dalej podtrzymuję... formułki cytowane przez ciebie zostały podobne w kolejnych aktach...to fakt, ale ja nie pisałem, że zmieniła się definicja lecz, że zmieniła się filozofia podejścia do ronda... pisałem również o asekuracyjnym podejściu ustawodawcy do wprowadzania jednoznacznych zmian i jego powodach takiego podejścia.
Możliwe, że pomyliłem się i nie chodziło o 1983 a 1997r.
Nie chce mi się kopać w starociach - ale to ten czas, gdy wycofano się z sygnalizatorów za rondem, a ustawiono je w rondzie.
Idea zawrócenia na rondzie przy zielonym świetle (wcześniej możliwa) wtedy umarła - nastąpił jednoznaczny podział kierunków jazdy i strumieni ruchu w rondzie (ci mają zielone, tamci czerwone...) niezależny od C-12 i jego definicji.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » wtorek 03 marca 2015, 00:37

szoferemeryt napisał(a):
tomekkoz napisał(a):
LeszkoII napisał(a):Interpelacja i odpowiedź pogrążająca prostowaczy rond. I am so sorry 8)

W którym miejscu pogrąża? Przywołane są przepisy z ustawy zgodne z interpretacją od zawsze obowiązującą w Polsce.
Szkółka warszawska to natomiast chwilowy "wybryk natury".
I powinno ci być przykro, bo przez te bzdury które tu wypisujesz na rondach jest niebezpiecznie.

Brawo "tomekkoz" Jesteś wielki.
Sekta warszawska padła i długo jeszcze nie podniesie się z kolan.
To fakt, ale obawiam się, że jeszcze długo bedą się wić jak piskorz.
szoferemeryt napisał(a):Jeszcze tylko żeby zrozumieli co oznacza ruch okrężny
Znak "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Jak tego nie pojmą i nadal będą pisać głupoty.

Do tej pory koronnym argumentem "warszawskiej szkółki niedzielnej" była rzekoma zmiana przepisów jaka nastąpiła w bliżej nieokreślonej przeszłości.
Okazuje się, że przepisy obowiązujące w latach 1983-1999 jawnie mówią o jednym kierunku jazdy wskazanym na znaku C-12, co całkowicie obala ich wersję.
Natomiast przepisy z roku 1999 powracają do definicji ruchu okrężnego z lat 1963-1983, gdzie wprost pisano o jednym kierunku wokół wyspy i niesygnalizowaniu skrętu w prawo przy wjeżdżaniu na rondo.
Jednym słowem: mat.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » wtorek 03 marca 2015, 00:57

Tylko jak byly czasy niesygnalizowania skretu w prawo przy wjezdzie na rondo, to nie bylo pojecia zmiana kierunku jazdy. Czyli głupota tego przepisu i sygnalizowanie zamiaru skrętu = trzeba bylo teoretycznie sygnalizowac kazda jazde po łuku, nawet na zakrętach i oczywiście skręt w prawo przy opuszczaniu ronda, bo skrętem to to faktycznie jest, tak jak i opisany w przepisie skręt przy wjeździe na rondo. Teraz skrętów się nie sygnalizuje, czyli skrętu przy wyjeździe z ronda tez się nie sygnalizuje i zapis o niesygnalizowaniu skrętu przy wjeździe zniknąć musiał. Teraz się sygnalizuje zmianę kierunku. Kierunek na wprost przez skrzyżowanie to nie zmiana kierunku, a skręcać kierownicą można dowoli.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » wtorek 03 marca 2015, 00:58

To fakt, ale obawiam się, że jeszcze długo bedą się wić jak piskorz.

Kto inny się wije i unika odpowiedzi panie egzaminatorze nauki jazdy..jak tam z tymi dwoma pasami zewnętrznymi ? Wskazujesz ?
Natomiast przepisy z roku 1999 powracają do definicji ruchu okrężnego z lat 1963-1983, gdzie wprost pisano o jednym kierunku wokół wyspy i niesygnalizowaniu skrętu w prawo przy wjeżdżaniu na rondo.
Jednym słowem szach i mat.
Jednym słowem nigdzie nie jest napisane, że następuje jakikolwiek powrót do czegoś.
A jedyną grą gdzie jesteś w stanie pojąć zasady gry jest "chińczyk"
===================
Równie interesujące było poczytać o "zmianie kierunku ruchu i jeździe na wprost"-jakoś "powrotu" nie było. :wink:
Makao
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » wtorek 03 marca 2015, 01:12

Jako że Pan egzaminator nauki jazdy potrafi tylko bezpodstawnie obrażać pozostaje mi tylko wskazać i pozostawić ocenie jego bardzo wątpliwe kompetencje.
Napisał..
No i te dwa pasy zewnętrzne na rondzie mnie zafrapowały... Ech, Panie (p)ośle..


Cytaty z interpelacji...

Zgodnie z obowiązującymi przepisami zewnętrzny pas ruchu na
skrzyżowaniu o ruchu okrężnym służy wyłącznie do jazdy na wprost lub
zawracania.


Niestety bardzo wielu kierujących pojazdami wykonujących inne
manewry
nagminnie zajmuje zewnętrzny pas ruchu, tym samym utrudniając i
uniemożliwiając wykonanie prawidłowego manewru innym uczestnikom ruchu
drogowego.

Tu jest mowa o tym samym jednym pasie zewnętrznym na którym wykonuje sie inne manewry..te inne manewry to nie jazda w prawo lub na wprost.

I jak ustosunkujesz sie trollu ? Przeprosisz grzecznie ?
Nauczysz sie jednak czytać ze zrozumieniem ?
Makao
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » wtorek 03 marca 2015, 07:43

tomekkoz napisał(a):Jednym słowem: mat.

Nie szach mat.
Dla sekty warszawskiej nawet nie ma sytuacji patowej.
Są tak święcie przekonani o własnych racjach że ....... szkoda ich przekonywać.
W dalszym ciągu nie rozumieją czym jest ruch okrężny, widzą tylko definicje skrzyżowania, a cała reszta dla nich jest nieważna.
Całe szczęście że Tomek ma cierpliwość do oszołomów. Ja już mam dość.
Czy jest sens cokolwiek dalej pisać w tym temacie?
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » wtorek 03 marca 2015, 08:05

szoferemeryt napisał(a):Czy jest sens cokolwiek dalej pisać w tym temacie?

Sens jest, gdyż piętnowanie "szkółki warszawskiej" realnie wpływa ta poprawę bezpieczeństwa ma drogach.
Nie chciałbym trafić (i ty chyba też) na takiego wariata, który naczytał się na forum, że właśnie jedzie na wprost przez skrzyżowanie:
Obrazek
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » wtorek 03 marca 2015, 08:06

szoferemeryt napisał(a):Czy jest sens cokolwiek dalej pisać w tym temacie?
Wystarczy przeczytać wątek od początku. Ja go przeczytałem od początku i wiem o co chodzi, a Ty?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » wtorek 03 marca 2015, 08:11

Makabra napisał(a):Teraz skrętów się nie sygnalizuje, czyli skrętu przy wyjeździe z ronda tez się nie sygnalizuje i zapis o niesygnalizowaniu skrętu przy wjeździe zniknąć musiał. Teraz się sygnalizuje zmianę kierunku.

Makabra zmiana kierunku i skręcanie to jest to samo.
Skręcać=zmieniać kierunek poruszania się.

Makabra napisał(a):Kierunek na wprost przez skrzyżowanie to nie zmiana kierunku, a skręcać kierownicą można dowoli.
Czyli wg ciebie czerwony pojechał prawidłowo. Nawet nie musiał sygnalizować zmiany kierunku jazdy... . :eek2: Ech....
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » wtorek 03 marca 2015, 08:31

szoferemeryt
Czy jest sens cokolwiek dalej pisać w tym temacie?
Znowu post o niczym. Odpowiem ci na twoje pytanie.
W twoim przypadku faktycznie nie ma sensu , abyś pisał.
Do czasu jaak mi wskażesz w przepisach, ze C-12 to nakaz jazdy w prawo( twoje słowa) i wytłumaczysz dlaczego wjeżdżasz z prawym kierunkowskazem na pas wewnętrzny.
Bez tego to działeczka i pielenie grządek.

tomekkoz
Sens jest, gdyż piętnowanie "szkółki warszawskiej" realnie wpływa ta poprawę bezpieczeństwa ma drogach.
Zawracanie czy skręt w lewo pasem zewnętrznym jest wręcz esencją bezpiecznego zachowania. :lol:
Jak tam z tymi dwoma pasami zewnętrznymi- juz sie doczytałeś ? :lol:
Nie chciałbym trafić

Oczywiście nie dociera,ze nie wiadomo skąd dokąd każdy z uczestników ruchu jechał. Nie masz żadnych podstaw do wydawania jakiejkolwiek opinii.
Kolejna nieścisłość.
Makabra zmiana kierunku i skręcanie to jest to samo.
:lol: :lol: :lol:
Jak na egzaminatora nauki jazdy posiadasz bardzo skromniutką wiedzę.
Ale nie jestem zaskoczony w przypadku osoby która twierdzi iż
ruch=kierunek ruchu=kierunek jazdy :lol:
Jadąc po zakręcie też skręcam..pisałem, naklej sobie pasek na kierownicy( podejrzewam, że hulajnogi) i przejedź przez zakręt. Nie zapomnij o sygnalizowaniu. :lol:
Czyli wg ciebie czerwony pojechał prawidłowo. Nawet nie musiał sygnalizować zmiany kierunku jazdy... . :eek2: Ech....
Nigdzie Makabra w swoim poście nie odniósł sie do tego filmu.
To kolejna twoja nadinterpretacja.
Nie ma wiedzy skąd dokąd jechał pojazd przecinający pasy ruchu.
A zamiast "ech-ować' polecam jednak poczytać przepisy..aktualne..wnikliwie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości