Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 13:34

tomekkoz - rozumiem, że na S-3 "w lewo" śmiało sobie zawracasz, gdyż :
Czasami mogą być to dwa skręty w lewo o 90stopni, czasami jeden skręt w lewo o 180 stopni, a czasami zespół kilku mamewrów jak np. zawracanie na trzy

...gdyż zezwala ci on na skręcenie sobie w lewo o 180 stopni ?
Przy tym S-3 tylko na 3 ci nie wolno, tak ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 19 lutego 2015, 13:59

tomekkoz napisał(a):
Makabra napisał(a):Ale kierunek zgodny z C-12 jest to inny kierunek od tego który był przed skrzyżowaniem?
No przecież to oczywiste.

tomekkoz napisał(a):Albo jeden kierunek, albo kilka kierunków i wtedy zmiana jednego kierunku na inny.


Ej no to jak to jest takie oczywiste to czemu nie możesz się zdecydować? :hmm: Mamy dwa osobne kierunki, ale nie ma zmiany kierunku po wjechaniu na rondo ? :)

tomekkoz napisał(a):
Makabra napisał(a):To jak masz skrzyżowanie ze znakiem C-12 i strzałkami P-8x na jezdni to do których znaków się stosujesz? Do pionowych czy do poziomych? Czy strzałki P-8x na skrzyżowaniu są ważniejsze od znaku C-12?
Jadę tak jak pozwala mi na to oznakowanie poziome i pionowe. (Strzałki P-8 i znaki F-10.


https://www.youtube.com/watch?v=RBrma4a2KEk
Ale jak brakuje poziomego to nagle prosto nie jest prosto pomimo przejazdu idealnie na wprost, tylko wyjazd z prawym kierunkowskazem na każdym rondzie niezależnie od kształtu. C-12 pozwala zawsze na to samo, czyli poruszanie się dookoła wyspy.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » czwartek 19 lutego 2015, 14:26

dylek napisał(a):tomekkoz - rozumiem, że na S-3 "w lewo" śmiało sobie zawracasz, gdyż :
...gdyż zezwala ci on na skręcenie sobie w lewo o 180 stopni ?

S-3 zezwala na jazdę w kierunku wskazanym strzałką, dlatego nazywany jest sygnalizatorem kierunkowym - zresztą już to pisałem.
Skoro skręcę w lewo o 180 stopni (czyli zawrócę) to pojadę w kierunku, który nie będzie zgodny z kierunkiem wskazanym przez strzałkę w lewo na sygnalizatorze. Rozumiesz czy nie?
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 14:31

Nie, nie rozumiem.
Zezwala ci skręcić w lewo...skręcisz w lewo...
A czy o 90, 180 czy o 3600 (10 kółek) to dla ciebie nieistotne...dalej w lewo sobie będziesz jechał.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 19 lutego 2015, 14:40

Kajto napisał(a):
LeszkoII napisał(a):
tomekkoz napisał(a):Natomiast jezdnie tych dróg łączą się z jednokierunkową jezdnią biegnącą dookoła wyspy - na której ruch odbywa sie w jednym kierunku - wskazanym na znaku C-12.
A ta jezdnia jednokierunkowa należy do drogi jednokierunkowej czy dwukierunkowej? I pamiętaj... że jezdnia sama z sobą nie może się połączyć :lol:

Jak to na skrzyżowaniu, pewnie należy do obydwu przecinajacych się dróg.
Do obydwu... mówisz :hmm: Jezdnia to część drogi a nie dróg. Jeżeli przyjąć, że obwiednia wokół wyspy to odrębna jezdnia należąca do wszystkich dróg tworzących skrzyżowanie, to w takim razie jezdnia dowolnego wlotu skrzyżowania łączy się sama z sobą. A przecież napisano tutaj dość niedawno, że wlotu łączą się z obwiednią, którą stanowi jezdnia jednokierunkowa :lol:

Nie istnieje skrzyżowanie, na którym wyodrębnia się jedną jezdnię, ten fakt wynika z definicji skrzyżowania.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » czwartek 19 lutego 2015, 14:42

dylek napisał(a):Nie, nie rozumiem.
Skup się:
dylek napisał(a):Zezwala ci skręcić w lewo...skręcisz w lewo...
A czy o 90, 180 czy o 3600 (10 kółek) to dla ciebie nieistotne...dalej w lewo sobie będziesz jechał.
Istotne. Sygnalizator kierunkowy zezwala jechać w określonym kierunku (dlatego jest nazywany kierunkowym) , a nie wykonać określony manewr.
Inny jest kierunek po skręcie w lewo o 90 stopni, a inny po skręcie w lewo o 180 stopni.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 19 lutego 2015, 15:02

LeszkoII napisał(a):
tomekkoz napisał(a):
LeszkoII napisał(a):A ta jezdnia jednokierunkowa należy do drogi jednokierunkowej czy dwukierunkowej? I pamiętaj... że jezdnia sama z sobą nie może się połączyć :lol:

Jak to na skrzyżowaniu, pewnie należy do obydwu przecinajacych się dróg.
Do obydwu... mówisz :hmm: Jezdnia to część drogi a nie dróg.


Jezdnia to część drogi, ale jak mamy skrzyżowanie to z definicji skrzyżowania dwie drogi się przecinają, czyli asfalt w punkcie przecięcia się należy do każdej drogi która do skrzyżowania dochodzi, chyba że masz dwupoziomowe skrzyżowanie, wtedy każda jezdnia należy do osobnej drogi.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 19 lutego 2015, 15:24

Makabra napisał(a):Jezdnia to część drogi, ale jak mamy skrzyżowanie to z definicji skrzyżowania dwie drogi się przecinają, czyli asfalt w punkcie przecięcia się należy do każdej drogi która do skrzyżowania dochodzi
Z tym że asfalt nie reprezentuje tutaj jednej jezdni, lecz co najmniej dwie. Na rondzie obwiednia istotnie jest jedna (powierzchnia skrzyżowania użytkowana przez pojazdy), co nie znaczy że jest ona jedyną jezdnią jednokierunkową, zapętloną.

A wszelkie "bo widać" to mamy już na 200 stron rozpisane.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 15:38

tomekkoz napisał(a):Inny jest kierunek po skręcie w lewo o 90 stopni, a inny po skręcie w lewo o 180 stopni.

tomekkoz napisał(a):No i mógł być. Zawrócenie w wyniku skrętu w lewo o 180 stopni. Nie rozumiem co cię dziwi.

tomekkoz napisał(a):Zawracanie, to menewr lub ciąg kilku manewrów w wyniku których zaczynasz poruszać się w kierunku z którego przyjechałeś.
Czasami mogą być to dwa skręty w lewo o 90stopni, czasami jeden skręt w lewo o 180 stopni


Zawracanie to nie kierunek... może być jeden skręt o 180 stopni....przecież to twoje słowa...

Wykonujesz manewr skretu w lewo o x stopni... S-3 "w lewo" zezwala ci przy zielonym wykonać manewr skretu w lewo nie precyzując o ile stopni... Więc zawracasz sobie na takim S-3 z usmiechem na ustach, bo ty przecież wykonujesz jeden skręt w lewo o 180 stopni...
A jak się nie da jednym skretem...to wykonujesz sobie pierwszy skręt w lewo o 90 stopni, na który ci ten S-3 pozwala...a potem juz nie masz nic, co by ci zabroniło wykonać kolejny skręt o kolejne 90 stopni... Ot taka filozofia... i jeszcze próbujesz nam wmawiać, że nie rozumiemy co piszesz...
Rozumiemy...ale się nie zgadzamy, bo bzdury piszesz :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 19 lutego 2015, 15:46

Tomekkoz
Niedługo twoje posty bedą składały się z samych głupich uśmieszków.
Bo pusty śmiech ogarnia na to co wypisujesz. Skręt o 180 stopni... geometrii jeszcze nie miałeś ?
A zadania pewnie nawet nie wiesz jak ugryźć... bo cienko u ciebie z logiką...

Nie czuje sie zobowiązany odnosić do czegoś, co naprawdę ma niewiele wspólnego z PoRD.
Po drugie..zadanie jest układane przez gimnazjalistę, ponieważ miesiąc nie zamyka sie pełnymi tygodniami..chyba że księżycowy :lol:
Problem trzeba rozwiązać w skali roku, który zawiera pełne 52 tygodnie.
Ale wystarczy OT.
Nie zmieniaj tematu.
Akurat PoRD wspomina o zawracaniu w art 22.6, i chodzi o zawracanie w obrębie jednej drogi, (przy znaku b-23 - również) dlatego twój przykład nie jest dobry.

Tylko ? :wink: I to nie mój przykład tylko filozofia dwóch skrętów w lewo lansowana przez szanownego usera szoferaemeryta

No i mógł być. Zawrócenie w wyniku skrętu w lewo o 180 stopni. Nie rozumiem co cię dziwi.
To zawrócenie czy skręt ? Długo jeszcze będziesz pisał bzdety pod ławką ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez disaster » czwartek 19 lutego 2015, 16:00

Sobie panowie poczytajcie Słownik Języka Polskiego.
Wiele definicji wam się uwspólni :D
http://sjp.pwn.pl/sjp/skrecic;2521390.html
http://sjp.pwn.pl/sjp/zawrocic;2544707.html

Podpowiem, że w zasadzie nie ma przeszkód, żeby jazdę dookoła ronda traktować jako serię skrętów o 360 stopni :D
Albo serię dwukrotnych manewrów zawracania.
Na upartego można nawet najpierw wykonać zawracanie, potem skręt o 360 stopni i kolejne zawracanie, da to dwa okrążenia ronda, a jakie możliwości prawne się otworzą!

Ciekawym przypadkiem byłoby też rondo na drogach gruntowych :D Będzie to skrzyżowanie :>?
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 19 lutego 2015, 16:09

LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):Jezdnia to część drogi, ale jak mamy skrzyżowanie to z definicji skrzyżowania dwie drogi się przecinają, czyli asfalt w punkcie przecięcia się należy do każdej drogi która do skrzyżowania dochodzi
Z tym że asfalt nie reprezentuje tutaj jednej jezdni, lecz co najmniej dwie. Na rondzie obwiednia istotnie jest jedna (powierzchnia skrzyżowania użytkowana przez pojazdy), co nie znaczy że jest ona jedyną jezdnią jednokierunkową, zapętloną.

A wszelkie "bo widać" to mamy już na 200 stron rozpisane.


To że dookoła wyspy jest linia przerywana wyznaczająca pas ruchu przy obwiedni, nie czyni z tego osobnej jezdni jednokierunkowej.

Tomekkoz napisał(a):Zawrócenie w wyniku skrętu w lewo o 180 stopni. Nie rozumiem co cię dziwi.


Można zawrócić robiąc 180 stopni, albo można skręcić w lewo o 180 stopni. Tylko trzeba rozróżniać zawracanie od skrętu w lewo.
Mój ulubiony przykład ze stolicy :mrgreen: :mrgreen: https://goo.gl/maps/BCkas
Jeśli sygnalizacja się wyłączy, można na tym skrzyżowaniu jadąc z estakady skręcić w lewo o 180 stopni i zawrócić o 180 stopni.

Można też zawrócić np. skuterem robiąc 180 stopni w prawo jak jest bardzo szeroka jezdnia.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » czwartek 19 lutego 2015, 17:05

dylek napisał(a):Zawracanie to nie kierunek... może być jeden skręt o 180 stopni....przecież to twoje słowa...
I w 100% prawdziwe. Zawracanie to manewr zmiany kierunku na przeciwny - np. skręt w lewo o 180'stopni.
dylek napisał(a):Wykonujesz manewr skretu w lewo o x stopni... S-3 "w lewo" zezwala ci przy zielonym wykonać manewr skretu w lewo nie precyzując o ile stopni...
I tu popełniasz błąd. S-3 zezwala ci jechać w kierunku wskazanym strzałką.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 19 lutego 2015, 17:54

Sygnalizatory kierunkowe S-3 nadające sygnały przeznaczone tylko dla pojazdów skręcających w lewo mogą nie być umieszczone po prawej stronie drogi. :mrgreen: Zwracanie nie jest zmianą kierunku jazdy w lewo! Zawracanie jest zmianą kierunku jazdy na kierunek przeciwny względem wyjściowego, gdy skręcanie dotyczy jednej drogi.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » czwartek 19 lutego 2015, 18:12

LeszkoII napisał(a):Sygnalizatory kierunkowe S-3 nadające sygnały przeznaczone tylko dla pojazdów skręcających w lewo

Czy aby na pewno!?
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości