Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Przedstawiona sytuacja to...

...łamanie zakazu skrętu, więc nie wolno.
8
57%
...nie jest wjazd w drogę jednokierunkową, więc wolno.
6
43%
 
Liczba głosów : 14

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 17:29

szerszon napisał(a):Przefruwasz.Ok.Albo okulista.
To jest droga:
Obrazek

To są jezdnie podłużne na tej drodze:
Obrazek

Odnoszę wrażenie, że nie odróżniasz tych pojęć. Jezdnię zmieniam, drogi — nie.
szerszon napisał(a):Jak ostatni debil.
Oho, znowu wyzwiska, zamiast argumentów?

—————

Tak długo, jak nie łamiesz żadnego przepisu, to możesz, no bo dlaczego by nie? :twisted: Zauważ, że ustępuję pierwszeństwa wszystkim, zamiary manewrów sygnalizuję (ok, tego akurat nie widać na nagraniu), a skręcając w prawo po raz drugi, mam zielone światło. (Najpierw się zatrzymuję przed sygnalizatorem, potem skręcam w prawo zgodnie z zieloną strzałką, potem zawracam tuż za linią ciągłą, a potem skręcam w prawo na zielonym świetle).

mp0011 napisał(a):Jak rozumiem, nie ma przeciwwskazań, abym skręcił w prawo, na wstecznym pokonał skrzyżowanie, po czym ruszył do przodu i skręcił jak chcę? ;)
Nawet bym nie dojeżdżał do zakazu wjazdu, choć czy wjazd tyłem w jednokierunkową to wykroczenie...?
Szczerze powiedziawszy, to nie wiem do końca, jak wygląda kwestia stowosania się do znaków przy cofaniu, a nie chcę źle napisać. Wolę nic nie napisać, niż napisać źle, mam nadzieję, że rozumiesz.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » sobota 14 października 2017, 17:35

benio101 napisał(a):Tak długo, jak nie łamiesz żadnego przepisu, to możesz, no bo dlaczego by nie? :twisted: Zauważ, że ustępuję pierwszeństwa wszystkim, zamiary manewrów sygnalizuję (ok, tego akurat nie widać na nagraniu), a skręcając w prawo po raz drugi, mam zielone światło. (Najpierw się zatrzymuję przed sygnalizatorem, potem skręcam w prawo zgodnie z zieloną strzałką, potem zawracam tuż za linią ciągłą, a potem skręcam w prawo na zielonym świetle).


Jakbyś dojechał te 10m dalej, do końca ciągłej i zawrócił, zamiast jechać wzdłuż po przejściu, pewnie przymknął bym oko na niezatrzymanie się na S-2 (bo zaledwie zwolniłeś)... :spoko:
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2454
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez LeszkoII » sobota 14 października 2017, 18:25

benio101 napisał(a):Przeczytaj, czym jest jezdnia.
Jezdnia jest częścią drogi (...). W naszej sytuacji, DDR nie jest drogą tylko częścią drogi. Drogą byłaby, gdyby nie leżała w pasie drogowym, np. gdzieś na wałach albo prowadziła przez las - sama DDR.
benio101 napisał(a):Przecięcie pasa ruchu samo z siebie nie jest zmianą pasa ruchu. A linii na obrazku nie dostrzegłem, więc pominę tę kwestię.
Jeszcze raz.
P-4...P-1e...P-4
To P-1e służy tylko do ruchu poprzecznego, więc nie możesz jej przejechać w celu zmiany pasa ruchu. Wiem, że "nie napisali" w PoRD. Nie napisali też, że pojazdem silnikowym nie jest rower zaopatrzony w silnik elektryczny ani że motocykl nie jest samochodem osobowym, itd... .
Tak przy okazji, czy gdybyś podskoczył nad P-4 to wszystko ok, bo nie napisali że nie wolno linii nie tylko przejechać ale też przeskoczyć?
benio101 napisał(a):Oczywiście.
Czyli skręcanie w lewo (art. 26 ust. 2) przy zakazie skrętu w lewo (B-21).
benio101 napisał(a):Mamy tutaj do czynienia ze zmianą pasa ruchu na skrzyżowaniu (z prawego na lewy, znajdujący się na DdR)
:lol: Ratujcie. Wjazd na DDR nazywasz zmianą pasa ruchu? Jakim prawem. Na DDR nie ma pasów ruchu.
benio101 napisał(a):jakie manewry wg Ciebie tutaj wykonuję
Trudno mi komentować niestandardowe zachowania. Skręt w prawo to na pewno, ale później przejazd po PdP, Ogólne "no comment" 8)
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 18:43

LeszkoII napisał(a):W naszej sytuacji, DDR nie jest drogą tylko częścią drogi.
A pasem ruchu jest z definicji każdy podłuży pas jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów, którym niewątpliwie jest DdR.

LeszkoII napisał(a):P-4...P-1e...P-4
Przecież żadnej z tych linii nie przekraczam.

LeszkoII napisał(a):Czyli skręcanie w lewo (art. 26 ust. 2) przy zakazie skrętu w lewo (B-21).
A co ma art. 26 ust. 2 z wjazdem na DdR? :wow:

LeszkoII napisał(a):Na DDR nie ma pasów ruchu.
To pewnie pasy jazdy, co? Lubicie sobie zamieniać te słówka, ale za Chiny nikt nie wie, o co Wam chodzi. Definicje. Czytaj tak długo, aż zrozumiesz.

LeszkoII napisał(a):Trudno mi komentować niestandardowe zachowania. Skręt w prawo to na pewno, ale później przejazd po PdP, Ogólne "no comment" 8)
No widzisz, masz problemy z podstawowymi manewrami, takimi jak skręcanie w prawo, czy zawracania, nazywasz to nawet niestandardowym zachowaniem i trudno jest ci to komentować. Więc po co się męczyć?
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez PraktykRuchu » sobota 14 października 2017, 18:46

szerszon napisał(a):DDR i jezdnia są częścią tej samej drogi.

Czyli - biorąc pod uwagę logikę prezentowaną przez ciebie w dyskusji o rondach - rowerzysta jedzie prosto, a nie skręca w lewo... :hmm: Nie ma zmiany kierunku jazdy, nie ma nawet czego sygnalizować... :mrgreen:
LeszkoII napisał(a):To P-1e służy tylko do ruchu poprzecznego, więc nie możesz jej przejechać w celu zmiany pasa ruchu. Wiem, że "nie napisali" w PoRD. Nie napisali też, że pojazdem silnikowym nie jest rower zaopatrzony w silnik elektryczny ani że motocykl nie jest samochodem osobowym, itd... .

A znasz taką zasadę, że co nie jest zabronione - to jest dozwolone? Taka stara, prawnicza maksyma, panie ekspercie...
LeszkoII napisał(a):Na DDR nie ma pasów ruchu.

Ryzykowne stwierdzenie. ;-) Tak może było, gdy na DDR obowiązywał zakaz wjazdu pojazdów wielośladowych.
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez LeszkoII » sobota 14 października 2017, 19:06

benio101 napisał(a):A pasem ruchu jest z definicji każdy podłuży pas jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów, którym niewątpliwie jest DdR.
DDR jest przeznaczona dla pojazdów wielośladowych? Ciekawe... minimalna szerokość pasa ruchu to... zresztą nieważne...
benio101 napisał(a):Przecież żadnej z tych linii nie przekraczam.
Straciłem wątek. W grafice z pierwszego posta mamy P-4 i P-1e.
benio101 napisał(a):A co ma art. 26 ust. 2 z wjazdem na DdR?
Z głównym tematem ma wspólnego to, że B-21 oznacza zakaz skrętu.
benio101 napisał(a):To pewnie pasy jazdy, co? Lubicie sobie zamieniać te słówka, ale za Chiny nikt nie wie, o co Wam chodzi. Definicje. Czytaj tak długo, aż zrozumiesz.
Nie. Na DDR nie ma pasów ruchu tak samo jak nie ma ich na chodniku. Rowerzysta korzysta z DDR i tyle, nie potrzebne mu pasy ruchu skoro korzystając warunkowo z chodnika bez nich się obchodzi.
benio101 napisał(a):nazywasz to nawet niestandardowym zachowaniem i trudno jest ci to komentować. Więc po co się męczyć?
Bo gdybyś podskoczył nad linią P-4, to uznałbyś że nie przejechałeś lini podwójnie ciągłej i odmówiłbyś przyjęcia mandatu. To co zaprezentowałeś na swoim filmie to najdelikatniej mówiąc emanacja cwaniactwa. Jeździsz sobie slalomem i pytasz jakie wykonałeś manewry. Otóż żadne, PoRD takich zachowań nie przewiduje i nie toleruje.

----------
PraktykRuchu napisał(a):A znasz taką zasadę, że co nie jest zabronione - to jest dozwolone? Taka stara, prawnicza maksyma, panie ekspercie...
To nie jest zasada prawna. Wjedziesz na autostradę rowerem wyposażonym w silnik elektryczny? Bo nie napisali... :roll:
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez szerszon » sobota 14 października 2017, 19:40

benio101 napisał(a):To jest droga:
Taka jak na zdjęciu czy trochę przerobiłeś ?
Oho, znowu wyzwiska, zamiast argumentów?
To tylko komentarz, odpowiedni do zachowania i ignorowania znaku.

[quote="PraktykRuchu"
Czyli
.[/quote]Zgodnie z tym co widać w pierwszym poście rowerzysta zmienił kierunek jazdy w lewo, czego nie mógł zrobić. To gdzie dalej pojechał nie ma znaczenia.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez yorki » sobota 14 października 2017, 19:51

benio101 napisał(a):A tutaj gotowa kompilacja, bo pewnie nikomu się nie będzie chciało klikać:

Obrazek
Część dzieła (lewy dolny róg): droga dwujezdniowa :wow:
Co na to PoRD?
Art. 16.
1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni;(...)

Ponoć przepisy nasz w małym paluszku, wiec gdzie się pchasz?
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » sobota 14 października 2017, 19:57

yorki napisał(a):Co na to PoRD?
Art. 16.
1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni;(...)

Ponoć przepisy nasz w małym paluszku, wiec gdzie się pchasz?


Przepis nakazujący jazdę po DdR rowerzystom oraz zakazujący samochodom jest szczególniejszy, więc ważniejszy od tego, pomijając że aby droga była dwujezdniowa, obie jezdnie muszą być częścią jednej drogi ;)
Tak naprawdę, nie ma znaczenia czy DdR ma jezdnię, czy jej nie ma, gdyż w żaden sposób nie wpływa to na ich interakcje.

DdR z jezdnią krzyżuje się albo na skrzyżowaniu (więc nie ma znaczenia czy je tworzy, czy nie) albo poza skrzyżowaniem, ale wtedy jest najprawdopodobniej drogą wewnętrzną (zgodnie z Art. 8.1 PoRD), więc skrzyżowania nie tworzy...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2454
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 20:34

yorki napisał(a):Ponoć przepisy nasz w małym paluszku, wiec gdzie się pchasz?
Przepisy znam dość dobrze, bo się tym interesuję. Ale nie znam wszytkich, tym bardziej trudno jest mówić, że mam je w małym paluszku. Znam doskonale te, które mnie obowiązują i są ze mną związane, ale np. nie wiem, ile lat trzeba ukończyć, żeby móc jeździć na słoniu po drogach publicznych, choć jestem w stanie to sprawnie i szybko znaleźć. Wracając jednak do tematu:

Widzisz, na drodze mamy nie tylko obowiązki, ale też i prawa.
Dodatkowo, istnieje pewna hierarchia w zakresie ich obowiązywania.
Mam obowiązek jechać prawą jezdnią, ale również i prawo jechać lewą.
Prawo to jest ponad obowiązek, bo wynika ze znaków drogowych, które to mają pierwszeństwo nad przepisami ogólnymi.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez yorki » sobota 14 października 2017, 20:38

@mp0011, wskazuje tylko błędy logiczne w tłumaczeniu benia. Jego dowody są sprzeczne z PoRD
benio101 napisał(a):Mam obowiązek jechać prawą jezdnią, ale również i prawo jechać lewą.
Prawo to jest ponad obowiązek, bo wynika ze znaków drogowych, które to mają pierwszeństwo nad przepisami ogólnymi.

Masz obowiązek jechać prawa jezdnia, a jadąc rowerem masz obowiązek jechać DdR, ale nie możesz wjechać na niego w taki sposób, jak pokazujesz. Twoje "dowody" są naprawdę bez sensu.
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 20:51

yorki napisał(a):jadąc rowerem masz obowiązek jechać DdR
Tylko, jeśli prowadzi w moim kierunku, a ona prowadzi w przeciwnym. Znowu odsyłam do nowelizacji, kiedyś miałbyś rację, po nowelizacji już nie.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez yorki » sobota 14 października 2017, 20:56

benio101 napisał(a):
yorki napisał(a):jadąc rowerem masz obowiązek jechać DdR
Tylko, jeśli prowadzi w moim kierunku, a ona prowadzi w przeciwnym. Znowu odsyłam do nowelizacji, kiedyś miałbyś rację, po nowelizacji już nie.

Jesli DdR jest jednokierunkowa i prowadzi w kierunku przeciwnym do tego, w ktorym Ty jedziesz, to masz racje, jak jest dwukierunkowa, to nie masz racji.
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez Cyryl » sobota 14 października 2017, 21:05

benio101 napisał(a):...Powiedz mi, tak z ciekawości, jakie manewry wg Ciebie tutaj wykonuję (nagranie z przedwczoraj):

phpBB [media]


przede wszystkim wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle przy strzałce warunkowej bez zatrzymania przed sygnalizatorem, co jest równorzędne z wjazdem na skrzyżowanie na czerwonym.
cały Twój manewr, gdybyś wykonywał go z przestrzeganiem PoRD nie miałby sensu, bo w tym czasie światła zmieniłyby się na zielone i objeżdżanie skrzyżowania w kółko trwałoby dłużej.

ciekaw jestem tylko jednego:
po co Ci ta cała znajomość PoRD, wiedza co to jest jezdnia, pas ruchu, czy też jego zmiana, nowelizacje itp. jak i tak nie korzystasz (nie przestrzegasz PoRD) z niej w realu?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 23:10

Cyryl napisał(a):przede wszystkim wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle przy strzałce warunkowej bez zatrzymania przed sygnalizatorem, co jest równorzędne z wjazdem na skrzyżowanie na czerwonym.
Ty tak na serio? Zatrzymałem się na wysokości poprzedniego samochodu, czego nie widać na nagraniu. Nie wgrywałem tego, bo nie ma to związku z tematem. Naprawdę, nie mając nagrania, domniemałeś, że się nie zatrzymałem przed sygnalizacją? :wow: I jeszcze napisałeś, jakby to rzeczywiście miało miejsce…

Cyryl napisał(a):cały Twój manewr, gdybyś wykonywał go z przestrzeganiem PoRD nie miałby sensu, bo w tym czasie światła zmieniłyby się na zielone i objeżdżanie skrzyżowania w kółko trwałoby dłużej.
No zobacz, a ja zdążyłem go wykonać, zanim się zmieniły światła na zielone :wizard:
Rowerem się takie manewry wykonuje znacznie szybciej i prościej, niż topornym wielokilogramowym autem, dlatego właśnie rowerzyści w wielu miejscach ruszają pierwsi, ba! tworzy się dla nich specjalne śluzy rowerowe.

PS Całkiem zacna ta ikonka: :wizard: Podoba mi się.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 133 gości