Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez mp0011 » środa 16 września 2015, 20:57

Słuszna uwaga. Aż tak się nie zagłębiałem, po trzecim odsyłaczu... Zwłaszcza, że szukałem czegoś innego (ruszani pojazdu wyprzedzanego / omijanego przez rowerzystę).

P.S.
Pojazd nie powinien wyprzedzać (...) pojazdu zatrzymanego... W KW nie wyróżnia się omijania?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Radhezz » czwartek 17 września 2015, 05:10

Borys_q napisał(a):
Jakby jechał sam to by najpierw oberwał po hamulcach, a potem oklep ryja :evil:

A rozmawiałeś o tym z lekarzem co ci psychotesty na uprzywilejowane podpisuje?

Nie mam takiej potrzeby, niemal codziennie ktoś mnie <&%#$@>... m.in. cwaniactwem. Niekoniecznie na drodze, ale bywa.

Takie zachowanie jak w temacie, czyli umyślne blokowanie przy wyprzedzaniu stanowi w większości przypadków stwarzanie realnego zagrożenia w ruchu drogowym. Dodam dla jasności, że jest to zagrożenie dla mnie, mojego zdrowia i życia, plus moich pasażerów. Jak ktoś chce być fajny i w ten sposób się bawić, to powinien mieć świadomość, że ja to odbieram jako zachowanie agresywne. Wręcz atak. I sorry, nie jestem dobrym chrześcijaninem, jak ktoś mi chce przywalić w pysk, to jeśli zrobię udany unik, to drugiego policzka nie nadstawiam, tylko robię korektę przegrody nosowej debilowi żeby miał nauczkę na przyszłość.

P.S.
Z tym namawianiem do brania z rozpędu i bez sygnalizacji to może bez wygłupów... Bo też się można "nadziać"
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Borys_q » czwartek 17 września 2015, 11:19

Ja pół życia wyprzedzam "na miękko" i jeszcze się nie nadziałem, jak robisz z głową i masz trochę oleju w głowie to jest to bezpieczne.

Takie zachowanie jak w temacie, czyli umyślne blokowanie przy wyprzedzaniu stanowi w większości przypadków stwarzanie realnego zagrożenia w ruchu drogowym.


Zagrożenie powstaje jak dwóch durniów się spotka, ten co blokuje i ten co nie chce odpuścić.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez szymon1977 » sobota 26 września 2015, 18:02

Zdecydowanie masz racje. Wiekszosci dysktantow z tego watku powinni odebrac uprawnienia. Co to zmienia, ze wyprzedzany byl durniem? Czy to sprawia, ze wyprzedzajacy nie byl?

...aż mi w busie się skończyła możliwość przyspieszania prawie. Tak ze dwa razy mi zrobił aż go śmignąłem lewej strony wysepki w zabudowanym z solidnego rozpędu i bez kierunku...
...
Świadkowie to pasażerowie...


Czytajac takie wypowiedzi odnosze wrazenie, ze byl i to nawet gorszym.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Radhezz » sobota 26 września 2015, 19:25

Z opinią jak z dupą - każdy ma swoją. Co nie oznacza, że ma rację, bo w istocie może g..no wiedzieć o zaistniałej sytuacji.

Rozumiem, że ten widoczny na końcu filmiku kierowca ciągnika siodłowego to materiał do ukrzyżowania?
https://www.youtube.com/watch?v=fp2UmDgL4ps

Wracając do tematu:
Na dzień dzisiejszy, gdyby mi się nie spieszyło, to bym miał patent na głąba. Wystarczy w rozmowie z 997 rzucić gdzieś pod koniec hasło "po niebezpiecznym zachowaniu, wnioskuję że może być pijany"... Nie zignorują (a tak też już bywało), nie powiedzą że nie mają wolnego radiowozu, przylecą choćby nieoznakowanym na sygnale w 5min.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez szymon1977 » sobota 26 września 2015, 19:39

Spieszylo Ci sie wiec zlamales kilka przepisow nie zwazajac na bezpieczenstwo pasazerow. Za nazwanie rzeczy po imieniu dostalbym bana wiec ironicznie napisze: BRAWO MISTRZU KIEROWNICY!!! A teraz pedz na forum busiarzy chwalic sie swoimi dokonaniami - tu nie ma na to miejsca.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Radhezz » sobota 26 września 2015, 22:36

Chłopie... jak się wypowiada praktyk to wypadałoby trochę się ogarnąć. Zwłaszcza że swoje już w życiu przejeździłem na nieco innych zasadach niż reszta. Tak więc jak dla mnie z lewego fotela eLki może i na szkoleniu i KD się znasz, ale pokłonów przed takim "bogiem motoryzacji" bić nie zamierzam.

Nie żebym miał coś do ogółu, bo wiadomo, misja moralizatorska musi być dla młodego pokolenia, ale warto zwrócić uwagę na szczegóły, bo są istotne. Dam może przykład:

Zdarza mi się jeździć 140km/h w zabudowanym, po 180km/h na DW. Czekam na komentarz. Ciekawe czy teraz ruszysz głową i ogarniesz tematykę, czy dalej będziesz bezmyślnie brnąć w ślepy zaułek.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez szymon1977 » niedziela 27 września 2015, 01:22

A mi się zdarzało i 200 km/h po śniegu dość krętą drogą przez las. Kiedyś dawałem radę, ale inni uczestnicy ruchu w kontakcie ze mną by raczej nie dali. Wiec tylko na zamkniętych drogach. Widzisz różnicę?

Oczywiście nie twierdzę, ze jechałeś "na pałę", ale niesmak pozostaje. W ślepym zaułku tkwisz Ty.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Radhezz » niedziela 27 września 2015, 03:02

Nie, chodzi o to, że oceniasz nie znając całej sytuacji. Tu nie chodzi o jazdę na pałę, a'la typowy wariat drogowy - bo ja osobiście zamiast się spieszyć wolę wcześniej wyjechać jak jadę prywatnie.

Ale nie zawsze się da - myślałem że może zwrócisz uwagę na podpis. Bez wchodzenia w szczegóły organizacji PRM i transportu sanitarnego: są też sanitarki bez kogutów. O zasadność takiej sytuacji mnie nie pytaj, ja mam na chacie tyle sprzętu że ze dwa auta bym solidnie wyposażył w "błyskotki" niebieskie, ale to jest mój towar, którego nie będę w służbowym aucie (nawet nie przydzielonym) montować nie będę.

Taką sanitarką się wozi ludzi m.in. na dializy i wlewy chemii, wizyty u specjalistów. Czyli można przyjąć że im 20-30 minut różnicy nie zrobi, od razu nie umrą. Tylko jak się spóźnię przez debila, to są problemy z planem przyjęć na planowe zabiegi i/lub wizyty i cały plan idzie w pi.du. Pół biedy jak przyjmą z marudzeniem, albo dadzą szybki termin zastępczy... A już o sytuacji wypisu osoby przywiezionej z hospicjum czy ZOL-u ze szpitala i transportu na miejsce nie wspominam. Jest procedura taka, że przyjęcie można wykonać tylko po zbadaniu przez lekarza. A lekarz kończy dyżur o 16 czy 17, a Ty się człowieku bujaj z tą osobą, bo nikt jej nie przyjmie póki następnego dnia rano lekarz nie przyjdzie. Zwrot do szpitala nie wchodzi w rachubę, nawet jeśli byłyby w tym samym budynku.

Zresztą nawet gdy karetka ma "koguty", to i takich nie można używać wedle uznania (po fali ujawnionych swego czasu nadużyć) - a to że nie zdążę z pacjentem na miejsce, to nie jest przesłanka do zapalenia lampek. I jak mi taki wyprzedzany debil na drodze bawi się w szeryfa, i blokuje, bo tak, bo nie wie z lub po kogo jadę i w ogóle po co. A potem piszą w gazetach że dziecko zmarło, bo karetka jechała 3 godziny. No ale jak jest polecenie żeby bez pacjenta jechać niealarmowo zawsze to nic dziwnego.

Nie utrzymuję że jestem święty, pewnie część zachowań z jazdy alarmowej powielam gdy jeżdżę prywatnie, mniej lub bardziej świadomie. Ale należy mimo wszystko rozróżniać co jest ważne, a co ważniejsze, i nie mierzyć wszystkich jedną miarką, bo się można zdziwić.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez yorki » niedziela 27 września 2015, 03:21

Mądrze Kolego prawisz...
osobiście ustąpiłbym Ci pierwszeństwa przejazdu prawie zawsze, i tak często to robię, ale powiedz mi, jak mam rozpoznać kierowce, któremu akurat się spieszy,( naprawdę to rozumiem), od np. osoby,która nabiera doświadczenia i ma mnóstwo wolnego czasu np. jak w tym wątku :
viewtopic.php?f=3&t=38014

i co ?

piszemy nowe Prawo o ruchu drogowym, czy stosujemy się do obowiązującego ?
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez szymon1977 » niedziela 27 września 2015, 11:04

Ja tam ustepuje kazdemu, ktoremu sie spieszy. Wole nie miec z nim kontaktu.
.....
Radhezz napisał(a):...myślałem że może zwrócisz uwagę na podpis.
Zwrocilem uwage na podpis. Zwrocilem takze uwage, ze w ostatniej wypowiedzi nie brzmisz jak najszybszy w kraju kierowca busa. Przedstawiles zdecydowanie odmienny powod swoich dzialan. Zwrociles na to uwage? A zwrociles uwage, jak w kontekscie wypowiedzi, na ktora odpowiadales zabrzmiala Twoja wypowiedz?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez pasqudek » niedziela 27 września 2015, 11:27

@yorki: popatrzec w lusterko?
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Radhezz » niedziela 27 września 2015, 16:25

szymon1977 napisał(a):Ja tam ustepuje kazdemu, ktoremu sie spieszy. Wole nie miec z nim kontaktu.
.....
Radhezz napisał(a):...myślałem że może zwrócisz uwagę na podpis.
Zwrocilem uwage na podpis. Zwrocilem takze uwage, ze w ostatniej wypowiedzi nie brzmisz jak najszybszy w kraju kierowca busa. Przedstawiles zdecydowanie odmienny powod swoich dzialan. Zwrociles na to uwage? A zwrociles uwage, jak w kontekscie wypowiedzi, na ktora odpowiadales zabrzmiala Twoja wypowiedz?

Hmm, jak czytam jeszcze raz te posty od pierwszego to faktycznie... można się było nie domyśleć. Tak więc chyba zły pomysł, że od razu nie wspomniałem o co biega. No i niepotrzebna spina. Sorry szymon1977, ostatnio jakiś podminowany jestem... chyba przez tą politykę :lol:
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 28 września 2015, 02:07

I o to chodzi! Byla spina a teraz mozemy wspilnie ponarzekac przy piwie na polityke :-)
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Przyspieszanie samochodu wyprzedzanego

Postprzez Baranek » czwartek 01 października 2015, 15:30

Mam pytanko czy więc PORD rozstrzyga że wyprzedzanie to zrównanie się zderzakami, czy też należy stosować do interpretacji wyprzedzania podanego w PORD, to co napisane w konwencji wiedeńskiej?
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości