LeszkoII napisał(a):Art. 24.12 to "przywilej" w znacznej mierze wprowadzony po to, aby rowerzyści mogli wyprzedzać pojazdy w swojej enklawie tj. pasem ruchu dla rowerów.
Dobrze powiedziane. To, że przepisy dają prawo do czegoś to nie oznacza obowiązku wykonania tego nawet jak nie ma ku temu warunków. Z praw można korzystać jeśli warunki ruchu na to pozwalają. Analogicznie trudno doszukiwać się złamania wspomnianego art. 90 KW przez skręcającego w lewo i blokującego pas.
Po prostu warunki nie zawsze pozwalają na wyprzedzenie z prawej strony i jeśli takowych nie ma to rowerzysta musi stać za innymi pojazdami. Z tym jest różnie. Sporo jest indywiduów wymijających za wszelką cenę samochody, praktycznie obcierając krawężnik (nieraz komicznie to wygląda

) a potem płacz jak skończy się to potrąceniem przy prawoskręcie. Ale jednak dużo jest takich co ustawiają się normalnie w kolejce za samochodem co jest dla wszystkich łatwiejsze i bezpieczniejsze bo kierowca z tyłu widzi rower i ryzyko potrącenia przy jeździe w prawo jest dużo, dużo mniejsze i kierowcy wyprzedzeni nie muszą za skrzyżowaniem znowu wyprzedzać rowerzystę.