Pieszy i droga osiedlowa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez Borys_q » niedziela 30 listopada 2014, 23:19

Makabra, coś nakręciłeś z cytatami, nie powiedziałem tego co rzekomo powiedziałem.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez Makabra » poniedziałek 01 grudnia 2014, 10:55

Sorry Winnetou, źle zmazałem, już poprawiam.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez Makabra » poniedziałek 01 grudnia 2014, 11:03

LeszkoII napisał(a): A sam refleks można ćwiczyć na stoperze.

,
Mozna, ale to dalej sa przewidywalne warunki. A tu chodzi tez o dobra obserwacje otoczenia, wiec to najlepsza metoda. Masz przyklad autora watku, umie nacisnac na hamulec ale to za malo.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szerszon » poniedziałek 01 grudnia 2014, 11:36

Proponujesz jakiegoś agenta, który będzie nagle wyskakiwał zza krzaczora ? :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez Makabra » poniedziałek 01 grudnia 2014, 12:48

Leszko podobno zgłosił się na ochotnika ;-)
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 01 grudnia 2014, 15:43

Zgłoszę się na ochotnika, jak odpowiecie na pytanie czy w Strefie Zamieszkania należy zachować szczególna ostrożność na jej całej długości i szerokości...

Pewnych rzeczy się nie robi a dzieci powinno się mimo wszystko wychowywać, bo inaczej synek wyskoczy tatusiowi na maskę i dostanie lanie i się nauczy przepisów! :twisted:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez Synekura » czwartek 04 grudnia 2014, 14:31

Bojarcze napisał(a):Mam pewne pytanie, a mianowicie związane z tym, że dzisiaj egzaminator, nie dość, że rudy to jeszcze mnie oblal.

Sytuacja wyglądala następująco. Jadę droga osiedlowa nie przekraczając dozwolonej prędkości i w pewnym momencie ni stąd ni zowąd wychodzi pieszy(Tak wiem, że na drodze osiedlowej pieszy ma pierwszeństwo ;)) . Moja reakcja, hamowanie. Egzaminator mnie oblal ponieważ moja reakcja byla jak to uznal "za wolna".

Przecież wychamowalem jak tylko się pojawil na drodze, jak by byla za wolna to chyba znalazl by sie na szybie prawda ?

I tu pojawia sie moje pytanie, czy mial racje, czy nie ?


Oni "zawsze maja racje" :eek2: I musisz miec na uwadze, ze za przyslowiowe najechanie na kamien na drodze, w czasie egzaminu, moze Cie oblac. W strefie zamieszkania pieszy ma prawo chodzic po calej drodze, nie zwalniajac go przy tym z obowiazku zachowania szczegolnej ostroznosci wobec pozostałych. Kierowca tym bardziej ustepuje pierwszenstwa pieszym i zachowuje ostroznosc wobec pieszych w strefie zamieszkania, jadac z ustawowa predkoscia.
I musisz na koniec wiedziec, ze kandydaci na kierowców sa chlebodawcami egzaminatorow. I z tego sie utrzymuja na codzien, co nie jest do konca sluszne. Szkoda, że nie ma jak w USA, gdzie świeżo upieczony kierowca płaci za egzamin dopiero po pozytywnie zdanym egzaminie. Nie jak w tym śmieszym kraju, zwanym Polska :shock: , przed przystapieniem do niego w celu oblania jak najwiekszej liczby kandydatów za kółko :?
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szerszon » czwartek 04 grudnia 2014, 15:03

Nie jak w tym śmieszym kraju, zwanym Polska :shock: , przed przystapieniem do niego w celu oblania jak najwiekszej liczby kandydatów za kółko
Chyba leczysz swoje kompleksy.
Nie zauważam tego.
Osoba dobrze jeżdżąca ma wręcz skracany egzamin do tych 25 minut w ruchu drogowym co jest skwapliwie przez egzaminatorów wykorzystywane.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez Synekura » piątek 05 grudnia 2014, 14:52

szerszon napisał(a):
Nie jak w tym śmieszym kraju, zwanym Polska :shock: , przed przystapieniem do niego w celu oblania jak najwiekszej liczby kandydatów za kółko
Chyba leczysz swoje kompleksy.
Nie zauważam tego.
Osoba dobrze jeżdżąca ma wręcz skracany egzamin do tych 25 minut w ruchu drogowym co jest skwapliwie przez egzaminatorów wykorzystywane.


Nie zawsze. Mnie uczyli na kursie, ze egzaminatorzy zyja z tego, jak duza grupa osob w danym momencie zaplaci za egzamin, ktorego wyniku nikt nie zna.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szerszon » piątek 05 grudnia 2014, 15:18

Mnie uczyli na kursie, ze egzaminatorzy zyja z tego, jak duza grupa osob w danym momencie zaplaci za egzamin,
Nie musisz wierzyć, ale bez większego wysiłku mozna zbić zdawalność na około 10-15% gdyby tak chcieli się dowalać do każdego szczegółu.
Może nawet zawyżyłem :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szymon1977 » piątek 12 grudnia 2014, 02:41

jasper1 napisał(a):Może "za późna" i egzaminator był pierwszy...
A nawet jeśli był pierwszy to co? Być może ma lepszy refleks (zdarza), z pewnością nogę przygotowaną na hamulcu (a nie utrzymującą gazem stałą prędkość), do tego nieco więcej czasu do obserwowania sytuacji wokół pojazdu (wszak to nie on zajmuje się "obsługą" pojazdu, a tylko prowadzi nad nią kontrolę). Jeżeli opóźnienie było minimalne nie widzę problemu. Wprost przeciwnie, uważam to za naturalną kolej rzeczy.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szerszon » piątek 12 grudnia 2014, 07:56

, do tego nieco więcej czasu do obserwowania sytuacji wokół pojazdu (wszak to nie on zajmuje się "obsługą" pojazdu, a tylko prowadzi nad nią kontrolę).

Gwarantuje ci, że czas płynie tak samo dla obu osób przebywających w pojeździe. :D
Obsługa to automatyzm. Przynajmniej dla ogarniających. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szymon1977 » piątek 12 grudnia 2014, 23:29

Ale ja nie twierdzę, że czas dla egzaminatora i egzaminowanego płynie inaczej. Wprost przeciwnie, płynie tak samo. Tylko, że rozważając hamowanie awaryjne (a o takie chyba w wątku chodzi) w tym samym czasie egzaminator ma nieco mniej do zrobienia niż egzaminowany. Nie musi nogi z gazu na hamulec przenosić, ma ją przecież na hamulcu przygotowaną. Więc przy tym samym refleksie, zdolności postrzegania i... sam nie wiem czym jeszcze całkiem naturalne, że egzaminator wciśnie hamulec wcześniej niż egzaminowany. Zastanawiające raczej, gdy tak się nie stanie.

BTW, opóźnienie musiałoby być dość znaczne aby egzaminator mógł uznać je za błąd (nie jestem fachowcem więc, ie podam wartości ile to jest "znaczne").
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez skov » piątek 12 grudnia 2014, 23:46

To, że egzaminator ma nogę nad pedałem sprzęgła to wynik doświadczenia i przewidywania pewnych sytuacji. Ona ciągle nad pedałem hamulca nie wisi :)
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Pieszy i droga osiedlowa

Postprzez szymon1977 » sobota 13 grudnia 2014, 01:28

A egzaminowany doświadczenie ma niewielkie, przewidywać sytuację dopiero się uczy a prawą nogę ma zajętą utrzymywaniem stałej prędkości. Pół sekundy straty w stosunku do egzaminującego jak nic!
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości