Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez zaapomnij » piątek 25 kwietnia 2014, 20:34
przez Maxwell » piątek 25 kwietnia 2014, 20:52
LeszkoII napisał(a):W obu sytuacjach należy zwolnić i być gotowym na Art. 25.1./3. Przy małej prędkości, głowa w bok i:
ad.1) widzę D-46 - jadę dalej.
zaapomnij napisał(a):Witam, mam pytanie jeśli jednocześnie ustawiony jest znak koniec strefy zamieszkania i skrzyżowanie równorzędne to kierujący musi ustąpić pierszeństwa wszystkim pojazdom tak samo jakby był jedynie znak koniec strefy zamieszkania?
przez zaapomnij » piątek 25 kwietnia 2014, 21:00
przez Maxwell » piątek 25 kwietnia 2014, 21:13
przez szerszon » piątek 25 kwietnia 2014, 22:59
Maxwell napisał(a):No to patrz:
1. Jadąc z tej perspektywy, jaki znak cię informuje, że masz pierwszeństwo (ta po prawej droga niepubliczna).
https://maps.google.pl/maps?q=Koroty%C5 ... 27.17,,0,0
2. Jadąc z tej perspektywy, jaki znak cię informuje, że masz ustąpić pierwszeństwa (ta po prawej to droga publiczna).
http://goo.gl/maps/t9io0
Dwie identyczne sytuacje z perspektywy jadącego, a wg ciebie całkiem odmienny sposób zachowania.
Nie uważasz, że coś jest nie tak w tym co piszesz?
Niestety nie widzisz.
W związku z tym na skrzyżowaniu zachowujesz się jak na każdym skrzyżowaniu równorzędnym.
Ale w tym przypadku zapewne nie będzie jednomyślności.
przez Makabra » sobota 26 kwietnia 2014, 01:02
przez szerszon » sobota 26 kwietnia 2014, 08:20
że na omawianym ostatnio skrzyżowaniu zachować należy szczególną ostrożność.
i jeśli była by potrzeba przepuszczę tego po prawej który z wewnętrznej wyjedzie.
. Skoro nie mam D1 to uważam,
przez Makabra » sobota 26 kwietnia 2014, 09:09
szerszon napisał(a):. Skoro nie mam D1 to uważam,
Brak D-1 nie jest równoznaczny z istnieniem A-7..no plizzzzz
przez szerszon » sobota 26 kwietnia 2014, 16:45
Ale o co Ci chodzi?
przez LeszkoII » sobota 26 kwietnia 2014, 18:09
Całkiem możliwe, że strefa zamieszkania obejmowała drogę publiczną a zatem droga do niej należąca współtworzyła z innymi skrzyżowanie. Ten fakt nie ma znaczenia, bowiem wjeżdżając na drogę ze strefy zamieszkania, włączamy się do ruchu ustępując pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu. Z uwagi na to, że każdy wlot poprzedzony jest znakiem A-5, chcąc wyjechać ze strefy zamieszkania, prawdopodobnie będziemy przepuszczani przez nadjeżdżających z lewej. Znak D-40 widać w ostatniej chwili, po prawej stronie - w ostateczności wcale nie musi dojść do ustąpienia przez nich pierwszeństwa tym, którzy go nie posiadają.
przez oskbelfer » poniedziałek 28 kwietnia 2014, 18:05
Drezyna napisał(a):W związku z prowadzoną w innym wątku dyskusją proszę ekspertów o rzetelne wyjaśnienie następującego zagadnienia:
1. Jakie są podstawy prawne powszechnej opinii, jakoby włączający się do ruchu miał najniższy priorytet w hierarchii pierwszeństwa?
2. Czy jeśli z konkretnego przepisu wynika obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pewnemu zbiorowi uczestników ruchu, to czy zbiór ten może zawierać włączających się do ruchu, czy są oni a priori wykluczeni i nie ustępuje się im pierwszeństwa z zasady? Dlaczego?
3. Czy zgodnie z art. 5 przykładowo znaki i sygnały mogą znieść obowiązki wynikające z art. 17?
Proszę wyłącznie ekspertów mających wiedzę i przemyślenia dotyczące tego zagadnienia o zwięzłą, konkretną i udokumentowaną wypowiedź.
przez Makabra » poniedziałek 28 kwietnia 2014, 22:25
szerszon napisał(a):Ale o co Ci chodzi?
Spokojnie.Brak D-1 wcale nie musi oznaczać, że skrzyżowanie jest równorzędne..może być brak skrzyżowania. Co do widoczności znaku "droga wewnętrzna" akurat dzisiaj sobie pojechałem z kursantem. Widać jak wrota od stodoły jeszcze zanim krzaczory zasłonią.
Wystarczy tylko się rozglądać.
przez sankila » poniedziałek 28 kwietnia 2014, 22:46
przez szerszon » poniedziałek 28 kwietnia 2014, 22:47
przez Makabra » wtorek 29 kwietnia 2014, 01:45
szerszon napisał(a):Akurat nie trafiłeś. Dla mnie osobiście nie ma znaczenia ,że ciemno i pada. Może tylko mgła nabroić.