Amos napisał(a):A zatem kierunkowskazy jako wyposażenie pojazdów są zupełnie niepotrzebne, tak samo przepisy o nich mówiące, skoro i tak nie mają żadnego wpływu na sytuację na drodze...
Są całkiem przydatne, pod warunkiem, że adresat je zawczasu widzi
Sytuacja wyglada tak, jakby ciężarówka najpierw wjechała na środkowy pas i dopiero tam wrzuciła prawy migacz; tyle że osobówka już minęła jej tył i tego nie widziała. A że środkowy pas przeznaczony był do skrętu w lewo, więc logicznie założyła, że ciężarówka pojedzie w lewo. Gdy zobaczyła skręcającą kabinę - było już po herbacie, bo nie miała gdzie uciec. Stąd przytarcie w połowie naczepy.
Na moje wyczucie, to nawet "kark w beemce" nie będzie się przytulał do ciężarówki, zwłaszcza skręcającej.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".