oj Agusia, uważaj z tym, że nic nie jedzie. Mnie też się kilka razy wydawało, że jadę samotnie niczym królowa szos, a tu lewą stroną śmignął motocykl. I ja sama dostałam strzał w prawy bok, bo gościu zmieniając pas nie zauważył, że ja go właśnie mijam (a droga niby pusta).
No i właśnie mam pytanie: jeśli zmieniam pas to patrzę kontrolnie w lusterko wsteczne (ewentualna korekta odległości) ale głównie koncentruję się na bocznych - czy w lusterku bocznym też jest "martwa strefa"? Wiem, że powinnam też odwrócić głowę w bok ale jak jadę te 80 km/h (bo np. tyle jadą auta pasem, na który chcę wjechać) i odwracam się, to autko mi automatycznie lekko skręca i boję się, że nie zapanuję nad nim w razie sytuacji, że tak się wyrażę, krytycznej.
Ostatnio próbowałam przetestować czy czegoś nie widać w lusterku bocznym i wydaje mi się, że jak się zawiesi wzrok na dłuższą chwilę to widać ruch. Ale jak to jest?