przejście dla pieszych

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: przejście dla pieszych

Postprzez Mas74 » niedziela 13 maja 2012, 12:37

Cyberix napisał(a):(...)
- facet z noga w gipsie (jak i kobieta w ciąży -choć ma obniżoną sprawność ruchową (nie dotyczy celebrytek :lol: - wracją do show w trzeciej dobie po porodzie...)) nie jest inwalidą. On się dopiero nim stanie jak komisja odpowiedna orzeknie.
Co proponuję?
To:
Mas74 napisał(a):Zatrzymam się bo nie mam czasu na zastanawianie się czy to autentyczna osoba dotknieta niepełnosprawnością czy nie (tego wymaga po prostu ludzka kultura) ale nie wątpliwy jest minus na egzaminie (kultura jazdy to wg mnie inne określenie). Wiem czepiam się - denerwują mnie dwuznaczności prawne.


Chodzi mi o sytuację że za to się oblewa (albo jest to gwożdziem do egzaminacyjnej trumny). Generalnie mam awersje do sposobu egzaminowania. Nie jest życiowy tylko oderwany od rzeczywistosci. Skoro tak się trzymajmy lege artis to trzymajmy się do końca! Skoro Egzaminator twierdzi że tam na przejściu jest osoba niepełnosprawna to niech mi to UDOWODNI. Niech pójdzie i poprosi o ksero odpowiedniego dokumentu. Jeśli potrafi orzec jej zdolności ruchowe to też niech to zrobi. Tylko niech przedstawi odpowiednie wykształcenie i uprawnienia (a tak się składa ze takowe w tym wypadku to posiadam ja...). Wszystkie niejasności ( w tym i takie)powinny być po prostu wyjaśnione na korzyść zdającego.
II WŚ - nietakt.
Pracuję z ON i na tym punkcie (jak i absurdów prawnych - których to jest u nas mnóstwo) jestem wyczulony.
Mógłbym odnośnie ON sporo ich podać ale to nie miejsce na to.

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 12)
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: przejście dla pieszych

Postprzez anglik26 » niedziela 13 maja 2012, 23:04

Proszę państwa, jeśli mnie pamięć nie myli, to PoRD mówią o osobie o 'obniżonej sprawności ruchowej', a chyba nie da się ukryć, że facet z nogą w gipsie taką osobą jest, nawet jeśli tylko chwilowo. Tyle w temacie.
anglik26
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 12 lutego 2012, 15:03

Re: przejście dla pieszych

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 14 maja 2012, 00:05

Kodeks napisał(a):7. W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia.
Wprawdzie Kodeks nie precyzuje co to jest "ograniczona sprawność ruchowa", ale wydaje mi się, że facet z nogą w gipsie takową posiada.
Mas74 napisał(a): Jeśli potrafi orzec jej zdolności ruchowe to też niech to zrobi. Tylko niech przedstawi odpowiednie wykształcenie i uprawnienia (a tak się składa ze takowe w tym wypadku to posiadam ja...).
To skoro masz stosowne uprawnienia aby określić czy osoba posiada ograniczoną sprawność ruchową czy nie, to jeszcze napisz, że jesteś w stanie to zrobić zgodnie z całą swoją wiedzą, uprawnieniami oraz ze 100% pewnością patrząc na kogoś z odległości 50 m przez szybę poruszającego się z prędkością 50 km/h pojazdu w czasie powiedzmy poniżej 1 sekundy.

Hmmm... Chyba jednak pozostaje ocenić sprawność ruchową pieszego na oko, i to na oko przeciętnego kierującego, a nie takiego fachowca jak Ty. Co więcej, taka ocena obarczona jest bardzo dużym błędem ale na więcej po prostu nie ma czasu.

Wyobraź sobie sytuację:
jedziesz drogą i widzisz idącego w poprzek jezdni pieszego stawiającego kroki w nietypowy sposób, jakby kuśtykającego (przepraszam za niefachowe określenia). Jakby na to nie patrzeć jego sprawność ruchowa wydaje się być w jakimś stopniu ograniczona. Więc zgodnie z Art.26.7. zatrzymujesz pojazd celem umożliwienia mu przejścia. Pieszy przechodzi przez jezdnię kuśtykając, wchodzi na chodnik i widzisz, jak zdejmuje but, wysypuje z tego buta kamyk, zakłada but z powrotem i odchodzi równym krokiem. A teraz pytanie: czy pieszy z kamykiem w bucie miał widoczną ograniczoną sprawność ruchową? A czy w twojej fachowej ocenia osoba z kamykiem w bucie jest osobą o ograniczonej sprawności ruchowej?
-----
kopan napisał(a):Na jakiej podstawie chcesz stosować Art 26.2 jak masz przejście dla pieszych.
Śmiało wyjaśnij skąd to ci się bierze. :wow:
Podstawę prawną podaj że musisz wszystkie przepisy do kupy stosować bo Ci kazali.
Mam nadzieję, że nie oczekujesz podania podstawy prawnej stosowanie się do przepisów w ogóle. Mam sytuację to stosuję przepis opisujący tą sytuację. Zbliżam się do przejścia dla pieszych, i widzę pieszego znajdującego się na przejściu to stosuję przepis, który opisuje taką sytuację, czyli Art.26.1. Skręcam w drogę poprzeczną i widzę pieszego przechodzącego na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdżam to stosuję przepis, który opisuje taką sytuację, czyli Art.26.2. To na prawdę wszystko w temacie.
-----
Kopan: Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem to twierdzisz, że na podst. Art.5.1. jesteś zwolniony ze stosowania się do Art.13.1., Art.26.1., Art.26.2 na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Proszę o wyjaśnienie tej śmiałej teorii, bo jej nie rozumiem.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: przejście dla pieszych

Postprzez lith » poniedziałek 14 maja 2012, 01:53

@kopan
A czemu by 26.2 miało nie być stosowane na przejściu skoro nigdzie nie jest napisane, że jest stosowane tylko poza nim?

W ogóle ostatnio zauważyłem, że wszędzie starasz sie przeforsować jakieś ciekawe interpretacje w stylu- jak stosujemy przepis X, to nie stosujemy przepisu Y (chociaż absolutnie nie mają ze sobą nic wspólnego)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: przejście dla pieszych

Postprzez Mas74 » poniedziałek 14 maja 2012, 08:20

szymon1977 prawo powinno być spójne. Skoro się bawimy w "kodeks Hamurabiego" (mówię o egzaminie) to bawmy się do końca (i tylko w tym kontekście odbierać proszę to co piszę w tym wątku)...
Już pisałem co bym zrobił.
Ps. Byś się zdziwił co potrafię ocenić z odległości 50 metrów siedząc w działce niepełnosprawności tyle lat... :lol: :twisted: Ale jak mówię nie o tym dyskusja.
......
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: przejście dla pieszych

Postprzez oskbelfer » wtorek 15 maja 2012, 18:58

kamilr4 napisał(a):Jestem przed egzaminem a wcześniej nie zwracałem na to aż takiej uwagi.
czy egzaminator może się przyczepić jeśli zahamuje przed przejściem jeśli pieszy z drugiej strony jezdni 4 pasmowej dopiero przeszedł z metr?



Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie :)

Sytuacja jest bardzo "ocenna". Zalezy od tego czy pieszy wchodzi powoli czy szybko, czy patrzy i widzi, czy ma na głowie kaptur, w jakiej jesteś odległości od pieszego, z jaką prędkością jedziesz...., można by jeszcze coś wymyślić do tego.

Jeden egzaminator uzna to jako błąd do przerwania egzaminu, drugi zanotuje jako błąd - zachowanie wobec pieszych, a trzeci jeśli przejedziesz stwierdzi że wszystko było ok (ale pisałem wyżej --- sytuacje są naprawdę różne)

Osobiście uważam, ze jesli pieszy jest trzy pasy dalej, wszedł "normalnie" idzie normalnie a Ty "normalnie" przejedziesz --- to ja uważam to za bezbłędną jazdę :)

ale

jeśli pieszy wszedł normalnie, ale idzie jakoś wolno, a Ty jesteś jeszcze daleko -- to musisz być czujny, zwolnić, obserwować pieszego i lepiej zatrzymać pojazd.

Kłania się tutaj definicja ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, a temat wcale nie jest taki prosty.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: przejście dla pieszych

Postprzez lith » wtorek 15 maja 2012, 20:38

DYSKUSJA NA TEMAT ART. 5
viewtopic.php?f=3&t=30350
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości