Nowe przepisy dla rowerzystów

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » poniedziałek 23 maja 2011, 22:38

DDR jest odzielona od jezdni i znak D-1 jest po lewej stronie rowerzysty-ma pierwszeństwo ?
Poza tym skrzyżowanie to przeciecie dróg posiadajacych jezdnię, czy DDR łapie sie ?
Paragraf 2.1 znaki dotyczą jezdni.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » poniedziałek 23 maja 2011, 22:54

DDR jest odzielona od jezdni i znak D-1 jest po lewej stronie rowerzysty-ma pierwszeństwo ?


DDR wciąż stanowi część drogi. Okej - D-1 ustawiony po lewej stronie DDR może nie dotyczyć rowerzysty z mocy przepisów, chociaż to trochę dziwna teoria, bo definicja D-1 wciąż mówi o tym, że znak ten oznacza drogę z pierwszeństwem, a nie pojedynczą jezdnię.

Ale co z A-7, który wciąż obowiązuje wyjeżdżającego z podporządkowanej?

Poza tym skrzyżowanie to przeciecie dróg posiadajacych jezdnię, czy DDR łapie sie ?


Jezdnia to "część drogi przeznaczona do ruchu pojazdów; określenie to nie dotyczy torowisk wydzielonych z jezdni". Rower zaś jest pojazdem. Tak więc wychodzi na to, że każda DDR jest jednocześnie jezdnią.

Ale nawet, jeśli DDR nie byłaby jezdnią i występowała gdzieś samodzielnie, to wciąż A7 obowiązuje także "w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu" i stosuje się go tam "odpowiednio". Tak samo "w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu" obowiązują zasady ogólne.

Jeżeli więc kierowca zanim przetnie PdR ma ustawione A-7, powinien się do niego zastosować choćby nie widział, czy na drodze poprzecznej (albo czymkolwiek innym poprzecznym) stoi, czy nie stoi D-1 (o tym była już inna dyskusja na tym forum - na pewno pamiętasz).
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » wtorek 24 maja 2011, 06:25

Mając A-7 na drodze to jeszcze zacznę "ustepować" włączajacym sie do ruchu z bram i podjazdów :D
Ustapienie pierwszeństwa rowerzyście na DDR zblizającym sie do PdR nie wynika ze znaku A-7( przy założeniu, że DDR nie jest w jezdni), a z przepisu o pierwszeństwie rowerzysty na PdR.

Mi jakoś nie wychodzi, zeby DDR była jezdnią poza jezdnią. Ileż tych jezdni ma być na tej drodze ? :hmm:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez scorpio44 » wtorek 24 maja 2011, 08:14

Zonaimad napisał(a):wychodzi na to, że każda DDR jest jednocześnie jezdnią.

W żadnym wypadku. Droga dla rowerów jest odrębnie zdefiniowana, poza tym już sama definicja drogi mówi, że może się ona składać m.in. z jezdni i drogi dla rowerów. Nie ma wątpliwości, że są to dwa odrębne twory. ;)
Teraz dalej. Czy przejazd dla rowerzystów można uznać za część drogi dla rowerów? Kiedyś na forum była już podobna dyskusja (właśnie na temat tego, kto ma pierwszeństwo, kiedy samochód wyjeżdża z podporządkowanej, a rowerzysta jedzie wzdłuż drogi z pierwszeństwem i wjeżdża na przejazd). Padł wtedy argument, że przejazd dla rowerzystów nie może być uznany za część drogi dla rowerów, bo na identycznej zasadzie przejście dla pieszych należałoby potraktować jako część chodnika. Moim zdaniem analogia jak najbardziej właściwa.

Tak czy owak, zachowanie na przejazdach dla rowerzystów regulują odrębne przepisy i moim zdaniem choćby na zasadzie lex specialis (...) przepisy ogólne dotyczące przecinania się kierunków ruchu nie mają tu zastosowania.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez cman » wtorek 24 maja 2011, 10:35

Zonaimad napisał(a):Jedyna różnica to taka, że teraz kierujący samochodem nie może zapierdzielać przez przejazd dla rowerzystów rozpędem, "ile fabryka dała", bo nie wytłumaczy się już, że "tego rowerzysty tutaj nie było, wyskoczył nagle", tylko teraz musi się upewnić, bo nawet jak rowerzysta "nagle wyskoczy", to nie zwolni kierującego autem od odpowiedzialności.

Odpowiedzialności za co? Jakie wykroczenie? O czym się musi upewniać i na podstawie jakiego przepisu? Skoro teraz nic go nie zwolni z odpowiedzialności, to co go wcześniej zwalniało?

Zonaimad napisał(a):Pozostałe przepisy prawne o przecinaniu się kierunków ruchu.

Mam nadzieję, że to już zostało Ci wyperswadowane.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez TOMASZEK » wtorek 24 maja 2011, 12:31

Witam wszystkich branżowców!Proszę pomóżcie mi zinterpretować część nowego zapisu...Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną,
jest obowiązany zachować szczególną
ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście
jadącemu na wprost po jezdni, pasie
ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów
lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.Do koloru czerwonego zapis w pełni jasny i przejrzysty, ale co ustawodawca miał na myśli pisząc to co na czerwono?Czyż skręcając na skrzyżowaniu i widząc rowerzystę jadącego poboczem zbliżającego się do skrzyżowania mam przepuscić? A co z włączaniem się do ruchu ze strony rowerzysty w momencie przecinania skrzyżowania? Co o tym sądzicie ? :hmm: No, ok skręcam w prawo/lewo na skrzyżowaniu, nie ma przejazdu dla rowerów kierujący rowerem zjezdza z chodnika(Np.złe warunki pogodowe), przecina jezdnię w poprzek i trzeba mu ustąpić? A co z przepisami o włączaniu się do ruchu przy zjeździe z chodnika na jezdnię? Kolejny bubel prawny i tyle ! A miało byc lepiej :hmm:
Ostatnio zmieniony wtorek 24 maja 2011, 12:39 przez TOMASZEK, łącznie zmieniany 1 raz
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez maryann » wtorek 24 maja 2011, 12:39

rusel napisał(a):nie czytalem dokladnie jakie zapisy zniknely
Proszę bardzo- fajna ściąga!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez scorpio44 » wtorek 24 maja 2011, 12:40

Oprócz tego można się zastanawiać, do czego odnosi się fragment "którą zamierza opuścić" - czy do części, czy do drogi. Zapewne miało chodzić o to pierwsze, ale taka budowa zdania sugeruje niestety to drugie...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez rusel » wtorek 24 maja 2011, 12:56

to wciąż A7 obowiązuje także "w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu" i stosuje się go tam "odpowiednio"


nie fantazjujmy z tymi przecieciami

"znak A7 moze byc umieszczany w innych miejscach przecinania sie kierunkow ruchu gdzie obowiazek ustapienia pierszenstwa wynika z przepisow ustawy PRD (wyjazd z obiektow)"

A co z przepisami o włączaniu się do ruchu przy zjeździe z chodnika na jezdnię?


ciekawe pytanie, na pierwszy rzut oka mozna stwierdzic ze rowerzysta jest w nieustannym ruchu, ciekawe co bedzie jezeli nagle wyjdzie slonce a my skrecamy w droge poprzeczna :D
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez TOMASZEK » wtorek 24 maja 2011, 14:11

No u mnie jest taka sytuacja, droga rowerowo-piesza (znak C13,C16 na jednej tarczy) z tym że rowerzysta zbliżający się do skrzyżowania nie ma przejazdu dla rowerów, zeby spokojnie mógł przejechać na drugą stronę i kontynuować jazdę po swoim dotychczasowym torze, tylko przed kżdym skrzyżowaniem stoi na drodze rowerowo-pieszej znak( C13,C16 przekreślony) rowerzysta przecina jezdnię w poprzek (jak pieszy), ale obok przejścia, znajdując się znowu na drodze z( C13i C16) Ja skęcam w poprzeczną powinienem ustąpić rowerzyście pomimo braku przejazdu! Aleeee rowerzysta ma znak (C13i C16 przekreślony) czyli zjeżdża z drogi rowerowo- pieszej na jezdnię, tym samym Włącza się do ruchu.Powinien ustąpić uczestnikom ruchu! A Ja skręcam w tym czasie w poprzeczną!!!!!!!! I bądź tu instruktorze mądry :D :( Co sądzicie????
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez rusel » wtorek 24 maja 2011, 14:32

tak naprawde to art 17 wyczerpuje definicje wlaczania sie do ruchu w tych przypadkach i nie daje mu to pierszenstwa przed pojazdem mimo tego enigmatycznego zapisu
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » wtorek 24 maja 2011, 18:25

szerszon napisał(a):Mi jakoś nie wychodzi, zeby DDR była jezdnią poza jezdnią. Ileż tych jezdni ma być na tej drodze ? :hmm:

Jeżeli rower jest pojazdem (a jest), wychodzi na to, że dwie (jedna jezdnia dla aut, jezdna ścieżka rowerowa), czasem nawet trzy (dwie jezdnie dla aut, i jedna ścieżka)... :hmm: A niekiedy i cztery. :)

skorpio44 napisał(a):Droga dla rowerów jest odrębnie zdefiniowana

To nic nie zmienia. Odsyłam do praw logiki. Na przykład kwadrant jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. ;) Tak samo - zgodnie z przepisami - wychodziłoby na to, że droga dla rowerów jest szczególnym rodzajem jezdni. Gdyby ustawodawca chciał zaznaczyć, że DDR nie jest jezdnią, to ujednoznaczniłby to wyłączając DDR z definicji jezdni, tak, jak uczynił to z torowiskami wydzielonymi z jezdni.

Ale tak naprawdę... co to zmienia? ;)


scorpio44 napisał(a):Padł wtedy argument, że przejazd dla rowerzystów nie może być uznany za część drogi dla rowerów, bo na identycznej zasadzie przejście dla pieszych należałoby potraktować jako część chodnika. Moim zdaniem analogia jak najbardziej właściwa.

Odsyłam do definicji drogi i do definicji skrzyżowania. Nie ma znaczenia, czy uznamy PdR za część "drogi dla rowerów", czy nie. Bo niby jakie?

skorpio44 napisał(a):Tak czy owak, zachowanie na przejazdach dla rowerzystów regulują odrębne przepisy i moim zdaniem choćby na zasadzie lex specialis (...) przepisy ogólne dotyczące przecinania się kierunków ruchu nie mają tu zastosowania.

Błąd. Zasada lex specialis (...) ma zastosowanie, kiedy zachodzi kolizja pomiędzy dwoma wzajemnie wykluczającymi się (logicznie) normami prawnymi tego samego rzędu. Przepisy dotyczące przecinania się kierunków ruchu i "odrębne przepisy regulujące zachowanie na przejazdach dla rowerzystów" w żaden sposób nie kolidują (nie wykluczają się wzajemnie) z normami dotyczącymi przecinania się kierunków ruchu. Obowiązują więc wszystkie te normy.

Chyba, że wskażesz mi taką kolizję w tych "przepisach regulujących zachowanie na przejazdach dla rowerów" (jakie to są twoim zdaniem w ogóle przepisy?), albo wskażesz przepis, który wyraźnie mówi, że artykuły dotyczące przecinania się kierunków ruchu nie mają zastosowania, gdy chodzi przecięcie się kierunków jazdy samochodu na jezdni i rowerzysty na PdR.

szerszon napisał(a):Mając A-7 na drodze to jeszcze zacznę "ustepować" włączajacym sie do ruchu z bram i podjazdów :D

Nie musisz, bo według bardziej szczegółowego przepisu, to oni muszą ustąpić i Tobie, i wszystkim innym uczestnikom ruchu. :) A jaki to szczególny przepis pozwala Ci na nieustąpienie pierwszeństwa rowerzyści, gdy masz A-7? :)

cman napisał(a):O czym się musi upewniać i na podstawie jakiego przepisu?

Nie będę się powtarzał- odsyłam do moich wcześniejszych postów.

cman napisał(a):Skoro teraz nic go nie zwolni z odpowiedzialności, to co go wcześniej zwalniało?

Zwalniała go wymówka poparta artykułem 33 ust. 4 pkt. 1. Cokolwiek rowerzysta (albo pieszy - na mocy analogicznego przepisu obowiązującego do dziś) na przejeździe (przejściu) nie zrobił, zawsze kierujący puszką mógł się wytłumaczyć, że było "wtargnięcie".

cman napisał(a):Mam nadzieję, że to już zostało Ci wyperswadowane.

Nikt jeszcze nie podał mi przepisów (rzekomo istniejących), które mogłyby obalić wysuwaną przeze mnie tezę. Wręcz przeciwnie. Więc nie, nie zostało. Chyba, że Ty podasz? Czekam na artykuł, wzgl. ustęp. Dobrze byłoby też go tutaj zacytować.

Niestety, przepisy to przepisy. Rozumiem, że jesteś zbulwersowany, ale Twoje negatywne emocje wobec prawodawstwa nie wystarczą do zmiany faktycznego stanu, jaki został ustalony - niefortunną, fakt - ustawą. :?

Niemniej - wklej artykuł (choćby numer). Nie powinieneś mieć problemu - ponoć lubisz konkretne rozwiązania. Zauważyłem jednak, że właściwie wyłącznie wtedy, kiedy pasują do twoich teorii i osobistych upodobań. W pozostałych przypadkach nie jesteś już taki... wymagający. :)

rusel napisał(a):tak naprawde to art 17 wyczerpuje definicje wlaczania sie do ruchu w tych przypadkach i nie daje mu to pierszenstwa przed pojazdem mimo tego enigmatycznego zapisu


Zgadza się - o ile oczywiście faktycznie brakuje PdR.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez cman » wtorek 24 maja 2011, 18:59

Zonaimad napisał(a):Nikt jeszcze nie podał mi przepisów (rzekomo istniejących), które mogłyby obalić wysuwaną przeze mnie tezę. Wręcz przeciwnie. Więc nie, nie zostało.

A kiedykolwiek zostanie? Nie, bo co by Ci nie podać, Ty i tak kurczowo będziesz się trzymać swoich bezpodstawnych teorii. Tak samo jak w wątku o autobusie włączającym się do ruchu - głupio, byle po swojemu.
Nie będę tracił czasu na "dyskusję" z Tobą, wystarczy to, żebyś miał świadomość ile osób uważa za bzdury to co wypisujesz.


PS Jeśli będziesz miał potrzebę ironicznego skomentowania mojego posta to możesz sobie darować, bo i tak tego nawet nie przeczytam.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez scorpio44 » wtorek 24 maja 2011, 19:08

Zonaimad napisał(a):Ale tak naprawdę... co to zmienia? ;)

W sumie nic. :D Ale skoro już się zaczęliśmy w to zagłębiać, to powiem tylko, że... nie przekonałeś mnie.

Zonaimad napisał(a):w tych "przepisach regulujących zachowanie na przejazdach dla rowerów" (jakie to są twoim zdaniem w ogóle przepisy?)

Chłopie, mam na myśli wszystkie przepisy, które mówią o przejazdach dla rowerzystów. Bierzesz w cudzysłów i powtarzasz jak mantrę fragment mojej wypowiedzi, jakbym tam napisał coś nie wiem jak zagadkowego. :D Przecież w tym wątku właśnie o wszystkich przepisach związanych z rowerzystami przejeżdżającymi przez przejazd dyskutujemy.

Jeżeli chodzi o tę kolizję przepisów, to na logikę... nie, użycie tego słowa może się znowu obrócić przeciwko mnie... Na zdrowy rozsądek ( :D ) art. 27 jest "ważniejszy"od art. 25 i dotyczy każdego PdR, również znajdującego się po prawej. Ale za słabo znam się na prawie, żeby z Tobą w tej kwestii polemizować (tzn. myślę, że mam rację, tylko nie umiem tego dobrze uzasadnić :D).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez TOMASZEK » wtorek 24 maja 2011, 19:09

TOMASZEK napisał(a):.Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną,
jest obowiązany zachować szczególną
ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście
jadącemu na wprost po jezdni, pasie
ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów
lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
. Na jakiej podstawie twierdzicie,że ten zapis jest podrzędny w opisanej przeze mnie sytuacji do Art.17 Skąd macie pewność, że inna część drogi to pdr.,a nie chodnik czy pobocze przecież to takze elemeny drogi nie ma tutaj nadrzędności któregoś z Art. Obydwa są zapiane w tej samej ustawie na tym samym szczeblu.
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości