BOReK napisał(a):Mam zatem rozumieć, że fotka zamieszczona na początku przez autora jest stara i w międzyczasie przebudowano skrzyżowanie? Nie widzę innego wytłumaczenia tak dużych różnic między pierwszym zdjęciem a tym podlinkowanym przez Ciebie (jak choćby znaczne poszerzenie wlotu dla pojazdu niebieskiego i inny kształt jezdni czerwonego).
W Twojej sytuacji oczywiście jest to jedno skrzyżowanie, a jeżeli je przebudowano, to zapewne z powodu podobnych problemów. Ale to tak trochę jakby pytać o sytuację na skrzyżowaniu Piotrkowskiej i obecnej Piłsudskiego (czy Mickiewicza) w Łodzi, dając zdjęcie z roku 1965...
To skrzyżowanie, nie jest przebudowane. Dylek nie dał na maksa powiększonej fotki i dlatego to wydaje się normalne. Przybliż na maksa i zobaczysz takie samo jak to z mojego screena. Skrzyżowanie od x lat nie było przebudowywane.
jarzabek napisał(a):Żeby podtrzymać to co powiedziałem na początku pytam po raz kolejny, kto ma pierwszeństwo w przypadku jazdy prosto przez czerwonego a lewoskrętu niebieskiego???
Nikt nie ma pierwszeństwa, taki manewr wykonuje się na tym skrzyżowaniu bezkolizyjnie (pojazdy mijają się lewymi bokami). Oczywiście, jeśli główna jest wolna i pojazdy ruszą jednocześnie. Gdyby niebieski ruszył wcześniej i nie zdążyli się minąć to czerwony by czekał, ponieważ niebieski jest już na głównej (chyba, że tak jak pisałem w 1 poście, czerwony by wymusił, bo i takie sytuacje się zdarzają dlatego tu jestem żeby rozwiać moje wątpliwości. Być może co drugi kierowca "czerwony" wie, że powinien ustąpić niebieskiemu/ma pierwszeństwo przed niebieskim*). Na rysunku widać przecięcie strzałek, ale samochody się tam nie spotkają, bo już zdążą się minąć lewymi bokami. Trochę zagmatwane, ale tak to w praktyce wygląda, a wiem, bo jeżdżę tu dosyć często. Rozrysuje to, co by prościej było: http://i55.tinypic.com/im71if.png
*niepotrzebne skreślić