Sygnalizacja + ustąp pierszeństwa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez dylek » niedziela 15 sierpnia 2010, 20:31

Cyberix - a może ty uważasz, że niebieski jakby pojechał za wysepką, to miałby pierwszeństwo, a skoro przed wysepką to ma ustępować ?? :D:D:D:D

jedno skrzyżowanie w kształcie litery T, a cudowania..... jakby się uparł to pewnie by i 5 skrzyżowań naliczył :D:D:D:D.... zupełnie jak na rondach... jedni widzą jedno skrzyżowanie, a inni ile jezdni tyle skrzyżowań... :D:D:D

EDIT:
M.S. napisał(a):Skoro mamy hierarchię kierujący ruchem / sygnalizacja / znaki / przepisy, to dlaczego skaczemy z sygnalizacji na przepisy?

Przecież ci tłumaczę, że nie mamy takiej hierarchii....
art.5.1 mówi ci, że kier/św/zn są ponad przepisami
art.5.2 że jak masz wybór kier/św/zn to masz wybrać kier
art 5.3 że jak masz wybór św/zn to masz wybrać św

Nie ma nic, że kier jest ponad św, a św ponad zn.
jest tylko, że wszystkie 3 są ponad przepisami

Oznacza to, że albo ruchem steruje kier/św/zn (w zależności co jest to masz odpowiednio wybrać)....albo przepisy... (ta 2-stopniowość hierarchii)
Jeśli nie ma kierującego to ci ruchem światła sterują, a nie znaki...
Jak masz działające światła to znaki ci nie działają :D... no chyba, że światła padną to wtedy otworzy się furtka dla znaków...
Ostatnio zmieniony niedziela 15 sierpnia 2010, 20:42 przez dylek, łącznie zmieniany 1 raz
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez szerszon » niedziela 15 sierpnia 2010, 20:40

M.S. napisał(a):
Skoro mamy hierarchię kierujący ruchem / sygnalizacja / znaki / przepisy, to dlaczego skaczemy z sygnalizacji na przepisy?

Nie rozumiesz tego.
Jeszcze raz posty @dylka.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez M.S. » niedziela 15 sierpnia 2010, 20:47

No dobra. Wygraliście :)
Przeczytałem cały temat od początku i poniższa część skłoniła mnie do prawidłowej interpretacji:

dylek napisał(a):Przepis mówi, że jeśli wg zasad masz pierwszeństwo, ale kierujący/światła/znaki stanowią inaczej to masz stosować się do kierującego/świateł/znaków.

Mówi też o tym, co z tych trzech masz wybrać jeśli są równocześnie.

W sytuacji, kiedy to co miałeś wybrać z tych trzech nie określi ci pierwszeństwa, to przepisy cię dalej obowiązują....


Tak jak już pisałem nie zatrzymałbym się na STOPie za zielonym światłem, ale z przepisów jakoś mi to nie wynikało :)

No cóż... człowiek całe życie się uczy, a ja po prostu chciałem dokładnie wiedzieć co i jak, żeby potem głupot nie uczyć.

Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość :)
M.S.
 
Posty: 223
Dołączył(a): wtorek 20 lipca 2010, 16:10

Postprzez wafel12 » niedziela 15 sierpnia 2010, 20:59

Ja się dopiero uczę, więc nie krzyczcie na mnie, ale ...
w moim mieście jest kilka takich skrzyżowań i zawsze w takiej sytuacji ustępuje niebieski. Tak jest i tak mnie uczył instruktor. Z czego to wynika nie wiem, ale tak myślę, że

1. Sygnalizator obowiązuje póki go widzę. Jeśli dalej by obowiązywał przy znaku ustąp p.p. to skąd mam wiedzieć, że nie jest już czerwone?

2. Niebieskiego pas ruchu się kończy. Ustepuje zwykle ten który zmienia pas ruchu lub kierunek ruchu. Czerwony jedzie i już się rozpędził na swoim pasie ruchu (zakładając, że już skręcił), bo jak nie ma kolizji, to jedzie ten kto dojedzie pierwszy wiadomo.
wafel12
 
Posty: 5
Dołączył(a): niedziela 08 sierpnia 2010, 22:44

Postprzez piotrekbdg » niedziela 15 sierpnia 2010, 21:57

1. Sygnalizator obowiązuje póki go widzę. Jeśli dalej by obowiązywał przy znaku ustąp p.p. to skąd mam wiedzieć, że nie jest już czerwone?


Ale tak mozna obalić każdą sygnalizację:) Widzę zielone - jadę. Przejechałem sygnalizator - kurde mozę się zmieniło - co teraz - cofam!

Dylek wszystko Ci rozpisał, podał adnotację do PoRDu. Poczytaj, a znajdziesz.

. Niebieskiego pas ruchu się kończy.


Nie, on skręca w prawo. W którym miejscu coś się kończy? Czerwony i niebieski mają zielone światło. Niebieski skręca w prawo, a czerwony w swoje lewo. Oba nadjeżdżają z przeciwka. Schodzimy do przepisów ogólnych i chyba nie powinno być większych problemów.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Cyberix » niedziela 15 sierpnia 2010, 22:58

Zatem proszę o odpowiedź z uzasadnieniem, który pojazd będzie miał pierwszeństwo w takiej sytuacji:
Obrazek
Oba pojazdy wjechały na zielonym świetle (niebieski i pomarańczowy), przy czym niebieski pojechał od razu odnogą w prawo, a pomarańczowy później skręcił w prawo.
Który z nich będzie miał pierwszeństwo jak spotkają się w zielonym kółku?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez piotrekbdg » niedziela 15 sierpnia 2010, 23:01

Pomarańczowy wjechał jak dupa wołowa, bo odcinek na który się wpakował jest przeznaczony dla kierowców jadących z przeciwka i skręcajacych w lewo. Pierwszeństwo ma pojazd jadący prawidłowo rozwidleniem. Skręcając w prawo zbliżamy się do prawej krawędzi, więc musimy zmienić pas na skrajnie prawy i pojechać tak jak sugeruje "odnóżka".
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Cyberix » niedziela 15 sierpnia 2010, 23:10

A skąd bierzesz teorię, że pomarańczowy pojechał nieprawidłowo?! Przecież nie ma tam żadnego oznakowania pionowego i poziomego, że pomarańczowy tak nie może pojechać. A skoro nie ma to może tak pojechać. Proste.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez piotrekbdg » niedziela 15 sierpnia 2010, 23:14

I chcesz mi powiedzieć że na co dzień taki tor jazdy uskuteczniasz jak pomarańczowy? Jest powiedziane, że skręcająć w prawo trzeba się zbliżyć do prawej krawędzi. Powstaje prawy pas, tam gdzie zaczyna się linia przerywana. Chcąc jechać w prawo trzeba z niego skorzystać.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez sankila » poniedziałek 16 sierpnia 2010, 01:14

piotrekbdg napisał(a):Pomarańczowy wjechał jak dupa wołowa, bo odcinek na który się wpakował jest przeznaczony dla kierowców jadących z przeciwka i skręcajacych w lewo. Pierwszeństwo ma pojazd jadący prawidłowo rozwidleniem.

Owszem, pomarańczowy pojechał jak d... , ale gdy skręci w prawo, będzie na drodze z pierwszeństwem przejazdu i niebieski musi mu ustąpić.
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 16 sierpnia 2010, 09:10

Nie ważne gdzie będzie, ważne skąd przyjechał. Jeśli tak jak narysował Cyberix to nie może tak być. Masz 2 pasy ruchu bez oznaczenia poziomego. Chcesz skręcić w prawo. Mozesz z lewego?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

odp

Postprzez rusel » poniedziałek 16 sierpnia 2010, 10:48

Art 5.3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi PIERSZENSTWO przejazdu.

prosze to sobie przeczytac kilka razy

znak A7 przy nadajacej sygnalizacji nie obowiazuje, jesli pojazd pomaranczowy mogl wykonac skret w prawo jest obowiazany ustapic pierszenstwa pojazdowi nadjezdzajacemu z prawej strony
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez Cyberix » poniedziałek 16 sierpnia 2010, 11:58

Kolego nie cytuj jak papuga zapisu że znak A-7 przy sygnalizacji nie obowiązuje, bo to wszyscy wiedzą. Ale problem polega na tym, że sygnalizator stoi w jednym miejscu a sporny znak A-7 stoi kilkanaście metrów dalej przy innej jezdni !!

A tutaj nasz problem http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/wiesz-jak-tu-jechac,1519119
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 16 sierpnia 2010, 12:20

Ale oba dotyczą tego samego skrzyżowania...ehh
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

odp

Postprzez rusel » poniedziałek 16 sierpnia 2010, 12:31

Cyberix nie rozumiem co sprawia ci problem, z tego co widac sygnalizator s1 i jego umieszczenie nie dotyczy jednego pasa, gdyby byl wiszacy to co innego
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości