Sytacja na rondzie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez lith » środa 07 lipca 2010, 19:25

No dobra, ale to chyba już przed samym skrętem. Jak chcę mogę to zrobić przed wjazdem na skrzyżowanie, jak chcę mogę to zrobić na samym skrzyżowani. To już do kierowcy należy tak to sobie rozplanopwać żeby było jak najlepiej. Wg mnie przepisy wymagają tyle, że jak z ronda zjeżdża się 'w prawo' to żeby zjechać właśnie z prawego, nie precyzuje jednak czy ten prawy musimy zająć od razu przy wjeździe na rondo czy nie. I dobrze bo wg mnie wtedy lewy pas na rondach byłby bez sensu, bo jedyna rzecz jaką możemy z niego zrobić to zmiana na prawy.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez dylek » środa 07 lipca 2010, 19:34

piotrekbdg - niektórzy uważają, że sobie mogą wjechać na skrzyżowanie dowolnym pasem, a następnie dopiero na skrzyżowaniu podejmować decyzję gdzie chcą przez to skrzyzowanie pojechać.....
Wjeżdżają więc np. prawym pasem i tam dopiero wymyślają, że pojadą w lewo.... i oburzenie jeszcze, że się mówi, że to źle... że nie wolno.... A gdzie tam.... mają pierwszeństwo, bo są po prawej i tyle.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez MarcoFox » środa 07 lipca 2010, 19:42

Mnie tylko śmieszą porównania ronda do zwykłego skrzyżowania czy skrętu z drogi jednokierunkowej... jak ktoś nie widzi różnicy między skrętem z jezdni jednokierunkowej w lewo a wjazdem na rondo to chyba nie mam o czym z kimś takim rozmawiać... za chwilę usłyszę że wjeżdżając na rondo powinienem używać lewego kierunkowskazu bo za trzy zjazdy skręcam w lewo a przepis mówi że podczas wykonywania manewru skrętu trzeba go cały czas sygnalizować...
MarcoFox
 
Posty: 9
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2010, 06:40

Postprzez dylek » środa 07 lipca 2010, 19:54

Marco - pogrzeb w przepisach i wynajdź nam ten podział który wyznajesz... że są zwykłe i niezwykłe (ronda) skrzyżowania...

Wg mnie nie ma....
Są zasady wspólne dla skrzyżowań.
Nie ma nawet w PoRD słowa "rondo" - zawsze jest tam zamiast tego słowa " SKRZYŻOWANIE o ruchu okrężnym", by podkreślić, że rondo to też skrzyżowanie...

Skoro skrzyżowania są opracowane jednolicie i rondo to skrzyżowanie - to sorry - twój podział jest niezgodny z tym co prawo pisze....

Wygląda to mniej więcej tak: na skrzyżowaniu (takim) jeżdżę tak, ale na skrzyżowaniu (owakim) jeżdżę inaczej... Przepisy mam jedne, ale jeżdżę sobie raz tak, raz śmak... SUPER PODEJŚCIE.

Masz rondo traktować jak każde inne skrzyżowanie - czyli jeśli chcesz na skrzyżowaniu pojechać w lewo to masz to sygnalizować - proste.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez piotrekbdg » środa 07 lipca 2010, 20:08

Mnie tylko śmieszą porównania ronda do zwykłego skrzyżowania


Poprosze o cytat z Pordu, który dzieli skrzyżowania w Polsce na zwykłe i niezwykłe (ronda).

jak ktoś nie widzi różnicy między skrętem z jezdni jednokierunkowej w lewo a wjazdem na rondo to chyba nie mam o czym z kimś takim rozmawiać...


No może być ciężko.


za chwilę usłyszę że wjeżdżając na rondo powinienem używać lewego kierunkowskazu bo za trzy zjazdy skręcam w lewo a przepis mówi że podczas wykonywania manewru skrętu trzeba go cały czas sygnalizować...


A wiesz, czasem nie zaszkodzi.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez archis_p » środa 07 lipca 2010, 20:28

MarcoFox napisał(a):Mnie tylko śmieszą porównania ronda do zwykłego skrzyżowania (...) za chwilę usłyszę że wjeżdżając na rondo powinienem używać lewego kierunkowskazu bo za trzy zjazdy skręcam w lewo a przepis mówi że podczas wykonywania manewru skrętu trzeba go cały czas sygnalizować...



Uważam, ze to jest ewidentna wina instruktorów. Bo to, ze ktoś jest głupi i w przepisy nie zerknie - to rozumiem, zdarza się. Ale instruktor jest od tego, żeby takie rzeczy tłumaczyć, szczególnie, że wiadomo jaka powszechna schiza panuje w Polsce wokół tematu rond.

Skrzyżowanie o ruchu okrężnym to nie jest ufo! Nie bój się go! Na nim także obowiązują polskie przepisy. Więc, jeżeli zmieniasz kierunek jazdy, to masz to sygnalizować (zamiar oczywiście), i basta!

Jeżeli jest inaczej.... to proszę o podstawę prawną.
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Postprzez disaster » środa 07 lipca 2010, 20:43

Jest jedna podstawowa zasada - ograniczonego zaufania.
Na tym proponuję zakończyć :)
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Postprzez lith » środa 07 lipca 2010, 23:57

Tyle nie wiem czemu niektórzy uporczywie twierdzą, że 1 skrzyżowanie = jedna zmiana kierunku i wszystkie przepisy odnośnie zmiany kierunku odnoszą do skrzyżowania jako całości.


Skrzyżowanie to jest obszar gdzie przecinają sie drogi na jednym poziomie jeżeli są to 2 jednojezdniówki to spoko można tą zasadę przyjąć, ale jeżeli to jest więcej dróg, albo są na obszarze skrzyżowania porobione jakieś dodatkowe rozwidlenia, jezdnie, rondo itd. to już się sprawa komplikuje. Oczywiście przepisy obowiązują te same, ale nie znaczy, że te skrzyżowania pokonuje się tak samo.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości
cron