I jak tu się nie zdenerwować!?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez lith » piątek 09 kwietnia 2010, 09:02

Ale jeżeli prędkość będzie bezpieczna to nie dojdzie do wypadku :> jeżeli obok drogi jest plac zabaw, czy dzieci grają w piłkę, to 160 nie będzie przecież prędkością bezpieczną. Tak samo jadąc gdzieś przez blokowisko, gdzie biega dzieciarnia, samochodami wszystko zastawione i kiepska widoczność to prędkość bezpieczna nie będzie często wynosiła nawet 50, mimo, że żadnego ograniczenia tam nie będzie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 10:37

lith napisał(a):...jeżeli obok drogi jest plac zabaw, czy dzieci grają w piłkę, to 160 nie będzie przecież prędkością bezpieczną.

Dlaczego nie? Podmuch powietrza poprzewraca dzieci?
Czy dzieci niestosujące się do przepisów mogą spowodować wypadek, którego skutki pogorszy duża prędkość?

lith napisał(a):Tak samo jadąc gdzieś przez blokowisko, gdzie biega dzieciarnia, samochodami wszystko zastawione i kiepska widoczność to prędkość bezpieczna nie będzie często wynosiła nawet 50...

Dlaczego nie? Stojące samochody przestraszą się dużej prędkości?
Czy kierujący niestosujący się do przepisów o ustąpieniu pierwszeństwa mogą spowodować wypadek, którego skutki pogorszy duża prędkość?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 09 kwietnia 2010, 12:03

Cman:

Czy dzieci niestosujące się do przepisów mogą spowodować wypadek, którego skutki pogorszy duża prędkość?


Czy kierujący niestosujący się do przepisów o ustąpieniu pierwszeństwa mogą spowodować wypadek, którego skutki pogorszy duża prędkość?


Zdecydowanie - TAK!
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 12:06

No tak, jak najbardziej. I przyczyną wypadków było co?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 09 kwietnia 2010, 12:19

A nie wiem...

Analiza czasowo-przestrzenna sporządzona przez rzeczoznawcę z zakresu ruchu drogowego może doprowadzić do wielu ciekawych wniosków... Może być np. tak, że kierujący pojazdem decydując o wjechaniu na skrzyżowanie nie widział jadącego drogą główną kierującego bo ten jechał z kosmiczną prędkością, to samo z dzieckiem, które wchodząc (wbiegając) na jezdnię za piłką nie widziało jadącego z taką samą kosmiczną prędkością pojazdu.

A i tak od orzekania o winie są sądy...

Już kilka lat na tym forum powiadam, że w zasadzie nie ma dwóch jednakowych spraw... i do kazdego przypadku należy pochodzić indywidualnie (wypadek drogowy to nie jest np. sytuacja, w której złodziej z półki w sklepie zabiera w celu przywłaszczenia słoik musztardy; jeszcze nie widziałem opinii rzeczoznawcy w takiej sprawie, a opinii w sprawie wypadków - ho ho hooooo)
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 12:25

cwaniakzpekaesu napisał(a):Może być np. tak, że kierujący pojazdem decydując o wjechaniu na skrzyżowanie nie widział jadącego drogą główną kierującego bo ten jechał z kosmiczną prędkością, to samo z dzieckiem, które wchodząc (wbiegając) na jezdnię za piłką nie widziało jadącego z taką samą kosmiczną prędkością pojazdu.

Jeżeli prędkość była na tyle duża, że nie pozwalała na dostrzeżenie pojazdu w odpowiednim momencie to znaczy, że przekroczona była prędkość bezpieczna.
Ja piszę o sytuacjach, w których prędkość bezpieczna nie została przekroczona.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 09 kwietnia 2010, 12:29

Jeżeli prędkość była na tyle duża, że nie pozwalała na dostrzeżenie pojazdu w odpowiednim momencie to znaczy, że przekroczona była prędkość bezpieczna.


Czy już widzisz, że ta sama prędkość dla jednego będzie bezpieczna, a dla drugiego już nie? Stąd badacze pisma - żeby nie było że ja - wymyślili sobie przytoczony przeze mnie wyżej "czynnik incydentalny" - niezbędny tak samo jak człowiek, pojazd, droga, do zaistnienia wypadku?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 12:37

cwaniakzpekaesu napisał(a):Czy już widzisz, że ta sama prędkość dla jednego będzie bezpieczna, a dla drugiego już nie?

Masz na myśli tego, któremu powinny zostać cofnięte uprawnienia ze względu na stan zdrowia (albo tego, który powinien się poruszać po drodze pod opieką - jeżeli chodzi o pieszego)?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 09 kwietnia 2010, 12:44

A za co cofać uprawnienia? Za samą prędkość niestety w naszym pięknym kraju się nie da (jeszcze). Dziecko też może mieć powyżej 7 lat i nie będzie można nikomu nic zrobić... tzn. ani dziecku ani jego opiekunowi (no chyba, że z powództwa cywilnego, ale to już inna bajka).

W jednym wypadku jest np. dwóch uczestników - pieszy i kierujący. Każdy z nich ma inne "priorytety", każdy też robi "swoje". Na ile robi dobrze a na ile źle - to już zależy od okoliczności... A te jak już mówiłem są inne dla każdego przypadku...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 12:56

cwaniakzpekaesu napisał(a):A za co cofać uprawnienia? Za samą prędkość niestety w naszym pięknym kraju się nie da (jeszcze).

Nie wiem czy zauważyłeś, ale od dłuższego czasu próbuję tłumaczyć, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości nie powinno w ogóle być wykroczeniem, bo nie ono stanowi przyczynę wypadków. Więc to co napisałeś, jakobym sugerował, że chodzi o cofanie uprawnień za przekroczenie dopuszczalnej prędkości - jest głupie, bezsensowne, złośliwe albo wszystko w jednym.

Ja piszę o cofaniu uprawnień tym, którzy nie potrafią zauważyć pojazdu jadącego z określoną prędkością, w momencie, gdy każdy jeden zdrowy, normalny człowiek jest w stanie to zauważyć. I tak samo w przypadku opieki nad takimi pieszymi, obojętne, czy mają 9 lat, czy 89 lat.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 09 kwietnia 2010, 13:09

Protestuję! Ja tego nie napisałem!

Cman:
Masz na myśli tego, któremu powinny zostać cofnięte uprawnienia

Cman:
Więc to co napisałeś, jakobym sugerował, że chodzi o cofanie uprawnień za przekroczenie dopuszczalnej prędkości - jest głupie, bezsensowne, złośliwe albo wszystko w jednym.


Ja złośliwy? Dzisiaj? Nieeeeeeee...

Cman:
Nie wiem czy zauważyłeś, ale od dłuższego czasu próbuję tłumaczyć, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości nie powinno w ogóle być wykroczeniem, bo nie ono stanowi przyczynę wypadków.


Wcześniej nie, być może tą tezę zawarłeś między wierszami; niemniej teraz już powiedziałeś wprost.

Powiem tak - Cman mówiąc, że cyt. "przekroczenie prędkości nie jest przyczyną wypadków" nie masz racji.

Ja mówię, że "przekroczenie prędkości jest jedną z głównych przyczyn wypadków" i powinno być z całą surowością prawa tępione.

Zresztą tak jest w cywilizowanych krajach...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 13:20

cwaniakzpekaesu napisał(a):Powiem tak - Cman mówiąc, że cyt. "przekroczenie prędkości nie jest przyczyną wypadków" nie masz racji.

Ja mówię, że "przekroczenie prędkości jest jedną z głównych przyczyn wypadków" i powinno być z całą surowością prawa tępione.

To nie jest cytat moich słów, ja za każdym razem wyraźnie piszę o prędkości dopuszczalnej i często podkreślam, że rozumiem przez to prędkość wynikającą ze znaków lub art. 20, a nie art. 19.

Więc odpowiedz na moje pytanie. Zadałem je tutaj: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 080#225080 - tam dalej pisałeś, że nie rozumiesz, potem wyjaśniłem wszystko, co jeszcze mogło być niezrozumiałe i nadal czekam na odpowiedź.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez miciu10 » piątek 09 kwietnia 2010, 13:20

cman napisał(a):Nie wiem czy zauważyłeś, ale od dłuższego czasu próbuję tłumaczyć, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości nie powinno w ogóle być wykroczeniem, bo nie ono stanowi przyczynę wypadków.

Czyli pełna anarchia do momentu, kiedy nie spowodujemy wypadku?
Przejeżdżamy na czerwonym - nie spowodowaliśmy wypadku jesteśmy czyści, - wymuszamy pierwszeństwo, nie ma dzwona, jesteśmy czyści. Po co więc całe PoRD, wystarczy jeden artykuł. Uczestnikom ruchu nie wolno spowodować wypadku.
miciu10
 
Posty: 86
Dołączył(a): piątek 05 grudnia 2008, 13:14

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 09 kwietnia 2010, 13:26

Ze szczerą chęcią bym na to pytanie odpowiedział, ale nie rozumiem jego treści. Pisałem już, że mój umysł tego nie obejmuje.

za każdym razem wyraźnie piszę o prędkości dopuszczalnej i często podkreślam, że rozumiem przez to prędkość wynikającą ze znaków lub art. 20, a nie art. 19.


Jeżeli już dojdzie do wypadku - to pomijając kreski w danych statystycznych - jakie znaczenie ma, czy przekroczyłeś dopuszczalną prędkość wynikającą ze znaków lub art. 20, czy prędkość nazwijmy ją bezpieczną wynikającą z art. 19?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » piątek 09 kwietnia 2010, 13:29

miciu10 napisał(a):(...)

Ja się tak czasami zastanawiam, po co ja w ogóle piszę wszystko to, co piszę, skoro i tak większość sprawia wrażenie, jakby w ogóle tego nie czytała...

Po co powtarzasz dokładnie to samo, co już zostało w tym samym wątku napisane: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 994#224994 ?


cwaniakzpekaesu napisał(a):Ze szczerą chęcią bym na to pytanie odpowiedział, ale nie rozumiem jego treści. Pisałem już, że mój umysł tego nie obejmuje.

Już to napisałeś, w związku z tym wyjaśniłem dokładniej w czym rzecz. Jeżeli nadal czegoś nie rozumiesz, to napisz czego - wyjaśnię.

cwaniakzpekaesu napisał(a):Jeżeli już dojdzie do wypadku - to pomijając kreski w danych statystycznych - jakie znaczenie ma, czy przekroczyłeś dopuszczalną prędkość wynikającą ze znaków lub art. 20, czy prędkość nazwijmy ją bezpieczną wynikającą z art. 19?

Wypadku spowodowanego przez kogo?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości