Powiedz to pieszemu, który przechodzi przez przejście na tejże "drodze poprzecznej".
Pieszy ma zazwyczaj PdP i stosowne do tego przepisy.
Nazywanie każdego wylotu drogą poprzeczną jest lekkim nieporozumieniem.
Względem czego jest wylot poprzeczny ?
Widzisz, szerszonku; tak się składa, że że ruch drogowy, to nie tylko pojazdy, ale również piesi.
Szanowna...zmieniasz temat.
Tu jest prowadzona dyskusja na temat skrzyżowania o ruchu okrężnym-za żarcie
Weźże włącz myślenie: mało, że kierowcy na rondzie mają "zgaduj - zgadula, gdzie się szerszon kula",
Cały czas myślę intensywnie, aż siedzę z kompresem na czole...
Przecież nikomu nie zabraniam nauczyć sie przepisów. Wtedy będą wiedzieli...
Genialna interpretacja.
Staram sie jak mogę. Ale zostaw pieszych w spokoju. Na skrzyzowaniu tego typu prędkości nie są autostradowe..zdążą ..przecież pisałem po co buduje sie ronda.
i zdecydowanie preferuję, żeby kierowca na rondzie jechał po drodze i wrzucał migacz,
Przykro mi bardzo, ale musisz napisać i przepchnąć przez drogę legislacyjną nowy PoRD, aby obwiednia była drogą jednokierunkową. Na razie nie wynika to z przepisów.
i wrzucał migacz, skręcając w moją stronę, niż żeby jechał po obwiedni i tego migacza nie wrzucał.
Ależ w niektórych przypadkach nie protestuję przed prawym zjazdowym kierunkowskazem. Ale nie zamierzam czegokolwiek sygnalizować, gdy z geometrii ronda wynika ,ze fizycznie jadę prosto na wprost.
Poza tym kiedyś wrzucałem kawałek ronda lotniska, gdzie zjazdy z ronda były tak blisko siebie, że jazda prosto ( nie na wprost) z prawym kierunkowskazem była idiotyczna, ponieważ obok był wylot, gdzie faktycznie robiło sie ruch kierownica w prawo.
Pełna dezinformacja.
Pozwolisz więc, że poślę tę teorię w kosmos, łącznie z jej twórcami.
Proponuje udać sie najpierw w pierwszej kolejności, aby przygotować dobrą imprezkę na powitanie. Mam poważne wątpliwości , kto powinien być pierwszy w zdobywaniu kosmosu.
Proponuje pierścienie Saturna.
