Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » czwartek 06 listopada 2014, 03:01

papadrive napisał(a):...wjazd na skrzyżowanie należałoby sygnalizować, bo to zmiana kierunku jazdy w prawo. Tak samo jazda wokół wyspy (w lewo) i na końcu zjazd ze skrzyżowania w prawo. Wszystko to, powinno być sygnalizowane. Prawy- lewy- prawy. :wow:
A to zgodnie z jakim znaczeniem określenia "zmiana kierunku jazdy"? Na pewno nie zgodnie ze znaczeniem dosłownym (pod którym ja się podpisuję), ani ze znaczeniem wymyślonym przez Was na potrzeby interpretowania PoRD. Z jakiego na jaki zmieniam kierunek swojej jazdy na klasycznym rondzie pierścieniowym pomiędzy sąsiednimi wlotami skoro cały czas jadę w jedynym kierunku, jaki mam do wyboru?

Przypominam przy okazji, że nie mamy obowiązku sygnalizowania zmieniania się naszego kierunku jazdy (dlatego jadąc serpentyną nie migamy), mamy za to obowiązek sygnalizowania zmiany kierunku jazdy (dlatego zjazd z ronda pierścieniowego sygnalizujemy). Tak, wiem. Za trudne. Łatwiej wciskać, że mamy obowiązek sygnalizować przejazdu przez skrzyżowanie innego niż na wprost choć żadnego to związku z treścią PoRD nie ma.

=====

LeszkoII napisał(a):Znajdź mi w Konstytucji hierarchię, z której wynika wyższość słownika PWN(i jego interpretacji) nad przepisami Ustawy(i jej interpretacjami), ok?
O jaką hierarchię Ci chodzi? Znasz jakieś inne niż słownikowe znaczenie pojęć "skręcanie" czy "zmiana kierunku jazdy"? Jest gdzieś w PoRD odmienna od słownikowej definicja wymienionych pojęć? A może potrzebujesz jakiegoś paragrafu aby stosować się do PoRD zgodnie z jego treścią nie z jego treścią sprzecznie? A w ogóle to dobrze się czujesz?

=====

szerszon napisał(a):A masz gdzieś napisane, ze jadąc tą sama droga zmieniasz kierunek jazdy ?
Chwiejesz się jak chorągiewka na wietrze. Potrafisz już pokazać konkretną drogę na klasycznym rondzie? Bo nie tak dawno się ze mną nie zgadzałeś tylko dlatego, że ja nie potrafiłem pokazać. Zresztą nadal nie potrafię. Więc może klasyczne rondo pierścieniowe to nie przecięcie dwóch dróg a połączenie czterech? A swoją drogą to jakie to ma znaczenie z punktu widzenia omawianego zagadnienia?

=====

szerszon napisał(a):To nie powołuj sie na zasady na fragmencie w odniesieniu do całego.
O jakie zasady Ci chodzi? O zasadę nazwania całego przejazdu przez skrzyżowanie jednym skręcaniem czy jedną zmianą kierunku jazdy? Masz jakiś zapis, który w świetle PoRD pozwala nazywać skręcaniem nie to co jest skręcaniem w znaczeniu ogólnym a coś zupełnie innego? Albo zmianą kierunku jazdy coś, co zmianą kierunku jazdy nie jest? To nie żadna zasada a sprzeczna z rzeczywistością i nie mająca potwierdzenia w PoRD bzdura. Przypominam, że zgodnie z regułami języka prawnego aby jakiekolwiek określenie użyte w PoRD rozumieć inaczej niż w sensie ogólnym musisz mieć stosowną, odmienną od słownikowej definicję w PoRD. Masz?

=====

szerszon napisał(a):Juz czas najwyższy przewrócić kartkę.
Więc "przewróciłem kartkę"... znaczy się rozpocząłem następną stronę dyskusji. Wasze poglądy są tak samo sprzeczne z rzeczywistością, z treścią PoRD, z regułami języka prawnego, z logiką i tak samo niczym nieuzasadnione, jak sprzeczne i nieuzasadnione były na poprzedniej stronie. Gdyby nie zaskakująca popularność szkoda byłoby nimi sobie zawracać głowę.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 06 listopada 2014, 08:37

szymon1977
Chwiejesz się jak chorągiewka na wietrze.
Z tego co widać to ty zmieniasz czasami zdanie czy zmiana kierunku jazdy jest omijanie dziur...na szczęście już nie :spoko:
I nic sie nie zmienia w mojej opinii, ze cały czas nie masz zielonego pojęcia o przepisach i jesteś prostowaczem rond i potrzebny ci resorak, aby ogarnąć jako tako jazdę po skrzyzowaniu. :wink:
. Potrafisz już pokazać konkretną drogę na klasycznym rondzie?
Pokazuje ci od dłuższego czasu, ze jadąc na wprost przez skrzyzowanie tego typu nie opuszczam jednej drogi przecinając poprzeczną :wink:
, że ja nie potrafiłem pokazać.
I nic w tej materii sie nie zmieniło. Dalej nie potrafisz w zamian tworząc sobie sztuczny twór jak jednokierunkowa na obwiedni :lol:
. Więc może klasyczne rondo pierścieniowe to nie przecięcie dwóch dróg a połączenie czterech?
Jesli juz to według szkoły krakowskiej -pięciu :lol:
A swoją drogą to jakie to ma znaczenie z punktu widzenia omawianego zagadnienia?
A takie ma znaczenie abys nie pisał bzdur, ze zjazd ze skrzyzowania to zmiana kierunku jazdy.
O jakie zasady Ci chodzi?
Zmiana kierunku jazdy następuje gdy opuszczamy jedną drogę i skręcamy w inną.
To podstawy logiki wynikające z przepisów,jeśli chodzi o zmiane kierunku jazdy na skrzyzowaniu.
I tak staram się za bardzo nie przeciążać twojej inteligencji i pisze tylko o jeździe na wprost zdając sobie sprawę, ze i na tak prostym przykładzie rozkładasz sie jak żaba na lodzie.
Masz jakiś zapis, który w świetle PoRD pozwala nazywać skręcaniem nie to co jest skręcaniem w znaczeniu ogólnym a coś zupełnie innego?
A ty masz ? :lol: Trzeba wyciagać wnioski z przepisów i odrózniać drogi..a tu masz zagwozdkę.
To nie żadna zasada a sprzeczna z rzeczywistością i nie mająca potwierdzenia w PoRD bzdura.
Bzdurą jest twoja terminologia pt kierunek własny jazdy na skrzyżowaniu. :lol:
Przypominam, że zgodnie z regułami języka prawnego aby jakiekolwiek określenie użyte w PoRD rozumieć inaczej niż w sensie ogólnym musisz mieć stosowną, odmienną od słownikowej definicję w PoRD. Masz?
Jak juz udowodniłeś nie masz zielonego pojęcia o języku prawnym. Niezrozumiałe jest powoływanie sie na ten język w twoim przypadku.
Pokaż mi , gdzie jest napisane, ze musze zastosować akurat definicje ze słownika skoro z przepisów wynika co innego. Gdyby pójść twoim tokiem myślenia powinienem sygnalizować jazdę po zakręcie , "bo skręcam"...przecież "widać" :lol:
weź gościu..zastanów sie czasem co wypisujesz...

Więc "przewróciłem kartkę"... znaczy się rozpocząłem następną stronę dyskusji.
Przeciez ci napisałem..nie pchaj sie do dyskusji, póki nie nauczysz sie przepisów, które zaczniesz stosować w zamian swoich własnych prześmiesznych określeń.

Wasze poglądy są tak samo sprzeczne z rzeczywistością,

Bo 'NIE WIDAĆ" :lol: :lol: :lol:
przynajmniej nie piszemy, że zmieniamy kierunek jazdy jadąc tą samą drogą :lol: jak na twoim żałosnym rysunku E
Czyli na tym gdzie pokazujesz fragment skrzyzowania i jazdę jedną drogą wciskając kit, ze rzekomo zmieniam kierunek jazdy w przeciwieństwie do pozostałych rysunków , gdzie pojazd zmienia drogę na inną.
Drobna manipulacja wynikająca z chęci poparcia oczywistej bzdury prostowania ronda.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » czwartek 06 listopada 2014, 08:37

LeszkoII napisał(a):Z punktu widzenia polskiego prawa, to jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Ruch odbywa się dookoła wyspy czy tez wokół wyspy, czy tez w sposób okrężny względem niej.
Oczywiście każde państwo posiada nieco odmienne przepisy szczegółowe nt. wytycznych umieszczania znaków, podobnie zresztą jak notacja znaków drogowych, czasem barwa, kształt i wymiary.
Tutaj na pewno chodzi o tabliczkę "cedez le passage"
P.S. Czy wynajdowanie przykładów z Francji to jakaś deska ratunku z Twojej strony?

Zacznę od końca. To nie deska ratunku, a jedynie próba wskazania pewnym osobom że we Francji da sie jeździć po rondach bez "zbędnych" oznakowań. Skrzyżowanie jest skrzyżowaniem, a ruch okrężny jest ruchem okrężnym. U nas musi stać dziesięć znaków pionowych i naście strzałek albo linii bez których pewni ludzie nie potrafią jeździć. Francuzi nie są prostowaczami rond i nie potrzebują stawiać na ruchu okrężnym znaków A-7 jak to pewien .... określił, C-12 po co, jego nie ma a ruch okrężny jest. Wystarcza im jeden znak na wjeździe. Przepisy polskie są tak zagmatwane chyba po to by kilka osób mogło wykazywać wyższość kija nad marchewką albo robić problem z czegoś czego nie ma lub przez lata nie było i było dobrze. Nie chodzi o przepisy, ale o kulturę jazdy.A już napewno w ruchu okrężnym nie chodzi o "cedez le passage" co oznacza coś inne niż myślisz.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 06 listopada 2014, 08:44

szoferemeryt
.
To nie deska ratunku, a jedynie próba wskazania pewnym osobom że we Francji da sie jeździć po rondach bez "zbędnych" oznakowań.
To jedź do francji i stosuj sie do tamtejszych przepisów.
W Polsce na razie twój punkt widzenia rozmija sie z przepisami.
Skrzyżowanie jest skrzyżowaniem, a ruch okrężny jest ruchem okrężnym.
Aha..to ring berliński tez jest ruchem okrężnym :lol:
U nas musi stać dziesięć znaków pionowych i naście strzałek albo linii bez których pewni ludzie nie potrafią jeździć.
Wystarczy jeden..reszta jest dla prostowaczy rond

C-12 po co, jego nie ma a ruch okrężny jest.
Bo w kólko mozna pojeździć ? :lol: Zawracając na skrzyzowaniu X też mam "ruch okrężny" bo w kólko jadę. :lol:

. Wystarcza im jeden znak na wjeździe.
Na wjeździe jest A-7
Przepisy polskie są tak zagmatwane
I wszystko jasne..wyjaśniło się , dlaczego wypisujesz co wypisujesz...nie ogarniasz przepisów.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » czwartek 06 listopada 2014, 16:05

Oczywiście rysunek szymona jest zakłamany, ponieważ pokazuje fragment skrzyżowania.
.
Rysunek jest bardzo dobry, i pokazuje jak mgliste i dualistyczne jest pojmowanie przez ciebie przepisów. Na wszystkich rysunkach pojazd zmienia kierunek jazdy w prawo.

papadrive napisał(a):
tomekkoz napisał(a):Najwidoczniej jego nie obowiązuje art. 22 przy zjeździe z ronda. Tylko dlaczego?
Wg. Waszmości, wjazd na skrzyżowanie należałoby sygnalizować, bo to zmiana kierunku jazdy w prawo. Tak samo jazda wokół wyspy (w lewo) i na końcu zjazd ze skrzyżowania w prawo. Wszystko to, powinno być sygnalizowane. Prawy- lewy- prawy. :wow:

Niestety nie masz racji. Jazda wokół wyspy nie stanowi zmiany kierunku jazdy, chyba że oznakowanie poziome stanowi inaczej.
A dlaczego? Masz to w cytowanym paragrafie 36 - ruch odbywa się dookoła wyspy w kierunku! - nie w kierunkach!
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 06 listopada 2014, 17:51

tomekkoz napisał(a):Jazda wokół wyspy nie stanowi zmiany kierunku jazdy, chyba że oznakowanie poziome stanowi inaczej.
A dlaczego? Masz to w cytowanym paragrafie 36 - ruch odbywa się dookoła wyspy w kierunku! - nie w kierunkach!
:lol: :lol: :lol: Od kiedy to kierunek ruchu prawostronnego jest kierunkiem jazdy zrozumianym w sensie Art.22.? A może "dookoła" samo w sobie jest kierunkiem jazdy?
Pytania powinny być retoryczne dla ludzi znających przepisy PoRD w ujęciu całościowym(a nie przepis na tort czy wino o smaku piwa).

Ruch dookoła wyspy jest w gruncie rzeczy "ominięciem" urządzenia bezpieczeństwa ruchu lub elementu czasami wymuszającym korektę toru ruchu sprzed skrzyżowania. To z kolei nie ma związku przyczynowo-skutkowego z kierunkiem jazdy w kontekście wywołanym przez Art. 22..

Wytłumaczcie mi, w jaki sposób jadąc w ciągu danej drogi przez skrzyżowanie w kierunku na wprost, zarazem wykonuję skręcanie w drogę poprzeczną, o której mowa w Art. 26.2.? Znajdując się w ciągu jednej drogi okazuje się że w nią skręcam :hmm: Stuk puk :wall: Puk stuk :wall: pan tez ćwiczy, panie "instruktorze z wieloletnim stażem"...

======================
szymon1977 napisał(a):O jaką hierarchię Ci chodzi? Znasz jakieś inne niż słownikowe znaczenie pojęć "skręcanie" czy "zmiana kierunku jazdy"?
Znaczenia słowa tak popularnego jak kierunek, nie trzeba szukać w słownikach (a tych słowników jest kilkanaście, który wybierasz?) żeby określać się mianem poważanego interpretatora PoRD. Przeciwnie - znaczenie frazy kierunek jazdy, które to określenie pada w PoRD wiele razy, wynika z całościowego podejścia do przepisów. metoda może i niewygodna dla tych, którzy w szkole woleli uczyć się z bryków a zamiast czytać lektury korzystali ze streszczeń. Efekt...? Murowany!

Szymon, zacznij w końcu czytać przepisy! Wysil się i znajdź wspólny mianownik pomiędzy dyspozycjami różnych znaków i sygnałów a przepisami Ustawy. Przeanalizuj pod kątem słów "skręcać" cały PoRD. Wnioski zaprezentuj.

szymon1977 napisał(a):A może potrzebujesz jakiegoś paragrafu aby stosować się do PoRD zgodnie z jego treścią nie z jego treścią sprzecznie?
Uważam, że definiowanie takich określeń jak kierunek jazdy czy skręcanie, wobec ich sporej częstości występowania w przepisach, niczemu dobremu nie służy. Im więcej przepisów w tych opasłych tomiskach się znajdzie, tym bardziej prawo traci na wartości i staje się mniej zrozumiałe - nie wspominając już o dostępności do niego przez "szarego obywatela".
szymon1977 napisał(a):A w ogóle to dobrze się czujesz?
Dziękuję, dobrze. Twoje wpisy wywołują u mnie uśmieszek, taki serdeczny, niekiedy z wyrazami współczucia.

P.S. http://www.wsjp.pl/do_druku.php?id_hasla=33643&id_znaczenia=5065782
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » czwartek 06 listopada 2014, 18:23

LeszkoII napisał(a):
tomekkoz napisał(a):Jazda wokół wyspy nie stanowi zmiany kierunku jazdy, chyba że oznakowanie poziome stanowi inaczej.
A dlaczego? Masz to w cytowanym paragrafie 36 - ruch odbywa się dookoła wyspy w kierunku! - nie w kierunkach!
Od kiedy to kierunek ruchu prawostronnego....jest kierunkiem jazdy zrozumianym w sensie Art.22.?

Kierunek ruchu prawostronnego? Chłopie, już takie bzdury wymyślasz, że szkoda gadać. Co to niby ma być?
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » czwartek 06 listopada 2014, 21:22

tomekkoz napisał(a):
Niestety nie masz racji. Jazda wokół wyspy nie stanowi zmiany kierunku jazdy, chyba że oznakowanie poziome stanowi inaczej.
A dlaczego? Masz to w cytowanym paragrafie 36 - ruch na skrzyżowaniu odbywa się dookoła wyspy w kierunku! - nie w kierunkach!

Jeśli odnosisz się do przepisów, to cytuj dokładnie. I na przekór Tobie, na skrzyżowaniu jest możliwość zmiany k.j.
Ja wiem, że dla Ciebie i Szymona jazda wokół wyspy, to na wprost, a opuszczanie skrzyżowania, to w prawo (w sensie z.k.j.). :lol: Pozwól, jednak, abym widział to inaczej. Wjeżdżając na SoRO i skręcając w lewo, omijając przy tym wyspę, zmieniam kierunek jazdy. W trakcie objeżdżania wyspy realizuję tę zmianę, a opuszczam skrzyżowanie na wprost. I nie ma żadnego przepisu, aby obligował mnie do zmiany pasa na skrzyżowaniu, przed jego opuszczeniem. Mogę, ale nie muszę. A prawy kierunkowskaz przed zjazdem z SoRO jest dla takich jak Ty i Szymon, coby nie stali niepotrzebnie za długo, chcąc wjechać na "rondo".
I jeszcze jedno. Pisałeś o znakach poziomych. Dla mnie, aby prawidłowo przejechać "rondo" wystarczy C-12+A-7, a znaki poziome są tylko dodatkowym ułatwieniem i dla niektórych ich brak, przyprawiają o bul... wróć... ból głowy. :cry2:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 06 listopada 2014, 23:29

tomekkoz napisał(a):Kierunek ruchu prawostronnego? Chłopie, już takie bzdury wymyślasz, że szkoda gadać. Co to niby ma być?
Szanowny Ignorancie,
(...)pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym.
W Polsce obowiązuje kierujących ruch prawostronny. Łap teraz za słownik(i), może Szymon Ci pomoże w znalezieniu odpowiedniego, ale to nie wystarczy Drogi Panie.
Ignoranci łączcie się!
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 06 listopada 2014, 23:58

tomekkoz
Rysunek jest bardzo dobry, i pokazuje jak mgliste i dualistyczne jest pojmowanie przez ciebie przepisów. Na wszystkich rysunkach pojazd zmienia kierunek jazdy w prawo.
To zdanie jest prawdziwe tak samo jak twoje 20letnie doświadczenie instruktorskie. Róznych instruktorów juz widziałem i głoszone przez nich teorie, ale jeszcze nikt nie był takim ignorantem, aby zmiane kierunku ruchu odbywającą sie po tej samej drodze nazwać zmiana kierunku jazdy. :lol: :lol: :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » piątek 07 listopada 2014, 03:58

szoferemeryt napisał(a): Przepisy polskie są tak zagmatwane...
Przepisy polskie są bardzo proste. Zagmatwane tylko niektórzy mają na ich temat przemyślenia. Należysz do tej grupy kierujących, którzy widzą kiedy skręcają, czy do tej którzy choć widzą to twierdzą co innego?

=====

szerszon napisał(a):Pokaż mi , gdzie jest napisane, ze musze zastosować akurat definicje ze słownika...
Pisząc tekst językiem prawnym stosuje się znaczenia określeń zgodne ze znaczeniem ogólnym (a to możesz znaleźć np. w SJP). Jeżeli w tekście pisanym językiem prawnym jakiekolwiek określenie stosuje się niezgodnie ze znaczeniem ogólnym obowiązkowo zapisuje się stosowną definicję tegoż pojęcia. Masz gdziekolwiek w PoRD odmienną od ogólnej definicję określeń "skręcanie" albo "zmiana kierunku jazdy"? Nie. I na tym należy zakończyć rozważanie wszelkich pseudo interpretacji opartych na założeniu, że skręcanie wg PoRD to nie skręcanie, a zmiana kierunku jazdy wg PoRD to nie zmiana kierunku jazdy.

szerszon napisał(a):...skoro z przepisów wynika...
Z braku w PoRD odmiennej definicji wynika jednoznacznie, że masz stosować słownikową.

szerszon napisał(a):...cały czas nie masz zielonego pojęcia o przepisach...
Ale przecież to Ty pleciesz w kółko o obowiązku zbliżenia się do krawędzi i sygnalizowanie kierunkowskazem w zależnego od kierunku jazdy przez skrzyżowanie choć ustawodawca zobowiązuje do tych zachowań w zależności od skręcania i zmiany kierunku jazdy?

szerszon napisał(a):Drobna manipulacja wynikająca z chęci poparcia oczywistej bzdury...
Żadna manipulacja a niezaprzeczalny dowód, że niezależnie od kierunku jazdy przez rondo pierścieniowe kierunek jazdy na rondzie i kierunek jazdy za rondem są różne.

szerszon napisał(a):A takie ma znaczenie abys nie pisał bzdur, ze zjazd ze skrzyzowania to zmiana kierunku jazdy.
A dlaczego niby podczas zjazdy z ronda pierścieniowego nie następuje zmiana kierunku jazdy? Przecież kierunek jazdy za skrzyżowaniem nie jest taki sam, jak kierunek jazdy na skrzyżowaniu? Pomimo nawet, że przez skrzyżowanie przejeżdżam na wprost i kierunki jazdy przed i za skrzyżowaniem leżą na jednej prostej. Nawet jak dodasz od siebie, że "jedziesz cały czas tą samą drogą" - cokolwiek by to nie znaczyło.

=====

LeszkoII napisał(a):Przeanalizuj pod kątem słów "skręcać" cały PoRD. Wnioski zaprezentuj.
Może nie cały PoRD, ale wszystkie przedstawiane jako argumenty w dyskusji przepisy analizowałem. Otóż PoRD nie zaprzecza możliwości pokrycia się kierunku jazdy przez skrzyżowanie ze skręceniem czy zmianą kierunku jazdy. Ale ten sam PoRD nie zaprzecza także możliwości, że kierunek jazdy przez skrzyżowanie nie pokryje się ze skręceniem czy zmianą kierunku jazdy. Wprost przeciwnie, użycie wszystkich tych sformułowań a nie tylko jednego wprost sugeruje, że Ustawodawca zdawał sobie sprawę z różnic w ich znaczeniu.

Myślisz, że Ustawodawca nie wiedział, że samochodem przez skrzyżowanie tak jak resorakiem przez piaskownicę da się w lewo przejechać inaczej niż skręcając w lewo i określenia skręcanie, zmiana kierunku jazdy i kierunek jazdy przez skrzyżowanie ze sobą pomylił? Pomimo nawet, że sam w "220" podał przykłady skrzyżowań, przez które nie da się w lewo inaczej przejechać niż skręcając dwukrotnie w prawo a pomiędzy jadąc łukiem w lewo?

LeszkoII napisał(a):...jadąc w ciągu danej drogi przez skrzyżowanie...
Ja widzę dwie drogi, które choć leżą na jednej prostej to nie tworzą jednego ciągu tylko dochodząc do skrzyżowanie się kończą. A właściwie to jakie to ma znaczenie?

LeszkoII napisał(a):W Polsce obowiązuje kierujących ruch prawostronny.
A na rondznie pierścieniowym mogę spotkać jadącego w kierunku przeciwnym skoro ruch odbywa się tylko w jednym kierunku?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » piątek 07 listopada 2014, 09:22

szymon1977
Przepisy polskie są bardzo proste
No to w czym problem ?
Po co resoraki i kierunki własne ?
Należysz do tej grupy kierujących, którzy widzą kiedy skręcają, czy do tej którzy choć widzą to twierdzą co innego?
Też widzę kiedy skręcam i kiedy zmieniam kierunek jazdy.
.
Jeżeli w tekście pisanym językiem prawnym jakiekolwiek określenie stosuje się niezgodnie ze znaczeniem ogólnym obowiązkowo zapisuje się stosowną definicję tegoż pojęcia. Masz gdziekolwiek w PoRD odmienną od ogólnej definicję określeń "skręcanie" albo "zmiana kierunku jazdy"? Nie.

Gosciu..pisałem ci kiedys co jak zwykle pominąłeś, bo niewygodne..
pokaż mi wyrok sądowy , gdzie uzasadnienie jest oparte na SJP..jeśli tego nie masz to zamilcz, bo trollujesz i tylko zaśmiecasz wątek swoimi przemyśleniami, które są najwyżej :hmm: ..zabawne.

Z braku w PoRD odmiennej definicji wynika jednoznacznie, że masz stosować słownikową.
Jak zwykle poproszę o uzasadnienie w postaci jakiegoś aktu prawnego...nie mam zamiaru co chwile ci udowadniać,że lekko błądzisz

Ale przecież to Ty pleciesz w kółko o obowiązku zbliżenia się do krawędzi i sygnalizowanie kierunkowskazem w zależnego od kierunku jazdy przez skrzyżowanie choć ustawodawca zobowiązuje do tych zachowań w zależności od skręcania i zmiany kierunku jazdy?
Proponuje w końcu przeczytać tytuł Oddziału w którym znajduje sie Art22 :lol: :lol: :lol: i pokazać mi tę "zależność" Ile jeszcze czasu będziesz wypisywał własne interpretacje bez grama pokrycia w przepisach ?

Żadna manipulacja a niezaprzeczalny dowód, że niezależnie od kierunku jazdy przez rondo pierścieniowe kierunek jazdy na rondzie i kierunek jazdy za rondem są różne.
Nie dowód, a piramidalna bzdura.
Cały czas nie możesz sobie poradzić z przykładem jazdy na wprost przez takie skrzyzowanie i masz zbyt małą wiedzę( praktycznie żadnej :wink: ) aby skumać, ze jadę cały czas tą samą drogą, która przecina się na skrzyżowaniu z poprzeczną.
Jak moge zmienić kierunek jazdy nie zmieniając drogi ?
Jedyny taki przypadek może wystąpić, gdy uznamy obwiednie jako samodzielna drogę, co ,jak wynika z paragrafu 36 jest błędnym założeniem i świadczy tylko o tym, ze nie masz pojęcia czym różni sie skrzyżowanie od samodzielnej drogi.
Na tej podstawie twierdzę ,że jesteś prostowaczem ronda i nie masz zielonego pojęcia o przepisach co udowodniłeś pisząc swego czasu, że na rondo trzeba wjeżdżać przwym pasem niezaleznie od kierunku w którym sie później pojedzie.
Sorki, ale to analfabetyzm drogowy :eek2:
A dlaczego niby podczas zjazdy z ronda pierścieniowego nie następuje zmiana kierunku jazdy?
B o nie występuje. Uzasadnienie masz na przykładzie jazdy na wprost na takim skrzyżowaniu. Ronda się nie prostuje i obwiednia nie jest samodzielna jednokierunkową bez początku i końca.

Przecież kierunek jazdy za skrzyżowaniem nie jest taki sam, jak kierunek jazdy na skrzyżowaniu?
To napiszę ci jeszcze raz,aż do skutku. Pokaż mi ,gdzie jest napisane o kierunku jazdy na skrzyżowaniu ?
Gościu, używaj pojęć , które są w PoRD, a nie swojego, mizernej jakości, słowotwórstwa i własnych "przepisów"
Dotrze w końcu to do ciebie, czy dalej będziesz tylko trollował i śmiecił kierunkiem własnym na skrzyzowaniu?

Pomimo nawet, że przez skrzyżowanie przejeżdżam na wprost i kierunki jazdy przed i za skrzyżowaniem leżą na jednej prostej. Nawet jak dodasz od siebie, że "jedziesz cały czas tą samą drogą" - cokolwiek by to nie znaczyło.
To "pomimo" wystarczająco pokazuje, ze rondo to nie samodzielna droga...kiedy przestaniesz prostować obwiednię ? :hmm:

Ja widzę dwie drogi,
To się naucz przepisów i zobaczysz jedną i resorak nie będzie niezbędnym elementem udowadniania czegokolwiek. ten resorak jako żywo przypomina mi pękające parówki i puszki od coca coli w pewnej słynnej katastrofie lotniczej.
ten sam poziom "ekspertyz" :lol:

A na rondznie pierścieniowym mogę spotkać jadącego w kierunku przeciwnym skoro ruch odbywa się tylko w jednym kierunku?
Gościu..po raz kolejny.Pokaż mi w przepisie, że ruch odbywa sie w jednym kierunku.
kiedy nauczysz się czytać to co jest napisane ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » piątek 07 listopada 2014, 11:32

szerszon napisał(a):
A na rondznie pierścieniowym mogę spotkać jadącego w kierunku przeciwnym skoro ruch odbywa się tylko w jednym kierunku?
Gościu..po raz kolejny.Pokaż mi w przepisie, że ruch odbywa sie w jednym kierunku.
kiedy nauczysz się czytać to co jest napisane ?

Myślę, że nie on ma problem z czytaniem, tylko ty. Jest to wyraźnie napisane w paragrafie 36.1.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » piątek 07 listopada 2014, 11:53

Gościu ..cytuj i wskaż :lol:
Nie pojmiesz, jako prostowacz ronda, ze w "jednym" całkowicie zmieniałoby sens przepisu, ponieważ mogłoby odnosić sie do kierunku jazdy wskazanym na znaku C-12 :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » piątek 07 listopada 2014, 12:19

Przecież wskazałem. Paragraf 36.1.
"Ruch na skrzyżowaniu odbywa się dookoła wyspy W KIERUNKU WSKAZANYM NA ZNAKU.

Jeżeli masz problem ze zrozumieniem tego zdania, tym bardziej nie powinineś brać się za interpretowanie przepisów.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości