Potrącenie rowerzystki poza pasami

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez maryann » poniedziałek 10 czerwca 2013, 15:50

cierpnik napisał(a): to działania kierowcy są kluczowe(...) Nie miał prawa go rozjechać, puknąć czy nawet dotknąć.
Czyli dochodzimy do tego, że kierowca z jakiegoś powodu nie naprawił błędu rowerzystki polegającego na nieprawidłowym wjechaniu na jezdnię.
Możemy iść dalej?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » poniedziałek 10 czerwca 2013, 23:54

cierpnik napisał(a):1.Nigdzie. Bo nie musi być. Hamowanie to jedna z możliwości zmiany prędkości czyli występowania przyspieszenia różnego od zera.
2. Czyli pochodnej prędkości albo podwójnej pochodnej położenia.

3.170 i co? Mam przewidzieć, że będąc na skrzyżowaniu spadnie przede mną pomnik?
Albo może mi wyskoczyć Szerszon przez studzienkę na środku skrzyżowania. To co? Nie wjeżdżam w ogóle bo wszystko może się zdarzyć. Trzeba poczekać na teleport.

1. No to po co misiu piszesz mi o hamowaniu. Kto tu miał ustąpić pierwszeństwa i nie zmusić ? Ę ?
2. Chyba sobie tłumaczysz...piszę o tym od samego początku. :wink:
3. Znowu brak czytania ze zrozumieniem ? Nie za dużo tego ?
Przecież napisali, kiedy nie możesz pojechać mimo sygnału zielonego.
A cechą normalnego kierowcy jest umiejętność przewidywania i myślenia. czyżbyś nie myślał ? Aha...prawdopodobnie nie masz PJ tylko na rowerze...wszystko się klaruje.
Nie potrzeba pomnika, ani mojej skromnej osoby wyskakującej ze studzienki. Wystarczy ,że da się przewidzieć normalna sytuacje drogową , jaka może wystąpić np w godzinach szczytu.
Nieważne, że miał przed nim pierwszeństwo. Nie miał prawa go rozjechać, puknąć czy nawet dotknąć.

To było już omawiane i uznane za rzecz oczywistą. Ale to samo można powiedzieć o setkach wypadków...nie mieli prawa, a stało się.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szymon1977 » wtorek 11 czerwca 2013, 02:18

maryann napisał(a):Uważacie, że miała prawo wjechać pod samochód?
Jak to wjechać pod samochód? Przecież objechała stojący samochód nie wjeżdżając pod niego.
maryann napisał(a):Wróćmy do podstaw- jak jest regulowana kolejność w takiej sytuacji?
Nie jest regulowana. Jeden z pojazdów stoi a drugi przejeżdża i choć być może kiedyś ich tory jazdy się przetną to z punktu widzenia aktualnej sytuacji pojazdy wyminą się w czasie.
maryann napisał(a):To, że jej zachowanie nie podchodzi pod "ustąpienie pierwszeństwa" oznacza, że pierwszeństwo jest regulowane- czym?
Nie jest regulowane. Nie ma potrzeby ustalać pierwszeństwa przejazdu w sytuacji gdy nie ma możliwości aby jeden z pojazdów zmusił drugiego do...
maryann napisał(a):Czyli dochodzimy do tego, że kierowca z jakiegoś powodu nie naprawił błędu rowerzystki polegającego na nieprawidłowym wjechaniu na jezdnię.Możemy iść dalej?
Jak wykażesz co było nieprawidłowego we wjechaniu na jezdnię to tak. Bo na razie to stoimy w miejscu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » wtorek 11 czerwca 2013, 07:06

Co było nieprawidłowego ?
Chociażby jazda po chodniku...generalnie nie powinno jej tam być.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez cierpnik » wtorek 11 czerwca 2013, 07:44

Czyli już wszystko jasne. Przyczyną kolizji rowerzysty z samochodem na jezdni była jazda po chodniku.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » wtorek 11 czerwca 2013, 07:50

Jedną z...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szymon1977 » wtorek 11 czerwca 2013, 08:46

szymon1977 napisał(a):Jak wykażesz co było nieprawidłowego we wjechaniu na jezdnię to tak.
szerszon napisał(a):Chociażby jazda po chodniku...generalnie nie powinno jej tam być.

A w samochodzie były niezapięte pasy. Generalnie też nie powinno go tam być.
cierpnik napisał(a):Czyli już wszystko jasne. Przyczyną kolizji rowerzysty z samochodem na jezdni była jazda po chodniku.
Nie. Przyczyną kolizji rowerzysty z samochodem były niezapięte pasy. Jedną z...
-----
A teraz skupcie się na konkretach:
1. Podaj przepis, który zezwolił kierującemu samochodem nie patrzeć przed siebie zanim ruszy z miejsca.
2. Podaj przepis, który zobowiązywał rowerzystkę do powstrzymania się od ruchu w sytuacji, gdy nie było nikogo, kogo mogłaby "zmusić do..."
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez maryann » wtorek 11 czerwca 2013, 09:23

1) Kierowca dojeżdża do miejsca przęcięcia kierunków ruchu, widzi rowerzystkę z prawej na chodniku i pojazdy jadące drogą z pierwszenstwem. Uznaje z art.4., że wszyscy wiedzą to samo, czyli uznają wynikającą z przepisów kolejność przejazdu, czyli kto jedzie pierwszy(na prawdę, chcesz te artykuły?):
1. pojazdy na drodze z pierwszeństwem
2. pojazd z podporządkowanej
3. rowerzystka włączająca sie do ruchu.

2) j.w.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez LeszkoII » wtorek 11 czerwca 2013, 09:34

szymon1977 napisał(a):1. Podaj przepis, który zezwolił kierującemu samochodem nie patrzeć przed siebie zanim ruszy z miejsca.
Nie ma szczegółowego przepisu podobnie jak nie ma nakazu patrzenia się co sekundę we wsteczne lusterko. Szczególna ostrożność jest oczywiście zdefiniowana, ale pojawiając się w konkretnych przepisach dotyczy konkretnych zachowań. Na przykład na skrzyżowaniu nie będziemy spodziewać się, iż ktoś w nas wjeżdża z tyłu; widząc przy jezdni pieszego nie będziemy traktowali go jako przyszłego samobójcę.
Szczególna ostrożność przed i na skrzyżowaniu, zwłaszcza na etapie w którym znajdował się pojazd, przede wszystkim powinna być skierowana na pojazdy oraz pieszych w obrębie miejsca tego potrącenia. Zasada ograniczonego zaufania nie mogła być zrealizowana, gdyż rowerzysta na ogół nie powinien poruszać się chodnikiem a jeśli się poruszał - powinien zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa innym włączając się do ruchu. Rowerzysta na pewno powinien upewnić się, czy jest widziany przez kierowcę - nie uczynił tego, zaniechał pewnego działania(Art.3) i znalazł się wprost pod nadjeżdżającym pojazdem.
szymon1977 napisał(a):2. Podaj przepis, który zobowiązywał rowerzystkę do powstrzymania się od ruchu w sytuacji, gdy nie było nikogo, kogo mogłaby "zmusić do..."
A nie doszło do istotnej zmiany prędkości? Przecież rozmawiamy o potrąceniu więc prędkość była a po potrąceniu zmalała do 0. Zahamowanie z dowolnej prędkości jest istotną zmianą prędkości(rozumując "fizycznie"). Gdyby pojazd nie miał prędkości początkowej nawet 0,5 km/h(o czym tutaj gawędzicie od kilku ładnych stron) to nie doszłoby do wypadku.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » wtorek 11 czerwca 2013, 12:16

Przyczyną kolizji rowerzysty z samochodem były niezapięte pasy


Czy w artykule jest coś wspomniane o niezapiętych pasach ?
Jest wspomniane o jeździe po chodniku ?

A konkrety
1. Podaj przepis zwalniający rowerzystkę z Art 17
2. Gdyby nie było nikogo , kogo mogłaby zmusić to nie byłoby kolizji
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szymon1977 » wtorek 11 czerwca 2013, 19:19

szerszon napisał(a):Podaj przepis zwalniający rowerzystkę z Art 17...
Nie znam takiego przepisu. A teraz podaj zgodnie z definicją przykład zmuszenia kierującego nieporuszającym się pojazdem do czegokolwiek, co spełniłoby definicję ustąpienia pierwszeństwa. Bo na pewno nie jest to sytuacja z tego wątku.
-----
maryann napisał(a):...wszyscy wiedzą to samo, czyli uznają wynikającą z przepisów kolejność przejazdu, czyli kto jedzie pierwszy(na prawdę, chcesz te artykuły?)
Tak. Chcę artykuł, który mówi, że pomimo, że samochód stoi i rowerzysta nie jest w stanie zmusić go do czegokolwiek to ma obowiązek zaczekać bo być może za chwilę ruszy a zgodnie z przepisami ma przejechać jako pierwszy.
-----
LeszkoII napisał(a):Rowerzysta na pewno powinien upewnić się, czy jest widziany przez kierowcę...
A po co? Dopóki pojazd stał nie był w stanie zmusić kierującego nim do... To raczej kierujący pojazdem zanim ruszy powinien upewnić się, czy ma taką możliwość, a tego nie zrobił.
-----
LeszkoII napisał(a):Rowerzysta ... znalazł się wprost pod nadjeżdżającym pojazdem.
Rowerzysta znalazł się przed stojącym pojazdem. A pojazd zaczął nadjeżdżać dopiero jak rowerzysta znajdował się przed nim.
-----
LeszkoII napisał(a):A nie doszło do istotnej zmiany prędkości?
Tak doszło, i to nawet dwukrotnie. Najpierw prędkość istotnie wzrosła w stosunku do zera, i to było przyczyną kolizji a w konsekwencji zmniejszenia prędkości.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez LeszkoII » wtorek 11 czerwca 2013, 19:40

szymon1977 napisał(a):Rowerzysta znalazł się przed stojącym pojazdem. A pojazd zaczął nadjeżdżać dopiero jak rowerzysta znajdował się przed nim.
No i dlatego rowerzysta wymusił pierwszeństwo. Po wcześniejszym unieruchomieniu(z powodu warunków ruchu) kierowca zaczął nadjeżdżać (przypuśćmy z odległości 20cm od rowerzysty) i kontakt z rowerzystą doprowadził do istotnej zmiany prędkości (do zahamowania).
szymon1977 napisał(a):Najpierw prędkość istotnie wzrosła w stosunku do zera, i to było przyczyną kolizji a w konsekwencji zmniejszenia prędkości.
No więc sprawa wreszcie rozwiązana... konsekwencją jest nieustąpienie pierwszeństwa przez rowerzystę.

Powszechnie znane tłumaczenie się "bo ja myślałem, że on mnie przepuszcza" nie jest żadną przesłanką merytoryczną aby nie wskazać winy "przepuszczanego". Sorry życie jest brutalne, przepisy też. Bardzo trudno udowodnić celowe działanie na szkodę... pisze o jednostkowych przypadkach a nie o gangach zajmujących się wyłudzaniem odszkodowań.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szymon1977 » wtorek 11 czerwca 2013, 20:02

LeszkoII napisał(a):No więc sprawa wreszcie rozwiązana... konsekwencją jest...
A to można zwiększać prędkość pomimo, że konsekwencją jest np. rozjechanie rowerzysty?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szymon1977 » wtorek 11 czerwca 2013, 20:16

LeszkoII napisał(a):Bardzo trudno udowodnić celowe działanie na szkodę...
Myślę, że rozjechanie rowerzysty nie było celowym działaniem na szkodę. Nie było nawet działaniem świadomym. Było prawdopodobnie działaniem nieświadomym podjętym na skutek nieostrożności i zwykłego niepopatrzenia przed siebie przed ruszeniem z miejsca. A wjechanie rowerzysty było działaniem świadomym na skutek prawidłowej oceny sytuacji w tym. m. in. braku możliwości zmuszenia kierującego nieporuszającym się pojazdem do...
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez LeszkoII » wtorek 11 czerwca 2013, 20:16

szymon1977 napisał(a):A to można zwiększać prędkość pomimo, że konsekwencją jest np. rozjechanie rowerzysty?
Nie można, jeśli widzi się taką osobę. A rowerzysta jak rowerzysta... na ogół nie porusza się z prędkością pieszego. Dlatego wcześniej napisałem, że rowerzysta powinien się upewnić, że jest przepuszczony.
szymon1977 napisał(a):A wjechanie rowerzysty było działaniem świadomym na skutek prawidłowej oceny sytuacji w tym. m. in. braku możliwości zmuszenia kierującego nieporuszającym się pojazdem do...
W takim razie nie powinno dość do kolizji w miejscu, o którym rozmawiamy. Szymon! Kierowca został zmuszony do zahamowania pojazdu. Tak czy nie?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości